Piotr Siemek

Piotr Siemek GA , Tesco PLC ,
Saint Albans

Temat: Tajlandia - napiwki

Iwona Karska:
Nigdy nie nawiązujesz znajomości na wyjazdach, nie rozmawiasz z miejscowymi np. w autobusie pociągu, z dziećmi na plaży lub pomagającymi rodzicom w knajpie lub handlu? Miło jest podarować miejscowym coś symbolicznego lub np. im potrzebnego. Często obsługa hotelowa prosi o pozostawienie resztek kosmetyków lub np. ubrań. Nigdy się z tym nie spotkałeś? Córka zostawiła w Wenezueli swoje ubrania i zabawki, dzieciom na plaży z którymi przez kilka dni się bawiła.
Owszem , nawiazuje znajomosci na wyjazdach i rozmawiam z miejscowymi . Ale chyba wystarczy byc milym , sympatycznym i usmiechnietym ( w koncu to << Land Of Smiles >> , nieprawdaz ? ) . Nigdy nie spotkalem sie z prosba obslugi hotelowej o pozostawienie resztek kosmetykow ( zuzywam zazwyczaj do konca ) lub ubran . O ile pamietam w 7/11 maja spory wybor kosmetykow a w Tesco Lotus nawet wiekszy . Czy gdybys jechala do Niemiec tez zabralabys drobne podarki dla miejscowych dzieci ? Tajlandia to nie Afryka , tubylcy nie gustuja w kolorowych paciorkach .
Aleksandra M.

Aleksandra M. Supply Chain
Manager, APICS

Temat: Tajlandia - napiwki

Piotr Siemek:
Iwona Karska:
Tajlandia to nie Afryka , tubylcy nie gustuja w kolorowych paciorkach .

Dokładnie - to nie jest trzeci świat - choć niektórzy mają takie wyobrażenie ...
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Tajlandia - napiwki

To zależy, gdzie będziesz Iwona. W miejscach turystycznych takich zachowań się nie praktykuje, ale np. w małych wioseczkach daleko, daleko, gdzie turyści rzadko się pokazują, jak najbardziej dzieciaki ucieszą się z lizaczków, kolorowych długopisów,kredek,notesików, podkreślam - w tych oddalonych od turystycznych szlaków miejscach.
W hotelach nie praktykuje się zostawiania kosmetyków, ubrań itp.

konto usunięte

Temat: Tajlandia - napiwki

Marzena G.:
Tajowie mają głęboko zakorzenione postępowanie moralne, niezależnie od tego, czy obsługują gościa z all inclusive czy też turystę z plecakiem.

Byzydury.
Przed moją podróżą do Tajlandii naczytałem się trochę takich opinii i niestety im zaufałem. Ponieważ to był błąd i straciłem przez to kwotę za która mógłbym z żoną raz jeszcze opłacić sobie podróż do Tajlandii w obie strony chciałem wtrącić, że wcale nie jest tak różowo jak opisujesz. Jeśli Ty miałaś tyle szczęścia w kontaktach z Tajami szanuję to ale nie pisz o głęboko zakorzenionej moralności u nich bo to jakby pisać, że Polacy z natury są optymistami. Wrong.. ;)

http://www.thai-blogs.com/2008/08/05/top-10-scams-in-t... .

konto usunięte

Temat: Tajlandia - napiwki

Radze poczytac troche przed wyjazdem (nie tylko) do Tajlandii. Zdrowy rozsadek i kilka podstawowych informacji napewno sie przydadza:)
Mi samemu zdarzylo sie kilka razy uslyszec, ze cos jest dzisiaj zamkniete lub MUSZE TERAZ jechac do "tego biura turystycznego" kupic jakis bilet. Moja rada to poprostu odejsc jezeli cos wyda nam sie choc odrobine podejrzane.

PS. Osobisice odnioslem wrazenie, ze im bardziej na polnoc tym lepiej :)

Pozdrawiam:)
Marcin Pik:

Byzydury.
Przed moją podróżą do Tajlandii naczytałem się trochę takich opinii i niestety im zaufałem. Ponieważ to był błąd i straciłem przez to kwotę za która mógłbym z żoną raz jeszcze opłacić sobie podróż do Tajlandii w obie strony chciałem wtrącić, że wcale nie jest tak różowo jak opisujesz. Jeśli Ty miałaś tyle szczęścia w kontaktach z Tajami szanuję to ale nie pisz o głęboko zakorzenionej moralności u nich bo to jakby pisać, że Polacy z natury są optymistami. Wrong.. ;)Damian Bilski edytował(a) ten post dnia 14.01.13 o godzinie 17:13
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Tajlandia - napiwki

Właśnie tak, rada Damiana jest bardzo słuszna, tak trzeba wlasnie zrobic.
My tu o napiwkach mówimy i bardzo prosze Marcinie, nie pisz,ze moje słowa to bzdury, moje słowa to moje doświadczenia, nie z jednego wyjazdu, bo kiedy pojechałam wiele lat temu pierwszy raz jako nieswiadoma
turystka do Tajlandii to rownież zdarzyło mi sie przyplacic słono za moja niewiedze i nieprzygotowanie do podróży. Wiec daruj sobie te "bzdury" pod moim adresem , nie zgadzaj sie, masz prawo, moje doświadczenia obejmują podróży conajmniej kilkanaście do tego kraju i kontakty nie tylko turystyczne , ale rownież inne, głębokie i wnikające w kulturę, stad taka wlasnie opinia. I zanim powiesz "bzdura" to poznaj tą nację a poznać, nie oznacza mieć kilka przygód z naciągaczami w turystycznych miejscach.
We wszystko,co ludzie piszą, nie należy wierzyć, mieć dystans, sprawdzić jak rownież nie uważać nacji za pozbawiona moralności tylko dlatego,ze sie raz sparzylo. Życzę lepszych doświadczeń w przyszłości.Marzena G. edytował(a) ten post dnia 14.01.13 o godzinie 20:15
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Tajlandia - napiwki

Przy okazji...link, ktory podales - to takie podstawy,ze przed pierwsza samodzielna podróżą...wstyd tego nie wiedzieć...i nie oznacza to wcale, ze Tajowie sa ludzmi bez moralności. Oczywiscie jak w każdym kraju tak i tam zdarzają sie oszuści, bandyci, zdziercy a ich skupiska to wlasnie wspomniana Pattaya, Bangkok, jasna sprawa.
Piorunujące niesamowitym wręcz optymizmem moherowe berety to nie wszyscy Polacy, podobnie jak oszuści spod Pałacu Królewskiego to nie wszyscy Tajowie. Przecież nie o tym tu mówimy.Marzena G. edytował(a) ten post dnia 14.01.13 o godzinie 20:16
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Tajlandia - napiwki


PS. Osobisice odnioslem wrazenie, ze im bardziej na polnoc tym lepiej :)
ja również :)
Pozdrawiam:)

>Marzena G. edytował(a) ten post dnia 14.01.13 o godzinie 20:18
Aleksandra M.

Aleksandra M. Supply Chain
Manager, APICS

Temat: Tajlandia - napiwki

też potwierdzam - nas nawet Tajowie w Chiang Mai ostrzegali przed naciągaczami w BKK ;)
Marzena G.:

PS. Osobisice odnioslem wrazenie, ze im bardziej na polnoc tym lepiej :)
ja również :)
Pozdrawiam:)

>
Justyna Lipińska

Justyna Lipińska Business
Controller,Fluid
Control AS, Bergen

Temat: Tajlandia - napiwki

Marzena G.:
Przy okazji...link, ktory podales - to takie podstawy,ze przed pierwsza samodzielna podróżą...wstyd tego nie wiedzieć...i nie oznacza to wcale, ze Tajowie sa ludzmi bez moralności. Oczywiscie jak w każdym kraju tak i tam zdarzają sie oszuści, bandyci, zdziercy a ich skupiska to wlasnie wspomniana Pattaya, Bangkok, jasna sprawa.
Piorunujące niesamowitym wręcz optymizmem moherowe berety to nie wszyscy Polacy, podobnie jak oszuści spod Pałacu Królewskiego to nie wszyscy Tajowie. Przecież nie o tym tu mówimy.

Zgadza sie :) Tylko moze warto to zaznaczac w dobitny sposob. Ja czytalam o tym wszystkim przed wyjazdem ale nie mialam pojecia, ze dzieje sie to na tak szeroka skale. Bylam naprawde niemilo zaskoczona i zniesmaczona. Koh Chang troszke wybronil Tajlandie, ale niesmak jednak pozostal :(
Marzena,
mialas szczescie poznac ten kraj od podszewski, wiec na pewno postrzegasz to inaczej. Niewielu ma taka szanse i sa o prostu "zwyklymi" turystami a w tjalndii potarfia ten fakt wykorzystac. Wiec warto ostrzec tych co jada tam pierwszy raz.
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Tajlandia - napiwki

Bez wątpienia Justyno masz rację i to również robię. Za pierwszym razem nie da rady uniknąć błędów i trafić właśnie tak, nie wszystkim się to udaje.
Tyle,że my tu rozmawiamy w kontekście po pierwsze napiwków, po drugie-dyskusja się rozpoczęła od porównania Tajlandii do krajów takich jak Egipt, Maroko, Tunezja i o tym z zakładającym wątek rozmawialiśmy.

A moje zdanie brzmiało dokładnie tak:
"Tajowie mają głęboko zakorzenione postępowanie moralne, niezależnie od tego, czy obsługują gościa z all inclusive czy też turystę z plecakiem."
Justyna Lipińska:
Marzena G.:
Przy okazji...link, ktory podales - to takie podstawy,ze przed pierwsza samodzielna podróżą...wstyd tego nie wiedzieć...i nie oznacza to wcale, ze Tajowie sa ludzmi bez moralności. Oczywiscie jak w każdym kraju tak i tam zdarzają sie oszuści, bandyci, zdziercy a ich skupiska to wlasnie wspomniana Pattaya, Bangkok, jasna sprawa.
Piorunujące niesamowitym wręcz optymizmem moherowe berety to nie wszyscy Polacy, podobnie jak oszuści spod Pałacu Królewskiego to nie wszyscy Tajowie. Przecież nie o tym tu mówimy.

Zgadza sie :) Tylko moze warto to zaznaczac w dobitny sposob. Ja czytalam o tym wszystkim przed wyjazdem ale nie mialam pojecia, ze dzieje sie to na tak szeroka skale. Bylam naprawde niemilo zaskoczona i zniesmaczona. Koh Chang troszke wybronil Tajlandie, ale niesmak jednak pozostal :(
Marzena,
mialas szczescie poznac ten kraj od podszewski, wiec na pewno postrzegasz to inaczej. Niewielu ma taka szanse i sa o prostu "zwyklymi" turystami a w tjalndii potarfia ten fakt wykorzystac. Wiec warto ostrzec tych co jada tam pierwszy raz.Marzena G. edytował(a) ten post dnia 15.01.13 o godzinie 08:32
Katarzyna Soliwoda

Katarzyna Soliwoda wlasciciel,
schoonmaakbedrijf
Yaapi

Temat: Tajlandia - napiwki

Mieszkam w Tajlandii 4 lata i nikt nie oczekiwał ode mnie napiwkow .
Jeżeli jestem w dobrym chumorze to zostanie coś jeżeli długo czekałem na zamówienie to nic nie zostawiam, proste .
Tajlandia jest pięknym a zarazem dziwnym krajem .
Na pewno nie uda się zmienić pokoju na lepszy jak już się zarezerwowalo inny, a zwłaszcza jak tem drogi tez jest zarezerwowany.
Jedyne co łapówkę można dać policji to działa zawsze tutaj

Następna dyskusja:

tajlandia nad wisla od dzis




Wyślij zaproszenie do