GoldenLine
Zaloguj się
Anna R.

Anna R. redaktor naczelna

Temat: Polski samochod w UK

Czy ktos slyszal o akcji sciagania polskich samochodow z ulic w Szkocji? Paru moich znajomych w Nottingham dostalo tez ostrzezenia za wycieraczki o koniecznosci rejestracji polskiego auta w UK. Weszlam na strone http://direct.gov.uk/motoring i wynika z tego, ze polskie auto trzeba tu zarejestrowac po 6 miesiacach jako importowane. Ok, a co, kiedy chce wrocic do Polski, musze je znowu wyeksportowac? Pomijam juz kwestie angielskich podatkow, ubezpieczenia i MOT, ale posiadanie tu polskiego pojazdu chyba traci jakis sens. Niestety troche mnie to martwi, bo nie moge sie przyzwyczaic do kierownicy po drugiej stronie.
Drodzy przyjaciele, macie jakies wiesci?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Polski samochod w UK

chyba zadnych dobrych - 6 miesiecy i albo auto do PL, albo GB-blachy

a i LHD mozesz kupic, jesli tak ci przeszkadza kierownica
Link do wypowiedziLink
Anna R.

Anna R. redaktor naczelna

Temat: Polski samochod w UK

To nie do konca tak jest, podobno mozna oplacic brytyjski podatek drogowy i zostawic polskie blachy. Myslalam, ze ktos moze ma tu jakies doswiadczenia w tym zakresie.
Link do wypowiedziLink
Emanuel Marcin K.

Emanuel Marcin K. -

Temat: Polski samochod w UK

Anna R.:
To nie do konca tak jest, podobno mozna oplacic brytyjski podatek drogowy i zostawic polskie blachy. Myslalam, ze ktos moze ma tu jakies doswiadczenia w tym zakresie.

Sedno....
Jak zaplacisz haracz to sie powinni odczepic.

Polskie Panstwo i Wielka Brytania dwa bratanki = Plac obywatelu
Link do wypowiedziLink
Bogusz Julian Kasowski

Bogusz Julian Kasowski zawodowy INV€$TOR

Temat: Polski samochod w UK

Anna R.:
To nie do konca tak jest, podobno mozna oplacic brytyjski podatek drogowy i zostawic polskie blachy. Myslalam, ze ktos moze ma tu jakies doswiadczenia w tym zakresie.

To jak Ci się uda zapłacić ten tax to daj znać w tym temacie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Polski samochod w UK

Niestety nie, podatku w UK nie zaplacisz na polskie auto. "Lapanki" policji szkockiej i ulotki za wycieraczkami byly, gdyz majac zagraniczne rejestracje mozesz potencjalnie unikac placenia:

- Congestion charge w Londynie,
- Speeding cameras tickets
- Parking tickets (prywatnych)
- Penalty charge notices (za parkowanie etc. z councilu)
- CCTV tickets.

Oraz mozesz jezdzic na 10x tanszym polskim ubezpieczeniu OC.

Czyli parkujesz gdzie chcesz, jezdzisz ile chcesz na godzine i nie przejmujesz sie, ze gdzies cie na kamerze zlapie jakis murzyn, ze stanelas na box junction.

Wszystko idzie o pieniadze.

Ale nie maja ci prawa robic problemow, jesli masz dowody na to, ze auto przebywa w UK mniej niz 6 miesiecy. Proponuje raz na pol roku wizyte w Polsce samochodem i zachowanie biletow z promu, paragonow ze stacji benzynowuych w Polsce etc. Jesli policja ci odholuje samochod, sprawe w sadzie wygrasz z tymi dokumentami i dostaniesz nawet odszkodowanie, wiec nic sie nie przejmuj.

A z eksportem to jest tak, ze jest duzo oplat pozniej jesli chcesz z powrotem w Polsce zarejestrowac auto. O wiele bardziej sie oplaca wycieczka do Polski raz na pol roku.

Powodzenia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Polski samochod w UK

Albo pozwiedzać Francję...
Link do wypowiedziLink
Kacper Nakonieczny

Kacper Nakonieczny

Temat: Polski samochod w UK

Czyli koniec końców jak to jest?
W PL ubezpieczalnia powiedziała mi, że wykupuje specjalne OC na rok czasu i "wrazie w" Zieloną kartę i mogę jeździć.
Czyli jak raz na pół roku wyjadę poza granice UK nawet do Francji to będę mógł potem znowu te 6miesiecy bez problemu jeździć?
I co z tym "haraczem" ? Jak się to nazywa i gdzie można zapłacić?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj