Temat: Umowa powierzenia w przykładzie
Dzień dobry,mam pytanie odnośnie upoważnień i umów powierzenia.
Przypadek:
Firma wykonuje swoje czynności na danych osobowych w jakimś oprogramowaniu. Nie ma umowy z firmą, która dostarczyła oprogramowanie na wykonywanie serwisu. Jednak występują jakieś trudności w obsłudze aplikacji. Znajduje się zaprzyjaźniona osoba, z zawodu informatyk, który może wykonać prace serwisowe w siedzibie Administratora Danych, pomóc w ustawieniach itd. Informatyk ma wykonać pomoc serwisową i na końcu, za realizację usługi wystawić fakturę. Nie istnieje żadna umowa na wykonanie takiej usługi.
Czy w tym przypadku powinna być podpisywana umowa powierzenia przetwarzania danych osobowych z tym jednym informatykiem? Będzie to podmiot przetwarzający zgodnie z RODO. Załóżmy, że czynność się powtarza i informatyk jest proszony kilkukrotnie w roku o pomoc. Umowa powierzenia mogłaby zawierać informację, że obowiązuje na czas wykonywania pomocy serwisowej. Z tym, że nie ma umowy głównej, która określa że informatyk wykonuje te prace w jakimś określonym terminie itd. On faktycznie nie musi, jeśli nie będzie chciał przyjmować tego zlecenia. Nie przetwarza tych danych po za siedzibą AD.
Spotkałam się z takim podejściem, że w takich przypadkach wystawiane jest upoważnienie dla tej osoby do wykonywania określonych czynności od AD.
Czy mógłby ktoś mi powiedzieć jak wyglądają takie sytuacje w praktyce lub jak powinny wyglądać? Myślę, że jest to częsta sytuacja zwłaszcza w małych firmach.