konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.07.14 o godzinie 21:50
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Pięknie napisane!

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Tomku, mam nadzieje że dasz fotki z lotu balonem nad Pagan w Birmie ;pUsunięte konto edytował(a) ten post dnia 29.08.11 o godzinie 10:14

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.07.14 o godzinie 21:49

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Pozwolicie, że polecę małą prywatą.

http://skokwbokblog.com/2011/09/08/jak-rzucic-to-wszys...

Zajrzyjcie jeśli się wahacie - może któryś ze sposobów pomoże wam podjąć ostateczną decyzję. Mi pomogły i piszę do was z Bangkoku.

Garść inspiracji wiele informacji o życiu w Filipińskim raju znajdziecie tutaj:

http://breakdacycle.com/beta/blog1.php/skok-w-bangkok

A facebookowa grupa pod tytułem http://www.facebook.com/pages/Kiedys-wszystko-pierdoln... ma już prawie 25 tyś zwolenników.

pozdrawiam,

Maciek
Krzysztof W.

Krzysztof W. Dream as if you'll
live forever, live
as if you'll die
to...

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Teraz ma o jednego więcej!!!Wciąż żyją ludzie,którzy jeszcze zyją:)
Super!

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Maciej Klimowicz:
Mi pomogły i piszę do was z Bangkoku.

będę niedługo w bkk, jeśli potrzebujesz czegoś z polski, to daj znać przez wiadomość na gl

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Tomasz Wójcik:
Tomasz, jakie kraje planujesz odwiedzić?
Małgorzata D.

Małgorzata D. Product Manager
Oficyna Wydawnicza
Multico

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Witaj w klubie Tomku, ja zrobiłam dołanie tak samo:)))

pozdrawiam Wszystkich szaleńców:)))

Tomasz Wójcik:
To jedna z ciekawszych dyskusji na tym portalu. Spójrzcie tylko, ile wydarzyło się od czasu, kiedy Magda rozpoczęła ten wątek. Jak wiele osób wyjechało w podróż swojego życia i zdążyło już wrócić. Jak wiele innych nadal jest w drodze lub planuje niebawem wybrać się samemu.

Na co dzień towarzyszy nam pośpiech, terminy, o których trzeba pamiętać, rutyna, obawy i lęki, frustracja i wszechobecny zgiełk. Jak wiele może stracić człowiek, który świadomie rezygnuje z szansy, aby chociaż raz wznieść się ponad to wszystko.

Podróże nas zmieniają. To w trakcie podróży dojrzewamy. To dzięki nim mamy okazję spojrzeć na nasze życie z tak wielu różnych perspektyw.

Szukaj w życiu inspiracji. Szukaj jej gdziekolwiek zechcesz. W swoim domu lub na drugim końcu świata. Jeśli czujesz, że nadszedł właściwy moment, nie wahaj się ani chwili. Rzuć pracę i jedź.

Ja swoją właśnie rzuciłem.
Pozdrowienia
Tomek

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Tomasz Wójcik:
Jak wiele może stracić człowiek, który świadomie rezygnuje z szansy, aby chociaż raz wznieść się ponad to wszystko.

hmm może jeszcze do cudownej azji mi daleko, ale swoją szansę już miałam i choć szczyt okazał się zbyt stromy, cofnęłam się i wspinam z innej strony, zatem nie tylko "raz wznieść się ponad to wszystko" - jak już zaczniesz, ani myśl o przerwaniu i idź tam gdzie cię nogi poniosą, w szczególności do niezaplanowanych punktów odniesienia:)

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.07.14 o godzinie 21:59
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Tomasz Wójcik:
Marcin G.:

Tomasz, jakie kraje planujesz odwiedzić?
Sri Lanka, Birma, Malezja, Singapur i Tajlandia po raz trzeci.
Tomku, z całego serca życzę Tobie powodzenia !!!!!!

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.07.14 o godzinie 22:00

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Paweł A.:
Maciej Klimowicz:
Mi pomogły i piszę do was z Bangkoku.

będę niedługo w bkk, jeśli potrzebujesz czegoś z polski, to daj znać przez wiadomość na gl

Dzięki za ofertę - cierpię tu na brak śledzia marynowanego ale niedługo nadrobię zaległości - w październiku skaczę do domu,

pozdr!

konto usunięte

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.07.14 o godzinie 22:00
Marzena G.

Marzena G. Active Asia Podróże
z Duszą

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Powiem tylko,że chętnie bym z Wami pocierpiała, o! :-)
Plan jest...pozostało jakieś 10 lat do jego realizacji, z różnych względów, natomiast co do osiedlenia się w Tajlandii na stałe, nie mam najmniejszych wątpliwości, chyba,że..zakocham się na zabój w Filipinach a to już za kilka miesięcy...:-)
Dariusz K.

Dariusz K. Student, Papieska
Akademia Teologiczna
w Krakowie

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Witam serdecznie,

Bardzo podoba mi się watek, przeczytałem go niemal całego i byłem zdumiony ile osób podniosło ten pomysł i uczyniło z niego swoje marzenie, które następnie zostało zrealizowane. Ba ile przygód właśnie teraz się pisze.

Ale zaczęło się od tego czy to pomaga czy przeszkadza w karierze. Zanim napisze swoją opinie, krótka historia.

W 2006 roku wraz z grupą przyjaciół zrobiliśmy sobie wakacje, miała to być przygoda życia i rzeczywiście takową była, dwa miesiące, Białoruś, Rosja Mongolia (tran sybir), a potem Chiny. Kolejny przyszły rok z kolega planowaliśmy kolejną wyprawę, i znowu się udało, 3 miesiące (Ukraina-Rosja-Chiny-Wietnam-Kambodża-Tajlandia-Malezja-Singapur). W samolocie myśleliśmy tylko jak wrócić i osiedlić się w Azji. Aklimatyzacja to było istne piekło, czegoś nam brakowało, wszystko przeszkadzało. Jedynym lekarstwem na nienasycony głód poznania i podróżowania, stało się planowanie kolejnych wypraw. Obecnie jestem już po studiach (nie licząc doktoranckich), do tej pory odwiedziłem ponad 30 krajów. Właśnie wróciłem do Polski i powziąłem decyzje o znalezieniu tu pracy. Jednak luka która powstała w CV jest nie do zapełnienia. Bo jak wytłumaczyć pracodawcy że przez ten czas również rozwijaliśmy nasze umiejętności i zdobywali nowe.

Po kilku dniach mam znowu ochotę spakować się i ruszyć przed siebie.

Ktoś chętny ? :)
Anna Waniewska

Anna Waniewska centrum zarzadzana
niczym

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

czytajac ten watek juz dlugo i rozne inne watki blogowo podroznicze.zdecydowalismy.jedziemy.RWT!
4-6msc praca byla jest i bedzie. zycie jedno. posiadajac wesolutka 2ke maluchow plany przesuwamy za..3/4 lata, wtedy najstarsza bedzie 8letnia mlodsza 5.5l.trase wymarzona juz mamy chiny, australia, nz, fiji, chile, argentyna, urugwaj, brazylia.

teraz 'tylko' powoli, skutecznie zbierac do swinki a raczej wiepsza i planowac, marzyc, ogladac mapy.

pozdrawiam i zycze wysokich lotow i pieknych marzen
Anna Waniewska

Anna Waniewska centrum zarzadzana
niczym

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

Dariusz Kozicki:
Witam serdecznie,

. Jednak luka która powstała w CV jest nie do zapełnienia. Bo jak wytłumaczyć pracodawcy że przez ten czas również rozwijaliśmy nasze umiejętności i zdobywali nowe.

dla madrego pracodawcy ta wlasnie 'luka' jest nie do zapelnienia przez innych.
ta luka powoduje,ze masz przewage a nie ktos kto byl tydzien w Turcji.

wyobrazam sobie jak jest, znam swietne wyjscie z tej patowej sytuacji.sam sobie badz szefem, abys nie musial zebrac w przyszlosci o tydzien wolnego, bo juz nigdy z zadnym biurem nie polecisz po takich wojazach.
a tlumaczenie sie z pasji i z dodatkowych par skrzydel, bedziem smutnym doswiadczeniem.
powodzenia!
Dariusz K.

Dariusz K. Student, Papieska
Akademia Teologiczna
w Krakowie

Temat: Rezygnuje z pracy zeby podrozowac...

anna waniewska:
Dariusz Kozicki:
Witam serdecznie,

. Jednak luka która powstała w CV jest nie do zapełnienia. Bo jak wytłumaczyć pracodawcy że przez ten czas również rozwijaliśmy nasze umiejętności i zdobywali nowe.

dla madrego pracodawcy ta wlasnie 'luka' jest nie do zapelnienia przez innych.
ta luka powoduje,ze masz przewage a nie ktos kto byl tydzien w Turcji.

wyobrazam sobie jak jest, znam swietne wyjscie z tej patowej sytuacji.sam sobie badz szefem, abys nie musial zebrac w przyszlosci o tydzien wolnego, bo juz nigdy z zadnym biurem nie polecisz po takich wojazach.
a tlumaczenie sie z pasji i z dodatkowych par skrzydel, bedziem smutnym doswiadczeniem.
powodzenia!

Bardzo bliska jest mi twoja filozofia i masz racje, ja już sobie nie wyobrażam jedno,dwu, trzy tygodniowych wakacji, nie mówiąc już o zorganizowanych wyjazdach. Wydaje mi się ze ty "mądrych pracodawców" nie ma tak wielu. Ja przynajmniej żadnego do tej pory nie spotkałem :)
Może tu jest jakiś :)
pozdrawiam.

Następna dyskusja:

Rezygnuje z pracy zeby podr...




Wyślij zaproszenie do