Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

zapomniałem też dopisać że jadąc taksówką z lotniska do miatsa Ty płacisz za autostrady, tzn podjeżdzając pod bramkę daj kasę dla taksówkarza on zapłaci i odda Ci resztę (przejaz coś koło 70THB)
Magdalena G.

Magdalena G. Wyprawy do Azji :)

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

na lotnisku przy postoju taksówek siedzi sobie facet, który wypisuje Ci jakąś karteczkę z którą prowadzą Cię do taksówki, cena z licznika wychodzi max 350-400 BHT - nic wcześniej nie zamawiaj, nie potrzeba.

opłaty za hotele lepiej dokonać na miejscu, nawet jak zrezygnujesz z jakiś nieznanych Ci teraz powodów obciążą Ci kartę tylko za pierwszą noc, a jak zapłacisz za wszystkie to już po ptakach.
mi się to nie zdarzyło ale gdzieś mi się obiło o uszy, że ktoś przyjechał z rezerwacją i mu powiedzieli, że wszystkie miejsca są zajęte. w takiej sytuacji pewnie trzeba by było czekać na chargeback z banku czy coś, a kasa jest zablokowana.
aczkolwiek sądzę, że w listopadzie nie powinnaś mieć problemu z hotelem. więc wybór należy do Ciebie.

nie rezerwuj wycieczek w polsko-tajskich biurach bo zapłacisz majątek, a gwarantuję że na miejscu na każdym rogu będą Cię bombardować oferty wycieczek/przejazdu do angkoru za naprawdę śmiesznie niskie pieniądze już na następny dzień. przygotuj sobie listę 2-3 hoteli które Cię interesują w siam reap i złapiesz sobie tuk-tuka jak wysiądziesz z autobusu, za 2 dolce powinien Cię zawieźć do wskazanego hotelu.

na pytanie co warto zobaczyć w bangkoku nie odpowiadam. każdy przewodnik czy stronka o tajlandii Ci to powie.

pozdrawiam
Magdalena G.

Magdalena G. Wyprawy do Azji :)

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

trochę się zdublowaliśmy Marcinie ;)

konto usunięte

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Witam wszystkich

Czy orientujecie się może ,bo nigdzie tego nie znalazłem czy z Bangkoku jedzie pociąg do Trat,najlepiej nocny lub późnym wieczorem.?
Wiem,że jeżdżą vany i autobusy-zależałoby mi ,żeby jechać na Ko Chang na noc.
Magdalena G.

Magdalena G. Wyprawy do Azji :)

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Tomasz Matuszewski:
Witam wszystkich

Czy orientujecie się może ,bo nigdzie tego nie znalazłem czy z Bangkoku jedzie pociąg do Trat,najlepiej nocny lub późnym wieczorem.?
Wiem,że jeżdżą vany i autobusy-zależałoby mi ,żeby jechać na Ko Chang na noc.

nie jedzie


Obrazek
Magdalena Kisiel edytował(a) ten post dnia 25.10.12 o godzinie 10:13

konto usunięte

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Dzięki Magda

Zostaje jechać vanem-na noc chyba trochę niebezpiecznie?
Magdalena G.

Magdalena G. Wyprawy do Azji :)

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

nie wiem czy w ogóle jedzie nocny van do trat, nie słyszałam szczerze mówiąc, ale może jedzie :) jeździłam nocą autobusami i mogę powiedzieć, że.. najlepiej mieć wszystkie ważne i cenne rzeczy przy sobie, bo.. bo ktoś przetrząsnął mi bagaż w luku.. i nie zdarzyło się to raz na jednej trasie ale na kilku różnych i były to zawsze transfery kupowane w biurach przy khao san.. nie słyszałam natomiast żeby zdarzyło się to w autobusach rządowych jadących normalnie z dworca.
rzadko o tym piszę, ale polecam dobrze zabezpieczyć bagaż przed dostępem osób trzecich, jakieś kłódki czy coś..
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

niby czemu? obawiałbym się o podróż pikapem "na pace" ale vanem?
w autobusach też się zdarza, tak właśnie okradli moich znajomych,
Jeśli bagaż jedzie w luku bagażowym to wszystko co cenne trzeba trzymać przy sobieMarcin Maciejewski edytował(a) ten post dnia 25.10.12 o godzinie 10:25

konto usunięte

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Hej
Kurcze myślałem,że tam nie trzeba się martwić o takie rzeczy.Ale wiadomo wszędzie trzeba być rozważnym .
Marcin a czy Ty się orientujesz czy takie vany jeżdżą nocą?,
Po Twojej sugestii zarezerwowałem pokoje w Sky Tower w sky zonie!
Ciśnienie rośnie zostały nam niecałe trzy tygodnie do wyjazdu.
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

nie mam pojęcia czy jeżdżą nocne, na miejscu ogarniesz z dnia na dzień.
niczym się nie przejmuj, będzie dobrze, Tajlandia jest naprawdę rozwinięta i nie musisz się o nic martwić, także więcej luzu :)
Kradzieże też zdarzają się wszędzie, także bez przesady...
Z hotelu będziesz zadowolony, daj znać jak wrócisz :)

konto usunięte

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Ok
Pozdrawiam
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Tomek, zapłacisz wiecej - pojedziesz nocą vanem. Standardowo noca jeżdżą na długich trasach takich jak np Bangkok - Krabi. Koh Chang jest na tyle dobrze skomunikowany, ze w południe , ruszając pierwszym porannym autobusem ,możesz byc na miejscu a van to prywatna sprawa , jak sie dogadasz, tak bedziesz miał i oczywiscie,ze możesz jechać nocą. Sama kiedyś musiałam byc na wyspie rano, wyjezdzalismy z bangkoku zatem kolo 3 nad ranem , dotarliśmy po 8 rano na wyspę, ta podróż kosztowała nas 4500 thb i było to ponad rok temu. I absolutnie nie jest to żadna niebezpieczna sprawa , ba...nawet bezpieczniejsza niż podróż VIP busem z gromada Europejczyków :-)

konto usunięte

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Hej

No to wszystko wiem!
Chodzi mi o to ,że szkoda dnia na przemieszczanie się,a w Bangkok chcemy czasowo wycisnąć na maksa.
A jeszcze kwestia wymiany waluty znalazłem wątek,ale jest bardzo stary.
Czy potwierdzacie,zeby wymianę robić w obojętnie jakim banku,nawet na lotnisku?
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

jesli bierzesz gotówke to w nominałech najlepiej po 100 $ lub 100€ - wtedy lepszy kurs w kantorach,
na lotnisku wymieniasz tylko tyle ile jest Ci niezbędne (na taksi, ewentualnie pierwszy nocleg) bo mają tam niższy kurs niż w mieście. Odnośnie bankomatów ja brałem gdzie popadnie, doliczają swoją prowizję, ale wychodzi podobnie jak przy walucie. Być może z walutą można trochę przyoszczędzić - wszystko zalezy od kursów, ale bankomaty są na pewno bezpieczniejsze.
mojemu kumplowi w zeszłym roku z walizki z luku bagażowego w autobusie wyciągneli 2 tyś $.
złodziej nie był aż tak bardzo zuchwały bo 100$ mu zostawili :))
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Jak wcześniej poszukasz, moze sie uda nawet taniej, choc poniżej 4000 thb nie sadze,ze zejdziesz a juz raczej nie nocą. Ja musiałam jak najszybciej sie znaleźć na wyspie i tego vana zalatwilismy na lotnisku schodzac na postój taxi, 40 min negocjowania, 10 telefonów po kolegach taksowkarzach i podjechał , cena wyjściowa była 6000 thb.
Co do waluty -nic nie wymieniam, wyplacam w bankomatach a gdzie moge, płace karta, przemieszczanie sie z kasa nie jest niczym przyjemnym. Jak dla mnie :)

konto usunięte

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Dzięki Wam mam już wiedzy jak wytrawny bywalec Bangkoku i Tajlandii a co będzie okaże się na miejscu będę pisał .
Jak mnie córka nauczy to może założymy bloga.
Pozdrawiam
Magdalena G.

Magdalena G. Wyprawy do Azji :)

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

jak można tyle kasy wozić w głównym bagażu??!! rany boskie..
Marcin M.

Marcin M. Główny specjalista
d/s operacji
logistycznych Orange
Polska.

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

też się złapałem za głowę jak się o tym dowiedziałem...

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

Magdalena Kisiel:
na lotnisku przy postoju taksówek siedzi sobie facet, który wypisuje Ci jakąś karteczkę z którą prowadzą Cię do taksówki, cena z licznika wychodzi max 350-400 BHT - nic wcześniej nie zamawiaj, nie potrzeba.

opłaty za hotele lepiej dokonać na miejscu, nawet jak zrezygnujesz z jakiś nieznanych Ci teraz powodów obciążą Ci kartę tylko za pierwszą noc, a jak zapłacisz za wszystkie to już po ptakach.
mi się to nie zdarzyło ale gdzieś mi się obiło o uszy, że ktoś przyjechał z rezerwacją i mu powiedzieli, że wszystkie miejsca są zajęte. w takiej sytuacji pewnie trzeba by było czekać na chargeback z banku czy coś, a kasa jest zablokowana.
aczkolwiek sądzę, że w listopadzie nie powinnaś mieć problemu z hotelem. więc wybór należy do Ciebie.

nie rezerwuj wycieczek w polsko-tajskich biurach bo zapłacisz majątek, a gwarantuję że na miejscu na każdym rogu będą Cię bombardować oferty wycieczek/przejazdu do angkoru za naprawdę śmiesznie niskie pieniądze już na następny dzień. przygotuj sobie listę 2-3 hoteli które Cię interesują w siam reap i złapiesz sobie tuk-tuka jak wysiądziesz z autobusu, za 2 dolce powinien Cię zawieźć do wskazanego hotelu.

na pytanie co warto zobaczyć w bangkoku nie odpowiadam. każdy przewodnik czy stronka o tajlandii Ci to powie.

pozdrawiam
dzieki wielkie juz rozwiały sie moje obawy
tylko bym jeszcze prosiła o bliższe informacje gdzie dokladnie szukac tego faceta -taxi od karteczek na lotnisku
z gory dziekuje
Wojciech Leśniak

Wojciech Leśniak I'm searching the
peace of mind

Temat: Tajlandia w grudniu dla "zielonych"

on Cię sam znajdzie. Tym sie nie przejmuj...

Następna dyskusja:

najpiekniejsze atrakcje dla...




Wyślij zaproszenie do