Temat: Jaki jest Państwa stosunek do praktykantów?

Jako, ze członkowie tego forum reprezentują rożne szczeble zarządzania, również ten najwyższy, a ja zajmuje się największym ogólnopolskim programem praktyk studenckich na terenie regionu wrocławskiego, to chciałbym się dowiedzieć jaki jest Państwa stosunek do tego typu projektów. Podejrzewam, że słyszeli już Państwo o projekcie Cień Menedżera realizowanym przez Niezależne Zrzeszenie Studentów wraz ze Stowarzyszeniem Autokreacja na uczelniach wyższych w całej Polsce. Cień Menedżera to program specjalnych praktyk, które każda firma może zaproponować specjalnie wyselekcjonowanym do jej potrzeb studentom wszystkich kierunków studiów w okresie i na czas indywidualnie uzgodniony ze studentem. Dzięki nieustannemu rozwojowi oraz profesjonalnej rekrutacji kandydatów, Cień Menedżera stał się jednym z największych i najsolidniejszych tego typu programów na rynku w Polsce. Podkreślę, że jest to już VIII edycja Cienia Menedżera i zapowiada się kolejny sukces.
Jaki jest Państwa stosunek do tego typu projektów? Jeżeli mieli już Państwo okazje z nami współpracować, to co powinniśmy poprawić i przede wszystkim czemu wciąż są firmy, które odmawiają, a na współpracy z nami mogą przecież tylko skorzystać. Zapraszam do dyskusji.
Szczegółowe informacje:
http://cm.wroclaw.pl - Wrocław
http://cm.iblf.pl/dane - Polska

Temat: Jaki jest Państwa stosunek do praktykantów?

ja będę szczery lecz prozaiczny :) jak mnie będzie stać na praktykantów to pomyślę nad zatrudnieniem :). a poważniej. z jednej strony to na pewno ciekawe inicjatywy, z drugiej obawiałbym się nastepujących rzeczy:

- praktykant to koszty - małe i średnie firmy nie zawsze na to stać, a przecież Smesy to większość firm
- praktykantowi trzeba poświęcić czas
- obawiałbym się dopuścić praktykanta do poważniejszych zadań
- obawiałbym się o tajemnice firmy które mogą wypłynąć wraz z praktykantem w siną dal

i myślę, że to główne czynniki, które powodują, że wiele firm odmawia.

Temat: Jaki jest Państwa stosunek do praktykantów?

Ja zamierzam pójść w tym kierunku. Nie mam nic przeciwko temu, że poświęcę mój czas na przekazanie mojej wiedzy, a przynajmniej jej części, Praktykantowi. Wierzę, że mój wysiłek zwróci się w postaci wartościowego pracownika, którym ten może się stać. Zamierzam jednak dokładnie przyjrzeć się zainteresowanym praktykami studentom, szukając predyspozycji, które w moim zawodzie są nieodzowne.

Temat: Jaki jest Państwa stosunek do praktykantów?

Witam
Od zawsze jak tylko miałem takie propozycje brałem praktykantów (liceów i studentów), a teraz jeszcze stażystów. Jest to dla nich taki MBA w zakładzie pracy o ile pracodawca nie traktuje ich jak intruzów. Co do tajemnic to od tego są oświadczenia, a w razie czego sądy by praworządność była na porządku dziennym.
Mam pytanie do Pana Radosława: czy ten program tylko dotyczy studentów członków NZS i sympatyków czy jest skierowany do wszystkich studentów?
Pozdrawiam
I.B.

Temat: Jaki jest Państwa stosunek do praktykantów?

Dariusz G.:ja będę szczery lecz prozaiczny :) jak mnie będzie stać na praktykantów to pomyślę nad zatrudnieniem :). a poważniej. z jednej strony to na pewno ciekawe inicjatywy, z drugiej obawiałbym się nastepujących rzeczy:

- praktykant to koszty - małe i średnie firmy nie zawsze na to stać, a przecież Smesy to większość firm
- praktykantowi trzeba poświęcić czas
- obawiałbym się dopuścić praktykanta do poważniejszych zadań
- obawiałbym się o tajemnice firmy które mogą wypłynąć wraz z praktykantem w siną dal

i myślę, że to główne czynniki, które powodują, że wiele firm odmawia.

Cieszę się, że również Panu podoba się ta inicjatywa. Dodam, że długość oraz program praktyk zależy od wymagań i możliwości konkretnej firmy. Również o tym czy praktyki będą płatne, czy bezpłatne decyduje sama firma. Faktycznie pomoc mentora jest potrzebna, ale korzyści płynące z poświęconego przez niego czasu mogą być znacznie większe niż koszty związane z wprowadzeniem praktykanta w tajniki pracy zawodowej. Sam fakt, że ta edycja przyciągnęła takie firmy jak:
Coca-cola, CitiBank Handlowy, A.T.Kearney, Procter&Gambler, L'Oreal o czymś świadczy. To się po prostu opłaca.

Monika C.:
Ja zamierzam pójść w tym kierunku. Nie mam nic przeciwko temu, że poświęcę mój czas na przekazanie mojej wiedzy, a przynajmniej jej części, Praktykantowi. Wierzę, że mój wysiłek zwróci się w postaci wartościowego pracownika, którym ten może się stać. Zamierzam jednak dokładnie przyjrzeć się zainteresowanym praktykami studentom, szukając predyspozycji, które w moim zawodzie są nieodzowne.

Pani Moniko jeszcze raz dziękuje za zgodę na podjęcie tejże dyskusji na Pani forum. Mam nadzieję, ze spodoba się Pani praca z praktykantami i będzie Pani miała szczęście pracować z tymi najlepszymi.

Ireneusz B.:
Od zawsze jak tylko miałem takie propozycje brałem praktykantów (liceów i studentów), a teraz jeszcze stażystów. Jest to dla nich taki MBA w zakładzie pracy o ile pracodawca nie traktuje ich jak intruzów. Co do tajemnic to od tego są oświadczenia, a w razie czego sądy by praworządność była na porządku dziennym.
Mam pytanie do Pana Radosława: czy ten program tylko dotyczy studentów członków NZS i sympatyków czy jest skierowany do wszystkich studentów?

Panie Ireneuszu bardzo podoba mi się Pana podejście do praktyk studenckich. Cień Menedżera to program praktyk dla studentów wszystkich kierunków studiów. Działalność w różnego rodzaju organizacjach studenckich faktycznie może pomóc w procesie rekrutacji, ale członkowie NZS'u nie są w żaden sposób faworyzowani. Analiza nadesłanych aplikacji zajmuję się firma HRK, więc proces rekrutacji jest w pełni profesjonalny.