konto usunięte

Temat: mijajace się kłody

Wkurza mnie to, że ludzie nie są spontaniczni i tak na prawdę boją sie kontaktu z innymi ludźmi.
Tworzymy sobie wirtualne środowiska internetowe- dokazujemy na nich jacy to jesteśmy fajni ile to mamy zainteresowań, ilu mamy znajomych, jakie zajebiste znamy teksty a nie potrafimy na ulicy podejść do osoby, która wydaje nam sie sympatyczna i z nią po prostu porozmawiać. Zwłaszcza w Warszawie- pędzimy jak szaleni przez ulice, w metrze odwracamy wzrok uporczywie wpatrując sie w sufit, podłogę i niezwykle interesujące widoki za oknem. Ale najgorsze ze wszystkiego jest pozerstwo za którym skutecznie się chowamy. Modna fryzurka, modny mundurek,modny związek, modne imprezy i ziejąca pustka, pustka do której wracamy po pracy, pustka towarzysząca nam przy kolejnym browarze.
Pozdrawiam, tych którzy potrafią głośno śpiewać piosenki na ulicy, uśmiechać się do spotykanych przypadkowo ludzi, iść za impulsem i być tym dziwnym innym głupkowatym sobą;P
Małgorzata Górska

Małgorzata Górska CS Business Analyst
at Shell Polska Sp.
Z.O.O.

Temat: mijajace się kłody

hehehe wlasnie dlatego trzeba sie bronic przez znieczylonym i obojetnym swiatem byc mu na przekor ;P ja chodze najczesciej wyszczerzona od ucha do ucha...i wiecie co...to dziala...swiat odpowiada usmiechem na usmiech ;P i robi sie o wiele przyjemniej :) pogadanie to tez nie problem:) wiec->cieszmy sie zyciem...mamy tylko jedno:)

konto usunięte

Temat: mijajace się kłody

Joanna K.:
Pozdrawiam, tych którzy potrafią głośno śpiewać piosenki na ulicy, uśmiechać się do spotykanych przypadkowo ludzi, iść za impulsem i być tym dziwnym innym głupkowatym sobą;P

Dziękuję ;) Na razie w imieniu swoim, a jak tylko spotkam dziś kogoś pasującego do opisu to mu też przekażę! ;)

konto usunięte

Temat: mijajace się kłody

:)

konto usunięte

Temat: mijajace się kłody

Joanna K.:
Wkurza mnie to, że ludzie nie są spontaniczni i tak na prawdę boją sie kontaktu z innymi ludźmi.
Tworzymy sobie wirtualne środowiska internetowe- dokazujemy na nich jacy to jesteśmy fajni ile to mamy zainteresowań, ilu mamy znajomych, jakie zajebiste znamy teksty a nie potrafimy na ulicy podejść do osoby, która wydaje nam sie sympatyczna i z nią po prostu porozmawiać. Zwłaszcza w Warszawie- pędzimy jak szaleni przez ulice, w metrze odwracamy wzrok uporczywie wpatrując sie w sufit, podłogę i niezwykle interesujące widoki za oknem. Ale najgorsze ze wszystkiego jest pozerstwo za którym skutecznie się chowamy. Modna fryzurka, modny mundurek,modny związek, modne imprezy i ziejąca pustka, pustka do której wracamy po pracy, pustka towarzysząca nam przy kolejnym browarze.
Pozdrawiam, tych którzy potrafią głośno śpiewać piosenki na ulicy, uśmiechać się do spotykanych przypadkowo ludzi, iść za impulsem i być tym dziwnym innym głupkowatym sobą;P


A ja podziwiam takie osoby,w dobie bylejakosci i mcdonaldyzacji życia to naprawde cos
Karolina Czarnecka-Dworak

Karolina Czarnecka-Dworak Poszukuję pracy!
Ktoś? Coś?

Temat: mijajace się kłody

a propo's śpiewania....ostatnio gdy jechałam rano metrem, czytałam gazete i słuchałam muzyki, nagle jak gdyby nigdy nic, męzczyzna siedzący obok delkiatnie puka mnie w ramię...zdejmuję słuchawki z uszu, na co pan " mógłaby Pani ciszej śpiewac" :)))) heheh, troche sie speszyłam, nie powiem.

konto usunięte

Temat: mijajace się kłody

Ja nie rozstaję się z moim odtwarzaczem mp3...przez to zwykle wystukuje rytm nogą stojąc na przystanku...a co do prowadzenia samochodu...no cóż...wtedy zamiast tupać nogą (co byłoby dość niebezpieczne) wolę śpiewać ;)

Temat: mijajace się kłody

ja uwielbiam osoby, które jadą ze słuchawkami na uszach i śpiewają, albo czytają książki i sie chichrają:-)))
Ja sama się do nich zaliczam, bywa, że patrzą sie na mnie dziwnie w środkach komunikacji jak czytam ksiązkę i wydobywam z siebie chichoczę!

konto usunięte

Temat: mijajace się kłody

A mnie nogi same chodzą gdy jeżdżę z muzyką w uszach:)



Wyślij zaproszenie do