Aleksandra
K.
pielęgniarka
licencjonowana
Temat: Oczyszczanie z negatywnych energii / egzorcyzmy
Oczyszczanie z negatywnych energii jest jednym z moich stałych elementów pracy, który stosuję przy każdym zabiegu.Generalnie powiem tak, mamy takie czasy jakie mamy i większość z nas (czuję że swobodnie mogę powiedzieć, że jest to 80% społeczeństwa), ma jakieś podczepienia w różnej formie, czy to duchy, myślokształty, robaki astralne, w rzadkich przypadkach zdarzają się również i demony. Poza tym wszystkim jesteśmy niesamowitymi generatorami masy negatywnej energii wytwarzanej przez nas samych zarówno w sferze naszej osobowości/psychiki/uwarunkowań zewnętrznych oraz w sferze emocjonalnej. Mechanizm jest prosty, im więcej tworzymy negatywnych myśli i emocji, im więcej w nas żalu, napięć, nienawiści, złości, zazdrości itp. tym bardziej ściągamy do siebie wszelkiego rodzaju istoty, które to sprytnie na nas żerują żywiąc się naszymi negatywnymi emocjami i projekcjami, a w związku z tym, aby miały na nas dobrą pożywkę często jeszcze to wszystko w nas podsycają abyśmy produkowali więcej negatywnych energii, aby owe istoty mogły się najeść do syta i rosnąć w siłę.
Jakie są tego efekty?
Stajemy się nerwowi, agresywni, wybuchamy z nieuzasadnionych powodów, jesteśmy zimni zarówno w odczuciu jak i obyciu, ludzie zaczynają na nas krzywo patrzeć, izolują się od nas, zwierzęta wokół nas mogą zachowywać się niespokojnie, popadamy w depresje, smutki i żale "wylewają się z nas litrami", ogólnie mówiąc - tracimy w konsekwencji tego grunt pod nogami i przestajemy wiedzieć co w ogóle dzieje się z naszym życiem i trudno jest nam w jakikolwiek sposób nad tym zapanować, w cięższych przypadkach pojawiają się poważniejsze choroby psychiczne, nerwice, nieuzasadnione niczym dolegliwości fizyczne, a kiedy sytuacja staje się już wyjątkowo ekstremalna to znikąd pojawia się rak.
Mając więc na uwadze powyższe, podczas zabiegów odprowadzam wprost do Źródła Wszelkiego Stworzenia każdą formę negatywnej energii aby już więcej do nas nie powróciła.
Teraz kolejna sprawa, którą uważam tutaj za równie ważną aby była należycie Wam objaśniona. Kiedy zaczyna się proces oczyszczania, wszelkie negatywne energie odprowadzane są do Źródła, więc nie ma opcji aby przy kolejnym zabiegu wyszło dokładnie to samo. To co zostaje odprowadzane podczas kolejnych zabiegów jest zawsze nieco inne, różnica jest tutaj taka, że po prostu stopniowo schodzą kolejne warstwy, ponieważ nasza struktura w ujęciu całościowym mogła by być porównana do cebuli, a cebula wiadomo - ma warstwy, więc nie tylko Ogry są jak cebula ale i ludzie :). To co odprowadzam negatywnego, dotyczy ciał: fizycznego, duchowego, emocjonalnego, mentalnego, eterycznego, oraz sfer wokół nich jak również obciążeń karmicznych, czyli po prostu Całości naszej formy i struktury, więc samo przez się mówi że jest tego ogrom, a do tego również dochodzi złożoność naszej struktury i jej wielopoziomowość. Więc oprócz cebuli jest również i głębia :)
Generalizując, aby zostać "w miarę" oczyszczonym, trzeba się liczyć z koniecznością odbycia minimum 3 zabiegów, ponieważ siłą rzeczy w ciągu jednej godziny, a tyle trwa 1 zabieg standardowy nie jestem w stanie tego wykonać czasowo, ponieważ oprócz oczyszczenia trzeba również wykonać szereg metod mających na celu transmisję energii już czysto uzdrawiającej. Zabiegi niestandardowe to zabiegi psychobioenergoterapii, podczas których pracuję nie tylko energetycznie ale również słowem i tutaj stawka liczy się jako godzina mojej pracy biorąc pod uwagę całokształt.
Standardowy egzorcyzm w związku z powyższym wykonuję w wyjątkowych przypadkach.Hakimi Aleksandra Krowicka edytował(a) ten post dnia 31.03.10 o godzinie 03:10