Temat: DOMKI NA PHUKECIE

Witam,
Wybieramy się do Tajlandii i planujemy wynająć sobie domek przy plaży na cały miesiąc, czy ktoś zna może jakieś urocze miejsce i kwaterę godną polecenia?
stella

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

Cześć,
Ja byłam w Tajlandii na przełomie stycznia i lutego tego roku i mam dość aktualne informacje.
Nie wiem czy interesują Cię wyłącznie domki na Phukecie bo nie będę mogła za bardzo pomóc (to był wyłącznie nasz punkt przesiadki z samolotu na prom). Jeśli chciałabyś natomiast pomieszkać na Phi Phi lub Koh Lancie to mogę coś polecić.
Na Phi Phi znaleźliśmy dość fajny ośrodek i jak na tę wyspę nie drogi Andaman Beach Resort. Bez specjalnych luksusów ale czysto, przyjemnie, klimatyzacja, która sprawnie i cicho działa, byliśmy na prawdę zadowoleni.
Na Koh Lancie mieszkaliśmy w 2 ośrodkach (Lanta New Beach Bungalow i Lanta Pavilon Bungalow) z obu byliśmy zadowoleni.
Pamiętaj tylko o jednym Tajlandia rządzi się swoimi prawami i w jednym ośrodku za tę samą cenę możesz dostać fajny i dużo mniej fajny pokój.
Mieliśmy taką sytuację w jednym ośrodku, że z braku innych miejsc zarezerwowaliśmy na 2 noce pokój rodzinny z dodatkowym łóżkiem dla dziecka (którego nie mamy, więc było zbędne) więc i płaciliśmy tym samym więcej niepotrzebnie. Ponieważ ośrodek i miejsce nam się podobało (na prawdę było bardzo przyjemnie, jak w katalogach z super ośrodkami) zamierzaliśmy zostać cały tydzień więc idziemy na recepcję i pytamy czy nie mają wolnych pokoi bez dodatkowego łóżka. Powiedzieli, że tak więc my zadowoleni następnego dnia idziemy do naszego nowego lokum a tam. Jakbym nie widziała tego na własne oczy to bym nie uwierzyła, że to ten sam ośrodek. Pokój zawilgocony, brudny, cuchnący. Weszliśmy tylko przez próg i wróciliśmy do naszego poprzedniego, rodzinnego pokoju. Nie mogę uwierzyć, że w jednym ośrodku za tę samą cenę gwarantują tak różny standard. Bardzo trzeba na to uważać.
Osobiście polecam jeśli nie jedziesz tak jak ja w sezonie, w którym trudniej jest o lokum zarezerwuj sobie ośrodek na kilka dni i jak na miejscu Ci się spodoba przedłuż sobie rezerwację.
Mogę polecić jeszcze jedną wyspę Koh Lipe. Nie byłam tak ale słyszałam o tej wyspie same pozytywne opinie. Tam nie można jechać w ciemno, koniecznie trzeb mieć zarezerwowany jakikolwiek pokój.

Jak masz jeszcze jakieś pytania, chętnie odpowiem.

Phi Phi jest na prawdę godna zobaczenia, bardzo polecam.

Pozdrawiam,
Gosia

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

Cześć Gosiu,
Bardzo dziękuję za informacje.Z tego co zdążyłam się już dowiedzieć, to domek przy plaży to raczej nierealna sprawa bo całe linie brzegowe są w zasadzie opanowane przez hotele.
Nie wiem jednak czy warto zatrzymać sięna Phi Phi na dłużej?? czy wystarczy jeden dzień...zależy nam, by obskoczyć okoliczne wysepki i pozwiedzać trochę...Organizowaliście ten wyjazd na własną rekę czy z biura? Jeśli na własną napisz proszę jak najlepiej to zorganizować, bo sprawdzałam kilka lini lotniczych , w tym thai airways i po prostu ceny są koszmarne, jesli chodzi o loty łączone z Polski do Bangkoku i dalej na wyspę...
Tymczasem "idę" obejrzeć podane przez Ciebie hotele.
Dzięki i pozdrawiam
Stella

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

Cześć,
Linie brzegowe są opanowane przez "hotele" to prawda ale na tych wyspach na których ja byłam ciężko o wielkie hotele a są to ośrodki z bungalowami czyli domkami składające się 1 czy 2 pokoi i łazienek do każdego pokoju i osobnych wejść z zewnątrz do każdego pokoju. Na taki ośrodku, zazwyczaj jest jakaś restauracyjka, basen i zazwyczaj jest bardzo przyjemnie.
My na Phi Phi byliśmy 4 dni i moim zdaniem jest to czas optymalny. To jeszcze zależy czego się chce. Phi Phi jest dość rozrywkowa (nie myślę tutaj o prostytucji)i tętni zyciem. 90% turystów to ludzie do 30 - tki, mało jest rodzin z dziećmi o starszych osobach nie wspomnę. Wyspa nie jest duża a jej część użytkowa ze względu na góry już zupełnie jest niewielka a turystów jest dużo więc trzeba się nastawić, że ludzi będzie masa. Mimo to plażach można się rozłożyć na tyle komfortowo, że w dużym promieniu od Twojego ręcznika nikogo nie będzie, podobnie jest w restauracjach i barach. Warto wykupic sobie wycieczkę dzienną po okolicznych wyspach, którą oferują wszytskie biura podróży.
Koh Lanta jest bardzo spokojna, jak tam przyjechalliśmy prosto po PHi Phi to się zastanawiałam czy tego miejsca Bóg nie opuścił. To jest fajna wyspa jak człowiek chce się wyciszyć, odpocząć uspokoić. Na koh Lancie też wykupiliśmy sobie wycieczki (gorąco polecam wycieczkę na Koh Rok, o takiej plaży i takim jedwabistym piasku nadal marzę), można sobie tam też wyporzyczyć skuter i pojeżdzić po wyspie, jak się chce można sobei tam też fajnie zorganizować czas.
My nie jesteśmy zwolennikami leżenia na plaży i leżąc wytrzymywaliśmy max pół godziny a nie nudziliśmy się.
Wyjazd organizowaliśmy na własną rękę, jak każdy i jestem z tego bardzo zadowolona (my lubimy jak wszytsko zależy od nas).
My lecieliśmy Aeroflotem, bo te linie są najtańsze, zdecydowaliśmy że wolimy zaoszczędzić na locie a poszaleć na miejscu. Nasłuchaliśmy się o tych liniach dużo, znajomi się śmiali że nie dolecimy ale to co moge powiedzieć, że jak bym miała jeszcze raz lecieć do Bangkoku to też aeroflotem bo sa dużo tańsi niz pozostali przewoźnicy (chyba że bilet rezerwuje sie pół roku wcześniej), samoloty są mniej wyodne niż na BA ale przyzwoite, to prawda że obsługa jest niemiła i lotnisko w Moskwie takie mało przyjemne ale dla nas to nie było najważniejsze.
Po Tajlandii przejazdy (samolot, pociąg, autobus) wykupowaliśmy w lokalnych biurach podróży. Jest ich tam masa a ceny biletów są niskie, bilet lotniczy można kupić na dzień lub 3 przed wylotem.
Po Tajlandii podróżuje się bardzo łatwo i przyjemnie. Kupujesz bilet w biurze podróży np dp Chiang Maj (jak my), pytają Cię gdzie mieszkasz, później zabierają Cię z hotelu dowożą do przystanku autobusowego, stacji kolejowej czy lotniska (czymkolwiek podróżujesz)i dojeżdżasz do Chiang Mai a jak wykupisz hotel w Chiang Mai w tym samym biurze podróży bo bilet to w Chiang Mai Cię ktoś odbierze i zawiezie do hotelu.

My zorganizowaliśmy sobie wyjazd sami i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Wydaliśmy tyle samo ile nasza koleżanka, która była w tym samym czasie z biurem podróży tylko że ona była o tydzień krócej niż my, widziała znacznie mniej, mieszkała w gorszych hotelach no i my mogliśmy robić co się nam tylko chciało. Tajlandia jest bardzo przyjazna turystom i bezpieczna, spokojnie można jechac samemu

A jak jedziecie na miesiąc to polecam wycieczkę do Kambodży. Są 3 lub 4 dniowe do kupienia w każdym biurze podróży w Bangkoku. Na prawdę warto. Nie zobaczyć Angkor Wat będąc tak blisko to zbrodnia.
Kambodża jest bardzo biedna i chwilami przerażająca ale warta zobaczenia.

Pozdrawiam,
Gosia

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

Witaj,
Bardzo Ci dziekuję za wyczerpujacą odpowiedź.:-)Co jak co ale bać się latać ruskimi maszynami? hahah lepszych nie ma......
NO tak też myślałam, jesli chodzi o Phi PHi, czas zacząć mysleć, bo czasu niewiele....
Jeszcze raz wielkie dzieki i pozdrowionka
stella

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

hej,
odradzam puket z calego serca, objechalysmy tajlandie w grudniu i bylo to zdecydowanie najgorsze miejsce na naszej trasie. jak zlote tarasy w czasie wyprzedazy - tlumy! I to glownie wielcy spasieni angole w stringach trzymajacy w kazdej dloni po malej dupce tajki. fuj

Polecam koh samui jako plazowanie i wyspy bardziej wschodnie. Warto zobaczyc phi phi ale do mieszkania troche zbyt tloczne i drogie. Krabi jest podobno bardzo mile i jest tam jakis polak ktory ma hotel i bungalowy, podobno swietne.
Konchanaburi jest niezle jesli chcesz liznac wszystkiego po trochu a nie tylko plazowac, a ze blisko z bangkoku wiec warto.

Wszedzie w Tajlandii jest bardzo goscinnie i zyczliwie. to jedno z miejsc gdzie naprawde warto wybierac sie bez planu bo wszystko jest latwe :D

zazdroszcze wyjazdu a szczegolnie masazy! (szukajcie lepszych osrodkow, profesjonalnych nie przykrywek dla prostytucji przy ulicy) jesli zdecydujesz sie na koh samui to maja genialny hotel ( bungalowy tez sa w nim) z masazami, swietna kuchnia i mkrobiotyczna dieta jako opcja :) jedno z miejsc gdzie maja upranienia do masazu "organow wewnetrznych (przedziwne uczucie) i robia prawdziwie tajski masaz (on tez ma swoje rodzaje a nie tylko tai i aroma :D) hotel sie nazywal chyba spa resort, jak bedziesz chciala to sparawdze.

ps. my lecialysmy czarterem ktory mial ostatnie 5 miejsc wolnych (skonczyly im sie miesjca w hotelach) i zaplacilysmy 2000 z oplatami transferem i 1 noclegiem w bangkoku :)

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

aeroflot jest koszmarny na krotkich trasach, lecialam w zeszlym roku do Pekinu z przesaidka w Moskwie i samolot do Moskwy byl przerazajacy. Skladaly sie siedzenia, ze scian wypadaly szczotki jedzenie bylo zamarzniete...
Ale ten z Moskwy do Pekinu juz swietny. Rosjanie maja swietnych pilotow ktorzy potrafia wystartowac i wyladowac nawet zepsutą skoda, ale ja sie boje sie latac wiec sie panikowalam straszliwie. Chcialam powiedziec "Dowiedz sie jaki to samolot, to Ci wiele powie" ale spojrzalam na Twoj profil i co jak co ale o lataniu nie bede sie wyglupiala sie cokolwiek Ci tłumacząc :D

Kiedy lecisz? Teraz jest chyba przelom gorocej i wilgotnej pory wiec chyba nie teraz? Poczekaj na zime!

A jak bedziesz w Tajlandii to mozesz przeleciec sie ich liniami lotniczymi, uchodza za najlpesze na swiecie i szczerze mowiac czulam sie w nich jak w 5gwiazdkowym hotelu :)Katarzyna Owczarek edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 01:12

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

No właśnie za wiele nie myśląc, przełożylismy to na zimę a tymczasem wyruszamy w rejs po morzu sródziemnym. Co do tego Polaka to chyba wiem kto to jest facet mieszka na khoi Samui i organizuje dla Polaków wycieczki bez pośredników i chyba się na niego zdecydujemy, przy okazji zaliczymy inne wysepki, może nawet Borneo i Parki Narodowe.
A co do Rosyjskich pilotów i ich maszyn to..hmmmm :-))))) jazda bez trzymanki :-))))))
POzdrawiam i dzieki na info

Temat: DOMKI NA PHUKECIE

Jedziemy z żoną na Koh Samui pod koniec stycznia.Czy macie moze jakiś bliższy namiar (może link) na tego rodaka co wynajmuje tam bungalowy?
Zbyszek