konto usunięte
Temat: Ikea czy Swarzędz ??
Mikołaj R.:
gro tańszych serii np. Besta - produkowanych jest w Polsce na bazie płyty wiórowej, również produkowanej w Polsce. Nasz kraj jest drugim po Chinach dostawcą IKEA - głównie za sprawą stworzenia Swedwood - produkcyjnego ramienia IKEA.
Zakłady Swedwood co roku negocjują ze Szwecją - z Business Unit Managerem - oszczędności - każdy dyrektor ds. zaopatrzenia chce się popisać. Stąd m.in. planuje się cieńsze profile elementów stalowych, cieńszą płytę wiórową, nowy, tańszy laminat co czasem przekłada się na kiepską jakość. Bezpośredniej plajty zakładu drzewnego z winy Swedwood-IKEA jednak bym się nie obawiał
nie jeden zakład drzewny upadł z powodu IKEi, głownie małe ale to nadal fakt, praktyka pokazuje że w walce o stałe zapełnienie mocy produkcyjnych zakłady dochodzą do punktu gdzie sweedwood lub bezpośrednio ikea przejmują de facto kontrolę nad gospodarką surowcową firmy, windują zamówienia przez co zmniejsza się dywersyfikacja klientów w portfelu. I pewnego pięknego dnia zostają trzy zakłady z zakontraktowanym surowcem, gdzie 100 procent zamówień idzie w jednym asortymencie do jednego klienta - czyli rynkowe samobójstwo. Producenci sami zaczynają się denerwować, żeby nie odpaść z gry i nie zamknąć zakładu na czas znalezienia nowych klientów. Więc jadą z koksem nawet poniżej progu opłacalności. Nie jedna butelkę osuszyłem słuchając znajomych z branży, jak to ikea ich załatwiła i ile sie z tego podnosili. \
Ale, nie tylko oni, faktem jest że podobnie było z wielkimi producentami kantówki i fabrykami okien - to brutalny interes, ryzyko wliczone w koszta, albo masz grubą skórę albo odpadasz.
- co może martwić to wysysający
surowiec, gigantyczny tartak Swedwood w Wielbarku i związana z jego funkcjonowaniem agresywna polityka firmy na rynku drzewnym, ale to już inna historia.
Meble Ikea to nie meble na lata ;) ale np. to http://www.matkowski.pl/ ...to już inna para kaloszy.
GRZEGORZ DRZYCIMSKI:
Ja do niedawna byłem wielbicielem rozwiązań proponowanych przez Ikea, ale ostatnio zauważyłem, że spada poziom świadczonych przez Ikea usług. Po raz trzeci odbieram ze sklepu poobijane, uszkodzone meble, brakuje śrub do montażu regałów, regały się szybko rozwalają z powodu mało solidnego wykonania, drewniane szczeble w łóżkach szybko się wyłamują lub puszczają partacko "zespawane" elementy rozkładanych łóżek. Generalnie wielki zawód. Mam wrażenie, że im dalej tym gorzej, a jakość obsługi w "salonach Ikea" coraz gorsza. Myślę, że przynajmniej w Polsce osiedli na laurach, a masowość nie jest w stanie iść w parze z jakością. Przykro, bo przywiązałem się do ich mebli i w sumie nie widzę konkurencji. Może właśnie ten brak konkurencji powoduje taki efekt spadkowy.