Temat: Czy znacie jakieś przypadki, w któych ABI został...
Wojciech C.:
Ja osobiście tutaj żadnych złośliwych komentarzy nie widzę. Ale cóż... każdy widzi to co chce.
Może o mój chodzi ;-) Ja mam zasadę - wędka, nie rybka.
Ale sorry, jeśli gadamy o 51 i 52 UODO, to są przepisy KARNE, to TRZEBA znać KK i KPK. Bo inaczej ABI nie jest ABI - nawet nie wie co mu grozi i za jaki czyn. Artykułu z UODO są pozakodeskowymi przepisami karnymi, co oznacza, że określone zostały w konkret ustawie, jednak ściganie następuje na zasadach określonych w KK - część ogólna i KPK - w całości.
Ale jak ktoś ma problem z poszukaniem, rozdział II Kodeksu Karnego
Formy stadialne:
zamiar (niekarane), przygotowanie (karane, jeśli ustawa tak stanowi), usiłowanie, dokonanie.
Formy zjawiskowe:
Sprawstwo, w tym kierownicze, podżeganie, pomocnictwo.
I w tym ostatnim można doszukać ewentualnej formy popełnienia czynności (pogrubiłem):
Art. 18. Formy zjawiskowe czynu karalnego
§ 1. Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu.
§ 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.
§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji;
odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.
Do tego warto jeszcze poczytać o umyślności:
Art. 9. Strona podmiotowa czynu, umyślność i nieumyślność
§ 1. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi.
§ 2. Czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.
§ 3. Sprawca ponosi surowszą odpowiedzialność, którą ustawa uzależnia od określonego następstwa czynu zabronionego, jeżeli następstwo to przewidywał albo mógł przewidzieć.
W praktyce - Zarząd dostaje raport z audytu. Audyt mówi (zgodnościowy), ze nie są zachowane wymagania z UODO, a to skutkować MOŻE niezabezpieczeniem danych przed utratą lub dostępem. Zarząd audyt olewa i...
ABI ma dostać, czy zarząd? Myślę, że wyżej zacytowane artykuły rozjaśnią. Ale że jesteśmy coraz bardziej amerykańscy i nie bardzo lubimy czytać, a nasze naprowadzenia bywają odczytywane jako złośliwość:
Art 51 - umożliwienie dostępu. W audycie wykazane, że gospodarka kluczami nie spełnia wymogu nadzoru nad dostępem do pomieszczeń, a w pomieszczeniach szafy nie mają zamków. Skutkowo - każdy może dostać się do danych osobowych, w tym pracownik ochrony.
Zarząd olewa i ma jak byk odpowiedzialność, bo w audycie otrzymał to za co oberwie - art 9 par. 1 - umyślność popełnienia czynu (w rekomendacji, czy zaleceniu jak wół napisane co i jak). Forma popełnienia - z art 18 par 3 - pomocnictwo. Przepis naruszony - art 51.
Ale czy ABI oberwie? Hm... I tu wchodzimy w dyskusje akademickie. CO MA ABI W OBOWIĄZKACH? Ustawowo? Sporo inaczej niż ADO. ADO ma
STOSOWAĆ środki ochrony. ABI ma
NADZOROWAĆ- ich stosowanie.
Także ocena czy można ścigać jest dość... ciężka - z przepisu (jako takiego) ciężko wywieźć taką odpowiedzialność, trzeba zajrzeć do polityki, instrukcji i zadań.
Czy teraz już mniej złośliwie? ;-)