Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(
Ja co mogę zaproponować, to:
1. Zaczepiać ludzi na GL - tu naprawdę jest grube tysiące ludzi, którzy mogą cos wiedzieć o ciekawej pracy. Nie tylko ludzie z HR, przeciez jak ktos jest szefem działu marketingu czy PR czy innego działu, jakimś specjalistą etc. - na pewno kiedys będzie potrzebował wsparcia. A miła wiadomosć zapadnie w pamięć, nie wszystkim, ale kto wie.
2. Wysyłac CV nie na zasadzie 1 raz i czekam aż stanie się cud. Wyslijcie CV drugi raz - o ile oczywiscie w miarę pasuje do profilu/oferty pracy! jezeli wpasowujemy się w profil poszukiwanej osoby, chocby kilkoma ciekawymi i pożądanymi cechami - mamy szansę, ze CV zostanie zauwazone jeszcze raz, moze ktos przegapił itd. W dzialach HR panuje często spory bałagan, ludzie są zabiegani, przegapią coś. Nie bójmy się wysłac CV po raz 2, moze 3. No 50 razy lepiej nie:) Natomiast jesli nie pasujemy absolutnie, cóż, spamerowi nic nie pomoże. Ja np dostaję setki CV z absolutnie zerową zgodnoscią z naszą ofertą pracy. Setki. To co otrzymuję b. czesto przechodzi ludzkie pojęcie.
3. Bardzo, ale to bardzo dobrą metodą, i nie dajcie się nabrać, ze to desperacja, ze źle na Was spojrzą - jest zwyczajna wycieczka do firmy, mozna zajrzeć na recepcję i spytanie asystentki czy mozna zostawić CV. Ja np. proszę nasze miłe asystentki, w kilku oddzialach, by wszystkie CV, które ktoś zostawi, przekazywały mi bezposrednio. W niektórych firmach pewnie nie zadziała, ale ludzie powinni zrozumieć, ze ci wszyscy prezesi, ludzie z rekrutacji, kierownicy to tacy sami ludzie jak oni - nie ma się co bać. W koncu - co macie do stracenia? NIC. A zyskać mozna b. wiele. Jesli osoba aplikująca będzie miala dobry profil, na bank zostanie zaproszona na rozmowę, jesli tylko jest realny nabór. W koncu pracodawcy naprawdę zalezy na dobrych pracownikach!
4. Nie rozpoczynajcie rozmowy od tekstów typu (często juz na wstępie, przez telefon, przy zapraszaniu na rozmowę rekru):
- ile mogę zarobić?
- chcę popracowac pare miesiecy i nauczyc się, potem otworzę podobną firmę sam
- hmm, spotkanie rekrutacyjne, hmm, nonie wiem, wlasciwie to szukam ale nie jestem przekonana...
- czy mógłby mi pan przesłąc mailem warunki finansowe, a ja odpowiem czy przyjdę na rozmowę?
- spotkanie rekrutacyjne? ok, a jaka firma? (tu podaję nazwę..) Aa, to firma ... Hmm, nie kojarzę, aa faktycznie, cos wysyłałem, a czym się panstwo zajmujecie?
itd itd. (nie skomentuję) :)
POSTAWA. Postawa x 3!
ok, nie wymądrzam sie :)
Hubert S. edytował(a) ten post dnia 22.09.09 o godzinie 23:40