пропозиції роботи
Joanna P. ;>
Dorota H. office manager, UZB
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Łukasz M.:
...piersią. Jedziecie sobie metrem, autobusem, tramwajem i nagle niewiasta podaje maluchowi mleczny obiadek eksponując przy tym swe kształty. Ludzie róźnie reagują. Jedni odwracają głowy, inni patrzą z wyrzutem, niektórzy się uśmiechają. A Wy jak reagujecie?
Sama mam dziecko , jednakze nigdy nie karmilam piersia. Widok nieciekawy... Butelka tez jest oke !
Małgorzata S. . . .
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
To to już jakieś kalectwo jest.Karmienie piersią nie jest tylko "oke". Ale o tym to już sobie można samemu w necie poszperać.
Piotr S. Vive ut vivas
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Kira F.:
Ohh... Ależ męski!A nos mi też rozwalisz?
Kira - chciałem się zapytać - czy ja mówiłem cokolwiek o przemocy fizycznej??
A za komplement bardzo dziękuję ;P :D
konto usunięte
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Piotr S.:
Kira - chciałem się zapytać - czy ja mówiłem cokolwiek o przemocy fizycznej??
W sumie nie, ale sądząc po całokształcie - to należało się nad taką opcją mocno zastanowić... ;>
A za komplement bardzo dziękuję ;P :D
Ależ proszę ;)
Piotr S. Vive ut vivas
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Kira F.:
W sumie nie, ale sądząc po całokształcie - to należało się nad taką opcją mocno zastanowić... ;>
Całokształt jest mocny w wymowie, ale przemocy nie stosuję - wolę użyć pewnej bardzo niewyparzonej części swojego ciała ;P
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Małgorzata S.:
kanya krongboon & c.:
w krajach cywilizowanych, oprocz toalet dla kobiet czy mezczyzn sa toalety przystosowane dla matek z dziecmi (dla zmiany pieluch, nakarmienia etc). Czasami te toalety moga byc polaczone z toaletami dla inwalidow/niepelnosprawnych.
Aaa... w krajach cywilizowanych. To wszystko wyjaśnia.
Polska to taka wieś, ze nawet mieszczuch wstaje o tej porze, co kogut pieje, a babka idzie krowę doić :/
W Polsce też są takie miejsca :) W dużych miastach i w niektórych stacjach benzynowych.
Kamila
N.
Doradztwo i
szkolenia prawo
pracy i BHP
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Małgorzata S.:W naszym cywilizowanym- hipermarkety: Tesco, Ikea itp.
kanya krongboon & c.:
miedzy innymi w tym celu sa toalety dla matki z dzieckiem
A co to takiego? Ktoś to kiedykolwiek widział?Małgorzata S. edytował(a) ten post dnia 03.05.07 o godzinie 18:07
Małgorzata S. . . .
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Będzie z 50 na 38 milionów ludzi czy i to nie?
konto usunięte
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Łukasz M.:własnie brawo Jasiu!!!!!!!!
...piersią. Jedziecie sobie metrem, autobusem, tramwajem i nagle niewiasta podaje maluchowi mleczny obiadek eksponując przy tym swe kształty. Ludzie róźnie reagują. Jedni odwracają głowy, inni patrzą z wyrzutem, niektórzy się uśmiechają. A Wy jak reagujecie?
świetnie z takiego dziecka wyrośnie potem pasażer tzw wagonu restauracyjnego!
tzn ktos kto w autobusie whcłania wzselkiego rzozdaju kebaby(z sosem czosnokowym) zapiekanki,lody,oraz wszysko czym można hclapac ,smrodzić,brudzić .......super;)
Małgorzata S. . . .
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Wróżysz ze szklanej kuli?
konto usunięte
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
nie musze...poprostu czym skorupka za młodu nasiąknie......................moim zdaniem to nie jest kulturalne obnazac sie w autobusie,a młode mamy mogą karmic swoje dzioeci w bardziej ustronnych miejscahc,bez niepotrzebnej ostentacji,i udowadniainia własnej emancypacji......
Małgorzata S. . . .
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Fajnie by było czasem trochę poużywać mózgu zamiast klepać komunały, ale jak widać nie wszyscy odkryli tą przyjemność.
konto usunięte
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Małgorzata S.:
Fajnie by było czasem trochę poużywać mózgu zamiast klepać komunały, ale jak widać nie wszyscy odkryli tą przyjemność.
ależ używaj ,śmiało:) nie krępuj się
Małgorzata S. . . .
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Kasiu, są ludzie, którzy nie mówią tylko o sobie. Naprawdę.
konto usunięte
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Małgorzata S.:
Kasiu, są ludzie, którzy nie mówią tylko o sobie. Naprawdę.
no........od razu widac ze filozof z ciebie..........bo tak mądrze piszesz........doprawdy.......
Małgorzata S. . . .
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Masz jeszcze trochę tego jadu? Dawaj!
konto usunięte
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Małgorzata S.:
Masz jeszcze trochę tego jadu? Dawaj!
jadu mam sporo dlatego jestem w tej grupie:)
ale ja jestem joginem,o ile filozofowi cos to mówi i zamiast jadu daje miłosc i błogosławieństwo.namaste
Małgorzata S. . . .
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Katarzyna S.:
Małgorzata S.:
Masz jeszcze trochę tego jadu? Dawaj!
jadu mam sporo dlatego jestem w tej grupie:)
ale ja jestem joginem,o ile filozofowi cos to mówi i zamiast jadu daje miłosc i błogosławieństwo.namaste
To ja dziękuję za takie błogosławieństwa, a poproszę uzasadnienie tezy dotyczącej związku między karmieniem piersią w autobusie a autobusowymi kebabożercami.
konto usunięte
Temat: Karmienie w miejscu publicznym...
Małgorzata S.:ok poprostu uwazam ze obie czynnosci sa powiedzmy prywatne,mozna powiedziec intymne.w tym autobusie jedzie 536374969 ludzi ,kazdy z inną tolerancją na zapachy....inną tolerancje estetyczną i inną wrażliwośc....kiedy w autobusie jeden pije jogurt,mlaszzcąc,drugi je kanapeczki z pudełeczka ....trzeci kebabba a czwarty z piątym własnie chlapią colą,piwem,lodami....whatever......to naprawde jest to dosc koszmarne...........a jak kiedys ktoś powiedział...jestesmy tym co jemy...a sposób w jaki to jemy mówi dużo o tym kim jestesmy.........a karmienie piersią w autobusie?no cóz.......estetyka i przede wszystkim higiena .......zostawiaja sporo do życzenia.....
Katarzyna S.:
Małgorzata S.:
Masz jeszcze trochę tego jadu? Dawaj!
jadu mam sporo dlatego jestem w tej grupie:)
ale ja jestem joginem,o ile filozofowi cos to mówi i zamiast jadu daje miłosc i błogosławieństwo.namaste
To ja dziękuję za takie błogosławieństwa, a poproszę uzasadnienie tezy dotyczącej związku między karmieniem piersią w autobusie a autobusowymi kebabożercami.
Następna dyskusja:
