Temat: Thong Nai Pan Yai Beach, Ko phangan
Na tej plazy nie bylam, ale wrocilam tydzien temu z Mae Haad. Na Phangan nie ma co liczyc na szczegolnie wyrafinowane jedzenie, kazda knajpka na plazy ma te same, podstawowe, proste dania w menu, roznice sa tylko w kunszcie poszczegolnych kucharek.
Po wyspie mozna jezdzic zbiorowa taxi-cena to ok 150batow za osobe, ale wiekszosc turystow pomyka na skuterach (150-200 batow na dzien plus paliwo). Osobiscie odwazylam sie na skuter raz, drogi krete i gorzyste, duzo wypadkow.
Z wycieczek polecam calym sercem park morski Ang Thong!!! Wycieczka z firma Orion, ok 1800 batow za osobe, warta kazdego grosza. Blylismy zachwyceni zarowno obsluga, jedzeniem, atrakcjami, jak i przepieknymi widokami.
Za to na wycieczke po wyspie chyba lepiej wybrac sie samemu, w jeden dzien objezdzilismy motorkiem wiekszosc wodospadow, chinska swiatynie i sasiednia plaze. Mozna jeszcze pojechac na zoorganizowane nurkowanie, jazde na sloniu, strzelanie z łuku i to chyba tyle z mozliwych wycieczek i atrakcji.
Pozatym wyspa troche nudna, jesli nie przepada sie za nurkowaniem i lezeniem na plazy to wiecej niz tydzien trudno tam wytrzymac.
Spacerowac piechota sie nie bardzo da, poszczegolne plaze sa oddzielone urwiskami, ale w glebi wyspy upal i slonce strasznie daja sie we znaki.
Jesli masz jeszcze jakies pytania o Phangan chetnie odpowiem.