Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

czesc :)

planuje wyjazd ( za tydzien:) i na ta chwile jestem palcem na mapie w chiang mai i chce sie dostac do siem reap.

Czytalem ze najlepiej wrocic do bkk i do siem reap, ale czytalem tez ze mozna busem dostac sie do SURIN i z surin busem/taxa do siem reap.

Robil ktos z Was, albo sluszeliscie ze ktos robil, taka trase ? Do chiang mai z bkk chcemy jechac pociagiem i wydaje mi sie glupie wracac tam specjalnie zeby jechac do siem reap.

A przy okazji mam taki plan:
1. laduje w bkk o 19, spanie, kolejny dzien nic nie robie pozatym ze proboje dostac bilet na pociag do chiang mai i wieczorem tego dnia nocnym pociagiem.
2. W chiang mai 3-5 dni i do siem reap ( przez surin albo przez bkk,poipet)
3. w siem reap 3-5 dni i do bangkoku
4. W bangkoku/okolice 3-4 dni i na koh tao
5. na koh tao i okolicach do konca, dzien przed wylotem do bkk

Laduje 27.9 wylatuje 17.10 wiec mam okolo 20 dni, poradzcie cos madrego :) to pierwszy wyjazd tego typu i chcialbym wszystko zrobic na spokojnie bo pewnie kazde nowe miasto to bedzie duze WOW;)Mateusz Pronobis edytował(a) ten post dnia 19.09.10 o godzinie 17:55
Blazir D.

Blazir D. Between...

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

Samolot jest z Chiang Mai do Sieam Reap. Bilet na lotnisku lub w kazdej agencji turystycznej :). A jak chcesz autobusem to robilem w maju trase z Surin do Siem Reap. Autobus jest codziennie z Surin (ok 12-13) do granicy 6-7g, nie pamietam za ile jakies 200/300bth. Tam w tuktuk i na przejscie do Poypet. Na granicy (podobna do naszej na wschodzie) "agenci" "agencji turystycznych" na 100% beda chcieli cie naciagnac na zrobienie wizy (jak nie masz), ale nie daj sie kupisz u pogranicznikow bez "prowizji" za 1000bth w lapke (nawet bez zdjecia:). Dalej piechotka od desku do desku. I juz jestes w Kambodzy. Biezesz tuktuk na dw.autobusowy. Tam masz busy (ostatni chyba odchodzi ok 18...) lub taxi (Toyota Camry z klima 30-40$)do Siem Reap.
I jak moge cos doradzic to raczej nie zostawaj po zmroku w Poypet. Slaby klimat dla Farangow :) zreszta sam zobaczysz.Powodzenia.
Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

hmm a czemu z surin do poypet jechales ? ja myslalem zeby odrazu z surin zjechac "w dol" i przejsc przez niejakie O'Smach :) tylko poza forum LP to zadnego info o tym nie ma, jak to tam wyglada:)

A samoloty jakiej lini masz na mysli ?

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

Mnie czeka taka sama trasa, tylko w odwrotnej kolejności na przełomie listopada/grudnia.
Najpierw z Bangkoku do Siem Reap pociągiem, a poźniej do Chiang Mai ale samolotem. Bilety drogie okolo 230$ (http://bangkokair.com) ale zaoszczędzam czas, żeby jeszcze inne miejsca zobaczyć.
Blazir D.

Blazir D. Between...

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

MATEUSZ
Przez Poipet bo mialem eVise a z nia tylko przez kilka przejsc przepuszczaja. Jak masz juz wbita wize z konsulatu to mozesz probowac porzez to przejscie o ktorym wspominasz ale nie wiem jak to wyglada na miejscu. Jak nie masz wizy to moze byc tak ze jej na tym malym przejsciu nie kupisz i bedziesz musial sie cofnac na bardziej "cywilizowane"... Chyba ze ktos z forum tamtedy przechodzil i cos wie wiecej na ten temat?

MARTYNA
O ile sie orientuje to do Siem Reap nie ma polaczenia kolejowego.Kolej dociera do Aranyaprathet, ostatnie miasteczko w Tajlandii, a potem na przejscie z Poipet trzeba dotrzec samodzielnie i pokonac je piechotka. Szczegoly opisalem poprzednio.
Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

błażej dzieduszycki:
MATEUSZ
Przez Poipet bo mialem eVise a z nia tylko przez kilka przejsc przepuszczaja. Jak masz juz wbita wize z konsulatu to mozesz probowac porzez to przejscie o ktorym wspominasz ale nie wiem jak to wyglada na miejscu. Jak nie masz wizy to moze byc tak ze jej na tym malym przejsciu nie kupisz i bedziesz musial sie cofnac na bardziej "cywilizowane"... Chyba ze ktos z forum tamtedy przechodzil i cos wie wiecej na ten temat?

MARTYNA
O ile sie orientuje to do Siem Reap nie ma polaczenia kolejowego.Kolej dociera do Aranyaprathet, ostatnie miasteczko w Tajlandii, a potem na przejscie z Poipet trzeba dotrzec samodzielnie i pokonac je piechotka. Szczegoly opisalem poprzednio.


Ja wczoraj doczytalem ze to przejscie ktore znalazlem wydaje wizy ale jest malo uczeszczane i z tego co opisywaly to dwie dziewczyny mialy tez troche problemow z kierowca taxowki wiec chyba jednak wybiore sie do poipet.

A przy okazji, do CM z BKK i w droga strone chce sie jechac koleja, dostane w bangkoku i CM bilet z dnia na dzien ?

ps. ile czekales na evize?
Blazir D.

Blazir D. Between...

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

Co do biletow kolejowych to w zasadzie nie ma problemy z dnia na dzien. Jak nie to zawsze zostaje autobus. Jedzie ich kilka dziennie. Roznej klasy i ceny. Mozesz sobie zrobic dzien przerwy w Sukothai , zeby zobaczyc Stare Miasto. Warto. Autobusem z BKK do ST 7-8g. Z ST do CM 6-7g.

Na eVise czekalem 3 dni, zaplacilem karta, zero problemow z uzyskaniem i na granicy ale przejscia na wjazd i wyjazd sa okreslone.

http://www.mfaic.gov.kh/evisa/

Na innych moze wystapic kwestia "niezrozumienia" wynikajaca z potrzeby "dodatkowej" oplaty:) Ja wjechalem przez Poipet wracalem przez Koh Kong.
Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

błażej dzieduszycki:
Co do biletow kolejowych to w zasadzie nie ma problemy z dnia na dzien. Jak nie to zawsze zostaje autobus. Jedzie ich kilka dziennie. Roznej klasy i ceny. Mozesz sobie zrobic dzien przerwy w Sukothai , zeby zobaczyc Stare Miasto. Warto. Autobusem z BKK do ST 7-8g. Z ST do CM 6-7g.

Na eVise czekalem 3 dni, zaplacilem karta, zero problemow z uzyskaniem i na granicy ale przejscia na wjazd i wyjazd sa okreslone.

http://www.mfaic.gov.kh/evisa/

Na innych moze wystapic kwestia "niezrozumienia" wynikajaca z potrzeby "dodatkowej" oplaty:) Ja wjechalem przez Poipet wracalem przez Koh Kong.


Mam jeszcze jedno pytanie zupelnie nie zwiazane z watkiem ale nie bede tworzyl kolejnego ;)

Bo wlasnie tworze sobie plik, po koleji co bede robil, czym gdzie i skad dojade.
Macie takie rzeczy tak dobrze rozpisane/zaplnaowane przed wyjazdem?:)
czy tylko taki szablon a reszte na miejscu :)? bo ja staram sie sobie spisac wszystko lacznie z gdzinami pociagow ;-)
Blazir D.

Blazir D. Between...

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

Jesli o to pytasz to pewnie kazdy ma inne podejscie. Pamietaj ze jedziesz do Azji a tam zyje sie w troche innym stylu.Twoj autobus moze odjechac o okreslonej godzine lub 2-3 pozniej lub w ogole. Co prawda w Tajlandii komunikacja funkcjonuje w miare sprawnie inaczej jest juz w Laosie, Kambodzy czy Birmie.Hotel, w ktorym chcesz sie zatrzymac moze byc w remoncie lub w ogole byc zamkniety. Miejsce ktore chcesz zobaczyc akurat nie bedzie dostepne z jakiegos tam powodu.
Jesli idzie o mnie to staram sie wczesniej okreslic miejsca do ktorych chce dotrzec, wydarzenia, ktore chce zobaczyc i spotkania z ludzmi, z ktorymi chce porozmawiac ale nie zawsze to sie udaje w 100% zrealizowac. Chcesz rady? Rozluznij sie i otworz sie na to co nieoczekiwane a zobaczysz ze twoja podroz moze sie stac ciekawsza niz to co zaplanujesz z przewodnikiem i mapa w rece. Oczywiscie w granicach rozsadku :]
Mat P.

Mat P. Service Engineer,
Wincor-Nixdorf
Poland

Temat: chiang mai - surin - siem reap ? da sie ?:)

błażej dzieduszycki:
Jesli o to pytasz to pewnie kazdy ma inne podejscie. Pamietaj ze jedziesz do Azji a tam zyje sie w troche innym stylu.Twoj autobus moze odjechac o okreslonej godzine lub 2-3 pozniej lub w ogole. Co prawda w Tajlandii komunikacja funkcjonuje w miare sprawnie inaczej jest juz w Laosie, Kambodzy czy Birmie.Hotel, w ktorym chcesz sie zatrzymac moze byc w remoncie lub w ogole byc zamkniety. Miejsce ktore chcesz zobaczyc akurat nie bedzie dostepne z jakiegos tam powodu.
Jesli idzie o mnie to staram sie wczesniej okreslic miejsca do ktorych chce dotrzec, wydarzenia, ktore chce zobaczyc i spotkania z ludzmi, z ktorymi chce porozmawiac ale nie zawsze to sie udaje w 100% zrealizowac. Chcesz rady? Rozluznij sie i otworz sie na to co nieoczekiwane a zobaczysz ze twoja podroz moze sie stac ciekawsza niz to co zaplanujesz z przewodnikiem i mapa w rece. Oczywiscie w granicach rozsadku :]

:) Tak pewnie zrobie :)

dzieki:) dzis sprawdze czy wszystko mam i ruszam ;-)

Pozdrawiam :)Mateusz Pronobis edytował(a) ten post dnia 25.09.10 o godzinie 07:28

Następna dyskusja:

Bangkok Airways nowa trasa:...




Wyślij zaproszenie do