Natalia Kraus

Natalia Kraus Dyplomowany podolog,
Kosmetolog

Temat: Wlochy weekend majowy

Witam wszystkich,
planujemy wyjazd do Wloch na weekend majowy w tym roku. Wyjechalibysmy autem z Monachium. Zalezy nam na wypoczynku (najlepiej plaza piaszczysta) polaczonym ze zwiedzaniem (mysle ze choc 2 dni udaloby sie wygospodarowac). Niestety dysponujemy tylko 1 tygodniem w porywach do 9 dni max.
Przypuszczam ze Sardynia bylaby cieplejsza o tej porze roku. Z kolei Toskania jest znacznie blizej nas polozona.
Macie moze jakies sprawdzone miejsca?
Nocleg moze byc zarowno na kampingu jak i w hotelu (choc watpie ze znajdziemy o tej porze hotel w korzystnej cenie). Wyjazd dotyczylby dwoch zmotoryzowanych osob :)

Bede wdzieczna za wskazowki :)
Pozdrawiam
Elzbieta R.

Elzbieta R. IL CASO NON
ESISTE...

Temat: Wlochy weekend majowy

P.Natalio,zdecydowanie Lago di Garda!
Basniowe,klimatyczne miejsce z idealnym dojazdem z Monachium (ok.350 km.!) przez cudowna
przelecz Brennero.
Prosze zerkanac - http://infotremosine.it
Napewno bedziecie teskinc i wracac....:)
Natalia Kraus

Natalia Kraus Dyplomowany podolog,
Kosmetolog

Temat: Wlochy weekend majowy

dziękuję ślicznie :) z pewnością weźmiemy pod uwagę :)

konto usunięte

Temat: Wlochy weekend majowy

Polecam stronę http://intopassion.pl/10-najpiekniejszych-miejsc-we-wl... na której znaleźć można kilka informacji o włoskich regionach.

konto usunięte

Temat: Wlochy weekend majowy

Witam, zapraszam na bloga o podróżach. Piszemy o najpiękniejszych miejscach we Włoszech http://intopassion.pl/10-najpiekniejszych-miejsc-we-wl...
Łukasz D.

Łukasz D. Marketing B2B I
Digital Marketing I
E-commerce I Video

Temat: Wlochy weekend majowy

Anna Matyjewicz:
Polecam stronę http://intopassion.pl/10-najpiekniejszych-miejsc-we-wl... na której znaleźć można kilka informacji o włoskich regionach.

Szkoda, że w tym zestawieniu TOP 10, zabrakło czegoś więcej o Kampanii, niż tylko wspomniany Rzym. A Cinque Terre?:-)
http://youtu.be/yycNUo6yySY
Elzbieta R.

Elzbieta R. IL CASO NON
ESISTE...

Temat: Wlochy weekend majowy

Anna Matyjewicz:
Witam, zapraszam na bloga o podróżach. Piszemy o najpiękniejszych miejscach we Włoszech http://intopassion.pl/10-najpiekniejszych-miejsc-we-wl...


Brava:) Lago di Grada i okolice naj,naj,naj...dopislam komentarz tubylca:)
Flavio D Amato

Flavio D Amato SM Expert; Process
Quality Analyst;
Lektor włoskiego;
Blo...

Temat: Wlochy weekend majowy

Natalia Kraus:
Witam wszystkich,
planujemy wyjazd do Wloch na weekend majowy w tym roku. Wyjechalibysmy autem z Monachium. Zalezy nam na wypoczynku (najlepiej plaza piaszczysta) polaczonym ze zwiedzaniem (mysle ze choc 2 dni udaloby sie wygospodarowac). Niestety dysponujemy tylko 1 tygodniem w porywach do 9 dni max.
Przypuszczam ze Sardynia bylaby cieplejsza o tej porze roku. Z kolei Toskania jest znacznie blizej nas polozona.
Macie moze jakies sprawdzone miejsca?
Nocleg moze byc zarowno na kampingu jak i w hotelu (choc watpie ze znajdziemy o tej porze hotel w korzystnej cenie). Wyjazd dotyczylby dwoch zmotoryzowanych osob :)

Bede wdzieczna za wskazowki :)
Pozdrawiam

...na szczecie Wlochy sa duzo wiecej niz "lago di garda". Wlochy maja morze na trzy strony, wiec jest duzo wyboru pomiedzy Liguria (prawie wszystkie miasteczka nad morze), Toscana (prawie wszystkie miasteczka nad morze), w Veneto jest Jesolo albo Lignano Sabbiadoro, w Emilia Romagna jest Ravenna, Cesenatico, Rimini, Riccione, bardzo piekne ale nie bardzo znane regiony (i wiec tansze) sa Marche, Umbria (tam nie ma morza) i Abruzzo. Na poludnie wybor jest nawet wieksze (regiony Apulia, Calabria, Sycylia). To musi sie tylko zobaczyc w sieci jak tripadvisor.it lub trivago.it itd, i google maps.
O Apulii mozna zobaczyc jakies miejsca i zdjecia, ale bardzo troche jest :) http://www.goldenline.pl/forum/puglia-salento
Konrad J.

Konrad J. Retail Operational
Manager

Temat: Wlochy weekend majowy

Ja z doświadczenia mogę powiedzieć:
przynajmniej 2 razy w roku jeździmy z żoną do Włoch.
byliśmy latem nad jeziorem Garda i miejsce to jest bardzo urokliwe. Ale bardziej dla kogoś kto aktywnie uprawia sporty: BMT, windsurfing, kitesurfing itp. poza tym temperatura - nie będzie tak ciepło jak nad morzem.
W maju byliśmy w Lido di jesolo - w okresie majówki. no i pozytywnie zaskoczyłem się temperaturą. bylo kolo 20-22 stopni a na plaży spokojnie można było się poopalać (temperatura odczuwalna była jeszcze większa). Samo miasto jak dla mnie to taki kurort nadmorski (to moje odczucie). nic specjalnego.
Co innego Lignano - 2 lata temu spędziliśmy tam 2 tygodnie i w tym roku chcemy wrócić. Po pierwsze - nie jest tak zatłoczone i głośne jak Bibione i Lido di Jesolo. Poza tym bardziej "eleganckie" i urokliwe. W samym mieście dużo atrakcji. no i dobre miejsce wypadowe do pięknego Triestu, pociągiem z Latisany do Venecji (bardziej się opłaca :)) no i do Treviso.
Polecam zakupić sobie przewodnik Pascala Włochy część północna. Na podstawie przewodnika mieliśmy już 4 wycieczki do Włoch - wszystkie udane.
Tylko każda była w innym charakterze.
Zależy na co się nastawiliśmy. Jeśli połączenie odpoczynku ze zwiedzaniem to Lignano jest strzałem w 10-tkę.
Aleksandra Rakowicz

Aleksandra Rakowicz właściciel, Travel
Bedder Aleksandra
Rakowicz

Temat: Wlochy weekend majowy

W mojej bazie noclegowej znajdą Państwo jeszcze wolne miejsca na majówkę 2013, zapraszam do mnie na stronę http://travelbedder.com bądź bezpośrednio można napisać maila info@travelbedder.com
Natalia Kraus

Natalia Kraus Dyplomowany podolog,
Kosmetolog

Temat: Wlochy weekend majowy

Napiszę krótko jak wyglądał nasz weekend. Przydały się informacje, które podaliście :)
Niestey udało nam się wygospodarować tylko 5 dni. Pogoda

1 dzień wyjazd z Monachium. Wyjechaliśmy stosunkowo późno, krótki przystanek w Insbrucku i przejechaliśmy słynnym La grande strada delle Dolomiti. Widoki nieziemskie! Radość z obecności na Passie Falzarego 2105 m n.p.m bezecenna :) Następnie zjechaliśmy na Lago di Garda na południową część gdzie nocowaliśmy na campingu La Quercia (z czystym sumieniem polecam)

2 dzień po śniadaniu udaliśmy się do Verony, aby uścisnąć pierś Julii i stanąć na słynnym balkonie (dom Julii warto odwiedzić choćby po to :) Werona sama w sobie bardzo pozytywna i chętnie tam jeszcze wrócimy. Następnie udaliśmy się w stronę Wenecji, aby troszkę odsapnąć. Zaczęło wychodzić słonko więc bardzo zależało nam na kąpieli w morzu...
Znaleźliśmy camping Marina di Venezia, który zachęcił nas ceną i ofertą. Po rozłożeniu namiotu (mieliśmy 50 m do morza i 50m do basenów campingowych) poszlismy sprawdzić jak się ma woda w morzu. Niestety nie było czadu, ale mieliśmy alternatywę. Ciepłe baseny, masaże wodne i kapiel w basenach na campingu konkretnie nas zrelaksowały :) początkowo nie myślałam, że skorzystamy, ale było warto. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie czystość łazienek na kampingu (były ciągle sprzątane) i generalnie jeśli chodzi o Marina di Venezia nie mogę się przyczepić. Na bank tam wrócimy!

3. Rano wybraliśmy się spacerkiem na statek, z którym dopłyneliśmy na wyspy, najpierw na Burano, później Murano (ta bardziej mi przypadła do gustu) a na końcu w samo centrum Wenecji. Niestety pogoda nas nie rozpieszczała ale deszczyk nadał bardzo klimatyczny efekt. Plac Św Marka robi wrażenie. Udało nam się też przepłynąć gondolą za 13 euro/os (zebraliśmy 6 osob). Bardzo fajna zabawa-polecam! Generalnie Wenecję można opisywać i opisywać bo naprawdę jest co :) Wieczorem byliśmy tak padnięci, że szok. Oj nabiliśmy tego dnia km...

4 dnia spakowaliśmy się choć było żal opuszczać ten camping, ale jednak chcieliśmy gdzieś gdzie cieplej. Dojechaliśmy do Pizy (polecamy zjeżdzanie z autostrad-widoki cudowne) Krzywa wieża hmm zupełnie inaczej sobie to wyobrażałam. Ale robi wrażenie! I ogólnie pogoda znacznie się poprawiła. Jakieś 20 km od Pizy na północ nocowaliśmy już w hotelu ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy tego kurortu. Jest ich tam mnóstwo! Z jednej strony morze z drugiej góry=BAJKA

5. Wyjechaliśmy w drogę powrotną, długą drogę powrotną :) zahaczyliśmy o Mediolan (zależało mi na zobaczeniu Katedry) Miasto bardzo klimatyczne, mniej klimatyczne było wyjeżdżanie z niego samochodem :/ jakieś pochody były majowe, ogólnie cyrk na kółkach z nami w roli głownej. Ale później wynagrodziliśmy sobie to najlepszą pizzą życia przyrządzaną w najzwyklejszej włoskiej przydrożnej pizzerii w miejscowości Malonno. Prosto z PIECA, przyrządzana na prawdzimy ogniu, na cienkim spodzie i na naszych oczach. Coś niesamowitego. Z Mediolanu jechalismy tylko kawałeczek autostradą a później zjechaliśmy, co zafundowało nam tak piękne widoki, że nie zapomnimy ich prędko.

reasumując, jeśli ktokolwiek kiedykolwiek waha się czy warto pojechać do Włoch napiszę, że warto nawet bardzo! My pragniemy jeszcze kiedyś zobaczyć m.in Rzym, Turyn, San Marino... i z pewnością do Włoch wrócimy :)



Wyślij zaproszenie do