GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Radosław Grabiński:
Adrian Zdziechowicz:
to czemu tego nie napiszesz w CV , raz
przejrzałem CV rozbudowane i jest nieco "rozstrzelone >graficznie"

tam podałem adres zameldowania.
"...nieco "rozstrzelone graficznie" zawsze wysyłam podstawowe - a co dokładnie jest tam " rozstrzelone graficznie" zdjęcie w stosunku do txt ?? CV wysyłałem do kilkunastu osób z HR ogólnie ok - kilka tylko poprawek

ps

zawsze mi ułożenie zdjęcia do txt nie pasowało ;(
masz na jednej stronie cv?
jesli nie, zrob tak zeby było na jednej, wpisane masz w zainteresowaniach jazda na rowerze? jesli tak - wywal to
a własnie widziałem towje cv
nie dizwie sie ze odrzucaja twoją oferte, cv jest po prostu słabo zrobioneMariusz Krogulec edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 18:54
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Ciekawe co napisałeś myślę ,że ludzie szukają dobrej pracy i nie chcą uczesniczyć w grupowych rekrutacjach
To nie wiarygodne ,że tak niewiele osób się zgłosiło

Ja powiem tak osobiście jak by mnie pracodawca zapraszał przez sms czy przez emiala to bym nie poszedł
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Każdy chce dobrą pracę.To nie jest nic dziwnego.
Piszesz że jakby pracodawca zaprosił Cię poprzez sms lub e-mail to byś nie poszedł. OK. Nikt nikogo nie zmusza do pracowania w jakiejkolwiek firmie, można pracę zmieniać poszukując nowych wyzwań lub wyższych zarobków.
Tylko powiedz mi dwie rzeczy:
1. Skoro potencjalny pracownik wysyła CV poprzez e-mail to dlaczego pracodawca nie może używać tej formy komunikacji? Poza tym jeżeli ktoś umieszcza w CV adres e-mail to chyba także akceptuje taką formę kontaktu.
2. Skoro ktoś szuka pracy od dłuższego czasu to może warto pójść na takie spotkanie- przecież to rozmowa w sprawie pracy. Może zatrudnią?
Powiedz mi jak wytłumaczysz swoim bliskim że nie poszedłeś na spotkanie w sprawie roboty ( załóżmy że nie pracujesz już pół roku), na którym obecność potwierdziłeś? Powiesz "bo smsa mi wysłał"?
Nawet jeżeli ta forma kontaktu jest nieodpowiednia to wystarczy powiedzieć " nie będzie mnie, mam już inną pracę" a nie potwierdzać swoją obecność.
Poza tym przy drugiej rekrutacji były list i telefony. Jaki wg. Ciebie sposób informowania jest odpowiedni? Posłaniec?
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Rozmawiałem z wieloma znajomymi w sprawie tych rekrutacji i dwóch kolegów miało podobne zdarzenia. Ogłoszenie, kilkanaście CV, nikt nie pojawił się na spotkaniach. Może to Wrocław takie specyficzne miasto?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Kasia Kubala:
Przecież to standard jest... Od października wysłałam papiery pewnie już ze 20 razy, i - cisza. Nawet jednozdaniowej odpowiedzi.

Co do "formy i treści cv" - wątpliwe. Bardziej prawdopodobne jest to, że w chwili dawania ogłoszenia dana posada już jest obsadzona. Sporo dużych firm tak robi, a ogłoszenie o rzekomej pracy do zdobycia dają, żeby nikt ich nie posądził o "lewe" kanały obsadzania stanowisk. I tyle :)
w cv piszesz to samo co w goldenline?
jesli tak, to nie dziw sie ze nikt ci nie odpowiada
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Mariusz Krogulec:

w cv piszesz to samo co w goldenline?
jesli tak, to nie dziw sie ze nikt ci nie odpowiada


A co jest Twoim zdaniem nie tak u mnie na GL?

Moje cv oczywiście wygląda inaczej - inny cel, inna forma. Fakty.Kasia Kubala edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 19:53
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Kasia Kubala:
Mariusz Krogulec:

w cv piszesz to samo co w goldenline?
jesli tak, to nie dziw sie ze nikt ci nie odpowiada


A co jest Twoim zdaniem nie tak u mnie na GL?

Moje cv oczywiście wygląda inaczej - inny cel, inna forma. Fakty.Kasia Kubala edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 19:53
"Nagrania, koncerty, kino, koty, koty, koty! Pyszne wino, rower, wędrówki bez planu - im większa dziura, tym lepiej... Dobra kuchnia i śmiech, śmiech, śmiech!. Żarty wszelkie - bez tabu, dobre wymiany z ludźmi... Słowa, słowa, tropienie słów... ustawianie słów, burzenie słów..."
pracodawca nie potrzebuje osob z takim hobby
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Mariusz Krogulec:
Kasia Kubala:
Mariusz Krogulec:

w cv piszesz to samo co w goldenline?
jesli tak, to nie dziw sie ze nikt ci nie odpowiada


A co jest Twoim zdaniem nie tak u mnie na GL?

Moje cv oczywiście wygląda inaczej - inny cel, inna forma. Fakty.
"Nagrania, koncerty, kino, koty, koty, koty! Pyszne wino, rower, wędrówki bez planu - im większa dziura, tym lepiej... Dobra kuchnia i śmiech, śmiech, śmiech!. Żarty wszelkie - bez tabu, dobre wymiany z ludźmi... Słowa, słowa, tropienie słów... ustawianie słów, burzenie słów..."
pracodawca nie potrzebuje osob z takim hobby.


ŻE CO???? Każdy musi obowiązkowo uprawiać sporty ekstremalne, i żyć pseudofilozofią sukcesu???

Dorośnij :)Kasia Kubala edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 20:21
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Kasia Kubala:
Mariusz Krogulec:
Kasia Kubala:
Mariusz Krogulec:

w cv piszesz to samo co w goldenline?
jesli tak, to nie dziw sie ze nikt ci nie odpowiada


A co jest Twoim zdaniem nie tak u mnie na GL?

Moje cv oczywiście wygląda inaczej - inny cel, inna forma. Fakty.
"Nagrania, koncerty, kino, koty, koty, koty! Pyszne wino, rower, wędrówki bez planu - im większa dziura, tym lepiej... Dobra kuchnia i śmiech, śmiech, śmiech!. Żarty wszelkie - bez tabu, dobre wymiany z ludźmi... Słowa, słowa, tropienie słów... ustawianie słów, burzenie słów..."
pracodawca nie potrzebuje osob z takim hobby.


ŻE CO???? Każdy musi obowiązkowo uprawiać sporty ekstremalne, i żyć pseudofilozofią sukcesu???

Dorośnij :)Kasia Kubala edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 20:21
czy gdzies napisałem o sportach extremalnych?
ty lepiej naucz sie przyjmowac krytyke , albo bedziesz na bezrobociu
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Mariusz Krogulec:

czy gdzies napisałem o sportach extremalnych?
ty lepiej naucz sie przyjmowac krytyke , albo bedziesz na bezrobociu


Co, zły dzień? Trzeba przypier..... drugiemu, żeby troszkę odreagować, i dziś padło na mnie?

A druga odpowiedź autorstwa przyjaciółki mojej, z którą wspólnie czytamy twoje wywody: "poproś go żeby został Twoim przewodnikiem po życiu, z tym doświadczeniem i madrością... Bo bez niego - po prostu zginiesz".

Ech, zginę.... ;>
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

pseudofilozfia sukcesu? a narzekactwo na to ze polsce jest do dupy i sie nie da pracy znaleźć
co wg ciebie jest lepsze?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Kasia Kubala:
Mariusz Krogulec:

czy gdzies napisałem o sportach extremalnych?
ty lepiej naucz sie przyjmowac krytyke , albo bedziesz na bezrobociu


Co, zły dzień? Trzeba przypier..... drugiemu, żeby troszkę odreagować, i dziś padło na mnie?

A druga odpowiedź autorstwa przyjaciółki mojej, z którą wspólnie czytamy twoje wywody: "poproś go żeby został Twoim przewodnikiem po życiu, z tym doświadczeniem i madrością... Bo bez niego - po prostu zginiesz".

Ech, zginę.... ;>
ciesze sie ,
nie pisze tu zeby komuśnazłość zrobic,
po prostu śmiać mi sie chce z ludzi ,którzy wypisują jakieś pierdolety, a nie konkrety w cv, a potem sie dziwią ze nikt ich nie chce kupić,
albo robią tak nieczytelnie,oczywiscie mysląc ze wszystkie rozumy zjedli i tez potem wielkie zdziwienie: no przeciez jestem taka swietna/y i nikt mnie nie chce,to wina systemu a nie moja,itd,itp
p.s.
to co pisze to nie są zadne rady,
na drugi az weźcie wy sie ludzie za siebie , za swoje cv i listy a nie narzekajcie,
liczy się konkret, a nie jakas herezje zlubieniem kotów , zagli kregli , sportów , latawców,, sikorek i cos tam jeszcze(tak tak oczywsicie w myśl: dzięki takiej ekspresji zapewne sie wyróznie, wśród reszty szarych ludzi itd- a tu dupa)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Sobota

Krzysztof Sobota Człowiek zawsze
gotowy do zmian

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Monika Jochymczak:
Krzysztof Sobota:
Monika Jochymczak:
Mam podobny problem jak większość tu piszących. Szukam pracy, ale nic nie wychodzi z wysyłania mojej aplikacji. Czytałam porady i artykuły, jak napisać dobrze cv i list motywacyjny, więc napisałam je wg wytycznych tam zamieszczonych. Słyszałam tu głosy, o wysyłaniu aplikacji na ogłoszenia na które się nie ma odpowiednich kwalifikacji. Nie wysyłam aplikacji na ogłoszenia, jeśli nie spełniam wymienionych tam kryteriów. Ale nawet jeśli spełniam wszystkie kryteria z ogłoszenia i tak nie ma żadnego odzewu. Nie wiem już co robić...


i po 0,5 rocznym stażu w UM nic nie ma? trochę dziwne
Niestety taka jest prawda. Mnie osobiście też to trochę dziwi...

Szczecin to miasto wojewódzkie, więc tych urzędów jest jeszcze trochę do sprawdzenia....
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Pozwolę sobie wtrącić się w polemikę Pani Kasi i Pana Mariusza.
Z tego co widać w profilu Pani Kasi można wywnioskować że ma wiele zainteresowań, a to czyni człowieka zadowolonym z życia jeżeli oczywiście znajdzie czas na te zainteresowania. W CV Pani Kasia nie ma prawdopodobnie takich informacji bo jak sama napisała w jednym z postów CV wygląda inaczej-fakty.
Generalnie ja jak otrzymuję aplikacje to nie zaprzątam sobie głowy jakie kto ma zainteresowania, czy lubi kuchnie czy zakupy czy znowu najbardziej uwielbia lepić garnki z gliny. Zatrudnia się kogoś dlatego że ma kwalifikacje a nie dlatego że ja też lubię lepienie garnków. Dopiero po zatrudnieniu w jakiś prywatnych rozmowach,np. w przerwie na kawę ,można porozmawiać o życiu prywatnym i ewentualnych zainteresowaniach.
W trakcie jednej z rozmów osoba w zainteresowaniach napisał że lubi film i muzykę. Po zadaniu pytania kiedy ostatnio była w kinie odpowiedziała że ok. 5 lat wcześniej. A jaką muzyką się interesuje? Klasyczną?Rock? Usłyszałem że taką co można usłyszeć w radiu. Zainteresowania naprawdę nie są ważne. Ważne jest to czy ktoś ma doświadczenie na danym stanowisku czy ewentualnie dobrze rokuje.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Piotr Kościelny:
W CV Pani Kasia nie ma prawdopodobnie takich informacji bo jak sama napisała w jednym z postów CV wygląda inaczej-fakty.

Oczywiście, że nie mam. Ośmieszałabym się, posyłając komuś cv w tej formie, a pewnie i dawała znak, że... albo mam nie po kolei w łebku, albo - lekceważę potencjalnego pracodawcę. W tym profilu spotykam ludzi - o pokrewnych pasjach, ze wspólnymi tematami. Więc tu powiedziałam o sobie inaczej, innym tonem, ale to nie jest cv!
Generalnie ja jak otrzymuję aplikacje to nie zaprzątam sobie głowy jakie kto ma zainteresowania, czy lubi kuchnie czy zakupy
czy znowu najbardziej uwielbia lepić garnki z gliny. Zatrudnia
się kogoś dlatego że ma kwalifikacje a nie dlatego że ja też lubię lepienie garnków. Dopiero po zatrudnieniu w jakiś prywatnych rozmowach,np. w przerwie na kawę ,można porozmawiać
o życiu prywatnym i ewentualnych zainteresowaniach.

Ot, co! Kwintesencja tego, o co w temacie chodzi :) Liczą się kwalifikacje, zdolność praktycznego działania (nie sam dyplom czyni dobrego pracownika), i umiejętność dobrej komunikacji z ludźmi, zgrania w zespole. Za to w końcu pracodawca płaci. Reszta - do kuchni :)

W trakcie jednej z rozmów osoba w zainteresowaniach napisał żlubi film i muzykę. Po zadaniu pytania kiedy ostatnio była w kinie odpowiedziała że ok. 5 lat wcześniej. A jaką muzyką się interesuje? Klasyczną?Rock? Usłyszałem że taką co można usłyszeć w radiu. [...]

A swoją drogą - to też jest jakiś obrazek człowieka: czy w ogóle coś go na tym świecie porusza? Coś pociąga, rajcuje? Czymś się chce zająć ręce, mózg? Czy tylko, jak mawiają Francuzi: metro-robota-spanie?

Dzięki za tak rzeczowy wpis, Panie Piotrze. Cenne to:)Kasia Kubala edytował(a) ten post dnia 28.01.10 o godzinie 08:41
Link do wypowiedziLink
Wiesława Kasprowicz

Wiesława Kasprowicz czas na zmiany

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Ja wtrącę troszkę inny wątek.

Zdarzyło się to mojemu koledze. Wysłał CV do jednej znanej firmy w PL ( przepraszam nie ujawnie nazwy tej firmy). Tak po pewnym czasie zadzwonili i chcieli umówić się z nim na rozmowę. Podczas rozmowy telefonicznej powiedzieli mu, że będą w mieście w którym on mieszka jutro i umówili się w restauracji na rozmowę(podjęcie pracy wiązało się zmianą miejsca zamieszkania).
Poszedł na umówione spotkanie i przyszły/ nie doszły pracodawca nie pojawił się, nie poinformował o odwołaniu spotkania.
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Nie ma za co Pani Kasiu.
Generalnie jakby ktoś nie zauważył to GL jest portalem gdzie można wymienić się doświadczeniami, wiedzą na różne tematy, zainteresowaniami. Poszukiwanie pracy lub pracownika na GL jest możliwe, ale pracodawca zatrudnia kogoś po otrzymaniu aplikacji a nie dlatego że wyczytał coś na GL. Oczywiście profil wiele mówi o potencjalnym pracowniku ( wpisane doświadczenie w różnych zawodach), sposób jego zachowania na forum ( czy jest wulgarny, czy obraża innych,), ale to nadesłana aplikacja decyduje o zatrudnieniu.
Ktoś kto kieruje się tylko informacjami z profilu na GL raczej nie zatrudni nikogo z tego portalu.
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Wiesława Kasprowicz:
Ja wtrącę troszkę inny wątek.

Zdarzyło się to mojemu koledze. Wysłał CV do jednej znanej firmy w PL ( przepraszam nie ujawnie nazwy tej firmy). Tak po pewnym czasie zadzwonili i chcieli umówić się z nim na rozmowę. Podczas rozmowy telefonicznej powiedzieli mu, że będą w mieście w którym on mieszka jutro i umówili się w restauracji na rozmowę(podjęcie pracy wiązało się zmianą miejsca zamieszkania).
Poszedł na umówione spotkanie i przyszły/ nie doszły pracodawca nie pojawił się, nie poinformował o odwołaniu spotkania.

Cóż, są zarówno rzetelni pracodawcy jak i nierzetelni. To samo odnosi się do pracowników.
Na marginesie dodam że w ostatnim okresie skontaktował się ze mną pewien Pan który chciałby podjąć współpracę z moją firmą. Zaciekawiła mnie jego aplikacja. Okazało się że Pan jest sparaliżowany ruchowo od pasa w dół i znikome szanse były na to że dojedzie do Wrocławia na rozmowę i szkolenie. Cóż było robić, zapakowałem się do samochodu i uderzyłem do Gdańska.
Co prawda Pan nie pracuje u mnie ( obawa że nie poradzi sobie), ale był zdziwiony że pofatygowałem się tyle kilometrów.
Jak się chce zatrudnić kogoś konkretnego to trzeba się poświęcić, zwłaszcza że nigdy nie byłem w Gdańsku w zimie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

no ale wielu jest takich cwaniaków, ktorzy lubią pogrzebac sobie w portalach i sprawdzić, a pozniej odrzucaja wysłaną aplikację, boim sie tośnaportalu nie podoba...
Link do wypowiedziLink
Piotr K.

Piotr K. Prywatny Detektyw

Temat: wysyłanie aplikacj a brak zaproszeń na rozmowe ;(

Często się zdarza że zbieram informacje związane z działalnością na portalach społecznościowych, ale to dotyczy tylko zleceń jakie otrzymujemy.
Nigdy nie sprawdzałem potencjalnego pracownika na N-K, bo to jest portal gdzie człowiek pokazuje życie prywatne, niedotyczące obowiązków zawodowych.
Co mnie obchodzi że Jan Kowalski był w sierpniu w Turcji lub Anna Nowak miała komunie syna?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Tematy tabu czy brak zrozum...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj