Temat: Polski rynek pracy NIE ŻYJE!
Rynek pracy ???A może raczej rynek pracowników.
Jestem w trakcie rekrutacji większej ilości pracowników.
Branża dość nietypowa , ale wymaganie są określone umiejętności i predyspozycje.
Ale skoro od 22-25 letniego pseudohandlowca słyszę wymagania rzędu 3 tys PLN na rękę , poza tym fura,laptop i komóra i żadnej odpowiedzialności za wykonanie planu , to ręce mi opadają.
Poza tym wymagania dot. dress code sa uważane za fanaberie , to znowu mam załamkę.
Ale inna jest rozmowa z doświadczonymi handlowcami.
Krótko i na temat. A że jestem elastyczny jak prezerwatywa to na spokojnie dochodzimy do porozumienia.
Reasumując:
Na kasę trzeba pracować.
A frajerem nie jestem i za ładną oraz przylizaną fryzurkę nie zamierzam płacić.
Kasa jest za efekty...
I zwykle to otrzymuję od pracownika.
Z obopólnym zadowoleniem.
:)