Przemek
Jasiecki
Duch Morza - Bałtyk
niezwykły.
Ekskluzywne
żeglarskie rej...
Arek Kozak Visual Art
Temat: Pilnie poszukujemy aktywnych załogantów.
Ekslusywne rejsy, i zaloga /pracownicy, zeglarze/ oplacajaca sobie jedzenie?.Moglibyscie juz nie przesadzac sa jakies granice dobrego smaku albo sie robi rejsy biznesowe i zatrudnia sie zalage, albo szkoleniowe i uczy ludzi!!!. Laczenie tych dwoch wersji w takiej formie jest wedlug mojego systemu wartosci nieprofesjonalnym CWANIACTWEM.
Szukacie sily roboczej kosztem klijetow, jak bym byl na takim rejsie i dowiedzialbym sie na jakich zasadach pracuje zaloga jachtu to nieczulbym sie zbyt przyjemnie...Panie Jasiecki
................................................!.............................................
................................................!.............................................
................................................!.............................................
Przemek
Jasiecki
Duch Morza - Bałtyk
niezwykły.
Ekskluzywne
żeglarskie rej...
Temat: Pilnie poszukujemy aktywnych załogantów.
Kilka słów wyjaśnień. Nasz jacht jest nowy i chcemy, aby wszystkie zaplanowane w tym sezonie rejsy się odbyły. Dlatego poszukujemy osób, które dysponują dużą ilością wolnego czasu, żeby zbudować bazę chętnych popłynąć na morze w każdym momencie wtedy, kiedy będzie potrzeba wesprzeć załogę ilościowo. Osoby takie będą miały te same przywileje i obowiązki jak każdy inny załogant i nie ma mowy tutaj o żadnej ekstra pracy do wykonania. Osoby te nie będą w żadnym wypadku pracownikami, ani tym bardziej "wyrobnikami" naszej firmy. Po prostu chcemy być fair w stosunku do naszych Klientów i zapewnić komfort pływania przy odpowiednio dużej załodze. Czy to wyjaśnia nasze podejście do sprawy?Jarek Muras eyetracking.pl
Temat: Pilnie poszukujemy aktywnych załogantów.
sam pomysł nie jest zły. Kiedyś tak było że załoga z uprawnieniami płaciła mniej niż ci bez. Na żaglowcach dla odmiany jest tak ze oficerowie nie płacą za sam rejs (np na pogorii). Sam pływając kiedyś na Jotkach płaciłem jako sternik jeszcze jachtowy o 1/3 mniej niż reszta, jako na oficerze wachty ciążyla na mnie wieksza odpowiedzialność.ceny z tego co widzę spadły i są powiedzmy w miare rozsądne. A sporo ludzi z uprawienieniami napewno chętnie skorzysta z lastminute poniżej kosztów na nowej zgrabnej bavarce.
Reasumując nie widze konfliktu. Dlatego ze na normalnych komercyjnych rejsach kadra oficerska jest zawsze wybierana z załogi i płaci tyle samo co inni i to nie jest fair. Dodatkowo nie zawsze udaje sie wybrać z załogi ludzi którzy są jako tako opływani. Co róznie się kończy. Sam byłem kiedyś światkiem sytuacji w której oficerem wachty na 42 stopowym jachcie byla dziewczyna żj która raz byla na morzu a w wachcie miała dwie całkowicie zielone osoby, podczas sztormu zrobili rufe od bajdewindu do bajdewindu urywając przy okazji wózek, całe szczeście że nie złamali masztu bo wiało 9.
Podane przez Przemka rozwiązanie w miare gwarantuje kompetentną kadre oficerską. Jest to pierwsze takie rozwiązanie w polsce i myśle że sie sprawdzi. Poniewaz umożliwia zdobywanie dodatkowego doświadczenia i godzin, osobom z uprawieniani za mniejszą cenę.
Pozdrawiam i życze powodzenia.
ps. nie kombinujcie tak z tą ekskluzywnością :) jest coraz wiecej rejsów na tego typu lub lepszych jednostkach. Na południu to już standard od dawna. Ekskluzywne jachty zaczynają sie w polskich warunkach od 50 stóp ;).Jarek Muras edytował(a) ten post dnia 20.04.08 o godzinie 22:20
Podobne tematy
Następna dyskusja: