Temat: Byłeś, napisz!

Szczerze polecam Toskanię-jest przepiękna. Szczególnie urzekła mnie Siena, San Giminiano i region Chianti. Natomiast Piza i Florencja mocno skomercjalizowane,ale oczywiście warte zobaczenia. Polecam też wyprawę na Elbę piękne widoki.

Temat: Byłeś, napisz!

Ja zakochalam sie w Sardynii:) Polecam ten raj na ziemi:) No i moja ukochana costiere amalfitane z Sorrento na czele:)moge nawet polecic hotel albo apartamenty w sorrento. Italia to najpiekniejszy kraj wedlug mnie.

Temat: Byłeś, napisz!

Beata Rogalewska:
Ja zakochalam sie w Sardynii:) Polecam ten raj na ziemi:) No i moja ukochana costiere amalfitane z Sorrento na czele:)moge nawet polecic hotel albo apartamenty w sorrento. Italia to najpiekniejszy kraj wedlug mnie.

według mnie również :))))

Temat: Byłeś, napisz!

Paulina Dworzyńska-Łuczak:
Kochani polecam Ligurię!! całą!! :)

I tu się zgodzę:-). Każde wakacje tam spędzone są cudne:-)
Piękne widoki, cudna pogoda, cudni ludzie:-)! Jednym słowem dolce vita:-)

Mieszkałam przez rok w Genui studiując na Universita' degli studi di Genova i muszę powiedzieć że rok to za mało żeby odkryć wszystkie zakamarki tego pięknego miasta i regionu.

Tu akurat nie do końca się zgodzę z tym, że Genua jest piękna. Ale każdy oczywiście ocenia wg. swojego gustu. Bardziej okolice Genui-to owszem mozna polecić. Małe urokliwe miasteczka wijące się nad morzem:-) Miodzio:-)

wycieczki górskimi szlakami nad brzegiem morza w Cinque Terre na
pewno zostaną w waszej pamięci :)[edited]Paulina

A Cinque Terre to obowiązkowo! I poświęćcie na to cały dzień! warto:-)

Pozdrawiam

Temat: Byłeś, napisz!

Sorrento - piękne:-). Warte grzechu:-)
Rzym-chyba nikomu nie trzeba reklamować. Jest niestety brudne, ale na tą ilość zabytków i pięknych miejsc na które człowiek patrzy, ja go nawet nie zauważałam:-)

Temat: Byłeś, napisz!

Beata Olga R.:
Sorrento - piękne:-). Warte grzechu:-)
Rzym-chyba nikomu nie trzeba reklamować. Jest niestety brudne,
ale na tą ilość zabytków i pięknych miejsc na które człowiek patrzy, ja go nawet nie zauważałam:-)

Chciałam napisać, że tego brudu nie zauważałam oczywiście:-):-):-). Bo Rzym jakoś trudno byłoby nie zauważyć:-)
Pozdrawiam

Temat: Byłeś, napisz!

>A ja polecam "okolice Rzymu", no moze nie sa to tak bliskie okolice, ale wystarczy wynajac samochod, a w wiele miejsc mozna dojechac lokalnymi badz normalnymi pociagami,
Z racji tego ze poslubilam Wlocha przeprowadzilam sie tutaj i mieszkam sobie w Nettuno - niewielkim ale jakze urokliwym miasteczku ok. 5o km od Rzymu. Jest to nadmorskie miasteczko ze wspaniale utrzymana starowka, obok znajduje sie Anzio z ruinami starozytengo Portu Nerona. Z Anzio odplywaja statki na wyspe POnza, ktora w POLSCE JEST MALO znana , a szkoda bo nie ustepuje np.Capri a jest tam o wiele mniej tloczno.
Jadac brzegiem morza tyrenskiego w kierunku Neapolu natykamy sie na same urokliwe male przybrzezne miasteczka. Ja bardzo lubie Gaeta czy Circeo. Polecam goraca

Temat: Byłeś, napisz!

Witam serdecznie wszystkich piszących na tym forum, i jak widzę miłośników Włoch. Też do nich należę, jeżdżę do Włoch od wielu lat i nie wyobrażam sobie roku bez wypitej tam kawy espresso czy zjedzeniu cornetto na śniadanie! ;)
A propo's cornetto - najlepsze jakie jadłam to cornetto w porcie w Neapolu tuż przed odpłynięciem na Capri ;)))

Ale do rzeczy. We Włoszech jest mnóstwo miejsc godnych zobaczenia. Trudno wymienić te najważniejsze. Powiem może o kilku ciekawostkach:

SYCYLIA - cudowna mieszanina kultur, języków i zwyczajów. Wszystkie cywilizacje, które na przestrzeni lat przeszły przez tę wyspę, odcisnęły na niej niezwykłe piętno, pozostawiając trwały ślad w mentalności, języku, kulturze, a nawet kuchni współczesnych Sycylijczyków.
Warto zaobaczyć Taorminę - najpiękniejsze chyba miasteczko na Sycylii, ze słynnym teatrem z czasów greckich, ale jak dla mnie zbyt pełne turystów i zbyt obcojęzyczne. Częściej słyszy się tam bowiem angielski czy niemiecki niż wloski. Zdecydowanie przyjemniejsze jest Cefalu' - urocza wioska rybacka, przycupnięta u stóp ogromnej skały z normańską katedrą w tle. Piękne plaże, dobra kuchnia, niezwykle przyjaźni ludzie...Z miesięcznego pobytu w Cefalu' zapamiętałam w dialekcie sycylijskim jedną najczęściej powtarzaną frazę "ka si magnia" - co znaczy tu się je...uhhh, tyle ryb i owoców morza nie zjadłam przez całe swoje wcześniejsze życie, co właśnie podczas tamtego pobytu. I tak owoce morza weszły na stałe do mojego ulubionego jadlospisu...

Syrakuzy, Agrigento, Palermo, Catania....zaprowadzi Was tam każdy przewodnik ;)) a ja miałam mówić o kilku ciekawostkach.

JEDZIEMY NA KONTYNENT w okolice Bari. Ukryta wśród gajów oliwnych pojawia się tam bajkowa wioska Alberobello. Cudo!!! Czegoś takiego nie ma ani we Włoszech ani nigdzie indziej na świecie - około 1000 trulli w całej wiosce. Trullo to nazwa małego, bielonego, okrągłego, jednoizbowego domku, zwieńczonego szarym stożkowym dachem. Na szczycie dachu różne symbole, którego znaczenia doszukać się można tylko w legendach zasłyszanych od mieszkańców. Trullo jest, jak wspomniałam jednoizbowe. Kiedy ktoś potrzebował większej ilości pokoi, stawiał obok drugi domek. Mieszkańcy za kilka euro chętnie zaproszą na kawę, a przy okazji pokażą Wam swoje mieszkanka. Będąc tam przeniosłam się w świat bajek i marzeń. Polecam serdecznie.

Chciałam jeszcze napisać o Manopello -pewnie niedługo zrobi się o nim głośno...więc trzeba jechać już teraz, póki przemysł turystyczny nie wedrze się tam siłą i nie zepsuje spokojnego, skłaniającego do refleksji miejsca. Już sama droga zadziwia - pnie się coraz węższymi zakrętami coraz wyżej do malenskiego kościółka, otoczonego najwyższymi, bo sięgającymi 3 tysięcy metrów szczytami Apeninów. Wioska na szczęście nie leży tak wysoko. Mała katedra z uznanym niedawno przez kosciół cudem eucharystycznym - Volto Santo.
Wierzący wiedzą o czym mowa, niewierzących zapraszam do wyszukiwarek. Warto pojechać pooddychać tym świeżym powietrzem... ktoś, będąc tam powiedział, że to miejsce, w którym warto się zakochać....Marta G. edytował(a) ten post dnia 12.04.09 o godzinie 00:41