Temat: Węgierskie jedzenie w Polsce ....
Muszę powiedzieć, że kuchnia węgierska bardzo przypadła mi do gustu i jest jedną z moich ulubionych. Gdy pracowałem w Budapeszcie najbardziej zajadałem się bograczem, zupą rybną paprykarzem z kluskami i naleśnikami z czekoladą :)))No i pyszne węgierskie salami :)))), nie zapomnę tych sandwichy z salami, które pochłaniałem w biegu do metra ;)))
Czasem, gdy mam czas upichcę coś sobie, są to najczęściej jakieś moje imitacje lecso, paprykarzu z kluchami i makaronu po węgiersku. No i potrafię jeszcze zrobić jajecznicę po debreczyńsku ;) ale ja nie jestem zbyt dobrym kucharzem, raczej bardzo przeciętnym, dlatego więc podkreślam słowo imitacja.
Odnośnie knajp w Gdańsku kuchnię węgierską tudzież a la węgierską ;) serwuje restauracja Czardasz na Przymorzu, niedaleko CH Alfa.Mają dobry bogracz. :)
Arkadiusz Bogulicz edytował(a) ten post dnia 20.12.07 o godzinie 18:34