konto usunięte

Temat: Branża - media - reklama - jak postrzega się promocję w...

Witam,

Od jakiegoś czasu zastanawia mnie fakt stosunku firm i instytucji
branży turystycznej do promocji w mediach (zwłaszcza branżowych).
Prowadząc od kilu miesięcy serwis Dziennik Turystyczny
dziwię się tak silnemu przywiązaniu przedstawicieli branży do
tradycyjnych środków przekazu.

Największe czasopisma branżowe docierają maksymalnie do kilku
tysięcy odbiorców. Jednym z przykładów jest Hotelarz,
jedyne chyba branżowe pismo z kontrolowanym nakładem, bez
wątpienia największe. Miesięcznie wychodzi ok. 4-6 tys. egz.
Nawet jeśli bezkrytycznie wierzyć danym podawanym przez
wydawnictwo (że dociera jest dostęp do sprzedanych numerów ma
nawet kilkanaście tys. osób i czyta go ok 65 proc. hotelarzy) to
przecież wciąż o wiele mniej niż mają największe serwisy
internetowe branży turystycznej.

Dziennik Turystyczny to w tym momencie 140 tys. odsłon,
generowanych przez 40 tys. użytkowników. I tu dwie uwagi:

-po pierwsze Dziennik Turystyczny jest młodym serwisem (i tu: a)
statystyki wciąż rosną b) tur-info chociażby ma nad nami sporą
przewagę wynikającą ze znacznie dłuższej obecności na rynku)

-po drugie może ktoś słusznie zauważyć, że sporo z tych
statystyk opartych jest na przypadkowym ruchu (np. z Google), co
trudno zakładać w papierowych mediach (ludzie nie wydają kilku,
czy kilkunastu złotych na miesięcznik tylko dlatego, że okładka
im się spodobała). Jasne, ale znaczna większość to ludzie,
którzy przychodzą do nas każdego dnia, systematycznie - są
zainteresowani tematem i wciąż jest ich więcej niż wszystkich
czytelników największych miesięczników branżowych.

Zastanawia mnie dlaczego tak trudno przekonać przedstawicieli
branży do promocji w internecie? Wybierają oni reklamy w
papierowych mediach, często płacąc o wiele więcej, nie mając
danych zwrotnych na temat tego ile osób zobaczyło ich reklamy i
czy jakoś na nią zareagowali, no i nie mając możliwości
atrakcyjniejszej formy promocji (multimedialnej, co jest możliwe i
wskazane w serwisach internetowych).

Czy nie jest tak, że odkrycie potencjału internetu dopiero przed
nami? A może branża turystyczna pozostanie domeną tradycyjnych
środków przekazu?

Proszę mnie dobrze zrozumieć. Nie chodzi tu o komentowanie
jakości mediów (papierowych, czy elektronicznych - ta bywa dobra i
zła w obu przypadkach, sami współpracujemy z bardzo fajnym
miesięcznikiem Hotel Profit). Nie chodzi tu również o to,
że chce namawiać do reklam u siebie.

Jestem po prostu ciekawy Państwa zdania na ten temat?

konto usunięte

Temat: Branża - media - reklama - jak postrzega się promocję w...

Ciekawy wpis i jeszcze ciekawsze pytanie. Niestety od listopada 2009 nie doczekało się żadnego komentarza ni odpowiedzi. I to jest kolejny dowód na brak wiedzy i zainteresowania tematem e-commerce i e-reklamą w branży turystycznej. Śmiem twierdzić, że wynika to głównie z braku przekonania do Internetu osób decyzyjnych w przedsiębiorstwach turystycznych.
Dawid Zaraziński:
Witam,

Od jakiegoś czasu zastanawia mnie fakt stosunku firm i instytucji branży turystycznej do promocji w mediach (zwłaszcza branżowych). Prowadząc od kilu miesięcy serwis Dziennik Turystyczny dziwię się tak silnemu przywiązaniu przedstawicieli branży do tradycyjnych środków przekazu.
[...]

Jestem po prostu ciekawy Państwa zdania na ten temat?

konto usunięte

Temat: Branża - media - reklama - jak postrzega się promocję w...

@Kamil

Zgadzam się z Tobą. Niestety. Nawet nie rozwijałem wątku bo zainteresowania nie ma. e-marketing wkracza do branży turystycznej baaardzo powoli. Internet (a więc i wydawnictwa internetowe) jest medium drugiej lub trzeciej kategorii.



Wyślij zaproszenie do