konto usunięte

Temat: Ludzie - pasożyty

A mnie wkurzają ludzie pasożyty (osoby żerujące na innych). Pani Kofta napisała na ten temat fajny felieton.

Denerwuje mnie że będą osobą miłą i (a przynajmniej staram się być :) ) niekonfliktową - spotykam ludzi którzy są nastawiani tylko na "brać, brać, brać". Nie chcą nic dać od siebie, nawet im to nie przyjdzie do głowy żeby chociażby odwdzięczyć się za oddaną przysługę.

A czasami nawet słowa "dziekuję" nie usłyszę. Momentami czują się nie dość że wykorzystana (mimo ze fizycznie nic nie straciłam) ale przedewszystkim naiwna. Powiecie: asertywność - naucz się odmawiać. Tak, natomiast są to sytuacje "przypadkowe" niemniej jednak powtarzające się. Mi jest trudno odmówić nie wiem... przysłowiowej szklanki cukru. Ale jeżeli ktoś po tą szklankę przychodzi po raz 10 ?
Gdzieś komuś pomogę, a później nie widze tej osoby pół roku... aż do kolejnego razu.

Jak się tępi takie pasożyty?
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Ludzie - pasożyty

Dorota U.:
A mnie wkurzają ludzie pasożyty (osoby żerujące na innych). Pani Kofta napisała na ten temat fajny felieton.

Denerwuje mnie że będą osobą miłą i (a przynajmniej staram się być :) ) niekonfliktową - spotykam ludzi którzy są nastawiani tylko na "brać, brać, brać". Nie chcą nic dać od siebie, nawet im to nie przyjdzie do głowy żeby chociażby odwdzięczyć się za oddaną przysługę.

A czasami nawet słowa "dziekuję" nie usłyszę. Momentami czują się nie dość że wykorzystana (mimo ze fizycznie nic nie straciłam) ale przedewszystkim naiwna. Powiecie: asertywność - naucz się odmawiać. Tak, natomiast są to sytuacje "przypadkowe" niemniej jednak powtarzające się. Mi jest trudno odmówić nie wiem... przysłowiowej szklanki cukru. Ale jeżeli ktoś po tą szklankę przychodzi po raz 10 ?
Gdzieś komuś pomogę, a później nie widze tej osoby pół roku... aż do kolejnego razu.

Jak się tępi takie pasożyty?

Prosto. Zamiast 'nie', 'właśnie miałam Cię spytać o to samo'. Albo 'nie mam'. Można też 'nie usłyszeć' pukania do drzwi, nie odpisać na SMS-a, nie odbiera
ć telefonu. Pasożyty wbrew pozorom raczej szybko odpuszczą. Albo zacząć ich również prosić.
POWODZENIA!

konto usunięte

Temat: Ludzie - pasożyty

A co jeżeli Ci na tym kimś zależy?

Jeżeli to jest Twoja najlepsza przyjaciółka/ przyjaciel, dobry kolega, znajomy, współpracownik?

Wiedząc że Cię wykorzystuje (nie byłoby tego gdyby się jakoś rewanżował), nie możesz, albo nie wypada odmówić.
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Ludzie - pasożyty

Jesli ktos Cie wykorzystuje i nic nie daje w zamian to zaden z niego przyjaciel. I wlasnie wypada zaczac odmawiac. A jak Ci zalezy na relacji to delikatnie ale stanowczo nazwac swoje odczucia (mam wrazenie-moze sie myle, ale takie mam i nic nie poradze - ze zawsze jestes gdy czegos potrzebujesz, a ja nie bardzo moge liczyc na twoj rewanz).

Temat: Ludzie - pasożyty

zacznij wykorzystywać takich ludzi, jak tylko zadzwoni to zacznij od; jak bosko że dzwonisz, miałam dzisiaj dzwonić, czy mogłabyś...., szybko się skończą telefony i wizyty bo będą się bali ;)
A wobec przyjaciół to chyba logiczne, żeby być szczerym. Skoro nie możesz być szczera to nie są przyjaciele tylko znajomi, tak mi się wydaję.
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Ludzie - pasożyty

Dorota U.:
A co jeżeli Ci na tym kimś zależy?

Jeżeli to jest Twoja najlepsza przyjaciółka/ przyjaciel, dobry kolega, znajomy, współpracownik?

Wiedząc że Cię wykorzystuje (nie byłoby tego gdyby się jakoś rewanżował), nie możesz, albo nie wypada odmówić.

E tam, nie wypada. Jestem jednostką wybitnie aspołeczną i dobrze mi z tym. Jak pracowałam w korpo, w popisowy sposób radziłam sobie z ciągłymi 'zrzutami' na prezenty dla kogoś. Głównie ślubnymi. Niby 10 złotych, ale jednak.

'Ewa, dorzucisz się do prezentu dla Asi?' 'Ile?' '10 złotych'. 'Trzeba jeszcze mieć 10 złotych'. Po chwili biegłam do sklepu po żarcie. 'I co? Jednak masz pieniądze. Dlaczego nie chcesz się dorzucić?' 'Może pozwolisz, że sama będę decydowała, jak zarządzam swoimi pieniędzmi!'. 'Ewa, ale Żyd z Ciebie'. 'A widziałaś kiedyś biednego Żyda?'.
'My się nie zrzucimy na ciebie, jak będziesz wychodziła za mąż.'. 'A ja wcale nie potrzebuję. Zresztą, jak się będę hajtać, już mnie tu nie będzie'.

Jeżeli Twój znajomy za długie godziny, lub 10 szklanek cukru rewanżuje się czekoladą, sorry. Nie trzeba dyplomu ekonomii, że to gra niewarta świeczki.
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Ludzie - pasożyty

To nie kwestia rachunku i bilansu - że niby musi być "po równo". Myślę, że chodzi W OGÓLE o jakikolwiek rewanż. A wygląda na to, że Dorocie nawet tą przysłowiową czekoladą się nie rewanżują. To przykre. Takich ludzi należy albo pouczyć (żeby dotarło), albo urwać kontakt. Bo to - jak w temacie - pasożyty, a nie przyjaciele.

konto usunięte

Temat: Ludzie - pasożyty

Dziekuję Wam, szkoda że sztuka odmawiania nie przychodzi z dnia na dzień. A odmawiania bliższym znajomym tym bardziej.

Pasożytom mówimy stanowcze "nie" :).

Edit:
A temat zrzutek w firmach to już kompletnie inna historia.
W mojej poprzedniej pracy, moje urodziny były, minęły w towarzystwie ciasta i kremówek które kupiłam.
Miesiąc później szef przyszedł i kazał sie składać na prezent dla koleżanki.
Ja mu na to że nie dalej jak miesiąc temu miałam urodziny i nic nie dostałam... wiecie jak się skończyło? Hmmm sama musiałam iść po ten prezent do sklepu ;/ żadnych więcej składek.
Będę chciała kogoś obdarować to sama kupię.Dorota U. edytował(a) ten post dnia 03.06.10 o godzinie 13:02
Dorota Baran

Dorota Baran Rekrutacja dla
Ericsson

Temat: Ludzie - pasożyty

Te urodzinki w pracy to prawdziwa zmora, zarówno dla non stop składających się (w przypadku dużej firmy), jak i dla samego solenizanta (presja na przynoszenie ciastek, stanie w otoczeniu zakłopotanych ludzi fałszujących "Sto lat").
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Ludzie - pasożyty

Oj fakt - jak się ma w dziale kilka/naście osób i się wszyscy "przyjaźnią" to co tydzień - 2tyg zrzutka na imieninki, urodzinki, choćby na kwiatki. Też mnie to wpienia. Podliczyłam się chyba na 100zł albo lepiej po roku pracy. A moje ur wypadają akurat wtedy, kiedy są Święta i się nie pracuje:/
Dorota Baran

Dorota Baran Rekrutacja dla
Ericsson

Temat: Ludzie - pasożyty

A wyobraź sobie, jak to jest, jak się pracuje w firmie, gdzie jest kilkadziesiąt pracowników :)
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Ludzie - pasożyty

Ja pracuję w takiej, gdzie jest kilka tysięcy. No ale "przyjaźnisz" się i kupujesz kwiatki i prezenty jakiejś małej grupce tylko.

Temat: Ludzie - pasożyty

Najlepiej się nie przyznawać kiedy masz urodziny :)
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: Ludzie - pasożyty

Moja przyjaciółka pasożytuje na mnie "towarzysko":

Wprasza się na każdą imprezę, na którą idę (najchętniej łącznie z firmowymi), dopytuje o każdego znajomego, którego jej przedstawię, a potem wiesza się na nim i "otacza swoim wdziękiem". Wejściówki, zaproszenia, bankiety - wszystko wyciąga, wszędzie się wciśnie, a sama w ciągu 5 lat przedstawiła mi może 2 swoje koleżanki i nie zabrała ze sobą na żadną imprezę. Ups...

Ale miarka się przebrała. Już nie ma jednostronnego dawania ;P
Dorota Baran

Dorota Baran Rekrutacja dla
Ericsson

Temat: Ludzie - pasożyty

Patrycja S.:
Najlepiej się nie przyznawać kiedy masz urodziny :)

To plan dość oczywisty, ale spala na panewce, jak daty urodzin wszystkich pracowników są rozsyłane mailowo do tychże pracowników ;) Na szczęście bez podawania wieku, tylko tego by brakowało...
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Ludzie - pasożyty

Dorota Baran:
Patrycja S.:
Najlepiej się nie przyznawać kiedy masz urodziny :)

To plan dość oczywisty, ale spala na panewce, jak daty urodzin wszystkich pracowników są rozsyłane mailowo do tychże pracowników ;) Na szczęście bez podawania wieku, tylko tego by brakowało...

To już mały terror:)
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Ludzie - pasożyty

Co z tego, że się nie przyznasz, jak inni wręcz się z tym obnoszą.
A najbardziej wku.wiało mnie, jak wykonywałam akurat ważny telefon do klienta,
a tu wpada banda do pokoju z gromkim "Stoooo laaaaaat".

Na moje stanowcze "Ciszej!", zaprzestawali co prawda arii, ale gwar pozostał.
Elżbieta Buszkiewicz

Elżbieta Buszkiewicz możemy zmienić tylko
siebie...

Temat: Ludzie - pasożyty

Podobno dawca przyciąga biorcę. Pewnie coś w tym jest :)))
Ewa P.

Ewa P. muzykolog, muzyk,
dziennikarz,
impresario,
muzykofil

Temat: Ludzie - pasożyty

Maria Kuczewska:
Oj fakt - jak się ma w dziale kilka/naście osób i się wszyscy "przyjaźnią" to co tydzień - 2tyg zrzutka na imieninki, urodzinki, choćby na kwiatki. Też mnie to wpienia. Podliczyłam się chyba na 100zł albo lepiej po roku pracy. A moje ur wypadają akurat wtedy, kiedy są Święta i się nie pracuje:/
moje imieniny i urodziny też;) W mojej dawnej pracy szef sam robił pracownikom upominki i bardzo mnie zaskoczył, kiedy podczas wigilii służbowej zamiast jednego prezentu gwiazdkowego dostałam 3- także na imieniny i urodziny. A już chciałam się upomnieć ;)
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Ludzie - pasożyty

Ewa P.:
Maria Kuczewska:
Oj fakt - jak się ma w dziale kilka/naście osób i się wszyscy "przyjaźnią" to co tydzień - 2tyg zrzutka na imieninki, urodzinki, choćby na kwiatki. Też mnie to wpienia. Podliczyłam się chyba na 100zł albo lepiej po roku pracy. A moje ur wypadają akurat wtedy, kiedy są Święta i się nie pracuje:/
moje imieniny i urodziny też;) W mojej dawnej pracy szef sam robił pracownikom upominki i bardzo mnie zaskoczył, kiedy podczas wigilii służbowej zamiast jednego prezentu gwiazdkowego dostałam 3- także na imieniny i urodziny. A już chciałam się upomnieć ;)

To bardzo miłe, rzeczywiście. U nas ludki z działu zrzucają się na kwiatki i "zaskakują" sto-lat'em, a jubilat/solenizant przynosi coś słodkiego. Fajnie, pod warunkiem, że tych osób nie masz kilkanaście i nie obchodzisz co tydzień jakiś imienin/urodzin. A najlepsze, że jak pogadasz z każdym w kąciku nieoficjalnie to każdy na ten zwyczaj narzeka, bo to po prostu za często się dzieje! Oficjalnie nie ma odważnych, żeby zaproponować ograniczenie zwyczaju do np TYLKO imienin. I w kółko się je jakieś ciasto - rujnujące dla figury;))



Wyślij zaproszenie do