Agata B.

Agata B. Content marketer(ka)
zaskakująca
kreatywnością,
właścicie...

Temat: Sklepowe wnerwy.

Pakowanie banana do foliówki. Pakowanie ananasa do foliówki. Tak na miarę XXI wieku...
:/

Temat: Sklepowe wnerwy.

Odgrzewanie kilkudniowego,czerstwego chleba w mikrofali brrr
Tomek Malec

Tomek Malec były redaktor,
niedoszły
copywriter, prawie
pisarz, naucz...

Temat: Sklepowe wnerwy.

chyba się powtarzam, ale ten wątek znów mi przypomniał o pewnej stronie, którą ostatnio znalazłem i tam sobie można zamówić usługę zakupy do domu czy pomoc w zakupach...

zastapmnie.pl się nazywa

konto usunięte

Temat: Sklepowe wnerwy.

Jeszcze jedna cecha wspólna we wszystkich sklepach. Kompletny brak myślenia niektórych klientów. Przykład: Baba postawi sobie kosz w poprzek alejki i jeszcze sobie kucnie tuż za nim zasłaniając swoim wielkim dupskiem ostatnią szczelinę przejścia.
W moim przypadku kończy się to zazwyczaj staranowaniem wózka z zakupami.

konto usunięte

Temat: Sklepowe wnerwy.

Andrzej K.:
W moim przypadku kończy się to zazwyczaj staranowaniem wózka z zakupami.

Ciekawa jestem Twojego wyboru: Czemu akurat wózek a nie...? :)

konto usunięte

Temat: Sklepowe wnerwy.

Tyle się mówi o zakupach w torbach wielokrotnego użytku w kontekście szeroko rozumianej pseudoekologii (podszytej ekonomią).
Robię zakupy w sklepie kasami samoobsługowymi, wykładam towar na wagę Przy kasie wraz z przywleczoną ze sobą torbą ekologiczną - okazuje się, że nie moge jej włożyć na wage a obsługujący nie może zaakceptować jej ciężaru (czasami może czasami nie może, czasami mu się nie chce, nosz k...a): efekt spakowany towar muszę przekładać po raz drugi do torby, a niby kasy samoobsługowe miały być w czyms szybsze?

Kolejny przykład - niezgodność cen towaru z etykietą, najfajniejsze gdy nie ma nikogo z obsługi do kogo można iść z reklamacją.

konto usunięte

Temat: Sklepowe wnerwy.

Dorota U.:
Andrzej K.:
W moim przypadku kończy się to zazwyczaj staranowaniem wózka z zakupami.

Ciekawa jestem Twojego wyboru: Czemu akurat wózek a nie...? :)
Bo gdybym uderzył z takim impetem w tak wielkie dupsko mogłaby nastąpić fuzja która wchłonęłaby najpierw dupę, potem mnie a potem cały sklep. A potem dupa wchłonełaby fuzję razem ze sklepem, mną i samą sobą co doprowadziłoby do nieskończonej pętli. Nie mam jakoś ochoty na uczestniczenie w wiecznej pętli z dupą w roli głównej :)
Magdalena K.

Magdalena K. outsourcing usług
biurowych

Temat: Sklepowe wnerwy.

Michał Majewski:
Dzisiaj już nie wytrzymałem i lekko podniesionym głosem zrobiłem babie za ladą wykład z pakowania wędlin, serów i tym podobnych gadżetów.

Jak kurna można zapakować pokrojoną w plasterki szynkę do woreczka, owinąć i tą pier*oloną nakleją z kodem kreskowym zakleić, żeby się woreczek nie rozwinął? Pierwsze otwarcie w domu i woreczek jest w strzępach, a co za tym idzie taki przykładowo ser na drugi dzień jest przyschnięty.

Widziałem w jej szeroko otwartych oczach, że totalnie nie zajarzyła o co mi chodzi.

Ten sam problem jest z wiązaniem woreczków na węzeł (dwukrotne).

Wnerw na maksa.
się przekłada do pudełka i po problemie.
Michał M.

Michał M. Obracam się w
nieruchomościach.

Temat: Sklepowe wnerwy.

Magdalena K.:
Michał Majewski:
Dzisiaj już nie wytrzymałem i lekko podniesionym głosem zrobiłem babie za ladą wykład z pakowania wędlin, serów i tym podobnych gadżetów.

Jak kurna można zapakować pokrojoną w plasterki szynkę do woreczka, owinąć i tą pier*oloną nakleją z kodem kreskowym zakleić, żeby się woreczek nie rozwinął? Pierwsze otwarcie w domu i woreczek jest w strzępach, a co za tym idzie taki przykładowo ser na drugi dzień jest przyschnięty.

Widziałem w jej szeroko otwartych oczach, że totalnie nie zajarzyła o co mi chodzi.

Ten sam problem jest z wiązaniem woreczków na węzeł (dwukrotne).

Wnerw na maksa.
się przekłada do pudełka i po problemie.

Pudełka zabierają za dużo miejsca. Dla mnie są niepraktyczne. Poza tym papier czy worek wywalam, a to cholerstwo trzeba myć ;-P hyhyhyhy
Magdalena K.

Magdalena K. outsourcing usług
biurowych

Temat: Sklepowe wnerwy.

Michał Majewski:

(ciach)
się przekłada do pudełka i po problemie.

Pudełka zabierają za dużo miejsca. Dla mnie są niepraktyczne. Poza tym papier czy worek wywalam, a to cholerstwo trzeba myć ;-P hyhyhyhy
kwestia preferencji. Dla mnie nie ma nic gorszego niż syf w lodówce. A z tym właśnie wiąże się pakowanie w folijki i papierki. Nawet nie widzę co tam jest. Jak się o czymś zapomni, to potem jedzie jak z murzyńskiej chaty.

A mnie denerwuje produkt spożywcz zwany "Maślanka naturalna", której jednym ze składników jest żelatyna wieprzowa. Kurde, naturalna to znaczy dla mnie bez takich dodatków. Samo mleko i już.

konto usunięte

Temat: Sklepowe wnerwy.

Michał Majewski:
Dzisiaj kolejny wnerw :-D

Stoi kolejka przy mięsnym. Ludzi tak na oko z 15 i każdy ma wózek na kółkach. Stoimy przy lodówkach, wózki prostopadle do lodówek po naszej lewicy.

I jedzie kurna "pan Kaziu" maszyną do mycia podłogi i rozstawia wszystkich po kątach, bo on kurna akurat teraz tu musi przejechać i koniec i prawie drze się już na ludzi, żeby mu się usunęli.

Muszę zdecydowanie przestać denerwować się takimi pierdołami ;-P

ale będziesz miał niedługo jeszcze gdzie kupować?
czy będzie jak z tym panem od kurczaka, który chciał mieć zdjęcie w sklepie?
Agnieszka Stępnewska

Agnieszka Stępnewska X, Firma
handlowo-usługowa

Temat: Sklepowe wnerwy.

Andrzej K.:
Jeszcze jedna cecha wspólna we wszystkich sklepach. Kompletny brak myślenia niektórych klientów. Przykład: Baba postawi sobie kosz w poprzek alejki i jeszcze sobie kucnie tuż za nim zasłaniając swoim wielkim dupskiem ostatnią szczelinę przejścia.
W moim przypadku kończy się to zazwyczaj staranowaniem wózka z zakupami.
Czy nie wystarczy powiedzieć przepraszam? Jaka baba, jakie dupsko? Opamiętaj się? No chyba, że jest to standard językowy na kursach Oracle. Gratuluję i życzę powodzenia. Kobiety z Pańskiej rodziny muszą być bardzo zadowolone z Pana towarzystwa.

konto usunięte

Temat: Sklepowe wnerwy.

Agnieszka Stępnewska:
Andrzej K.:
Jeszcze jedna cecha wspólna we wszystkich sklepach. Kompletny brak myślenia niektórych klientów. Przykład: Baba postawi sobie kosz w poprzek alejki i jeszcze sobie kucnie tuż za nim zasłaniając swoim wielkim dupskiem ostatnią szczelinę przejścia.
W moim przypadku kończy się to zazwyczaj staranowaniem wózka z zakupami.
Czy nie wystarczy powiedzieć przepraszam? Jaka baba, jakie dupsko? Opamiętaj się? No chyba, że jest to standard językowy na kursach Oracle. Gratuluję i życzę powodzenia. Kobiety z Pańskiej rodziny muszą być bardzo zadowolone z Pana towarzystwa.
Nie, zwyczajna chamska reakcja na chamskie zachowanie. Nie jesteśmy na szkoleniu Oracle w tej chwili tylko na grupie w której opisujemy co nas wqrwia. Wrażenie mam natomiast że kompletny brak myślenia o innych i myślenia w ogóle staje się standardem.Andrzej K. edytował(a) ten post dnia 08.08.11 o godzinie 01:54

konto usunięte

Temat: Sklepowe wnerwy.

Andrzej K.:
Agnieszka Stępnewska:
Andrzej K.:
Jeszcze jedna cecha wspólna we wszystkich sklepach. Kompletny brak myślenia niektórych klientów. Przykład: Baba postawi sobie kosz w poprzek alejki i jeszcze sobie kucnie tuż za nim zasłaniając swoim wielkim dupskiem ostatnią szczelinę przejścia.
W moim przypadku kończy się to zazwyczaj staranowaniem wózka z zakupami.
Czy nie wystarczy powiedzieć przepraszam?
A nie wystarczy przestawić tą swoją stodołę tak by było przejście?
dupsko? Opamiętaj się? No chyba, że jest to standard językowy na kursach Oracle. Gratuluję i życzę powodzenia. Kobiety z Pańskiej rodziny muszą być bardzo zadowolone z Pana towarzystwa.
Nie, zwyczajna chamska reakcja na chamskie zachowanie. Nie jesteśmy na szkoleniu Oracle w tej chwili tylko na grupie w której opisujemy co nas wqrwia. Wrażenie mam natomiast że kompletny brak myślenia o innych i myślenia w ogóle staje się standardem.
Blanka Dobrowolska

Blanka Dobrowolska Chcę tylko nie być
byle kim, nie robić
byle czego, byle
g...

Temat: Sklepowe wnerwy.

a mnie denerwuje sposób podawania przez ekspedientki pieniędzy- drobne na banknotach. Nie wiadomo co z tym zrobić - do portfela razem się nie da zapakowac, potrzeba drugiej ręki, więc portfel trzeba odłozyć, zeby oddzielić drobne od banknotów,czas ucieka, zawsze komentuję
Maciej Nowicki

Maciej Nowicki Java Developer

Temat: Sklepowe wnerwy.

A mnie denerwują płacący gotówką - zawsze się to ciągnie, wydawanie reszty, "a ma pani 37 groszy?" - "sprawdzę", potem oddzielanie drobnych od banknotów - czas ucieka, zawsze komentuję ;)
Blanka Dobrowolska

Blanka Dobrowolska Chcę tylko nie być
byle kim, nie robić
byle czego, byle
g...

Temat: Sklepowe wnerwy.

grzeczniej jest powiedzieć " denerwuje mnie to, że ludzie płacą gotówką".
Magdalena J.

Magdalena J. życie trwa tak
długo, jak długo
trwają nasze
wzruszenia. ...

Temat: Sklepowe wnerwy.

hahaha czytając powyższe posty dochodzę do wniosku , ze ludziom dogodzić nie można. Jednego denerwuje jak ktoś inny płaci kartą, innego jak gotówką, jeszcze innego ze w ogóle płaci albo ze daje drapaka bez uiszczenia opłaty :)
towar w folijkach - źle, w papierze - też źle. A co komu szkodzi przed włożeniem do lodówki przepakować w kolorowe pudełeczka czy jak kto woli wrzucić luzem?
Niektórzy to mają stresujące życie - współczuję,
i chyba brak większych problemów - zazdroszczę :)
Maciej Nowicki

Maciej Nowicki Java Developer

Temat: Sklepowe wnerwy.

Serio nie czujecie sarkazmu?
Agnieszka Stępnewska

Agnieszka Stępnewska X, Firma
handlowo-usługowa

Temat: Sklepowe wnerwy.

Andrzej K.:
Andrzej K.:
Agnieszka Stępnewska:
Andrzej K.:
Jeszcze jedna cecha wspólna we wszystkich sklepach. Kompletny brak myślenia niektórych klientów. Przykład: Baba postawi sobie kosz w poprzek alejki i jeszcze sobie kucnie tuż za nim zasłaniając swoim wielkim dupskiem ostatnią szczelinę przejścia.
W moim przypadku kończy się to zazwyczaj staranowaniem wózka z zakupami.
Czy nie wystarczy powiedzieć przepraszam?
A nie wystarczy przestawić tą swoją stodołę tak by było przejście?
dupsko? Opamiętaj się? No chyba, że jest to standard językowy na kursach Oracle. Gratuluję i życzę powodzenia. Kobiety z Pańskiej rodziny muszą być bardzo zadowolone z Pana towarzystwa.
Nie, zwyczajna chamska reakcja na chamskie zachowanie. Nie jesteśmy na szkoleniu Oracle w tej chwili tylko na grupie w której opisujemy co nas wqrwia. Wrażenie mam natomiast że kompletny brak myślenia o innych i myślenia w ogóle staje się standardem.

Nie "wqrwia" tylko wnerwia jak sądzę. Agresja i chamstwo nie jest metodą do naprawiania świata. Nie ma różnicy czy są to szkolenia Oracle, czy sklep. Kultura osobista i właściwe słownictwo odróżnia nas o tych co jeszcze siedzą na drzewach. A to właśnie Pana denerwuje czyli "kompletny brak myślenia".
Proponuję włączyć do diety trochę zdrowej żywności i codziennie 20 min sportu. Wróci poczucie humoru a świat stanie się kolorowy. Zmiany zacznijmy od siebie. Endorfiny zadziałają, zapewniam.

Następna dyskusja:

kwiatki sklepowe :)




Wyślij zaproszenie do