Temat: Zapraszam do podzielenia się wrażeniami z Tybetu
Agnieszka P.:
Joanna Tischner-Reczyńska:
Byłam w Tybecie końcem marca, jeśli macie jakieś pytania, chętnie pomogę,
Aśka
witaj Asiu,Gratuluję wyjazdu!
gdybyś mogła zasugerować najciekawsze miejsca, które widziałaś i namiary na biura lokalne bądź dobre biuro sprawdzone w Pl,z którego korzystałaś?
pozdrawiam świątecznie,
Agnieszka Przybysz
można pisać też na adres ap@coachinginstitute.biz
Byłam w Lhasie - warto! Pojechaliśmy też w góry - zobaczyliśmy piękne jeziora, niestety nasz pobyt w Tybecie to tylko 4 dni, z czego pierwszy dzień to aklimatyzacja (choroba wysokościowa ścina z nóg :) ) dwa kolejne to zwiedzanie zabytków - Pałac Potala, okoliczne śwatynie w Lhasie, na góry zostaje za mało czasu...
Jak mogę doradzić: koniecznie wyprawa w góry! Gdziekolwiek - tam jest tak pięknie...
Świątynie są nudne po dwóch-trzech. Góry - nigdy :)
My mieliśmy organizowaną wycieczkę z Chin, więc namiarów nie mam, ale w Lhasie na głównym placu jest restauracja prowadzona przez Holendrów - oni chętnie pomagają, doradzają - jak będziecie chcieli na miejscu coś organizować - to tam Was powinni wspomóc
Aśka