Temat: Program szkolenia/studiów
Blok techniczny - zgodnie z zabezpieczeniami technicznymi:
Systemy sygnalizacji (alarmowania) - podstawy:
System sygnalizacji włamania (napadu można pominąć) plus norma PN-EN. Oraz zasady stosowania. Ot wiele razy widziałem, jak w zgłoszeniu było, że jest system sygnalizacji włamania i napadu (kiedyś po polsku - SSWIN, ale od zmiany normy - I&HAS - intrusion and hold up system). Tylko, że system nie działał, bo czujka PIR w pierwszej aranżacji pomieszczenia spokojnie sobie radziła, ale po wstawieniu wysokich szaf była tylko kawałkiem plastiku. Do tego podstawy wiedzy o konfiguracji - w sensie co z systemu można wycisnąć i jakich błędów unikać.
Odnosząc do ryzyka - przed utratą (np. w wyniku kradzieży kompa, czy włamania i zniszczenia mienia) plus przed kradzieżą.
Systemy kontroli dostępu - tu już nie trzeba chyba uzasadniać. Ale są pewne zasady plus norma, związane ze stosowaniem zabezpieczeń. Np podstawowy błąd używania systemów kontroli dostępu, których funkcjonalność to jest jedynie funkcja administracyjna (regulowanie ruchu) ale już nie zabezpieczenia. Np. stosując elektrozaczep na zwykłym zamku podklamkowym nie mówimi wcale o zabezpieczeniu, bo kartą do Makro można to przejść. Element zabezpieczenia technicznego, który komplementarnie będzie tworzył zabezpieczenie powinien być oparty np. o zworę elektromagnetyczną z odpowiednią siłą nacisku niezbędną do przełamania zabezpieczenia.
Systemy CCTV - najbardziej rozpowszechnione, ale też mają normę i zasady stosowania. Plus wiedza o tym, co i jak monitorować. Bo wpadają czasem misie kolorowe od ochrony fizycznej i potrafia przestawić lokalizacje, bo "to nie po ichniemu". Tylko "audytując" zapominają zapytać o cel tej kamery. Plus garść technicznej wiedzy o rodzajach, zasadach etc. CCTV sama w sobie nie jest systemem alarmowania, mimo, że jest w tej grupie. Nie ma po prostu modułu alarmowania, chyba, że jest z detekcją to przejmuje funkcje SSW (I&HAS).
Systemy zabezpieczenia technicznego - o których już wyżej było. Ogólnie - mechaniczne i budowlane. Mechaniczne - od "dużej architektury" po mniejszą. Czyli od ogrodzeń, bram, furtek, po zamki, wkładki etc. Znowu - kuriozalnie - drzwi mocne, kotwy mocne, a zamek poza klasą. W sensie nie ma nawet wyliczonej jednostki oporowej (RU), bo sie nie da. Do tego urządzenia do przechowywania, okucia drzwi, klasy okien. Z budowlanych - mniej, bo mamy mniej wpływu, ale klasa stropu i ścian - w odniesieniu do pożaru lub innego zagrożenia miejscowego - odniesienie do zniszczenia.
Wszystko razem - okna, drzwi, mury, kraty, zapory, szyby, zamki - tworzą pewną twierdzę, która jak dobrze zaplanowana (wystarczy znać pewne klasy, oporności etc) daje określony czas oporu przez zagrożeniami. I dzięki temu mamy wyliczone podstawy do projektowania reakcji człowieka. Czy grupy interwencyjnej, czy strazaków, czy inne.
Jako oddzielna grupa daję ochronę ppoż - zgodnie z definicją jest to ochrona przed pożarem oraz innymi zagrożeniami miejscowymi. A więc zalaniem, zniszczeniem pomieszczenia, etc, etc. Ale żeby kumać, to trzeba co najmniej umieć czytać Instrukcję bezpieczeństwa pożarowego i rozumieć dla konstrukcji (to to budowlane) - REI, czy dla elementów - EI (nie ma nośności). Plus wyliczenie obciążenia, liczonego w MJ/m2.
Dzięki tej wiedzy nikt ABI-iemy nie wciśnie magazynka ani serwerowni w lokalizacje wysoce zagrożone pożarem. A jeśli już - to ABI będzie wiedział, że w danym miejscu szafa nie z funkcją przeciwłamaniową, a raczej z funkcjami odporności na ogień, wodę (np. używaną do gaszenia) etc. Też warto znać zasady stosowania tryskaczy i zraszaczy, wiedzieć jaką maja funkcję i np burzyć się, jak ktoś nam chce zostawić tryskacz w standardowym wykonaniu (mało kto wie z ABIch, że jest tylko jeden typ tryskaczy, które GASZĄ. Pozostałe mają za zadanie kontrolę pożaru do czasu przyjazdu - a więc miejsce jeśli będzie miało takie tryskacze będzie pod wodą do czasu przyjazdu strażaków). Oczywiście też właściwy dobór urządzeń gaśniczych, a nawet podręcznego sprzętu gaśniczego.
To tak podstawowo - to co składa się na zespół zabezpieczeń przez zagrożeniami fizycznymi. Oczywiście do uzupełnienia "czynnikiem ludzkim" - ale to jest grupa organizacyjne. Ale też warto znać formy wykonywania ochrony fizycznej, uprawnienia, oraz ochronę związaną z ppoż (zadania, obowiązki, uprawnienia).
Bo skoro ABI ma nadzorować system chroniący dane - to sorry, ale moim zdaniem musi to znać.
Coaching mi się podoba, choć nazwa mi sie nie podoba. Ale może w drodze consensusu - podstawy zarządzania? Z negocjacjami?
PS - możemy sobie darować PANA? ;-) tak mnie to nieco gryzie w oczy..
Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.07.15 o godzinie 14:55