Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

W Tajlandii nikt nie interesuje się prawem jazdy :) Wystarczy paszport.

Krzysztof Wawron:
Słuchajcie mam głupie pytanie,byłem już w Tajlandii-latałem,zwiedzałem i planuję wybrać się ponownie tym razem nie zamierzam biec ale leżeć,jeść,wypoczywać,skuterem jeżdzić.Mam prawo jazdy-nigdy nie jeżdziłem na skuterze a chętnie bym sobie pojeżdził po wyspie.Co z tym zrobić;)?

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Krzysztof Wawron:
Słuchajcie mam głupie pytanie,byłem już w Tajlandii-latałem,zwiedzałem i planuję wybrać się ponownie tym razem nie zamierzam biec ale leżeć,jeść,wypoczywać,skuterem jeżdzić.Mam prawo jazdy-nigdy nie jeżdziłem na skuterze a chętnie bym sobie pojeżdził po wyspie.Co z tym zrobić;)?

aha jeszcze jedno na co warto zwrócić uwagę, skutera nie maja ubezpieczenia (z reguły), rozwalisz sie = płacisz :)

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

ok,w takim razie poczytam jak to się robi i wsiądę-pojadę:).

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Nigdy wiecej Aerosvit!!! Wracalem dzisiaj z bangkoku. Samolot z kijowa do warszawy w połowie drogi sie zepsuł (stery przestały działać) samolot zawrócił jakimś cudem do kijowa i wylądował stresująca jedynie klapami i podwoziem! Na lotnisku masakra, żadnej informacji co dalej, kiedy lot etc. tylko - "dzisiaj powinien być samolot" , miałem mieć spotkanie o 19:00 , mówię im ze potrzebuje szybkiego internetu na skype call, a oni ze za 200pln jest strefa biznesowa, więc mówię - dajcie mi te strefę natychmiast za free, przez Was nie moge sie osobiście spotkać - nie ma takiej opcji, trzeba płacić. Pasażerowie maja mase innych połączeń po przylocie do wawy, które im przepadły - nie zwrócą za nie kasy, ani nie zaproponowali innej rekompensaty (inne bilety etc.) , żadnego jedzenia ani picia na poczekanie. Dno! Pomijam fakt ze lot z bkk do kijowa miał 24 h opóźnienia

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Adam, przecież wiedziałeś doskonale za co płacisz ;] Te kilkaset złotych mniej nie bierze się znikąd.

Pozdr,
p.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Adam Urbanowski:
Nigdy wiecej Aerosvit!!! Wracalem dzisiaj z bangkoku. Samolot z

Rozumiem Twoje rozżalenie, jednak sporo osób lata na tej trasie i jest zadowolonych, wg mnie po prostu miałeś pecha.

A propos tytułowego pytania to jak widać Finnair też miewa wpadki, np.overbooking:
http://www.goldenline.pl/forum/2916016/finnair-overboo...

(gr.http://www.goldenline.pl/forum/lotniska-i-linie-lotnicze).

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

też sporo zależy od samolotu. my niedawno lecieliśmy lufą i też mogłabym powiedzieć "nigdy więcej"... koszmar nie lot. a najlepsze, reakcje ludzi. tak mniej więcej po 4 godzinie...

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Fela B.:
też sporo zależy od samolotu. my niedawno lecieliśmy lufą i też mogłabym powiedzieć "nigdy więcej"... koszmar nie lot. a najlepsze, reakcje ludzi. tak mniej więcej po 4 godzinie...

Czy możesz rozwinąć temat? Na jakiej trasie to się działo?

pozdr,
p.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Adam Urbanowski:
miałem mieć spotkanie o 19:00

Nie traktuj tego personalnie, ale "widziały gały co brały". Wracasz Aerosvitem z Azji i organizujesz ważne spotkanie dzień po teoretycznym przylocie do PL? Moim zdaniem to zdecydowanie za duże zaufanie do tego przewoźnika ;) Przykra nauczka, ale wyciągniesz z tego wnioski na przyszłość ;)

Ja też leciałem Aerosvitem z przygodami, bagaż nie doleciał do BKK. Nie byłoby problemu, gdyby nie fakt, że 4h później miałem wylot na Bali. Na szczęście bagaż doleciał dzień później do Denpasar.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

niemcy - tajlandia

samolot z tych nówka sztuka, gigant (zapomniałam jak się nazywają te machiny), z dodatkowymi rzędami, przez to jeszcze mniej miejsca. w ogóle niższy standard, np. brak monitorów, mało komfortowe siedzenia. gdy sąsiadka przede mną odchyliła oparcie, nie miałam wyjścia - musiałam zrobić to samo. wtedy koleś za mną (no większy, nie powiem) ruszył z akcją nieprzyjemnych komentarzy... włączyła się stewardessa. takie akcje były w tym samolocie na okrągło. Sławek chodził w te i wewte, ludzie narzekali na ból nogach itd. pierwszy raz się z czymś takim spotykam. a latam, myślę, w miarę często...

Piotr W.:

Fela B.:
też sporo zależy od samolotu. my niedawno lecieliśmy lufą i też mogłabym powiedzieć "nigdy więcej"... koszmar nie lot. a najlepsze, reakcje ludzi. tak mniej więcej po 4 godzinie...

Czy możesz rozwinąć temat? Na jakiej trasie to się działo?

pozdr,
p.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Fela B.:
niemcy - tajlandia

samolot z tych nówka sztuka, gigant (zapomniałam jak się nazywają te machiny)

Ja po ostatnim razie (FRA-SIN) już wiem, że nigdy więcej A380. Niby taki duży, a jednak za mały jak na moje 186 cm ;)

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Fela B.:
niemcy - tajlandia

samolot z tych nówka sztuka, gigant (zapomniałam jak się nazywają te machiny), z dodatkowymi rzędami, przez to jeszcze mniej miejsca. w ogóle niższy standard, np. brak monitorów, mało komfortowe siedzenia. gdy sąsiadka przede mną odchyliła oparcie, nie miałam wyjścia - musiałam zrobić to samo. wtedy koleś za mną (no większy, nie powiem) ruszył z akcją nieprzyjemnych komentarzy... włączyła się stewardessa. takie akcje były w tym samolocie na okrągło. Sławek chodził w te i wewte, ludzie narzekali na ból nogach itd. pierwszy raz się z czymś takim spotykam. a latam, myślę, w miarę często...

To bardzo dziwne, co piszesz. Na pewno nie był to A380, bo nie obsługują tej trasy. Nigdy też nie spotkałem się z brakiem monitorów. Do BKK zazwyczaj Lufa wysyła A330-400, które w ekonomicznej mają typowy standard.
Co do A380 to rzeczywiście w klasie ekonomicznej fotele mają mniejssy kąt mocowania oparć, stąd może być to mniej komfortowe. Aczkolwiek na trasie do Tokio jakoś nie oczułem tego tak bardzo.

pozdr,
p.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Fela B.:
niemcy - tajlandia

samolot z tych nówka sztuka, gigant (zapomniałam jak się nazywają te machiny), z dodatkowymi rzędami, przez to jeszcze mniej miejsca. w ogóle niższy standard, np. brak monitorów, mało komfortowe siedzenia. gdy sąsiadka przede mną odchyliła oparcie, nie miałam wyjścia - musiałam zrobić to samo. wtedy koleś za mną (no większy, nie powiem) ruszył z akcją nieprzyjemnych komentarzy... włączyła się stewardessa. takie akcje były w tym samolocie na okrągło. Sławek chodził w te i wewte, ludzie narzekali na ból nogach itd. pierwszy raz się z czymś takim spotykam. a latam, myślę, w miarę często...

Piotr W.:

Fela B.:
też sporo zależy od samolotu. my niedawno lecieliśmy lufą i też mogłabym powiedzieć "nigdy więcej"... koszmar nie lot. a najlepsze, reakcje ludzi. tak mniej więcej po 4 godzinie...

Czy możesz rozwinąć temat? Na jakiej trasie to się działo?

pozdr,
p.

to co piszesz - mailem identycznie. Jakaś chora psychicznie ukraińska babka, kiedy rozlozylem fotel-oszalala. Zaczęła kopać moje siedzenie, trzasc nim chwytajac za boki. Zainteresowała stewardessa i co...? Po 5 minutowej dyskusji zaproponowała mi inne siedzenie. Niestety nigdzie nie było juz 2 obok siebie, więc zaproponowała ze usiadziemy oddzielnie. Mówię jej ze to bezsensu, ze ja mam usiąść gdzieś indziej - ze to ta babka powinna, jednak babka nie dawała za wygrana. Stewardessa zaproponowała żebym jednak nie rozkładal siedzenia. Masakra, bo w 1 klasie mieli mase wolnych miejsc i w takiej sytuacji, w normalnych liniach by mnie przesadzili do 1szej i to z przeprosinami, ale w tym ukraińskim shit-cie, nie było o tym mowy.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

nie pisałam, że to był a380
typowy standard... no nie, to był zdecydowanie standard nietypowy ;-)

To bardzo dziwne, co piszesz. Na pewno nie był to A380, bo nie obsługują tej trasy. Nigdy też nie spotkałem się z brakiem monitorów. Do BKK zazwyczaj Lufa wysyła A330-400, które w ekonomicznej mają typowy standard.
Co do A380 to rzeczywiście w klasie ekonomicznej fotele mają mniejssy kąt mocowania oparć, stąd może być to mniej komfortowe. Aczkolwiek na trasie do Tokio jakoś nie oczułem tego tak bardzo.

pozdr,
p.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Fela B.:
nie pisałam, że to był a380
typowy standard... no nie, to był zdecydowanie standard nietypowy

Napisałaś "gigant", a skoro nówka to raczej nie ma wielkiego pola wyboru, jeśłi o Lufę chodzi ;)
Z moich obserwacji i z tego co piszesz(cie) wynika, że zazwyczaj problemem są ludzie, z którymi przebywamy na pokładzie. Ale to niestety większa i bardziej ogólna bolączka.
Sam ostatnio wracająć LOT-em z wiednia miałem nieprzyjemność siedzieć obok rodaka, który nie dość, że zajmował półtora fotela, to jeszcze charakteryzował się zapachem paraliżującym powonienie w promieniu kilku metrów :(

p.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

nie znam się na typach samolotów, więc nie wiem, czy Lufa ma takie, a Swiss owakie. jednak po tej sytuacji z pewnością temat zgłębię.

to, co się wydarzyło... nie nazwałabym tego zbiorową histerią. zazwyczaj ludzie ludziom gotują ten los ;-), ale zazwyczaj, nie znaczy zawsze :-)

mam chyba to szczęście, że gdy już spotykam rodaków są w porządku. za to naoglądałam się, i myślę, że jeszcze nie raz będę oglądać, przedstawicieli innych narodów w stanach znacząco odbiegających od standardów - tak w materii kultury osobistej, jak i kultury "higieny" ;-). to, co czasem widzę i słyszę... spokojnie książkę mogłabym napisać, taką groteskę ;-)

Piotr W.:
p.

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

:)
widze tamat niemieckich lini lotniczych
wiec z calkowitym przekonaniem pisze
NAJLEPSZE!!! np.
obsluga wchodzi w ...pupe
pod koniec zeszlego roku wracalam Condorem z Kuby do Frankfurtu. Lecielismy przez huragan nad Atlantykiem
Samolot drzal w podstawach i ...no powiem ze prawie sie nawrocilam zegnajac w myslach z rodzina. Stewardesy trzymaly mnie za reke,proponowaly mi lekarstwa uspokajajace albo drinki? sasiadka rowniez co jakis czas wycierala swoja dlon od trzymania mojej od potu ale dzielna kobieta byla. Z racji lotu "wibracyjnego" i totalnej trzeciony nie zdazylam na samolot Lotu do Poznania. Zaprowadzono mnie pod reke, niczym biedna kicie do przedstawicieli Lufthansy gdzie zaproponowano mi hotel, odpoczynek i 50 euro na jedzenie. Poniewaz mi sie spieszylo zorganizowalno mi lot do Monachium (samolot super) (f......rozpetala sie wtedy burza w powietrzu wiec breakdance cd) a potem Lotem (masakra) ATR wieltalot co sie ledwo kupy trzymal do rodzinnego miasta. Po przylocie juz w domu zrelaksowalam sie palac ze synem cygaro MonteChristo i saczac rum. Cieszmy sie ze wrocilismy i mamy o czym pisac
Pozdrawiam Adam i ciesze sie ze jestes caly i zdrowy :)

Temat: Tajlandia: Finnair czy Aerosvit?

Ewa Andrychiewicz:
:)
widze tamat niemieckich lini lotniczych
wiec z calkowitym przekonaniem pisze
NAJLEPSZE!!! np.
obsluga wchodzi w ...pupe
pod koniec zeszlego roku wracalam Condorem z Kuby do Frankfurtu. Lecielismy przez huragan nad Atlantykiem
Samolot drzal w podstawach i ...no powiem ze prawie sie nawrocilam zegnajac w myslach z rodzina. Stewardesy trzymaly mnie za reke,proponowaly mi lekarstwa uspokajajace albo drinki? sasiadka rowniez co jakis czas wycierala swoja dlon od trzymania mojej od potu ale dzielna kobieta byla. Z racji lotu "wibracyjnego" i totalnej trzeciony nie zdazylam na samolot Lotu do Poznania. Zaprowadzono mnie pod reke, niczym biedna kicie do przedstawicieli Lufthansy gdzie zaproponowano mi hotel, odpoczynek i 50 euro na jedzenie. Poniewaz mi sie spieszylo zorganizowalno mi lot do Monachium (samolot super) (f......rozpetala sie wtedy burza w powietrzu wiec breakdance cd) a potem Lotem (masakra) ATR wieltalot co sie ledwo kupy trzymal do rodzinnego miasta. Po przylocie juz w domu zrelaksowalam sie palac ze synem cygaro MonteChristo i saczac rum. Cieszmy sie ze wrocilismy i mamy o czym pisac
Pozdrawiam Adam i ciesze sie ze jestes caly i zdrowy :)

Ewa, niezle, grube przeżycia, następnym razem bede wolał dopłacić (chociaż bilet i tak nie był najtańszy 2600) . Tez sie cieszę ze żyje :)

Pozdrawiam