Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

to bardzo duży hotel, z miejscem nie powinno być żadnego problemu.

Wioletta Turek:

witam wszystkich pomocnych ponownie
mam kolejne pytanie do znawców podrózy i Tajlandii
wybraliśmy w Bangkoku hotel Rambuttri Village Inn & Plaza -zgodnie z sugestiami na tym forum mam pytanie czy jeśli przylot do Bangkoku mamy planowany na 4.30 rano to nie bedzie problemu z zakwaterowaniem sie w nim-rezerwacje robimy on line przez booking na dwie pierwsze noce ,potem chcemy jechać do Kambodży na dwa dni i czy po powrocie nie będzie problemu z wykupieniem na miejscu tego hotelu na kolejne 2 dni? czy lepiej od razu zrobić taką rezerwację on line? bo z tego co czytałam to z przetrzymaniem bagażu na 2 dni nie ma u nich problemu?
pozdrawiam

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

dzieki wielkie za odpowiedz
mam do was jeszcze kilka pytan
1.czy kupowac w Polsce lot lokalny airasia z bkk do Krabi czy lepiej na miejscu w biurach-jak jest wtedy z cenami za te loty?
2.jak zaplanowac sobie pobyt w Bangkoku tzn przyjazd 25.11.12 -odpoczynek i wstepne zwiedzanie ,26.11.12 -zwiedzanie ciąg dalszy i załatwienie wycieczki 2 dniowej do Kambodży na następny dzień ,27-28.11.12-Kambodża ,29.11.12-Bangkok i wykupienie wycieczki do Kanchanaburi w programie 2 dniowym , Kanchanaburi /ogólnie wycieczka/ 30.11.12-01.12.12,następnie 02.12.12. lot do Krabi i tam fakultety i relax do 11.12.12 ,11.12.12.powrót do Bangkoku i tu czas do 13.12.12 -powrót do Polski
3.w związku z powyższym co sadzicie o tym planie? i prosze o pomoc jak rozwiązać problem z hotelem w Bangkoku czy płacicie za te dni co jeżdzicie na wycieczki czy nie?-mam z tym obecnie największy problem jak tę sprawę rozwiązać? czy wykupić w Rambuttri Village Inn & Plaza pobyt na 8 dób czy z marszu wracac i rezerwowac na potrzebne noce? czy na miejscu w hotelu nie ma problemu z jego rezerwacją?
4.jakie korekty byście wprowadzili?
5.co sądzicie o hotelu /jeśli znacie /Krabi Resort oraz Green wiev Willage?
6.jak powinniśmy płacic za wycieczki w biurach na kao san road czy z góry czy dopiero na poniec po powrocie do Bangkoku?
7.ile może kosztować wycieczka do Angkor Wat w lokalnych biurach 2 dniowa z jednym noclegiem /czy tyle czasu wystarczy/?
pozdrawiam

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Wioletta Turek:
dzieki wielkie za odpowiedz
mam do was jeszcze kilka pytan
1.czy kupowac w Polsce lot lokalny airasia z bkk do Krabi czy lepiej na miejscu w biurach-jak jest wtedy z cenami za te loty?

kupowac w Polsce i to jak najszybciej, w 90% przypadkow zaplacisz za bilet na miejscu duzo wiecej, aczkolwiek czasem sie poszcześci i niekoniecznie :)

2.jak zaplanowac sobie pobyt w Bangkoku tzn przyjazd 25.11.12 -odpoczynek i wstepne zwiedzanie ,26.11.12 -zwiedzanie ciąg dalszy i załatwienie wycieczki 2 dniowej do Kambodży na następny dzień ,27-28.11.12-Kambodża ,29.11.12-Bangkok i wykupienie wycieczki do Kanchanaburi w programie 2 dniowym ,

zerknij sobie na moja strone (jest w profilu), moze tak? :)

Kanchanaburi /ogólnie wycieczka/ 30.11.12-01.12.12,następnie 02.12.12. lot do Krabi i tam fakultety i relax do 11.12.12 ,11.12.12.powrót do Bangkoku i tu czas do 13.12.12 -powrót do Polski
3.w związku z powyższym co sadzicie o tym planie? i prosze o pomoc jak rozwiązać problem z hotelem w Bangkoku czy płacicie za te dni co jeżdzicie na wycieczki czy nie?-mam z tym obecnie największy problem jak tę sprawę rozwiązać? czy wykupić w Rambuttri Village Inn & Plaza pobyt na 8 dób czy z marszu wracac i rezerwowac na potrzebne noce? czy na miejscu w hotelu nie ma problemu z jego rezerwacją?

problemu raczej nie ma, to duzy hotel i ma dostepnosc miejsc praktycznie non stop. po prostu zarezerwuj na te dni, na ktore potrzebujesz zaraz po przyjezdzie do bangkoku. na pierwsze dni netem, potem zalatw , co masz do zalatwienia i jak juz bedziesz wiedziala, kiedy wracasz z kambodzy, przed wyjazdem zrob rezerwacje na te dni po powrocie.

4.jakie korekty byście wprowadzili?
5.co sądzicie o hotelu /jeśli znacie /Krabi Resort oraz Green wiev Willage?

ten drugi znam i sama w nim zreszta bede w styczniu, jest przeuroczym miejscem, krabi jest swietnym miejscem :)

6.jak powinniśmy płacic za wycieczki w biurach na kao san road czy z góry czy dopiero na poniec po powrocie do Bangkoku?

w wiekszosc placi sie z gory a rezerwacje trzeba zrobic min.1 dzien przed, placisz, dostajesz kwitek , ktory pokazujesz kierowcy, ktory po ciebie przyjedzie na dzien kolejny

7.ile może kosztować wycieczka do Angkor Wat w lokalnych biurach 2 dniowa z jednym noclegiem /czy tyle czasu wystarczy/?
pozdrawiam

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Marzena G.:

Wioletta Turek:
dzieki wielkie za odpowiedz
mam do was jeszcze kilka pytan
1.czy kupowac w Polsce lot lokalny airasia z bkk do Krabi czy lepiej na miejscu w biurach-jak jest wtedy z cenami za te loty?

kupowac w Polsce i to jak najszybciej, w 90% przypadkow zaplacisz za bilet na miejscu duzo wiecej, aczkolwiek czasem sie poszcześci i niekoniecznie :)

2.jak zaplanowac sobie pobyt w Bangkoku tzn przyjazd 25.11.12 -odpoczynek i wstepne zwiedzanie ,26.11.12 -zwiedzanie ciąg dalszy i załatwienie wycieczki 2 dniowej do Kambodży na następny dzień ,27-28.11.12-Kambodża ,29.11.12-Bangkok i wykupienie wycieczki do Kanchanaburi w programie 2 dniowym ,

zerknij sobie na moja strone (jest w profilu), moze tak? :)

Kanchanaburi /ogólnie wycieczka/ 30.11.12-01.12.12,następnie 02.12.12. lot do Krabi i tam fakultety i relax do 11.12.12 ,11.12.12.powrót do Bangkoku i tu czas do 13.12.12 -powrót do Polski
3.w związku z powyższym co sadzicie o tym planie? i prosze o pomoc jak rozwiązać problem z hotelem w Bangkoku czy płacicie za te dni co jeżdzicie na wycieczki czy nie?-mam z tym obecnie największy problem jak tę sprawę rozwiązać? czy wykupić w Rambuttri Village Inn & Plaza pobyt na 8 dób czy z marszu wracac i rezerwowac na potrzebne noce? czy na miejscu w hotelu nie ma problemu z jego rezerwacją?

problemu raczej nie ma, to duzy hotel i ma dostepnosc miejsc praktycznie non stop. po prostu zarezerwuj na te dni, na ktore potrzebujesz zaraz po przyjezdzie do bangkoku. na pierwsze dni netem, potem zalatw , co masz do zalatwienia i jak juz bedziesz wiedziala, kiedy wracasz z kambodzy, przed wyjazdem zrob rezerwacje na te dni po powrocie.

4.jakie korekty byście wprowadzili?
5.co sądzicie o hotelu /jeśli znacie /Krabi Resort oraz Green wiev Willage?

ten drugi znam i sama w nim zreszta bede w styczniu, jest przeuroczym miejscem, krabi jest swietnym miejscem :)

6.jak powinniśmy płacic za wycieczki w biurach na kao san road czy z góry czy dopiero na poniec po powrocie do Bangkoku?

w wiekszosc placi sie z gory a rezerwacje trzeba zrobic min.1 dzien przed, placisz, dostajesz kwitek , ktory pokazujesz kierowcy, ktory po ciebie przyjedzie na dzien kolejny

7.ile może kosztować wycieczka do Angkor Wat w lokalnych biurach 2 dniowa z jednym noclegiem /czy tyle czasu wystarczy/?
pozdrawiam

wykup przejazd, reszte ogarniesz sama, jesli chcesz, dam tobie kontakt do znajomego miejscowego, ktory obwiezie cie po swiatyniach i okolicy a nocleg moze byc np tu :http://www.goldentemplevilla.com/Marzena G. edytował(a) ten post dnia 03.11.12 o godzinie 22:51

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

wszystkie hotele wybierałam z tego forum więc tu również sie zdaję na Twoją wiedze i doświadczenie więc prosze o kontakt w sprawie Kambodży

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

dzięki wielkie raz jeszcze
prosze odpowiedz mi jeszcze na
1.czy z lokalnymi biurami nie ma problemu ze zaplacimy a oni nie odbiorą nas z hotelu?/miałam taki przypadek w egipcie/
2.jak w praktyce rozwiązuje sie problem z bagażem na czas wycieczek -tu Kambodża i Kanchanaburi jeśli zwalnia się pokój?
3.jak jest bezpieczniej no i przede wszystkim taniej z gotówką -czy lepiej płacić kartą i wypłacać z bankomatów-jakie sa srednio opłaty czy raczej zabrac ze sobą euro i wymienić w kantorze?
pozdrawiam

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

a i jeszcze jedno pytanko -jaki przejazd wykupuje sie do Siem Reap? czy jest to autobus czy bus którym przekraczamy granice? kto załatwia wtedy odprawę na granicy bo czytałam ze sa z tym wielkie cudeńka?
czy po przekroczeniu granicy dalej jedziemy wynajętym w Bangkoku transportem czy już radzimy sobie sami?
czy ten przejazd jest do samego wybranego hotelu w Siem Reap? sorry być moze dla Ciebie są to dziecinne pytania ale dla mnie to zaczyna być po malutku czarna magia
pozdrawiam

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Wioletta Turek:
dzięki wielkie raz jeszcze
prosze odpowiedz mi jeszcze na
1.czy z lokalnymi biurami nie ma problemu ze zaplacimy a oni nie odbiorą nas z hotelu?/miałam taki przypadek w egipcie/

Śmiało mogę powiedzieć,ze nie ma takiej opcji, musialabys mieć potwornego pecha, to się w Tajlandii raczej nie zdarzy :)

2.jak w praktyce rozwiązuje sie problem z bagażem na czas wycieczek -tu Kambodża i Kanchanaburi jeśli zwalnia się pokój?

Bardzo różnie i zawsze zależy od konkretnego hotelu, trzeba zapytać, poprosić, czasem zgadzają sie zupełnie za darmo, czasem trzeba symboliczna sumę zapłacić, jest tez przechowalnia na lotnisku, ale to cię raczej nie interesuje. Ewentualnie , jeśli jest większa grupa, można wynająć najtańszy pokój i tam zwalić wszystkie bagaże, ale to przy dużej grupie. W większości przypadków hotele zgadzają sie na przechowanie.

3.jak jest bezpieczniej no i przede wszystkim taniej z gotówką -czy lepiej płacić kartą i wypłacać z bankomatów-jakie sa srednio opłaty czy raczej zabrac ze sobą euro i wymienić w kantorze?
pozdrawiam

Jak chcesz, jak wolisz , ten wątek ostatnio był omawiany, zerknij. Każda wypłata z bankomatu to 150 thb prowizji, bankomatów pełno, jest bezpiecznie, sprawnie. Osobiście nie poruszam sie z gotówka nigdy.
Namiar na kambodze wyśle pózniej Marzena G. edytował(a) ten post dnia 04.11.12 o godzinie 18:26

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Krzysztof Rąpała:

Marcin K.:
Trzymacie gotówkę pochowaną w różnych miejscach, trochę schowane w plecaku dużym w paru miejscach, trochę w małym, resztę przy sobie i całości nikt Wam nigdy nie ukradnie. Nie ma przesadzać, że Tajlandia jest krajem złodziei, jest tam bezpiecznie. Ani mi, ani nikomu z moich znajomych nigdy nie zdarzyła się tam kradzież. A jak Wam ktoś ukradnie portfel z dokumentami i kartą, to będziecie w czarnej dupie, bez kasy na autobus i przeżycie paru dni do rozwiązania sytuacji.

100% racji. Karta na grubsze zakupy (bilety, sklepy w galeriach), na resztę gotówka. Wiecie... 150 THB to niewielki wydatek, ale wolę wydać to na np. piwo ;) Jeżeli wypłacę kilka(naście) razy, zrobi się z tego okrągła sumka. Jeżeli kilka razy po dużo - trudniej pochować pliki bahtów niż kilka banknotów dolarowych czy eurakowych.
Poza tym w Tajlandii naprawdę jest bezpiecznie. Co nie zwalnia rzecz jasna od ostrożności, ale bez przesady. W polskim pociągu czy tramwaju ryzyko kradzieży jest większe, naprawdę...

gotowka sprawa jasna - troche na jakies 2-3 dni w kieszeni a reszta to karty debetowe/kredytowe. A jak wyglada sprawa apraratu? bedzie bezpieczny w pokoju podczas wyjsc dziennych badz nocnych?

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Tego chyba nie wie nikt Ewelina :)
Osobiście nie zostawiam takich sprzętów, choć zdarzyło się kilka razy...w Tajlandii akurat odzyskiwałam zawsze zaginione przedmioty a zdarzył się i aparat i dokumenty i nawet równowartość 700 zł, wszystko wróciło nietknięte, tak więc nie martwiłabym się raczej, no ale wiadomo, nigdy ostrożności za wiele...

Ewelina Sanecka:

Krzysztof Rąpała:

Marcin K.:
Trzymacie gotówkę pochowaną w różnych miejscach, trochę schowane w plecaku dużym w paru miejscach, trochę w małym, resztę przy sobie i całości nikt Wam nigdy nie ukradnie. Nie ma przesadzać, że Tajlandia jest krajem złodziei, jest tam bezpiecznie. Ani mi, ani nikomu z moich znajomych nigdy nie zdarzyła się tam kradzież. A jak Wam ktoś ukradnie portfel z dokumentami i kartą, to będziecie w czarnej dupie, bez kasy na autobus i przeżycie paru dni do rozwiązania sytuacji.

100% racji. Karta na grubsze zakupy (bilety, sklepy w galeriach), na resztę gotówka. Wiecie... 150 THB to niewielki wydatek, ale wolę wydać to na np. piwo ;) Jeżeli wypłacę kilka(naście) razy, zrobi się z tego okrągła sumka. Jeżeli kilka razy po dużo - trudniej pochować pliki bahtów niż kilka banknotów dolarowych czy eurakowych.
Poza tym w Tajlandii naprawdę jest bezpiecznie. Co nie zwalnia rzecz jasna od ostrożności, ale bez przesady. W polskim pociągu czy tramwaju ryzyko kradzieży jest większe, naprawdę...

gotowka sprawa jasna - troche na jakies 2-3 dni w kieszeni a reszta to karty debetowe/kredytowe. A jak wyglada sprawa apraratu? bedzie bezpieczny w pokoju podczas wyjsc dziennych badz nocnych?

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Dzięki Marzena:)

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Moskitiera - dają w czy lepiej mieć swoją? (szczególnie w dżungli)

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Rambuttri_Village - hotel powinien płacić prowizję tutaj polecającym go:)

Sam dzięki opiniom mam go zabookowanego i spodziewam się, że połowa gości to będą Polacy z GL :))

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

To fakt Łukasz :))
Moskitiery czasem bywają dziurawe...Jakby co...srebrna taśma klejąca też się potrafi dobrze sprawdzić (z autopsji)

Łukasz C.:
Rambuttri_Village - hotel powinien płacić prowizję tutaj polecającym go:)

Sam dzięki opiniom mam go zabookowanego i spodziewam się, że połowa gości to będą Polacy z GL :))

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Marzena G.:
To fakt Łukasz :))
Moskitiery czasem bywają dziurawe...Jakby co...srebrna taśma klejąca też się potrafi dobrze sprawdzić (z autopsji)

Łukasz C.:
Rambuttri_Village - hotel powinien płacić prowizję tutaj polecającym go:)

Sam dzięki opiniom mam go zabookowanego i spodziewam się, że połowa gości to będą Polacy z GL :))

Dobra jak nie będzie moskitiery to owinę się taśmą, a w wersji double to za jednym zamachem z żoną ;)

Rozumiem, że są i nie biorę.
Dzięki.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

można też dziurę w moskitierze zakleić tą taśmą , no chyba,że lubicie takie zabawy, ja tam nie wnikam :))
tak, są, są...bez obaw

Łukasz C.:

Marzena G.:
To fakt Łukasz :))
Moskitiery czasem bywają dziurawe...Jakby co...srebrna taśma klejąca też się potrafi dobrze sprawdzić (z autopsji)

Łukasz C.:
Rambuttri_Village - hotel powinien płacić prowizję tutaj polecającym go:)

Sam dzięki opiniom mam go zabookowanego i spodziewam się, że połowa gości to będą Polacy z GL :))

Dobra jak nie będzie moskitiery to owinę się taśmą, a w wersji double to za jednym zamachem z żoną ;)

Rozumiem, że są i nie biorę.
Dzięki.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Pewnie już gdzieś to było na forum, ale dla wszystkich tych co pierwszy raz polecam stronkę:

http://www.nurkowanie.info.pl/pl/przewodnik/przewodnik...

Większość pytań tu się pojawiających jest tam bardzo zwięźle omówiona.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

zapytam teraz o leki na malarie, spojrzalam na http://www.cdc.gov/malaria/map/ i rzucilam okiem na pare innych stron i opinie sa podzielone co do przyjmownia antybiotykow na malarie. Czy bedac tam w grudniu, jadac na polnoc, troche na wyspy i ciut w Kambodzy powinnismy kupic antybiotyki i probiotyki czy moze mozemy to sobie odpuscic i skupic sie na plynach przeciwkomarom i moskitierom?
Jesli brac leki na malarie to jakie najlepiej [wiem ze kazdy moze innaczej reagowac na dany lek]?
a moze kupic troche w razie gdybysmy to swinstwo zalapali?

Dzieki!

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

http://www.goldenline.pl/forum/715466/malaria
i jeszcze kilka innych po wpisaniu w wyszukiwarkę "malaria"
:-)

Ewelina Sanecka:
zapytam teraz o leki na malarie, spojrzalam na http://www.cdc.gov/malaria/map/ i rzucilam okiem na pare innych stron i opinie sa podzielone co do przyjmownia antybiotykow na malarie. Czy bedac tam w grudniu, jadac na polnoc, troche na wyspy i ciut w Kambodzy powinnismy kupic antybiotyki i probiotyki czy moze mozemy to sobie odpuscic i skupic sie na plynach przeciwkomarom i moskitierom?
Jesli brac leki na malarie to jakie najlepiej [wiem ze kazdy moze innaczej reagowac na dany lek]?
a moze kupic troche w razie gdybysmy to swinstwo zalapali?

Dzieki!

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Marzena G.:
http://www.goldenline.pl/forum/715466/malaria
i jeszcze kilka innych po wpisaniu w wyszukiwarkę "malaria"
:-)

Ewelina Sanecka:
zapytam teraz o leki na malarie, spojrzalam na http://www.cdc.gov/malaria/map/ i rzucilam okiem na pare innych stron i opinie sa podzielone co do przyjmownia antybiotykow na malarie. Czy bedac tam w grudniu, jadac na polnoc, troche na wyspy i ciut w Kambodzy powinnismy kupic antybiotyki i probiotyki czy moze mozemy to sobie odpuscic i skupic sie na plynach przeciwkomarom i moskitierom?
Jesli brac leki na malarie to jakie najlepiej [wiem ze kazdy moze innaczej reagowac na dany lek]?
a moze kupic troche w razie gdybysmy to swinstwo zalapali?

Dzieki!

dzieki - te wpisy czytalam zanim napisalam tutaj i tych paru innych linkach. rozumiem ze decyzja indywidualna... wrrrr zobacze na co sie zdecydujemy!