Temat: Ochrona danych osobowych w innych systemach prawnych.
Bardzo ciekawy temat.
W literaturze często podawane są przykłady rozwiązań w innych krajach UE – muszę jednak przyznać, że nigdy specjalnie się nimi nie przejmowałem - w końcu na co dzień przetwarzamy dane w oparciu o nasze, krajowe prawo. W zasadzie wszystkie przepisy przyjęte w krajach unijnych, powinny realizować wymagania tej samej dyrektywy, ale jak widać jednak różnice bywają wyraźne.
Różna bywa rola odpowiedników GIODO – w niektórych krajach posiada on np. prawo nakładania kar finansowych (mówiło się o tym przy okazji ostatniej, planowanej nowelizacji), w innych sprawuje nadzór nad prawidłowością udzielania przez instytucje informacji publicznych. Dzisiaj o węgierskim przypadku pisał Vagla (
http://prawo.vagla.pl/node/8444). Czy powinniśmy dążyć do tego, żeby nasz GIODO zajmował się też nadzorowaniem przestrzegania ustawy o dostępie do informacji publicznej? Kiedyś spotkałem się z takimi propozycjami, nie jestem jednak do tego przekonany. Obawiam się, świadomość obowiązków wynikających z uodo jest wśród pracodawców wciąż za mała, a takie rozwiązanie mogłoby zwiększyć odczucie, że ta cała ochrona danych osobowych to dotyczy tylko urzędów.
Czytałem nieco ostatnio o tym, jak w Finlandii zorganizowano przetwarzaniu danych osobowych związanych z zatrudnieniem. Mają tam kilka ciekawych różnic w stosunku do naszych rozwiązań:
-Przetwarzanie danych osobowych przez pracodawcę odbywa się na podstawie specjalnej ustawy.
-Nadzór nad przestrzeganiem ustawy sprawuje prócz odpowiednika naszego GIODO, odpowiednik naszej Inspekcji Pracy.
-Nie stworzono zamkniętego katalogu danych które może przetwarzać pracodawca. Ustawa mówi, że może on przetwarzać jedynie takie dane, których przetwarzanie jest rzeczywiście niezbędne. Jednocześnie ustawa jasno stwierdza, że przetwarzanie przez pracodawcę innych danych pracownika, na podstawie jego zgody jest zabronione. W zasadzie podoba mi się takie rozwiązanie – zamknięty katalog danych z naszego kodeksu pracy jest zupełnie nieżyciowy.
To tyle, o dwóch zagadnieniach które mnie ostatnio interesowały. Widać, że rozwiązania przyjęte w różnych krajach europejskich mogą się znacznie różnić. A to wszystko nic w porównaniu do różnic między UE a USA.
Poniżej wklejam kilka linków:
http://www.e-ochronadanych.pl/art.php?d=&c=&s=&pageId=852
http://ue.eu.int/showPage.aspx?id=1335〈=PL
http://ec.europa.eu/justice_home/fsj/privacy/index_en.htm
http://www.dataprotection.eu/pmwiki/pmwiki.php?n=Main....
http://www.privacyinternational.org/article.shtml?cmd[347]=x-347-559597
http://www.coll.mpg.de/pdf_dat/burkert.pdfJarosław Żabówka edytował(a) ten post dnia 15.04.09 o godzinie 22:54