Marek K.

Marek K. Country Security
Manager

...

Temat: Tiger temple

Witam

Mam pytanie, czy prawda jest ze w Tiger Temple oprocz oplaty wejsciowej jest oplata za robienie zdjec??
Rafał Sionkowski

Rafał Sionkowski Menedżer Produktu -
Bank Pekao S.A.

Temat: Tiger temple

tak, chyba 100THB za fotkę

ale nie polecam tej "atrakcji" mnisi de facto zrobili sobie maszynkę do zarabiania pieniędzy z bezbronnych często nafaszerowanych środkami uspokajającymi zwierząt. Tiger Temple nie ma nic wspólnego z tym z czego się szczyci...
Dominika K.

Dominika K. www.azjatycko.pl

Temat: Tiger temple

Marek K.:
Witam

Mam pytanie, czy prawda jest ze w Tiger Temple oprocz oplaty wejsciowej jest oplata za robienie zdjec??

Absolutnie nieprawda!!!! Też słyszałam takie plotki (albo może nie plotki i kiedyś tak było?), pojechałam tam i absolutnie nic za zdjęcia się nie płaci- zrobiłam ich chyba z 200 i samym tygrysom i mnichom z tygrysami i mnisi robili mi z tygrysami (kilkoma, nie tylko z jednym i tym samym) i absolutnie nie zapłaciłam ja ani mój facet nawet pół batha :)

A co do samej idei Tiger Temple: powiem tak- naczytałam się, jak to mnisi zrobili sobie maszynke do zarabiania pieniędzy z biednych tygrysów, nasłuchałam się też jacy to mnisi są wielkoduszni, że opiekują sie tymi tygrysami i jak zwykle prawda leży gdzieś po środku.
Fakt- liczą sobie dość słono za wjazd, jak na Tajlandię, ale też widać, że mają super kontakt ze zwierzętami, tygrysy mają z pewnościa sto razy lepiej niż w jakimkolwiek ZOO- olbrzymie wybiegi, kanion do dyspozycji, jezioro do kąpieli itd. no i przede wszystkim- nie siedzą za kratami.
Skoro już takie coś istnieje- polecam odwiedzić- niesamowite uczucie położyć się obok takiego olbrzyma albo nakarmić małe z butelki :)
Marek K.

Marek K. Country Security
Manager

...

Temat: Tiger temple

Dzieki za info.

Temat: Tiger temple

Dominika a gdzie byłaś w Tiger Temle i ile to kosztowało?
Rafał Sionkowski

Rafał Sionkowski Menedżer Produktu -
Bank Pekao S.A.

Temat: Tiger temple

Dominika K.:
Marek K.:
Witam

Mam pytanie, czy prawda jest ze w Tiger Temple oprocz oplaty wejsciowej jest oplata za robienie zdjec??

Absolutnie nieprawda!!!! Też słyszałam takie plotki (albo może nie plotki i kiedyś tak było?), pojechałam tam i absolutnie nic za zdjęcia się nie płaci- zrobiłam ich chyba z 200 i samym tygrysom i mnichom z tygrysami i mnisi robili mi z tygrysami (kilkoma, nie tylko z jednym i tym samym) i absolutnie nie zapłaciłam ja ani mój facet nawet pół batha :)

A co do samej idei Tiger Temple: powiem tak- naczytałam się, jak to mnisi zrobili sobie maszynke do zarabiania pieniędzy z biednych tygrysów, nasłuchałam się też jacy to mnisi są wielkoduszni, że opiekują sie tymi tygrysami i jak zwykle prawda leży gdzieś po środku.
Fakt- liczą sobie dość słono za wjazd, jak na Tajlandię, ale też widać, że mają super kontakt ze zwierzętami, tygrysy mają z pewnościa sto razy lepiej niż w jakimkolwiek ZOO- olbrzymie wybiegi, kanion do dyspozycji, jezioro do kąpieli itd. no i przede wszystkim- nie siedzą za kratami.
Skoro już takie coś istnieje- polecam odwiedzić- niesamowite uczucie położyć się obok takiego olbrzyma albo nakarmić małe z butelki :)

na pewno jak bym był tygrysem to bym marzył o tym aby siedzieć na łańcuchu i cały dzień pozować do zdjęć - super zajęcie dla dzikich zwierząt.

Dla mnie to cyrk dla pakietów turystów, a nie dla osób które chcą poznać i poczuć prawdziwą tajlandię...aż z żale się patrzy na tego typu zdjęcia:


Obrazek



Obrazek



Obrazek
Rafał Sionkowski edytował(a) ten post dnia 01.08.11 o godzinie 16:42
Dominika K.

Dominika K. www.azjatycko.pl

Temat: Tiger temple

Tomasz Tomaszewski:
Dominika a gdzie byłaś w Tiger Temle i ile to kosztowało?
W Kanchanaburi (a raczej w okolicy tego miasteczka- dojechałam do światyni na stopa na motorze :) Byłam rok temu i płaciłam 500 bathów.

Rafale,
nie wiem czy wolałbyś leżeć i pozować do zdjęć będąc tygrysem, czy zostać zatrzelonym w dżungli, by zrobiono z Ciebie drogi dywan. Akurat w Tajlandii tygrysy mają przerąbane tak czy siak (i te żyjące na wolności i te ku uciesze turystów- w niewoli). Sama jestem przeciwniczką cyrków, zoo i tego typu przybytków i sama biłam się z myślami jadąc do świątyni tygrysów. Rzeczywiście są one bardzo spokojne, ale też byłam kilkakrotnie świadkiem, jak tygrys obok którego można sobie zrobić zdjęcie próbował zapolować na sarenkę przechodzącą obok (jest tam wiele zwierząt chodzących sobie swobodnie poza tygrysami), a później na krowę- nie wiem czy robiłby to będąc na środkach uspokajających czy innych otępiaczach. Być może tak, ale nie wiem. Trzeba go było długo uspokajać, by nieco ujarzmić naturalny instynkt.
Jak komuś przeszkadza coś takiego, to niech idzie protestować pod główną bramę ZOO w swoim mieście- tam z pewnościa też jest niejeden tygrys. W Tiger Temple maja one dużo swobody, jest to coś w rodzaju safari, a tygrysa są zżyte z mnichami- tak to przynajmniej wygląda. Więc jeśli już rzeczywiście chcecie komuś realnie pomóc to bojkotujcie cyrki, w których zwierzęta są naprawdę nieszcześliwe, pozamykane w małych klatkach, nie mówiąc już o tym, że pozanikały ich wszystkie naturalne instynkty. Uwierzcie, że więcej krzywdy dzieje się psom trzymanym w mieszkaniach w bloku i czekających na swoich opiekunów po 8h aż ci powrócą z pracy niż tym tygrysom mieszkającym wciąż w swoim naturalnym klimacie i środowisku.
Kalina S.

Kalina S. aptekarka

Temat: Tiger temple

Nie powiedziałabym, że 500bht to drogo, myślałam, że więcej.

Temat: Tiger temple

Polecam wycieczkę do tiger temple kupic w jednym z biur podróży w Bangkoku. Nie pamiętam ile kosztowała (czyli nie jakoś strasznie dużo) ale po drodze zwiedziliśmy market na wodzie (pływaliśmy łódką) i most na rzece Kwai
Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: Tiger temple

moim zdaniem jesli juz chcesz zobaczyc tygrysy to lepiej w chiang mai, tam koty nie sa na lancuchach. Z tego co czytalem kolo bkk sa na lancuchach :\ , w CM nie sa, fakt ze sa trzymane w czyms w rodzaju mini zoo, ale ludzie ktorzy sie nimi opiekuja wygladali na zaangazowanych w swoja prace a koty moim zdaniem mialy duzo miejsca "do zycia".

Pozatym chlopaki z obslugi niezle robia zdjecia;) ja na chwile dalem aparat zeby nam zrobil kilka fotek, wczul sie w role i zrobil sesje na 300 zdjec ;) ale trzeba przyznac ze niezle mu poszlo.



Wyślij zaproszenie do