Temat: Elba, Korsyka, Nicea - jesienne rejsy we Włoszech!

Witajcie, w imieniu naszego skippera zapraszam do lektury:

Mamy do zaproponowania dwa tygodniowe rejsy rozpoczynające się w Toskanii. Rejsy odbędą się na jachcie Bawaria 46H, którego portem macierzystym jest Puntaone Scarlino.

Pierwszy rejs odbędzie się w terminie 6-13 listopada i zaprowadzi nas na jedną z najpiękniejszych i jednocześnie najdzikszych wysp na Morzu Śródziemnym, czyli na Korsykę. Planowana trasa to Puntaone (Scarlino), czyli nasz port startu, a potem przepłynięcie do Bonnifacio, a następnie Ajaccio i Calvi. W drodze powrotnej planuję postój na wyspie Napoleona, czyli Elbie. Chcę zakotwiczyć obok super jachtów w niesamowitym Porto Azzurro. Oczywiście trasa zależy głównie od warunków pogodowych. Generalnie planuję postoje w portach, ale chcielibyśmy stanąć raz albo dwa na kotwicy w jakiś pięknych zatokach. W czasie postojów będzie można się udać śladami Napoleona czy to na Korsyce, gdzie się urodził, czy też na Elbie, dokąd został zesłany po abdykacji. Trasa nie jest bardzo długa, ale w czasie rejsu przewidujemy jeden długi przelot z Puntaone do Bonnifacio. Do przepłynięcia mamy około 330Mm.

Drugi rejs (13-20 listopada) został zaplanowany na zwiedzanie wybrzeża liguryjskiego, czyli Puntaono – Portofino – Camogli – Genua – wyspa Elba – Puntaone. Zobaczymy kilka perełek włoskiego wybrzeża nad Morzem Tyrreńskim. Portofino to jedno z najbardziej ekskluzywnych miejscowości wypoczynkowych, gdzie cumują jachty największych gwiazd. Później popłyniemy wzdłuż wybrzeża obok najpiękniejszej jego części, czyli Cinque Terze oraz Camogli. Gdzieś po drodze postaramy się zatrzymać na kotwicy i zwiedzić jedną z miejscowości. Następnie Genua. Kiedyś absolutna potęga światowa. Stąd pochodzili najwięksi i najlepsi żeglarze. Dość wspomnieć Kolumba. Dziś w Genui zachowało się piękne Stare Miasto, wiele pałaców i kościołów. Zwiedzić można też żaglowiec, na którym Roman Polański nakręcił film „Piraci”. Pójdziemy też do bardzo dobrej restauracji „La Funicolare”. W drodze powrotnej odwiedzimy Elbę. Ponieważ rejs ten jest trochę krótszy myślę, że odwiedzimy dodatkowo jedno kotwicowisko więcej na Elbie, niż w przypadku rejsu na Korsykę. Do przepłynięcia mamy 280Mm.

Koszt każdego z etapów rejsu to 2100zł od osoby i zawiera czarter jachtu, skippera, wyżywienie, opłaty portowe, paliwo. Do ceny należy doliczyć dojazd. Dojechać można samochodem przez Niemcy albo przez Czechy i Austrię lub dolecieć samolotem do Rzymu, skąd jeżdżą ekspresy do miejscowości Follonica, która leży kilka kilometrów od portu.

Każdy z tych rejsów, to dla zainteresowanych, około 80h stażu na morzu. Opinie będą wystawione zgodnie z wymogami Polskiego Związku Żeglarskiego.

Do zobaczenia na pokładzie,
Lechu Lewandowski
+48 605 841 610
lechlew@yahoo.co.uk