konto usunięte
Michał
M.
Obracam się w
nieruchomościach.
Irena Mieśnikowicz:
Michał Majewski:
Irena Mieśnikowicz:
ja w bierki.
... elektryczne pod wodą ;-P
i bez kasku:P
Bartosz
Ślepowronski
Problem? Jaki
problem?
Joanna Felicja B.:
Dla równowagi. Eleganckie BMW, centrum Wawy, słupki ciągnące się wzdłuż ulicy. Auto jedzie powoli. Nagle słychać "pyk". Wyskakuje starszy pan, zaczyna oglądać wóz i nagle dosłownie ryknął "Kurwa, a to stąd się tu wzięło?!"
konto usunięte
Michał Majewski:
Za to w rękawiczce i podkolanówkach ;-P
konto usunięte
konto usunięte
Michał
M.
Obracam się w
nieruchomościach.
Bartosz
Ślepowronski
Problem? Jaki
problem?
Michał
M.
Obracam się w
nieruchomościach.
Bartosz Ślepowroński:
Dzien kobiet. Znowu beda zdechle tulipany rozdawac w firmach ;)
konto usunięte
Michał
M.
Obracam się w
nieruchomościach.
Irena Mieśnikowicz:
jestem;)
ja lubie tulipany;)
A Dzień Kobiet to naprawdę fajny i potrzebny dzień. Nie taka zbawcza komercja wyłażąca tłumnie jak Walentynki. To święto PIĘKNA:D
konto usunięte
Michał
M.
Obracam się w
nieruchomościach.
konto usunięte
Joanna Ż. HRIS Specialist
Michał
M.
Obracam się w
nieruchomościach.
Irena Mieśnikowicz:
którego roku?:D
konto usunięte
konto usunięte
Michał Majewski:
Dorota Maj:
A się włączę bo lubię ten temat;)
Nienawidzę wręcz kobiet za kierownicą.
Aż tak? ;-) Nie popadajmy w skrajności ;-)
Nie wiem z czego to wynika, nie wnikam, ale uważam, że źle jeżdżących kobiet jest dużo więcej niż źle jeżdżacych mężczyzn.
Kiedy jadę ulicą na podstawie obserwacji jestem w stanie z ok. 90%-ową skutecznością stwierdzić, że kierowca jest płci żeńskiej.
Też tak mam. Taki wbudowany radar ;-P
Dlatego byłabym za wprowadzeniem dodatkowych etapów egzaminu na prawo jazdy - z ogólnej orientacji w terenie(nie że topografia, po prostu ćwiczenia wyobraźni), znajomości znaków (np. typu "droga jednokierunkowa"), umiejętności przewidywania ruchów innych kierowców, używania lusterek (wszystkich!) i kierunkowskazów (obu!).
Znam kobietę, która nie używa na skrzyżowaniach prawego kierunkowskazu, bo wg niej skręt w prawo jest "naturalny" i nie przecinający toru jazdy innych samochodów stąd nie trzeba go sygnalizować. Jak pytam: to po co jest w aucie prawy kierunkowskaz? To mi odpowiada, że do awaryjnych jak trzeba gdzieś na chwilę przycupnąć i coś załatwić ;-P
konto usunięte
Paweł D. ஜ۩۞۩ஜ
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
