Temat: Imię i nazwisko, szkolenia a ochrona danych osobowych
Chwila, chwila
Może wyjaśniająca.Ten projekt to jest projekt systemowy. Z założenia to jest dofinansowania zadań ustawowych pcpr (czy innej jednostki). Czyli działaniami są objęte osoby korzystające z pomocy społecznej
Panie Przemysławie to czemu w takim razie GIODO uznał, że w przypadku powiatowych urzędów pracy żadna umowa o powierzenie danych nie jest potrzebna - w tej interpretacji, której Panu przesłałem. Pan o tym pisze przecież. Tam jest prosto. Nie ma żadnego powierzenia danych, a tylko udostępnienie jak było zawsze przy realizacji działań PUP (akurat pracuje również w pup)
Jak dla mnie to jest identyczna sytuacja.
Czyli mamy tak:
1. PUPy nie muszą zawierać umowy o powierzenie danych z instytucją szkoleniową- tak jest w interpretacji GIODO i MRR.
2. PCPR musi zawierać umowę o powierzenie danych z instytucją szkoleniową.
Dlaczego?
1. W obu przypadkach mamy do czynienia z klientami tych jednostek (zachodzi tożsamość uczestnik projektu=klient jednostki)
2. W obu przypadkach mamy legitymizację prawną do przetwarzania danych (pup - ustawa i rozporządzenie, pcpr - ustawa). Na dodatek w pcpr bierzemy zgodę osób, bo w ustawie ogólnie jest dopuszczenie do przetwarzania danych w celu udzielenia wsparcia.
3. W obu przypadkach mamy do czynienia ze wsparciem, które mogłoby zostać udzielone poza projektem (projekt zmienia nam jedynie źródło finansowania).
Co z faktem tym, że we wzorze MRR jest tylko informacja, a GIODO mi pisze o zgodzie osoby?
Oczywiście zbiór PEFS jest zbiorem "mniejszym" od posiadanych przez nas o tych samych osobach.
Ja po prostu nie rozumieniem takiego zróżnicowania.
Panie Przemysławie przecież Pan otrzymał ode mnie interpretacje w przypadku PUP. Dlaczego Pan uważa, że w przypadku PCPR powinno być inaczej (a tak naprawdę i w przypadku MOPS).
Ja cały czas nawiązuje do tego cytatu z GIODO:
"Nie, ponieważ urząd pracy ma prawo przetwarzać dane bezrobotnych jedynie w celu realizacji swoich ustawowych zadań, m.in. takich, jak pomoc w poszukiwaniu zatrudnienia. Do zadań tych nie należy zatrudnianie ani szkolenie bezrobotnych. Dlatego urząd pracy nie może powierzać tym podmiotom przetwarzania danych bezrobotnych w celach innych niż te, dla których on sam je przetwarza."
Proszę zmienić pup na pcpr, pomoc w poszukiwaniu zatrudnienia na aktywizacją zawodową. I co wtedy?
A co z tym faktem - cytat GIODO:
"Ponadto należy wskazać, że przekazywanie przez powiatowy urząd pracy danych osobowych bezrobotnych pracodawcom czy instytucjom szkoleniowym, z którymi urząd współpracuje, nie może być utożsamiane z powierzeniem przetwarzania tych danych."
Pozdrawiam
P.S. Rozwiązując wątpliwości, owszem pcpr także powinien działać na rzecz aktywizacji zawodowej, czy pomocy w poszukiwaniu zatrudnienia, bo jedną z przyczyn objęcia osoby pomocą społeczną jest bezrobocie. Ale to inny temat.