konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

panie kierowniczki to panie okolo czterdziestki/piedziesiatki pracujace najczesniej w zakladach panstwowych i majaca super wladze bo to nie firma prywatna i nie trzeba sie starac o prace. trudno je opisac ale kazdy kto zetknal sie z taka pania bedzie wiedzial o co chodzi. jak dla mnie wiekszosc z nich ma ktotkie wlosy po ktorych widac ze spi w walkach. na nogach rajstopy spod ktorych widac klaki.

kierowniczka nr 1
ja: poprosze bilet normalny na pociag do krakowa na czwartek
kierowniczka (pogardliwym glosem): prosze operowac datami
ja:13.03.2006
kierowniczka:mhm

kierowniczka nr 2
jede z chlopakiem z lotniska na balicach do krakowa. biletu kupuje sie w tym pociagu po ktorym chodzi spasiona kierowniczka z pkp i sprzedaje bilety. sami mlodzi ludzie, wiekszosc polakow. na przeciwko nas siedzi jakis anglik poddnerewowany ze nie bedzie wiedzial jak kupic bilet bo nie mowi po polsku.
kierowniczka do anglika: jaki bilet?
anglik: how much?
kierowniczka do kolegi kierownika: on jest chyba jakis nienormalny!?
szybko pospieszylismy z pomoca anglikowi tlumaczac mu wszystko. zakupil on bilet a kierowniczka odeszla z mina jakby ubylo jej iq bo musiala sie zadac z idiota spoza granic polski...

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

Heheh, chodziło jej pewnie o to, że my wyjeżdżając do Anglii musimy po angielsku a oni u nas po polsku nie... A właściwie - to gdyby odwrócić sytuację... czy próbowal ktoś kupić po polsku bilet u angielskiego kierowcy?

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

nie raz widzialam jak jakis polak probowal na migi cos zalawic i anglicy grzecznie tlumacza wszystko lub maja przygotowane kartczki z komunikatami w roznych jezykach (polski, turecki...)

angielski to uniwersaly jezyk i kierowniczki sprzedajace bilety w pociagu jadaym z lotniska (wiadomo ze beda turysci) powinny umiec chociaz powiedziec yes no i policzyc do 10. a moze jestem zbyt nowoczesna i za wiele wymagam.

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

Pewnie że za wiele. Spyta się taki facet kierowniczkę po angielsku czy chce wp... a ona mu na to yes, bo będzie miala do wyboru tylko yes albo no, nie wiedząc o co chodzi.
Maja Kamińska

Maja Kamińska Główny Specjalista -
Ekspert ds. Obsługi
Segmentu Małych ...

Temat: panie kierowniczki

czytam tak sobie i muszę Ci powiedzieć Dana, ze jestes super...tak trzymac yes yes yes :-))))))
Przemek Sobieszczuk

Przemek Sobieszczuk Dyrektor Sprzedaży /
Pełnomocnik Zarządu
w OPITZ Consulti...

Temat: panie kierowniczki

Maja Florczyk:
czytam tak sobie i muszę Ci powiedzieć Dana, ze jestes super...tak trzymac yes yes yes :-))))))

Jesli wolno spytac, to co w tym jest "super"? Ja uwazam, ze Joasia ma racje. Nie tylko mlodzi powinni isc za trendem wielokulturowosci (skoro taki trend juz panuje). Odrobina grzecznosci w stosunku do przyjezdnych nie zawadzi, skoro sami chcielibysmy byc podobnie traktowani za granica :)

PrzemekPrzemek Sobieszczuk edytował(a) ten post dnia 18.01.08 o godzinie 10:23

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

Pomijając kwestie znajomości języka angielskiego to komentarz Pani kierowniczki: On jest chyba nienormalny jakiś- świadczy o całkowitym braku kultury, poszanowania klienta itp. a do tego nie trzeba znać języka angielskiego, ba nawet nie trzeba mieć wykształcenia zawodowego.

Nie bardzo mam ochotę wczuwać się w położenie Pani kierowniczki, która wybiera głośny, niemiły i niekulturalny komentarz jako środek przekazu.
Przemek Sobieszczuk

Przemek Sobieszczuk Dyrektor Sprzedaży /
Pełnomocnik Zarządu
w OPITZ Consulti...

Temat: panie kierowniczki

Kasia F.:
Pomijając kwestie znajomości języka angielskiego to komentarz Pani kierowniczki: On jest chyba nienormalny jakiś- świadczy o całkowitym braku kultury, poszanowania klienta itp. a do tego nie trzeba znać języka angielskiego, ba nawet nie trzeba mieć wykształcenia zawodowego.

Nie bardzo mam ochotę wczuwać się w położenie Pani kierowniczki, która wybiera głośny, niemiły i niekulturalny komentarz jako środek przekazu.

No i wlasnie o to chodzilo mi rowniez przy okazji poprzednie wypowiedzi. + minimalna znajomosc angielskiego (potrzebna tylko do sprzedazy biletow) i sprawa zalatwiona:))

P.
Maja Kamińska

Maja Kamińska Główny Specjalista -
Ekspert ds. Obsługi
Segmentu Małych ...

Temat: panie kierowniczki

odpowiem tak, troche jezdzilam po swiecie i tam sie nikt nie przejmowal nieznajomoscia jezyka, (patrz Francja tam mowia tylko w swoim jezyku)
pragne rowniez przypomniec, ze u nas w szkole jeszcze nie tak dawno jedynym jezykiem obcym slusznie obowiazujacym byl rosyjski :-)
nie bronie pani kierowniczki bo jej komentaz byl wysoce niekulturalny ale czy nie sadzicie, ze na calym swiecie sa, byly i beda takie panie kierowniczki :-)i to nie jest tylko nasz problem i tu j. angielski w niczym nie pomoze

a jak wszyscy zaczna wymagac j. angielskiego w kazdej pracy bez wzgledu na to czy jest potrzebny czy nie (tak na wszelki wypadek) to juz bedzie totalna paranoja...
Maja Kamińska

Maja Kamińska Główny Specjalista -
Ekspert ds. Obsługi
Segmentu Małych ...

Temat: panie kierowniczki

Przemek Sobieszczuk:
Maja Florczyk:
czytam tak sobie i muszę Ci powiedzieć Dana, ze jestes super...tak trzymac yes yes yes :-))))))

Jesli wolno spytac, to co w tym jest "super"? Ja uwazam, ze Joasia ma racje. Nie tylko mlodzi powinni isc za trendem wielokulturowosci (skoro taki trend juz panuje). Odrobina grzecznosci w stosunku do przyjezdnych nie zawadzi, skoro sami chcielibysmy byc podobnie traktowani za granica :)

PrzemekPrzemek Sobieszczuk edytował(a) ten post dnia 18.01.08 o godzinie 10:23

jesli mi wolno zauwazyc to napisalam, ze Dana jest super a nie sytuacja :-)))))
Przemek Sobieszczuk

Przemek Sobieszczuk Dyrektor Sprzedaży /
Pełnomocnik Zarządu
w OPITZ Consulti...

Temat: panie kierowniczki

Maja Florczyk:
Przemek Sobieszczuk:
Maja Florczyk:
czytam tak sobie i muszę Ci powiedzieć Dana, ze jestes super...tak trzymac yes yes yes :-))))))

Jesli wolno spytac, to co w tym jest "super"? Ja uwazam, ze Joasia ma racje. Nie tylko mlodzi powinni isc za trendem wielokulturowosci (skoro taki trend juz panuje). Odrobina grzecznosci w stosunku do przyjezdnych nie zawadzi, skoro sami chcielibysmy byc podobnie traktowani za granica :)

PrzemekPrzemek Sobieszczuk edytował(a) ten post dnia 18.01.08 o godzinie 10:23

jesli mi wolno zauwazyc to napisalam, ze Dana jest super a nie sytuacja :-)))))

W porzadku. Zatem zwracam honor:) Myslalem, ze chodzi o sam komentarz.

Jezeli zas chodzi o znajomosc angielskiego, to przeciez ktos, kto pracuje w branzy, w ktorej sytka sie z obcokrajowcami, powinien (choc w minimalnym zakresie) wladac jezykiem obcym, np. angielskim. Francuzi to osobna bajka. Wlasnie dlatego niezbyt chetnie sie z nimi kontaktuje, bo sprawiaja wrazenie "nieco" (lagodnie ujmujac) zadufanych w sobie i swojej kulturze. Ich prawo, no ale przeciez inni ludzi tez by chcieli sie z ta kultura zapoznac. Czy od razu musza sie uczyc ich jezyka? Chodzi o same podstawy:))

P.
Maja Kamińska

Maja Kamińska Główny Specjalista -
Ekspert ds. Obsługi
Segmentu Małych ...

Temat: panie kierowniczki

Przemek Sobieszczuk:
Maja Florczyk:
Przemek Sobieszczuk:
Maja Florczyk:
czytam tak sobie i muszę Ci powiedzieć Dana, ze jestes super...tak trzymac yes yes yes :-))))))

Jesli wolno spytac, to co w tym jest "super"? Ja uwazam, ze Joasia ma racje. Nie tylko mlodzi powinni isc za trendem wielokulturowosci (skoro taki trend juz panuje). Odrobina grzecznosci w stosunku do przyjezdnych nie zawadzi, skoro sami chcielibysmy byc podobnie traktowani za granica :)

PrzemekPrzemek Sobieszczuk edytował(a) ten post dnia 18.01.08 o godzinie 10:23

jesli mi wolno zauwazyc to napisalam, ze Dana jest super a nie sytuacja :-)))))

W porzadku. Zatem zwracam honor:) Myslalem, ze chodzi o sam komentarz.

Jezeli zas chodzi o znajomosc angielskiego, to przeciez ktos, kto pracuje w branzy, w ktorej sytka sie z obcokrajowcami, powinien (choc w minimalnym zakresie) wladac jezykiem obcym, np. angielskim. Francuzi to osobna bajka. Wlasnie dlatego niezbyt chetnie sie z nimi kontaktuje, bo sprawiaja wrazenie "nieco" (lagodnie ujmujac) zadufanych w sobie i swojej kulturze. Ich prawo, no ale przeciez inni ludzi tez by chcieli sie z ta kultura zapoznac. Czy od razu musza sie uczyc ich jezyka? Chodzi o same podstawy:))

P.

w idealnym swiecie tak, ale w swiecie takiej kierowniczki gdzie pensja jest marna ona byc moze sama wychowuje 3 dzieci a na fundusz socjalny nie ma co liczyc, maz miesiac temu zabral z domu telewizor i do tej pory nie wrocil........podnoszenie kwalifikacji zawodowych to ostatnia rzecz o ktorej mysli.
Ona nie nalezy do ludzi wyksztalconych spelniajacych sie zawodowo, jej swiatopoglad ogranicza sie do kolejnego odcinka Klanu, nie bronie jej bo tez wole przyjemna kulturalna obsluge, nie rozgrzeszam - bo ma ciezkie zycie, ale staram sie zrozumiec powody przez ktore nie jest wyksztalcona tak jak by sobie tego zyczyl kulturalny Europejczyk......
Mysle, ze sam pracodawca stawia tak niskie wymagania, nie robi szkolen, nie ksztalci obslugi - stad tez taka pani kierowniczka, co pije kawe w dlugiej szklance bez koszyczka czy ucha, trzy razy parzone te same fusy..........

Wkurzaja mnie tacy pracodawcy :-)

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

Popłynęłaś :)
Odnośnie kompetencji kierowniczych: absolutnie nie wymagam, żeby Pani po kilkugodzinnej podróży pociągiem (bo na tym głównie polega jej praca) pomykała na język angielski- za swoja kasiorę.
Jak najbardziej uważam, że w tym konkretnym przypadku obowiązek doszkalania leży na barkach pracodawcy. No ale o PKP jest osobny wątek : )

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

nie kazda kierowniczka wladac jezykami ale kierowniczka w pociagu na trasie lotnisko-centrum krakowa (masa turystow) powinna znac popdstawy dwoch jezykow i to zacofana spolka panstwowa (PKP) powinna jej za to zaplacic zeby potem wstyd nie bylo...
Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Pilot samolotowy

Temat: panie kierowniczki

A nie lepiej wprowadzic automaty biletowe z menu w kilku jezykach? :)
Taki na pewno sie dogada, nie powie, ze ktos jest nienormalny, o jesc nie wola i jeszcze tylko zeby reszte wydawal :D
Maja Kamińska

Maja Kamińska Główny Specjalista -
Ekspert ds. Obsługi
Segmentu Małych ...

Temat: panie kierowniczki

Kasia F.:
Popłynęłaś :)
Odnośnie kompetencji kierowniczych: absolutnie nie wymagam, żeby Pani po kilkugodzinnej podróży pociągiem (bo na tym głównie polega jej praca) pomykała na język angielski- za swoja kasiorę.
Jak najbardziej uważam, że w tym konkretnym przypadku obowiązek doszkalania leży na barkach pracodawcy. No ale o PKP jest osobny wątek : )

ale podobalo Ci sie :-))))
Maja Kamińska

Maja Kamińska Główny Specjalista -
Ekspert ds. Obsługi
Segmentu Małych ...

Temat: panie kierowniczki

Bartłomiej Kuchnik:
A nie lepiej wprowadzic automaty biletowe z menu w kilku jezykach? :)
Taki na pewno sie dogada, nie powie, ze ktos jest nienormalny, o jesc nie wola i jeszcze tylko zeby reszte wydawal :D

tylko co by na to pani kierowniczka powiedziala......... nie bede cytowac :-))))))))))

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

Joasiu!
Z Ciebie też "wychodzl" kierowniczka - tylko taka z angielskim co nie pracowała w firmie państwowej.

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

Dzięki Maju za miłe slowo :), chociaż nie calkiem dla mnie zaslużone. Ogólnie jednak, j myślę, że my, Polacy mamy wiele komplekslów narodowych. Owszem języki dobrze znać. Fakt, że przez wiele lat uczono nas głównie j.rosyjskiego. Język np angielski, gdzie sposób pisania jest inny niż wymowa nie jest latwy do nauczenia się zwłaszcza dla starszego pokolenia, i to często domowym sposobem. Jeżeli wyjeżdża się do obcego kraju -
jest właściwe nauczenie się kilku podstawowych pojęć w obowiązującym tam języku, oraz zaopatrzenie się w rozmówki. Uważam, że dotyczy to w rownym stopniu Polakow wyjeżdzżających do innych krajow jak i odwrotnie. My tu w naszym
kraju jesteśmy u siebie, i to obcokrajowiec powinien starać się
aby mogł zostać zrozumianym. Owszem, kultura i zwykla ludzka życzliwość powinna obowiązywać jak najbardziej wszystkich, a w sytuacji, kiedy ktoś sobie nie radzi, trzeba pomóc. :)SAGA Dana Tomaszewska edytował(a) ten post dnia 20.01.08 o godzinie 18:25

konto usunięte

Temat: panie kierowniczki

Nie rozumiem zastosowania słowa "kierowniczka". Masz raczej na myśli Panie ekspedientki.
Nie zgodzę się żeby szufladkować w ten sposób kobiety pracujące w instytucjach państwowych. Co do "kłaków" wystających spod rajtuz... wybacz nie mam takich doświadczeń. Nawiasem, sprawiło Ci trudność podanie daty? To ułatwiło jej pracę.

Następna dyskusja:

Panie w kasach supermarketu




Wyślij zaproszenie do