Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

witam

Czy samo hasło wymyslone przez uzytkownika dzieki ktoremu uzytkownik bedzie mial dostep do swojego profilu na mojej stronie moze byc uznane za dana osobowa? Zakładam ze uzytkownik nie bedzie musiał wpisywac swojego meila tylko wymyslone przez siebie hasło i nic wiecej.

Druga sprawa to czy jesli uzytkownik wpisze z własnej woli w dodanym przez siebie ogloszeniu w dziale kontakt swojego meila czy adres swojej strony www to beda to dane osobowe i musze je specjalnie zabezpieczac? Email i strona www beda wyswietlone w ogłoszeniu pod opisem sprzedawanego przedmiotu. Jedyna wymagana rzecz w dziale kontakt to numer telefonu, reszta to dodatkowe informacje ktore nie sa obowiazkowe ale mozliwe do wpisania.

dzieki i pozdrawiam
Rafał D.

Rafał D. historyk

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

hasło/login ne jest daną osobową, b wymyslasz je po to aby ukryć swoje nazwisko, aczkowliek już ujawnienie go w kontekście danej osoby czyli w tym przypadku Ciebie można chyba traktowac jako dane osobowe.
Ujawniajac swojego maila/www podpisujesz zgodę na upublicznienie i przetwarzanie tej informacji przez korzystających ze strony gdzie jest to umieszczone.Rafał D. edytował(a) ten post dnia 11.07.11 o godzinie 11:05
Roman Janas

Roman Janas Tech. Sup. & Opr.
Supervisor, Amway
Polska Sp. z o.o.

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Login i hasło nie sa danymi osobowymi jeżeli nie są powiązane z innymi danymi bezpośredni identyfikującymi daną osobę (np. Imię i Nazwisko) lub na podstawie których jesteśmy jednoznacznie daną osobę zidentyfikować (np. numer NIP czy Pesel).

Generalnie jednoznacznie, poza pewnymi wyjątkami (naprzykład NIP) nie można powiedzieć czy dane są czy nie danymi osobowymi. Niestety w obowiązującym prawodastwie brakuje jednoznacznego katalog danych które z definicji uważa się za dane osobowe. Wszystko zalerzy od kontekstu i tego jakie dane posiadamy. Przykładowo jeżeli mamy profil, hasło i osobę o nazwiku Jan Kowalski to nie koniecznie to muszą być dane osobowe (Janów Kowalskich w Polsce jest chba parę tysięcy). Jeżeli to bedzie nie Jan Kowalski a np. Mścisław Kowalski to już na 100% będą to dane osobowe poniewaz Mścisławów Kowalskich jest może dwuch w całym kraju.

Co do danych podawanych dobrowolnie to jeżeli urzytkownik sam je upublicznia więc nie podegają one ochronie takiej jak wymagane dane osobowe. Oczywiście na stronie musi być podana informacja, że dane są podawane dobrowolnie i będą upublicznione.

konto usunięte

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Z ciekawostek (niejako obok tematu), polecam orzeczenie Sądu Najwyższego z 11 marca 2008 r., (sygn. II CSK 539/07), gdzie w tezie SN przyjął, że:

"Nazwa użytkownika, którą posługuje się osoba korzystająca z serwisu internetowego podlega ochronie prawnej na takiej podsta-wie, na jakiej ochronie podlega nazwisko, pseudonim lub firma."

Teza do znalezienia na s. 9 pod adresem: http://www.sn.pl/orzecznictwo/0807.pdf

Pozdrowienia,

o.

konto usunięte

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Krzysztof Gertek:

Czy samo hasło wymyslone przez uzytkownika dzieki ktoremu uzytkownik bedzie mial dostep do swojego profilu na mojej stronie moze byc uznane za dana osobowa? Zakładam ze uzytkownik nie bedzie musiał wpisywac swojego meila tylko wymyslone przez siebie hasło i nic wiecej.

A co będzie w tym profilu? Jakie inne informacje o użytkowniku będą zbierane i przetwarzane?
Druga sprawa to czy jesli uzytkownik wpisze z własnej woli w dodanym przez siebie ogloszeniu w dziale kontakt swojego meila czy adres swojej strony www to beda to dane osobowe i musze je specjalnie zabezpieczac? Email i strona www beda wyswietlone w ogłoszeniu pod opisem sprzedawanego przedmiotu. Jedyna wymagana rzecz w dziale kontakt to numer telefonu, reszta to dodatkowe informacje ktore nie sa obowiazkowe ale mozliwe do wpisania.

Będą to dane osobowe. Należy zabezpieczyć zgodnie z rozporządzeniem, czyli dla poziomu wysokiego.

konto usunięte

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Roman Janas:

Co do danych podawanych dobrowolnie to jeżeli urzytkownik sam je upublicznia więc nie podegają one ochronie takiej jak wymagane dane osobowe. Oczywiście na stronie musi być podana informacja, że dane są podawane dobrowolnie i będą upublicznione.

A to ciekawe, skąd Pan to wywodzi? Bo mnie poza dwoma przykładami takie słabszej ochrony (zresztą, obydwa w tym przypadku raczej mają małe znaczenie) nic do głowy nie przychodzi.

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Moze napisze jeszcze raz jak mialoby to dzialac.

Zeby uzytkownik mogl edytowac swoje ogloszenia to musi miec swoje konto na ktorym te ogloszenia beda zapisane. Aby zalozyc takie konto uzytkownik musi wymyslic sobie haslo. Wczesniej byl email plus haslo ale zrezygnowalem z meila bo to dana osobowa a nie chce rejestrowac strony w Giodo. Owe haslo to jedyna wymagana rzecz aby konto uzytkownika dzialalo. Nic wiecej taki profil nie zawiera, ani loginu, ani meila. To haslo bedzie przechowywane na serwerze i nie bedzie widoczne dla osob korzystajacych ze strony. Jesli uzytkownik zapomni haslo to jego konto przepadnie i bedzie musial zalozyc nowe bo nie bede mial w jaki sposob mu tego haslo przypomniec. Cos za cos :(

Haslo i konto uzytkownika jest tylko po to zeby byla mozliwosc edytowania swoich ogloszen przez uzytkownika. Konto wcale nie musi byc zakladane przez uzytkownika zeby dodac ogloszenie ale wtedy po dodaniu na strone uzytkownik nie bedzie mial mozliwosci edycji bo nie bedzie mial dostepu. Ogloszenia z haslem i bez hasla sa takie same, jedyna roznica to edycja swoich ogloszen jesli uzytkownik zdecyduje sie zalozyc konto i wpisac to owe haslo.

Druga sprawa to wpisanie przez uzytkownika w ogloszeniu swojego meila i adresu www. Te dane sa wyswietlane w ogloszeniu i kazdy to widzi. Uzytkownik zeby dodac ogloszenie to musi wybrac minimum jedna z 3 form kontaktu: telefon, email lub www. Najpopularniejsza forma kontaktu to telefon. Uzytkownik nie jest zmuszany do podawania meila i www bo po dodaniu telefonu ma juz mozliwosc dodania ogloszenia.
Nie rozumiem dlaczego mam zabezpieczac takie dane kontaktowe jak sa one widoczne dla kazdego w ogloszeniu i uzytkownik podaje je z wlasnej woli. Co mam zabezpieczac jesli to sie wyswietla i jest ogolnie dostepne. Nie rozumiem :( Jesli takie dane trzebaby bylo zabepieczac to kazda strone z ogloszenia powinno sie zglaszac do Giodo.

dzieki za pomoc

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Czyli hasło + dane konta? Moim zdaniem hasło w tej konfiguracji to dane osobowe i już. Bo jedno hasło jest do jednego konta, a więc po haśle można zidentyfikować konto, a na koncie mamy np. ogłoszenia z innymi informacjami umożliwiającymi identyfikację osoby.

A co do zabezpieczenia, to ma Pan zabezpieczyć dane w Pana systemie informatycznym. I na szczęście nie jest tak, że istnienie obowiązku zabezpieczenia danych osobowych jest równoznaczne z istnieniem obowiązku rejestracji bazy danych w GIODO.

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

witam

Nie ma zadnych danych konta.

Uzytkownik wchodzi na strone i chce dodac ogloszenie. Jesli nie załozy konta to doda wtedy ogloszenie bez logowania / rejestracji czyli nie bedzie mial mozliwosc edycji tego co wpisze po dodaniu na strone. W tym ogloszeniu bedzie mogl wpisac tresc ogloszenia, dodac fotki plus do wyboru bedzie mial do wpisania jeden z trzech rodzajow kontaktu: telefon lub email lub www. Wszystko to co wpisze w ogloszeniu bedzie widoczne w internecie i napisze to z wlasnej woli bo system jest tak skonstruowany ze wystarczy wpisac telefon do ogloszenia i juz moze dodac bez koniecznosci wpisywania meila czy www. Wszystkie dodane przez uzytkownika informacje beda wyswietlone w internecie w ogloszeniu. Ja jako administartor nie zobacze nic innego w takim ogloszeniu niz jakakolwiek inna osoba ktora przeglada owe ogloszenie.

Dodatkowa opcja to wlasnie mozliwosc edycji swoich ogloszen. Zeby byla taka funkcja to uzytkownik musi jakos zapisac swoje ogloszenie wiec z reguly jest wymagany email i haslo ale ja zrezygnowalem z meila i wymagam tylko haslo. I to jest jedyna roznica. Uzytkownik rejestruje swoje haslo a potem sie loguje i jedyna roznica miedzy dodaniem ogloszenia z logowaniem i bez to taka ze po zalogowaniu uzytkownik bedzie mial dostep do swojego ogloszenia i bedzie mogl je edytowac. Zadnych innych informacji nie wymagam. Jedyna roznica to wymyslone haslo przez uzytkownika ktore bede przechowywal zeby uzytkownik mogl sie logowac do swoich ogloszen. Ogloszenia po zalogowaniu beda zawierac te same informacje co ogloszenia dodane bez logowania.

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Tłumaczę Panu przecież, że będzie unikalne hasło powiązane z tym, co pod tym hasłem użytkownik zapisze. Czyli z treścią ogłoszenia i do wyboru telefonem, mailem albo adresem WWW. I to powoduje, że taka zbitka (hasło + jedna z tych informacji + treść ogłoszenia) nabiera w mojej ocenie charakteru danych osobowych. Albo w pewnych przypadkach może nabrać, co powoduje, że cały taki zbiór danych powinien być chroniony jako zbiór danych osobowych. Proste i tyle z mojej strony w tym temacie. Paweł Litwiński edytował(a) ten post dnia 13.07.11 o godzinie 10:22
Roman Janas

Roman Janas Tech. Sup. & Opr.
Supervisor, Amway
Polska Sp. z o.o.

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Paweł Litwiński:
Roman Janas:

Co do danych podawanych dobrowolnie to jeżeli urzytkownik sam je upublicznia więc nie podegają one ochronie takiej jak wymagane dane osobowe. Oczywiście na stronie musi być podana informacja, że dane są podawane dobrowolnie i będą upublicznione.

A to ciekawe, skąd Pan to wywodzi? Bo mnie poza dwoma przykładami takie słabszej ochrony (zresztą, obydwa w tym przypadku raczej mają małe znaczenie) nic do głowy nie przychodzi.
Witam

Wynika to z przepisów wykonawczych do ustawy. Niestety dokładnie nie pamiętam podstawy prawnej ponieważ zajmowałem się akurat tym punktem kilka lat temu. Ale spróbuję odtworzyć.
Generealnie jeżeli podajemy do publicznej wiadomości jakieś dane to nie podlegają one takiej samej ochronie jak dane osbowe. Powód jest prosty. Administrator bazy danych osobowych nie może chronić danych które są publiczne.
Roman Janas

Roman Janas Tech. Sup. & Opr.
Supervisor, Amway
Polska Sp. z o.o.

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Panowie,

Przepraszam ale widzę, że rozmawiacie i każdy z Was trzyma się kurczowo swojej wersji to znaczy Pan Paweł litery prawa a Pan Krzysztof technologii. Może więc sprubóję zebrać wasze uwagi i nieco podsumować by łątwiej znaleźć odpowiedź na pytanie.

Problemy są dwa.
Pierwszy. Czy baza danych zawierająca login urzytkownika i jego hasło jest bazą danych osobowych czy nie?

Według mnie nie ponieważ na podstawie tych danych nie można określić fizycznej osoby do nich przypisanej. Problem pojawia się w związku z informacjami kontaktowymi umieszczonymi w ogłoszeniu. I tutaj jest mały trik. Zmienia się Adminsitrator danych. Administratorem zbioru profili i haseł jest administrator serwisu ogloszeniowego. Administratorem treści ogłoszenia jest osoba je zamieszczająca. Proponuję przeanalizować ustawową definicję administrator danych osobowych. Jest tam wyraźny zapis, że Adminsitratorem czyli osobą odpowiedzialną za dane jest osoba decudująca o ich wykorzystaniu. Czyli administrator serwisu ogłoszniowego nie może odpowiadać za bazę ogłoszeń zamieszcznych przez urzytkownika. Choć, ponieważ można domniemywać, że pomiędzy administratorem serwisu a osobą zamieszczająca ogłoszenie (choć nie musi to być strikte osoba fizyczna lecz osoba reprezentująca podmiot) zawarta została umowa o przetwarzanie danych, w tym również danych osobowych zamieszczonych w ogłoszeniu, administratr serwisu jest więc zobowiązanyc z mocy prawa chronić te dane. Przypomnę dla wyjaśnienia, że jakakolwiek czynność wykonywana na danych jest ich przetwarzaniem. W związku z tym panie Krzysztofie musi Pan zabezpieczyć swój serwis przed niepowołanym dostępem, wykonywać backupy itd.

Drugi. Treść ogłoszenia i informacje kontaktowe.

Tutaj już są większe schody. Ogłoszeniodawca musi podać jakiś kontakt do siebie. Na szczęście wszystkie dane (treść ogłoszenia i dane kontaktowe) ogłoszeniodawca wpisuje sam. Jedyne co jest wymagane to podanie kontaktu do ogłoszniodawcy ale bez tego ogłoszenie samo w sobie nie miałoby sensu. I tutaj nie zgodzę się z panem Pawłem. Kombinacja profil, hasło i treść nie pozwala na zindentyfikowanie osoby.

Może posłużę się przykładem będzie łatwiej zrozumieć.
Mamy użytkownika xyz z hasłem abc. Ta osoba zmieszcza ogłoszenia i jako kontakt wpisuje adres rekrutacja@alicja.pl. Następnego dnia zamieszcza kolejne ogłoszenie i wpisuje adres marianna@wp.pl. Jak widać w tym przypadku nie można zidentyfikować osoby. Jest bardzo prawdopodobne, że urzytkownik serwisu wpisze profil mailowy gdzie będzie imię i nazwisko ale konia z rzędem temu kto za rozsądne pieniądze znajdzie właściciela tego maila. Poza tym ogłoszeniodawca wpisuje te dane sam czyli sam przyjmuje za to odpowiedzialność.

Podsumowując. Baza profili i haseł nie jest według mnie bazą danych osobowych ponieważ na jej podstawie nie można zidentyfikować osoby. Panie Krzysztofie musi zabezpieczyć Pan swój serwis tak by nie była możliwa zmiana treści ogłoszeń (w tym również ich uszkodzenie), dostęp niepowołanych osób lub kradzież danych w tym róenież treści ogłoszeń. Z punktu widzenia ustawy nie jest Pan Administratorem treści ogłoszeń ale przetwarza je pan na zlecenie ogłoszniodawcy.

Dla spokoju własnego duch i urzędników proponuję napisać bardzo klarowny regulamin serwisu, który będzie musiał być zaakceptowany przez każdego urzytkownika, który tworzy swój profil w Pana serwisie. Musi Pan w nim wyrażnie zaznaczyć, że urzytkwnik wprowadza wszystkie dane na własną odpowiedzialność. Ponadto koniecznie ustalić w miarę krótki czas życia ogłoszenia i usuwać je po tym czasie z systemu zostawiając ewentualnie treść ogłoszenia bez żadnych danych kontaktowych. Choć osobiście polecałbym usuwanie całych ogłoszeń.

konto usunięte

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Miał być koniec, ale jednak powstrzymać się trudno.
Roman Janas:
Panowie,

Czy baza danych zawierająca login urzytkownika i jego hasło jest bazą danych osobowych czy nie?

Według mnie nie ponieważ na podstawie tych danych nie można określić fizycznej osoby do nich przypisanej.

Czy sądzi Pan, że administrator strony WWW nie może zestawić treści ogłoszenia z hasłem osoby, która go umieściła na stronie? Proszę zerknąć do ustawowej definicji danych osobowych, w szczególności do pojęcia osoby, której tożsamość można ustalić.

Administratorem zbioru profili i haseł jest administrator serwisu ogloszeniowego. Administratorem treści ogłoszenia jest osoba je zamieszczająca. Proponuję przeanalizować ustawową definicję administrator danych osobowych. Jest tam wyraźny zapis, że Adminsitratorem czyli osobą odpowiedzialną za dane jest osoba decudująca o ich wykorzystaniu. Czyli administrator serwisu ogłoszniowego nie może odpowiadać za bazę ogłoszeń zamieszcznych przez urzytkownika. Choć, ponieważ można domniemywać, że pomiędzy administratorem serwisu a osobą zamieszczająca ogłoszenie (choć nie musi to być strikte osoba fizyczna lecz osoba reprezentująca podmiot) zawarta została umowa o przetwarzanie danych, w tym również danych osobowych zamieszczonych w ogłoszeniu, administratr serwisu jest więc zobowiązanyc z mocy prawa chronić te dane. Przypomnę dla wyjaśnienia, że jakakolwiek czynność wykonywana na danych jest ich przetwarzaniem. W związku z tym panie Krzysztofie musi Pan zabezpieczyć swój serwis przed niepowołanym dostępem, wykonywać backupy itd.

To wszystko prawda - tylko jak to się ma do problemu??


Kombinacja profil, hasło i treść nie pozwala na zindentyfikowanie osoby.

Hasło - Misiu123. Ogłoszenie - sprzedam samochód, kontakt p_litwinski@cośtam. Nie pozwala?
Może posłużę się przykładem będzie łatwiej zrozumieć.
Mamy użytkownika xyz z hasłem abc. Ta osoba zmieszcza ogłoszenia i jako kontakt wpisuje adres rekrutacja@alicja.pl. Następnego dnia zamieszcza kolejne ogłoszenie i wpisuje adres marianna@wp.pl.

Racja. Ale z tego wynika tylko tyle, że mamy różne możliwości, a skoro mamy też możliwość taką, że to będą dane osobowe, to musimy je chronić.
Podsumowując. Baza profili i haseł nie jest według mnie bazą danych osobowych ponieważ na jej podstawie nie można zidentyfikować osoby.

I tu się właśnie nie zgadzam.
Dla spokoju własnego duch i urzędników proponuję napisać bardzo klarowny regulamin serwisu, który będzie musiał być zaakceptowany przez każdego urzytkownika, który tworzy swój profil w Pana serwisie.

To jest prawny obowiązek, patrz art. 8 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

konto usunięte

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Roman Janas:

Generealnie jeżeli podajemy do publicznej wiadomości jakieś dane to nie podlegają one takiej samej ochronie jak dane osbowe. Powód jest prosty. Administrator bazy danych osobowych nie może chronić danych które są publiczne.

To ja może szczególnie - dane powszechnie/ogólnie znane korzystają z następujących ułatwień w przetwarzaniu:

a) zbiór takich danych nie podlega rejestracji,
b) takie dane mogą być przekazywane do państwa trzeciego.

To są jedyne różnice. Jak napisałem wcześniej, z punktu widzenia zadanego pytania (a na nie odpowiadamy) nie ma to żadnego znaczenia.
Roman Janas

Roman Janas Tech. Sup. & Opr.
Supervisor, Amway
Polska Sp. z o.o.

Temat: Czy hasło wymyślone przez użytkownika jest dana osobowa?

Panie Pawle,

Szczerze mówiąc byłem pewien, że wetknę kij w mrowisko ponieważ reprezentujemy dwa różne punkty widzenia Pan prawnika, ja praktyka informatyka. No ale jak się powiedziało A to trzeba i B.

Co do kwesti administratora serwisu Internetowego ponieważ jest Pan prawnikiem to posłużę Pana fachem jako przykładem.

Oczywiście ma Pan rację i administrator serwisu Internetowego może powiązać profil i hasło z treścią ogłoszenia i na tej podstawie zindentyfikować z pewnym mimo wszystko niewielkim prawdopodobieństwem ogłszeniodawcę. Ale Administrator serwisu Internetowego dla klienta jest taką samą osobą jak prawnik dla swojego. Zarówno jeden jak i drugi ma dostęp do tajemnic swojego klienta i wykorzystując to popełnia przestępstwo. To jest kwestia etyki a nie możliwości.

Co do defnicji danych osobowych to jest ona nie do końca klarowna i w sumie poza oczywistymi przypadkami (np. imię, nazwisko, NIP, adres) to czy mamy do czynienia z danymi osobowymi czy nie zalerzy od kontekstu w którym dane te występują. Przykładem jest głośno i długo dyskutowana sprawa czy adres IP stacji i adres mailowy są danymi osobowymi czy nie. Myślę, że dyskusje na ten temat będą trwały jeszcze bardzo długo.

Co do drugiego drugiej sprawy którą Pan przedstawił. Wbrew pozorom ma i to bardzo wiele. Osobą odpowiedzialną za ochronę bazy danych jest jej Adminsitrator. Czyli jeżeli adminsitrator serwisu internetowego nie ma żadnego wpływu na samą treść i wiarygodność informacji zamieszczanych w ogłoszeniu, nie weryfikuje ich również to nie jest w odniesieniu do tych danych Administratorem w rozumieniui Ustawy. Natomiast można go potraktować jako podmiot przetwarzający dane na zlecenie. Przyzna Pan, że w przypadku postępowania procesowego jest to istotna różnica.

Jeżeli chodzi o podany przez Pana przykład to jako informatyk z ponad 20 letnim doświadczeniem zawodowym stwierdzam że nie. Proszę wziąć pod uwagę samą liczbę możliwych imion na literę P i chociażby to że możemy mieć do czynienia zarówno z kobietą jak i mężczyzną np. Piotr Litwiński czy Paulina Litwiński. Może to wyglada jak lapsus językowy ale ostatnio spotkałem się z takim przypadkiem i przyznam sam byłem zaskoczony.

Zgadza się że mamy różne możliwości. W przypadku ochrony danych osobowych problemem jest jednak nie ilość możliwości ale jak duże nakłady będziemy musieli ponieść by ustalić dane osoby na podstawie posiadanchy informacji. W tym przypadku naprawdę, mając na uwadze swoje doświadczenie i wiedzę, nie jestem przekonany, że w rozsądnym czasie i przy rozsądnych kosztach udałoby się ustalić tożsamość osoby na podstawie tych danych. Oczywiście ochrona jest konieczna i tego nie podważam. Mało tego namawiam.

Rozumiem, że ma Pan swój punkt widzenia co do bazy profili i haseł ale pozostanę przy własnym ponieważ przedstawiane przez Pana argumenty na temat identyfikacji mnie nie przekonują.

Tu również się zgadzam. Więcej dodam, że dotknoł Pan czubka góry lodowej. To dlatego, że rozmawialiśmy dotychczas jedynie o danych osobowych w rozumieniu Ustawy o ich ochronie. Ale oprucz tego w Polsce mamy jeszcze przepisy wykonawcze do niej, przepisy unijne i inne ustawy w tym cytowaną przez Pana Ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Dodatkowo żeby "dolać oliwy do ognia" nadmienię, że istotne jest gdzie znajduje się serwer na który świadczona jest usługa. Dlaczego? Ano choćiażby dlatego, że jeżeli umieścimy do na serwerze znajdującym się w USA lub Ukrainie to polskie przepisy nie będą go już obejmowały.

Wbrew pozorom jest nie tylko możliwe ale bardzo prawdopodobne. Bardzo wiele firm umiwszcza swoje serwisy poza granicami kraju chociażby ze względu na koszty. I nawet w ramach Uni przepisy dotyczące ocrony danych osobowych są bardzo różne, oczywiście poza poza minimalnym poziomem wymaganym przez Dyrektywę Unijną.

Jeżeli chodzi o dane publiczne to tak jak napisałem muszę to dokładnie sprawdzić zanim Panu odpowiem.

Przy okazji bardzo dziękuję za merytoryczną rozmowę i cenne uwagi.



Wyślij zaproszenie do