konto usunięte

Temat: polityka Karmapy

Marcin P.:

Mnie też się nie podoba książka o takim tytule i napisana przez człowieka ze świty Olego, bo zawartość jej może być stronnicza.
Niemniej po co drążyć ten temat? Nie dojdziemy prawdy, istotne jest to, że wielu wybitnych lamów uznaje Karmapę Taje Dordże, a na zachód docierają wierne nauki z linii kagyu/nigmapa. Kwestionując wartość Diamentowej Drogi wkraczasz na ścieżkę wojny utrwalając podziały między szkołami. To nie jest buddyjskie postępowanie i powinno to zostać zgłoszone do Twoich przełożonych.


Marcin P.:

Widzisz, jednak istotne jest to, że wielu wybitnych lamów uznaje Karmapę Taje Dordże, a na zachód docierają wierne nauki z linii kagyu/nigmapa. Kwestionując wartość Diamentowej Drogi wkraczasz na ścieżkę wojny utrwalając podziały między szkołami. To nie jest buddyjskie postępowanie i powinno to zostać zgłoszone do Twoich przełożonych :)



Wszyscy tu obecni potrafią czytać więc bezcelowe jest wielokrotne powtarzanie tego samego. Nie można być tak nachalnym, upartym, głuchym i ślepym na wszelkie znaki. Trzeba uszanować zdanie innych. Nie osiągnie pan nic na siłę. Przecież spokój, opanowanie, cierpliwość, szacunek, pokora, przyjmowanie rzeczy takimi jakie są - to wszystko powinno chyba charakteryzować buddystę. Proszę przyjrzeć się postawie nowicjusza Taje Dordże, którego tak Pan broni. Czy w taki sposób traktuje ludzi? Chyba jednak nie. Pozdrawiam i życzę spokoju oraz opanowania - niech światłość i mądrość na Pana spłyną i poprowadzą przez dalszą duchową drogę, Panie Marcinie :)


.
Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Koordynator
Projektów UE

Temat: polityka Karmapy

mnich buddyjski L.:
Marcin P.:

Mnie też się nie podoba książka o takim tytule i napisana przez człowieka ze świty Olego, bo zawartość jej może być stronnicza.
Niemniej po co drążyć ten temat? Nie dojdziemy prawdy, istotne jest to, że wielu wybitnych lamów uznaje Karmapę Taje Dordże, a na zachód docierają wierne nauki z linii kagyu/nigmapa. Kwestionując wartość Diamentowej Drogi wkraczasz na ścieżkę wojny utrwalając podziały między szkołami. To nie jest buddyjskie postępowanie i powinno to zostać zgłoszone do Twoich przełożonych.


Marcin P.:

Widzisz, jednak istotne jest to, że wielu wybitnych lamów uznaje Karmapę Taje Dordże, a na zachód docierają wierne nauki z linii kagyu/nigmapa. Kwestionując wartość Diamentowej Drogi wkraczasz na ścieżkę wojny utrwalając podziały między szkołami. To nie jest buddyjskie postępowanie i powinno to zostać zgłoszone do Twoich przełożonych :)



Wszyscy tu obecni potrafią czytać więc bezcelowe jest wielokrotne powtarzanie tego samego. Nie można być tak nachalnym, upartym, głuchym i ślepym na wszelkie znaki. Trzeba uszanować zdanie innych. Nie osiągnie pan nic na siłę. Przecież spokój, opanowanie, cierpliwość, szacunek, pokora, przyjmowanie rzeczy takimi jakie są - to wszystko powinno chyba charakteryzować buddystę. Proszę przyjrzeć się postawie nowicjusza Taje Dordże, którego tak Pan broni. Czy w taki sposób traktuje ludzi? Chyba jednak nie. Pozdrawiam i życzę spokoju oraz opanowania - niech światłość i mądrość na Pana spłyną i poprowadzą przez dalszą duchową drogę, Panie Marcinie :)


.
Mam deja vu z wątku obok :-))
ok, jak dla mnie koniec z tym kretynem. Kompletny ignor dla spamiarza.
P.S. szkoda, że wiekuistych prawd ujawnionych na jego forum nikt nie będzie czytał ;-)
Mirosław Musielak

Mirosław Musielak fizjoterapeuta z
zamiłowania :)

Temat: polityka Karmapy

oglądając te wszystkie dyskusje przypomniał mi się pewien cytat który pasuje mi do całej tej sytuacji:
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi dyskusję do swojego poziomu a później załatwi doświadczeniem" :)
Om mani peme hung

konto usunięte

Temat: polityka Karmapy

Mirosław Musielak:
oglądając te wszystkie dyskusje przypomniał mi się pewien cytat który pasuje mi do całej tej sytuacji:
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi dyskusję do swojego poziomu a później załatwi doświadczeniem" :)
Om mani peme hung

Kiedy Buddzie trudne przypadki zadawały wzięte z sufitu pytania On zachowywał - szlachetne milczenie.

Idźmy w jego ślady i spuśćmy na wiadomy reakcyjny element zasłonę milczenia, która jest najlepszą obroną na wrogi siejący ferment i zgorszenie imperialistyczny bełkot. Dlatego proponuję Ci zaprzestać odwiedzać to miejsce, które jest pełne "mnisiowej" zgnilizny i pozbawionej moralności taniej rozrywki".paweł włodarczyk edytował(a) ten post dnia 13.08.09 o godzinie 17:05
Paweł Ulicki

Paweł Ulicki Jakość, Bosch and
Siemens Home
Apliance Group

Jan Szlagowski

Jan Szlagowski Student, Państwowa
Wyższa Szkoła
Filmowa, Telewizyjna
i T...

Temat: polityka Karmapy

Lhundrub jest bardzo zdeterminowany i pełen energii. To wspaniałe właściwości!

Być może, więcej pożytku wszystkim istotom przyniósłby pożytkując ją
na kolejne (a może pierwsze?) Nyndro, niż ciągnąc ten temat w naprawdę kiepskim stylu.Jan Szlagowski edytował(a) ten post dnia 18.11.09 o godzinie 17:21

konto usunięte

Temat: polityka Karmapy

Jan Szlagowski:
Lhundrub jest bardzo zdeterminowany i pełen energii. To wspaniałe właściwości!

Być może, więcej pożytku wszystkim istotom przyniósłby pożytkując ją
na kolejne (a może pierwsze?) Nyndro, niż ciągnąc ten temat w naprawdę kiepskim stylu.Jan Szlagowski edytował(a) ten post dnia 18.11.09 o godzinie 17:21



Rozumiem, ze temat jest dla pewnych osob bardzo niewygodny ...


ZAPRASZAM na forum -- OSZUŚCI w szatach:

http://www.goldenline.pl/grupa/oszusci-w-szatach





.

konto usunięte

Temat: polityka Karmapy

miałem nie reagować, lecz .... nie potrafię.
wiem, wiem, Pan Lhundrub jest chory (nie trzeba tu lekarza, wystarczy wnikliwe czytanie postów)
ale jesli czytam:

"Wszyscy tu obecni potrafią czytać więc bezcelowe jest wielokrotne powtarzanie tego samego. Nie można być tak nachalnym, upartym, głuchym i ślepym na wszelkie znaki. Trzeba uszanować zdanie innych. Nie osiągnie pan nic na siłę. Przecież spokój, opanowanie, cierpliwość, szacunek, pokora, przyjmowanie rzeczy takimi jakie są - to wszystko powinno chyba charakteryzować buddystę."

to muszę zadać sobie pytanie: czy ja czasami nie mam poważnych problemów ze sobą?

mój problem nie polega na braku zrozumienia kol. Lundruba,nie na różnicy poglądów i metod ich wyrażania.
nie na zbyt jaskrawym porównaniem do metod stosowanych przez "mnisia" L do sposobów stosowanych przez opozycyjną prawicę spod znaku braci K.

mam kłopot z narastającą agresją.chęcią mordu i kastracji(lub odwrotnie)
ten przebieraniec, we mnie, który chciałby spędzić resztę żywota jak Budda pokazał, wzbudza chęć mordu okrutnego.....

z takim trudem i mozołem budowana POKOJOWA polityka diaspory tybetańskiej, jest narażana przez jakiegoś ułomnego desperata na kolejne ataki i smieszność.
jeden chory "mnich" z warszawki może narobić o wiele więcej szkód, niż kompania chińskich siepaczy!

o ile mi wiadomo, Dobrym Duchem tego miejsca w sieci jest Pani Kasia.Proszę więc, Kasieńko dobrotliwa i łagodna, daj bana panu "mnisiu"!!!!! jestem na ostanich łapach, tuż przed opuszczeniem tej strony( ze względu na konieczność czytania majaków "mnisia")

Kasiu miła, oszczędź nam tego!!!!!
Bartłomiej K.

Bartłomiej K. Koordynator
Projektów UE

Temat: polityka Karmapy

Widać w buddyjskich klasztorach gelugpy mają kliniki psychiatrczne, a w nich dostęp do internetu! Cieszy mnie ten postęp :-)

konto usunięte

Temat: polityka Karmapy

"Ludzie będą gadać i wszystko rozgrzebywać. Człowiek nie pochodzi od małpy, tylko od kury"

Carlos Ruiz Zafón

Temat: polityka Karmapy

Nie jestem buddystką ale o ile się orientuję rozwijamy się i urzeczywistniamy dla dobra innych istot.Schronienie tez przyjmujemy dla dobra innych istot a nie "pyskówek" :)

Następna dyskusja:

Niestety Polityka




Wyślij zaproszenie do