Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Nikt z obecnych tu buddystów nie chciał założyć tego wątku, no to ja laik spróbuję :)
Ale mam nadzieję, że się chociaż wypowiecie w tej kwestii, do czego bardzo serdecznie zapraszam

konto usunięte

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Wydaje mi się, że na swój sposób te dwie ściezki prowadzące do oświecenia są w zasadzie podobne. Różnią się między sobą linia przekazu i praktykami szamanistycznymi. Buddyzm pochodzi od Buddy Siakjamuniego, a Bon od Buddy Tenpy Szenraba. Bon jest pierwotną religią Tybetu. Zresztą ja wiele na ten temat nie wiem. Chyba lepiej samemu poczytać.Olka Brylowska edytował(a) ten post dnia 16.08.07 o godzinie 19:26

konto usunięte

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

jaki by nie był, buddyzm jest UŚMIECHEM.
(nie, nie jestem buddystą)lecz gdy zacząłem przyglądać się bliżej (czasem nawet bardzo blisko) buddyzm objawił mi się jako UŚMIECH...
...w którym znajduję zrozumienie, wysłuchanie, Naukę,Miłość, wybaczenie, akceptację, pogodzenie, Dobroć,tolerancję,objaśnienie,ciszę,Pokój....
tybetański? może pociąga nas swoim mistycyzmem i egzotyką?
chiński? niepokojąco filozoficzny i ulotny?
japoński? cudownie klarowny i symboliczny?
indyjski? macierzysty,korzenny?
a przecież jeszcze zostało tyle kultur.... jakoś,dziwne, nie znam nikogo z Polaków zainteresowanego buddyzmem cejlońskim, lub indonezyjskim.... :)
może nie mają tak pięknej nazwy jak "Diamentowa Ścieżka"?

jaki by nie był....pozostanie mi UŚMIECHEM....
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Ładnie powiedziane :) I wywołałeś uśmiech również na mojej twarzy.

konto usunięte

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

...bo tego nauczyłem się od Tych,którzy wiedzą,że NAJWAŻNIEJSZY jest UŚMIECH...
serdeczności, miłości,zrozumienia,wybaczenia,radości,spokoju....

pokaż GO dalej :)
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

I znów się uśmiecham dzięki Tobie. Dziękuję :)

konto usunięte

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Jest jeszcze przedziwny buddyzm w Wietnamie. Stanowi dziwna mieszanine z chinskim kultem przodkow.Wietnam to zywa skamienielina w dziedinie wierzen i tradycji - poniewaz pozostawal pod okupacja chinska przez lat 1000 przejal od chinczykow tamtego okresu kult przodkowi i kultywuje go do dzis b. mocno w tej formie ktora w Chinach znikla stulecia temu. Od sasiadow zas z Zachodu czyli Kambodzy przywedrowal buddyzm. Z tego co mi tlumaczyl wietnamski przyjaciel najbardziej wazna cecha wyznawcy winno byc opanowanie i znoszenie odmian losu z akceptacja. Mnie b. interesowal kult przodkow (mieszkam z przodkami naszego przyjaciela pod jednym dachem - jako , ze wynajal nam dom w ktorym jest jeden ladny pokoj przeznaczony dla nich z oltarzem. Zostalam przedstawiona i zlozylam ofiare. oltarz ten przodkowie dziela z Budda. Przy okazji wypytam o wiecej. I opisze swieto buddyjskie w Wietnamie z wizyta w swiatyni.
Marta M.

Marta M. owładnięta pisaniem
dziennikarka /
fotoreporter / PR /
dr...

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Różnic jest mnóstwo! Ale myślę, że samo pytanie też nie zostało najlepiej postawione. Buddyzm a buddyzm tybetański? Nie ma jednego buddyzmu. To raczej zbiór różnych buddyzmów. Tak więc, kiedy się mówi o buddyzmie, zawsze warto uściślić o jakim. Poszczególne szkoły tak się między sobą różnią, że trudno je wrzucić do jednego worka. Ale się wymądrzam, że ho! Nie miej mi tego za złe :)
Marta M.

Marta M. owładnięta pisaniem
dziennikarka /
fotoreporter / PR /
dr...

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Boję się używać "wielkich słów" ale według mnie buddyzm tybetański jest najbardziej zabobonny.
Monika Bankowska

Monika Bankowska Ten kto ma zaufanie
do samego siebie,
nie potrzebuje dumy

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

coz, trafilam tu bo troche sie interesuje tym tematem, ale nie na tyle zeby mowic o konkretnych roznicach;
jedank na tyle na ile poznalam buddyzm, nie nazwalam bym go religia, ale raczej zbiorem nauk o zyciu;
bez wzgledu jaki rodzaj buddyzmu wybierzemy czy to bedzie diamtowa droga, zen czy jeszcze cos innego to glowny przekaz jest taki sam, roznia sie, jak juz wspomnial szymon, metody praktyk i pare innych szczegolow; zeby jedank o tym mowic trzeba naprawde znac dobrze kazdy rodzaj buddyzmu, ale chyba nie o to chodzi;
buddyzm daje duzo radosci, a kazzdy z nas chce byc szczesliwy, wiec skoro ktos odnajduje sie na buddyjskiej sciezce to grtulacje dla niego;
lama Ole Nydahl mowi, ze ludzi sa rozni, dlatego buddyzm jest rozny, w zaleznosci od tego kto czego potrzebuje;

gdyby nie bylo roznorodnosci w zyciu, byloby nudno:-)))
pozdrawiam
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Marta P.:
Boję się używać "wielkich słów" ale według mnie buddyzm tybetański jest najbardziej zabobonny.

witaj Marto

ale który buddyzm tybetański? wszystkie jego odmiany czy tylko BON ?Katarzyna Subzda edytował(a) ten post dnia 24.08.07 o godzinie 17:43
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Witaj Moniko
Jak czytam wypowiedzi polskich buddystów, to rzeczywiście wydaje się, że każdy idzie odrębną ścieżką, że mało kto uważa buddyzm za religię, że podkreślany jest przede wszystkim rozwój umysłu i jak to zestawiam z buddyzmem widzianym w Azji, to nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ten "nasz" zachodni buddyzm jest przegadany, przeintelektualizowany i w dodatku taki dobry do wywyższania się (co z gruntu jest sprzeczne z buddyzmem). A tam w Azji wygląda jak stara dobra religia ze swoimi tradycjami, obrzędami i wiarą prostych ludzi.
Spróbuję podpytać mojego znajomego tybetańsko-nepalskiego buddystę jak On to widzi.
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Buddyzm tybetański zwany lamizmem różni się od buddyzmu wyznawanego poza Tybetem - jest połączeniem tantryzmu, mistycyzmu i szamańskiego bon. Żeby było jeszcze bardziej różnorodnie buddyzm tybetański dzieli się na 4 główne szkoły/gałęzie:
-Sakya,
-Gelugpa,
-Kagyu,
-Ningma

SAKYA- tradycja sakjapów w Tybecie rozpoczyna się od
założenia klasztoru w okolicy zwanej Sakja. Nazwa ta dosłownie oznacza "szara ziemia", ponieważ taki kolor miała ziemia w tamtej okolicy i taki kolor mają mury klasztoru. Klasztor Sakja został założony w 1073r. przez Gönczoka Gjelpo (1034-1102), a wraz z późniejszym dojściem do władzy linii sakjapów stał się on jednym z największych klasztornych ośrodków w Tybecie.
W tradycji Sakja istnieje unikalne podejście do nauk
Madhjamaki (Drogi Środka). Sakja uważa siebie wręcz za jedyną szkołę, która dziedziczy oryginalne i niezmienione podejście do nauk o "pustości" i naturze Buddy, takie jakie istniało za czasów wielkiej świetności Buddyzmu w Indiach.
To podejście nazwane jest "Wolnością od Skrajności"


Obrazek



Obrazek



Obrazek
Katarzyna Subzda edytował(a) ten post dnia 30.08.07 o godzinie 20:06

konto usunięte

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Kasiu, a te trzy pozostale?
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

będą wkrótce :)
Monika Bankowska

Monika Bankowska Ten kto ma zaufanie
do samego siebie,
nie potrzebuje dumy

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Witaj Kasiu,

Mysle, ze masz racje w sprawie podejscia do buddyzmu na zachodzie. Jest ono luzniejsze i bardziej europejskie.
Nikt nie chodzi w sztach i nie udaje sie na wieloletnie odosobnienia, ale to chyba wynika rowniez z roznicy kultur i polozenia. Poza tym nie wiem czy tak naprawde wazne jest to jak ludzie to nazywaja. Dla jednych jest to religia i dobrze sie z tym czuja, dla innych praca z umyslem i to im bardziej odpowiada. Coraz bardziej zauwazam fakt, jak ludzie sa rozni i jak rozne moga byc podejscia do tego samego tematu. Jednak mysle, ze w tym wszytskim najwazniejszy jest efekt naszego zaangazowania i pracy nad tym, aby wszytskim bylo lepiej.
To co mi sie podoba w buddyzmie to spontanicznosc i chec przynoszenia pozytku wszytskim istotom.
Ta idee mozna odnalezc rowniez w chrzescijanstwie, ale droga do zrozumienia jej jest inna. Buddyzm nie jest dogmatyczny. Nie zmusza i nie zakazuje. Z jednej strony jest bardzo prosty w zrozumieniu podstawowych zasad, z drugiej zas mowi o rzeczach, ktorych czasami ludzie nie sa w stanie pojac. Dlatego tez uwazam, ze dobrze, ze sa rozne szkoly prezentujace rozne sciezki. Cel generalnie jest ten sam.

Aby wszystkie istoty byly szczesliwe, czego wszystkim zycze:-)
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Moniko ja dopiero zaczynam czytać o buddyzmie i muszę przyznać, że coraz bardziej mnie to wciąga. Do tej pory kojarzylam buddyzm albo z jakimiś dziwnymi praktykami szamanistycznymi (coś jak bon) lub przeintelktualizowanym i bardzo trendy buddyzmem zachodu i wcale to do mnie nie przemawialo, ale teraz gdy zaczęłam od podstaw, od celów buddyzmu patrzę już trochę inaczej. Ja nie mówiłam o strojach obrzędach i akcesoriach tylko o odczuwaniu buddyzmu przez ludzi wschodu i zachodu. I rozmawiałam o tym ostatnio z ex tybetańskim mnichem, który niejako zgodzil się z moją oceną i stwierdził "że to chyba wynika stąd, że Oni tam w Azji nie muszą nikomu udowadniać, że są buddystami i dlatego są wyluzowani i nie muszą się mądrzyć".
Aha i co do spontaniczności, to też mi się nie kojarzy z buddyzmem - ja raczej widzę dystans, przeczekanie i niestety przez to brak angażowania się - ale to są moje obecne być może krótkotrwałe spostrzeżenia a nie jakieś wyrobione poglądy.

Natomiast z tą częścią Twojej wypowiedzi zgadzam sie w 100 % : " Buddyzm nie jest dogmatyczny. Nie zmusza i nie zakazuje. Z jednej strony jest bardzo prosty w zrozumieniu podstawowych zasad, z drugiej zas mowi o rzeczach, ktorych czasami ludzie nie sa w stanie pojac. Dlatego tez uwazam, ze dobrze, ze sa rozne szkoly prezentujace rozne sciezki. Cel generalnie jest ten sam.

Aby wszystkie istoty byly szczesliwe, czego wszystkim zycze:-)" i ja również!!!
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

GELUGPA - za Wikipedią "Gelug (dge-lugs - w języku tybetańskim oznacza system szlachetności; ich wyznawców zwie się gelugpa, gelugpowie; zw. też od noszonego stroju żółtymi czapkami) - jedna z czterech głównych tradycji (szkół, obrządków) buddyzmu tybetańskiego nauczających hinajanę, mahajanę i wadżrajanę. Szkołę gelug założył Je Tsongkhapa Losang Drakpa (1357-1419), którego uczeń Gendyn Durba jest uważany za pierwszego dalajlamę. Powszechnie uważa się, że zwierzchnikiem tej szkoły jest aktualny, XIV dalajlama, Tenzing Gyatso, jednak jest to mylny pogląd - stanowisko to piastuje lama Ganden Tripa, "Dzierżawca Złotego Tronu z klasztoru Ganden". Natomiast niezaprzeczalnie dalajlamowie byli najwyższymi duchowymi autorytetami wśród gelugpów oraz przez kilka stuleci władcami Tybetu. Drugim najbardziej znanym nauczycielem linii gelug jest panczenlama.
Oprócz klasztoru Ganden, głównymi ośrodkami monastycznymi są Sera, Drepung i Tashilungpo oraz ośrodki wyższych studiów tantrycznych Gyumey i Gyuto. Ośrodki gelugpów po napaści Chin na Tybet odbudowane są obecnie głównie w Indiach, ale również i na Zachodzie i w innych krajach Wschodu."
W systemie tej szkoły kładzie się jednakowy nacisk zarówno na życie klasztorne, jak i naukowe. Nic więc dziwnego, że istnieje tam rozbudowana struktura klasztorna z hierarchią kolejnych poziomów naukowych osiągnięć. Pierwszy podział istniejący we wszystkich szkołach buddyzmu tybetańskiego polega na rozróżnieniu na zwykłych mnichów i inkarnowanych lamów czyli tulku. Ci ostatni to ludzie rozpoznani jako kolejne wcielenia zmarłych lamów. Zazwyczaj we wczesnej młodości zostają mnichami i rozpoczynają swoją klasztorną edukację. Mnichem można zostać w każdym wieku, bywa jednak, że dzieje się to bardzo wcześnie, często za sprawą sugestii ze strony rodziny.

klasztor Sera - okolice Lhasy

Obrazek


klasztor Tashilhunpo w Shigatse - siedziba panczenlamy

Obrazek



Obrazek



Obrazek
Katarzyna Subzda edytował(a) ten post dnia 02.09.07 o godzinie 21:09
Monika Bankowska

Monika Bankowska Ten kto ma zaufanie
do samego siebie,
nie potrzebuje dumy

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Kasiu,
Moge Ci polecic dwa adresy jezeli chcesz poczytac wiecej na temat szkoly Karma Kagyu:
http://buddyzm.pl i http://diamentowadroga.pl.
Mozna tam znalezc wiele ciekawych artykulow i informacji.

Milej lektury,
Monika
Katarzyna S.

Katarzyna S. ekspert,
Laboratorium
Kryminalistyczne
KWP, grupa Tybet

Temat: buddyzm a buddyzm tybetański - jakieś różnice?

Dziękuję Moniko :)
Już odwiedzałam te strony i wiele innych. Czytam ostatnio sporo na temat buddyzmu zarówno w sieci jak i z książek.
Ale tutaj na forum chciałam zawęzić temat do kilku najważniejszych kwestii odróżniających szkoły buddyzmu tybetańskiego - co wcale nie jest łatwe.
Czy mogę spytać czy Ty Moniko praktykujesz buddyzm ze szkoły Kagyu ? Nie musisz odpowiadać jeśli to dla Ciebie pytanie intymne :)

Pozdrawiam
K



Wyślij zaproszenie do