GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Rafal G.:
Anna - dorzuc Coimbre (niestety omina cie imprezy zwiazane z zakonczeniem roku akademickiego - 10 dni imprez do rana nonstop!) i Conimbrige (fajne ruiny rzymskie).

Mnie rozczarowały. Za to nieco dalej na północ prawie przy A1, polecam Palacio do Buçaco - o tej porze jeszcze wszytko powinno tam kwitnąć a to naprawdę piękny widok. Jak się planuje Coimbrę, to i tak prawie po drodze.

Poza tym polecam Wschód! Marvão i Monsaraz! Poza tym zachodnie wybrzeże Alentejo z Odeceixe'ą na czele.

Beja - rozczarowanie życia. Zero klimatu i brzydko ;-)

Co do auta, to w Portugalii jest stosunkowo tanio (porównując to z Polską). Ja korzystam zawsze z Europcaru, ale warto zdobyć numery telefonów i zadzwonić do oddziałów, bo często widuję np. w Hertzu w Porto akcje typu Hyundai jakiś-super-mały-i-ciasny za 8€ dziennie. W sieci natomiast takich ofert nigdy nie widziałem.

D.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Porownuje z tymi widzianymi np. w Grecji i mi sie (ruiny) bardziej podobaly.

Bucaco - fakt - super park. Warto zobaczyc. jak i miejsce zwyciestwa Welingtona.
Link do wypowiedziLink
Piotr B.

Piotr B. dr ekonomii, PARTNER
& ADVISER

Temat: wakacje w Portugali

Witam serdecznie, wybieram się do Portugalii we wrzesniu na 2 tygodnie. Przylot do Porto, wynajem samochodu, wycieczka pewnie trochę na północ (jesli warto), a potem samochodem wzdłuż całego kraju, na południe, wylot z Faro. Czy znacie i możecie polecić jakiś uroczy a niedrogi hotelik w Porto (tam pewnie zatrzymalibyśmy się pierwszej nocy). Jeśli macie swoje typy to dajcie namiar proszę. Z góry dziękuję i pozdrawiam !
Piotr
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Ipanema - tanio, smacznie, trzygwiazdkowo i blisko centrum. Już za 40€ można się przespać we dwie osoby. No, ale on nie jest uroczy :)

D.
Link do wypowiedziLink
Piotr B.

Piotr B. dr ekonomii, PARTNER
& ADVISER

Temat: wakacje w Portugali

Daniel K.:
Ipanema - tanio, smacznie, trzygwiazdkowo i blisko centrum. Już za 40€ można się przespać we dwie osoby. No, ale on nie jest uroczy :)
D.

Dzięki wielkie! z polecenia na ogół lepiej, znalazłem na stronie i tak dla informacji także innych zainteresowanych ten hotel chyba rozwojowy jest ;) teraz już 4 gwiazdki ma i ceny zaczynają się od 50 EUR.
Pozdr.
Link do wypowiedziLink
Ewa F.

Ewa F. HR

Temat: wakacje w Portugali

ja właśnie wróciłam z wakacji Hiszpania Portugalia i porównawczo- w Portugalii wszystko, z czym się zetknęłam poza komunikacją było droższe niż w Hiszpanii. Istotnie droższe.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Ewa F.:
ja właśnie wróciłam z wakacji Hiszpania Portugalia i porównawczo- w Portugalii wszystko, z czym się zetknęłam poza komunikacją było droższe niż w Hiszpanii. Istotnie droższe.


Prawda to, ale istotnie droższe to są dopiero samochody. Portugalia to koszmar pod tym względem. Gorzej chyba tylko w krajach nordyckich.

D.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka (Justyna) Bartczak

Agnieszka (Justyna)
Bartczak Tłumaczka, Komisja
Europejska

Temat: wakacje w Portugali

Wrażenia na gorąco (dziś wróciłam z 15-dniowego pobytu w PT, w czasie którego kierowałam się m.in Waszymi wskazówkami):
- park narodowy Peneda Geres - gorąco polecam, fantastyczne, zróżnicowane krajobrazy, warto przejść się jednym ze szlaków - trilhos;
- Bucaco - rozczarowanie, pałac to kiczowaty hotel, szkoda czasu, jeżeli jednak już tam pojedziecie, koniecznie wjedźcie na Cruz Alta, skąd rozciąga się imponująca panorama;
- Piodao - wioska w Serra do Acor na wschód od Coimbry polecana w przewodnikach, warto wybrać się tam chociażby dla samej drogi (momentami trochę straszno ;-), ale górskie widoki nieziemskie, no i klimaty mijanych wioseczek - niepowtarzalne!);
- Coimbra - hm, zdania w naszej dwuosobowej wycieczce były podzielone, ale mnie podobała się starówka, zwłaszcza Mosteiro de Santa Cruz, no i wiekowy uniwerek też robi swoje wrażenie...
- Tomar - spośród "czwórki najwspanialszych portugalskich klasztorów" wybraliśmy właśnie ten i naprawdę warto, można uruchomić wyobraźnię i odpłynąć parę wieków wstecz... poza tym samo miasteczko jest przyjemne; warto też zajrzeć do synagogi, wystawa wewnątrz niezbyt wartościowa, ale miejsce ma niezwykłą historię;
- Algarve - w skrócie kolonia brytyjska, można by zapomnieć, że jest się w Portugalii; trafiliśmy za radą znajomej Portugalki do Olhos d'Agua, całkiem przytulne (jeszcze) miasteczko, które zachowało co nieco z klimatu rybackiej wioski. Plaże rzecz jasna BOSKIE, zarówno ta w Olhos, jak i sąsiednia Falesia.
Link do wypowiedziLink
Mieczysław Ficner

Mieczysław Ficner www.pzu.wroclaw.pl ,
tel. 602 25 44 90

Temat: wakacje w Portugali

Jeżeli chodzi o południowe wybrzeże, to warto było tam jechać jeszcze 8 lat temu. Były piękne miasteczka z budynkami mlowanymi na bialo, można bylo spotkać wóz ciągnięty przez woły, alebo miejscowe kobiety ubrane w tradycyjne czarne stroje. Obecnie nabudowli tam blokowisk i straciło swój klimat. I oczywiście pełno turystów niemieckich, holenderskich i angoli, a i Hiszpanie też zajeżdżają, bo nieco taniej niż u nich.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Katarzyna K.:
koniecznie zahacz o Sintrę! Może nie do końca południe, ale nawet wypożycz samochód i podjedź bo warto.


Nie warto.
Będąc na miejscu jedynie "można" się wybrać.
Jeżeli komuś się podoba Sintra, to znaczy że nie był w Szklarskiej Porębie :) Jedyna rzecz warta zachodu w Sintrze to widok z pałacu, z najwyższej wieży, w dzień o najlepszej widoczności. Sam pałac to jednak tylko coś w stylu "Trójkę, trójkę wybierz panie" :)

A samochód? Z Europcar.
Link do wypowiedziLink
Wojtek Jarosiewicz

Wojtek Jarosiewicz sprzedaż
inwestycyjna

Temat: wakacje w Portugali

Tomasz H.:
Katarzyna K.:
koniecznie zahacz o Sintrę! Może nie do końca południe, ale nawet wypożycz samochód i podjedź bo warto.


Nie warto.
Będąc na miejscu jedynie "można" się wybrać.
Jeżeli komuś się podoba Sintra, to znaczy że nie był w Szklarskiej Porębie :) Jedyna rzecz warta zachodu w Sintrze to widok z pałacu, z najwyższej wieży, w dzień o najlepszej widoczności. Sam pałac to jednak tylko coś w stylu "Trójkę, trójkę wybierz panie" :)

A samochód? Z Europcar.

A czemu tak chłodno o Sintrze??
Bajkowy Palacio da Pena właśnie dlatego zapiera dech, że jest tak "stylowo wyjechany". Byłem w dzień o dość kiepskiej widoczności (porozrywane miejscami pasma mgły) i właśnie dlatego było SUPER - pojawiające się niespodziewanie i znikające widoki w kompletnie niespodziewanych miejscach i konfiguracjach!
Polowałem na nie!
W ładną pogodę pewnie też jest miło, ale o ileż mniej satysfakcjonująco ;-)
P.S.
W Szklarskiej byłem kilkanaście razy i doprawdy nie wiem skąd to porównanie - chyba żeby zaznaczyć, że tam jest kompletnie inaczej.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Wojtek J.:

Byłem w dzień o dość kiepskiej
widoczności (porozrywane miejscami pasma mgły) i właśnie dlatego było SUPER


He he, grunt to właściwe podejście :) Ja też nie żałuję dnia spędzonego w Sintrze. Ale powiedzmy szczerze, ze miasteczko to nic ciekawego (i po jednej i drugiej stronie dworca), a sam pałac... budzi raczej śmiech niż zachwyt i lepiej prezentuje się na pocztówkach niż w realu.
Najlepszy fragment wycieczki IMO to park za pałacem - na to warto zarezerwować dodatkową godzinę i wybrać się jednym z zaznaczonych szlaków.
Link do wypowiedziLink
Marta Stacewicz Paixão

Marta Stacewicz Paixão ...chcesz nowych
wyzwań? ... Lider
@Lyconet, Network
Mark...

Temat: wakacje w Portugali

Osmiele sie nie zgodzic z przedmowca. Sintra jest bardzo ciekawym i pieknym miejscem, a co wiecej, nie da jej sie dokladnie zwiedzic w 1 dzien;) Palacio da Pena to zaledwie poczatek standardowej wycieczki dla zwyklego standardowego turysty.
Polecam:
- Quinta da Regaleira - posiadlosc masonska, cudo stylu neo-manuelinskiego, pelno tajemniczych przejsc podziemnych i zakamarkow.
- Palácio Monserrate
- Castelo dos Mouros - tutaj Pan Tomek nie trafil??? Powazne przeoczenie!!!
- Convento dos Capuchos

to w samej Sintrze.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka (Justyna) Bartczak

Agnieszka (Justyna)
Bartczak Tłumaczka, Komisja
Europejska

Temat: wakacje w Portugali

Trudno "zaliczyć" wszystkie wymienione wyżej obiekty, bo można paść z nadmiaru wrażeń ;) Jeżeli trzeba coś wybrać - a zwykle trzeba - polecam Quinta da Regaleira.
Ciekawie piszą o niej w GW: http://turystyka.gazeta.pl/Turystyka/1,81935,2691344.html
Link do wypowiedziLink
Jakub J Łozowski

Jakub J Łozowski ADMIKA LOZOWSKI
NORWAY

Temat: wakacje w Portugali

Quinta do Lago i Vale do Lobo najtańsze auta w Auto Jardim
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Anna Ż.

Anna Ż. aktuariusz

Temat: wakacje w Portugali

Co do pałacu w Sintrze, to wiadomo że jest to kwestia gustu i jednym będzie się podobał a innym nie. Ja poczułam się przez chwilę jak w bajce ;)
Na południu Portugalii najbardziej podobały mi się małe miasteczka. Można wsiąść w pociąg w Faro i wysiąść w Olhao, Tavirze. Na samym końcu trasy jest Villa Real de Santo Antonio - stamtąd już widać Hiszpanię.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Na południu polecam Lagos, oczywiście to typowo turystyczna miejscowość ale bardzo przyjazna i ciekawie położona.
Link do wypowiedziLink
Gabriela Kijek

Gabriela Kijek zycie

Temat: wakacje w Portugali

Rafal G.:
Anna - dorzuc Coimbre (niestety omina cie imprezy zwiazane z zakonczeniem roku akademickiego - 10 dni imprez do rana nonstop!) i Conimbrige (fajne ruiny rzymskie).

Troche chaotycznie to porozrzucalas. Ja zawsze robilem mala petelke (Sintra, Cabo, Cascais, Belem itd.) w jeden dzien. A potem Tomar, Fatima, Batalhia, Nazare, Alcobaca, Obidos, Baleal - w nastepny. I o tyle fajnie, ze w Baleal laduje sie na zachod slonca. Poza tym tam sa piekne fale i ludziki na bodyboardach zawsze sie kiwaja na wodzie.

W Tomar zawsze jest smiesznie bo zamek (siedziba zakonu chrystusowego - spadkobiercow templariuszy) ma przerwe obiadowa 12-14. Wiec trzeba dobrze wcelowac ;)

Jak bedziesz w Obidos to juz krok na Peniche (i wyspy Berlenga) i Baleal (mala skalista prawie wyspa - zachody slonca w deche - zawsze tlumy fotografow).

Dalsze lokalizacje w miare tego jak zaplanujesz - to juz lepiej na jeden dzien nie robic jesli mozna.

Ja auto biore zawsze przez internet. W Portugalii na poczatku jezdzilem z Herzem, ale potem pozmieniali kwestie pelnego ubezpieczenie i przenioslem sie do Europecaru.Rafal G. edytował(a) ten post dnia 25.07.07 o godzinie 16:23
zgadzam sie coimbra to cudowne miasteczko studencki, szczegolnie polecam w maju kiedy rozpoczyna sie caima(nie wiem czy dorze to napisalam)- swieto studenckie, super sprawa.portugalczycy bardzo mili ludzi, my znalezlismy sie w porto o 24 bez noclegu, mimo ze wiekszosc nie mowi po angielsku, czesciej po francusku, cala grupa napotkanych ludzi chodzila z nami po porto ( w tym jedna osoba mowiaca po angielsku, reszta okolo 10 osob nie)i szukala nam pokoju,wystarczylo spytasc czy nie wiedza gdzie jakis nocleg znalesc mozna, i tak po odwiedzeniu 6 czy 7 hosteli i hoteli, udalo sie znalesc spanko w samym centrum za 25 euro za dwie osoby, super.
Link do wypowiedziLink
Dominika Kowalska

Dominika Kowalska Analityk, Raiffeisen
Bank Polska SA

Temat: wakacje w Portugali

witam,
moja trasa: Lizbona - Porto - Amarante - Coimbra - Fatima - Evora - Tavira - Salema (mmm!) - Cabo Sao Vincente - Cascais - Sintra - Lizbona; wszystko w 12 dni we wrześniu 2007;
samochód - za 99 euro miałam Lagunę na tydzień, bez limitu kilometrów, trochę brudna i z uszkodzonym radiem, ale nie wymagajmy zbyt wiele; http://wynajem-samochodow-hiszpania-portugalia.com (czy jakoś tak)

służę pełną informacją na temat noclegów, zwiedzania itp. we wszystkich miejscowościach, zwłaszcza dla podróżujących samotnie blondynek bez znajomości portugalskiego (to możliwe...:))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wakacje w Portugali

Anna Z.:
Co do pałacu w Sintrze, to wiadomo że jest to kwestia gustu i jednym będzie się podobał a innym nie. Ja poczułam się przez chwilę jak w bajce ;)
Na południu Portugalii najbardziej podobały mi się małe miasteczka. Można wsiąść w pociąg w Faro i wysiąść w Olhao, Tavirze. Na samym końcu trasy jest Villa Real de Santo Antonio - stamtąd już widać Hiszpanię.

Sintra - nie widzialem nikogo komu by sie nie podobal. Szokuje - bo taki misz-masz rzadko udaje sie znalezc. Ale ma w sobie duzo z bajkowych historii. Poczawszy od architekta (tego samego co postawil zamek w Neuschweinschtein - symbolu Disney). I oczywiscie nie omieszkal samego siebie upamietnic pomnikiem na sasiednim wzgorzu.

Nie wiem ile razy tam bylem i wciaz bym tam pojechal ponownie bez wahania.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj