Paweł Zięba Informatyk
Temat: Prośba o pomoc przy składaniu reklamacji do biura podróży...
Witajcie,Nie znalezłem lepszej grupy do napisania tego tematu.
Dużo z Was na pewno nie było do końca zadowolonych z realizacji przez biuro podróży wymażonej wycieczki.
Czy składaliście do nich reklamcję ?
Czy zostały uwzględnione ?
Zdaję sobie sprawę, że kupując tanią wycieczkę narażam się na niewygody. Niemniej jednak jeżeli ktoś mi obiecuje złote góry za niską cenę to oczekuję, że to zrealizuje a jak nie to poniesie tego konsekwencje.
A teraz do rzeczy.
Byliśmy z żoną i 1,5 rocznym synkiem w Tunezji. Wycieczkę mieliśmy
wykupione w biurze podróży Exim Tours. Pobyt upłynął nam jak to urlop za szybko. W przedostani dzień dostaliśmy informację, że powrotny lot jest następnego dnia o 14. O 14 pojawiła się informacja o opóźnieniu lotu o 30 minut, potem znowu o opóźnieniu do 15. Na pytanie co się stało obsługa lotów linii lotniczej Nouvelair stwierdziła, że samolot się zepsuł. Byliśmy już w hali wylotów i nie dało się wyjść gdziekolwiek. O 16 dostaliśmy kupon na 1 napój na osobę w barze. Obsługa lotów twierdziła, że za 20 minut lecimy. Po 20 minutach, że za kolejne 20 minut itd. Po kolejnym razie Pani z obsługi lotów stwierdziła, że nie rozmawia po Angielsku, choć 20 minut wcześniej jeszcze ten język znała. O godzinie 17:00 delegacja pasażerów składająca się z ponad 20 osób zażądała widzenia się z kimś z kierownictwa Nouvelair. Dopiero jak Panie z obsługi uznały, że tym razem nie ustąpimy to w końcu przyszedł Pan w mundurze pilota i oświadczył, że startujemy za 20 minut. Ponieważ zażądaliśmy zgodnie z międzynarodowymi przepisami lotniczymi gorącego posiłku. Pan w mundurze w obecności Pań z obsługi lotów i co najmniej 20 świadków złożonych z pasażerów złożył obietnicę, że posiłek dostaniemy na pokładzie samolotu.
Krótko przed godziną 18:00 rozpoczęła się odprawa biletowa. Zostaliśmy dostarczeni do samolotu czarterowego włoskich linii lotniczych pamiętającego lata 80 dwudziestego wieku. Po starcie okazało się, że obsługa tego samolotu nic nie wie na temat posiłków dla nas. Ponieważ są z innej linii lotniczej wynajętej do przewozu nas to nie poczuwali się do skontaktowania z Nouvelair i zaproponowali abyśmy zadzwonili do wylądowaniu i złożyli skargę.
Może jestem wybredny i rozpieszczony ale sposób potraktowania nas przez linię lotniczą uznaję, za niezbyt miłą. W końcu jestem obywatelem UE.
Więc na początek poszukałem przepisów prawnych regulujących ruch powietrzny i oto co znalazłem :
http://www.konsument.gov.pl/pl/podroze_samolotem/index...
Zgodnie z tym powyżej 3 godzin opóźnienia lotu nie z mojej winy powinienem otrzymać w ramach rekompensaty posiłek.
Napisałem więc reklamację do Exim przesłaną tak jak sobie tego życzą. Po miesiącu otrzymałem odpowiedź oczywiście negatywną.
Najbardziej jednak mnie rozwala fakt, że odpowiedź jest tak jakby nie na temat np. :
Ja pisałem w swoim piśmię pisze, że zawarłem umowę poprzez firmę Wakacje.pl i numer umowy jest 213335/WEB/2356
Pani podała, że zawarłem umowę poprzez Exotic Center i numer umowy jest 2105510/WEB/2356.
(Nie muszę dodawać, że o exotic center pierwszy raz dowiedziałem się z listu)
Ja pisałem, że zgodnie z rozpożądzeniami Unii Europejskiej po ponad 3 godzinach opóźnienia lotu powinniśmy otrzymać posiłek. I opisuję dalej, że tego posiłku nie było.
Pani podała, że zgodnie z powyższym rozporządzeniem otrzymaliśmy posiłek oraz napoje.
Ja piszę, że chcę rekompensaty za 2 osoby dorosłe.
Pani pisze, że za dziecko poniżej 2 roku życia świadczenia nie przysługują.
Ja opisuję sposób traktowania pasażerów, przez linie lotnicze wybrane przez Exim do realizacji przelotów oraz to, że mój 1,5 roczny synek od godziny 9 rano kiedy jedliśmy śniadanie do 24 kiedy w końcu wylądowaliśmy w Krakowie nic nie jadł oprócz ciastek i paluszków, które nam zostały jeszcze z kraju.
Pani nie napisała magicznych słów typu "przykro mi", "przepraszam" co sprawiałoby chociaż pozory, że ktoś przeczytał i przejął się.
Gdby nie to, że na piśmie jest moje imie i nazwisko jako odbiorcy to miałbym wrażenie, że ktoś pomylił listy.
I teraz pytanie do Was czy macie propozycję co zrobić z tą reklamacją dalej ? Na pewno napiszę odwołanie wytykając im błedy w liście ale coś czuję, że to nie odniesie większego skutku.
Macie doświadczenia w takich przykrych sprawach ?