konto usunięte

Temat: Podróż samotna

Witam,

Pytanie do tych, którzy lubią jeździć samotnie, co Was pociąga w pojedynczym podróżowaniu?
...niezależność, brak przymusu dostosowania się do innych...
Co jeszcze?:)

Temat: Podróż samotna

jako że zajmuję się fotografią pejzażową jestem lekko nieznośnym kompanem, wstawanie o 5 rano itp :)

konto usunięte

Temat: Podróż samotna

Czyli chodzi o to, że nie musisz słuchać marudzenia innych i możesz robić, co chcesz?:)
Krzysztof Bujak

Krzysztof Bujak Senior Manager

Temat: Podróż samotna

Niezależność. Poczucie, że wszystko zależy ode mnie. Świadomość, że każde ciekawe zdarzenie, widok, odczucie są tylko dla mnie:)

Pozdrawiam ze świadomością, że o 2:00 w nocy wyjeżdzam dziś w Bieszczady:)))

krzysiek

Temat: Podróż samotna

Jeśli chodzi o mnie, to każda podróż jest nie tylko okazją do obserwacji i chłonięcia wrażeń, ale też do spotkania z własnymi myślami. Pewne sprawy się układają tak bezwiednie, nawet nie muszę o nich myśleć. Nie potrafię już żyć bez samotnych podróży

konto usunięte

Temat: Podróż samotna

Jako kobieta nie boisz się jeździć samotnie?

Temat: Podróż samotna

Nie. Dwa lata temu byłam sama na Bali, poza regionami turystycznymi. Czułam się bardzo komfortowo. Zwykle jest tak, że wysoką kobietę w wojskowych spodniach i o niezbyt przystępnym wyrazie twarzy mało kto zaczepi ;) Ja chyba mam wypisane na twarzy, że żadnych znajomości damsko-męskich nie szukam.
Wszystko, oczywiście, w granicach rozsądku. Kobieta czy mężczyzna podróżując np. samotnie po miastach Brazylii sporo ryzykują. Tam potrzebna jest większa grupa.
Generalnie zasada jest taka, że trzeba mieć dobre rozeznanie jak i dokąd...
Nie lubię krajów arabskich, bo tam żaden siermiężny strój i odpychający wyraz twarzy nie pomaga - natarczywe zaczepki i tak są. Jedyną metodą jest włożenie chusty, a to mnie denerwuje.Katarzyna Błesznowska edytował(a) ten post dnia 22.08.09 o godzinie 14:06

konto usunięte

Temat: Podróż samotna

Wspaniale:). Twoje podejście bardzo mi się podoba, choć po tym, jak pozwoliłam sobie zerknąć w Twoje CV, rozumiem więcej;)... Domyślam się, że znajomość sportów walki dodaje trochę pewności siebie;)).

Temat: Podróż samotna

Nie przesadzajmy ;) na sporty walki nie mam ostatnio czasu z powodu nadmiaru pracy i bardzo tego żałuję. Zresztą zawsze przeciwnik może się okazać lepiej przygotowany. Jeśli będzie tylko jeden...
Po prostu kieruję się zasadami: nie ryzykować bez potrzeby, w miarę nie rzucać się w oczy,dobrze przygotować i nie prowokować niebezpiecznych sytuacji.
Wrażenie połączenia oglądania nowych rzeczy z pobyciem z samą sobą - bezcenne :))))Katarzyna Błesznowska edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 15:08
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Podróż samotna

Jesteście Piękne i Mądre.

Temat: Podróż samotna

Beata Sieradzka:
Czyli chodzi o to, że nie musisz słuchać marudzenia innych i możesz robić, co chcesz?:)

w pewnym sensie :)
aczkolwiek na pewno nie warto robić z samotnego podróżowania reguły, chyba dobrze czasami pojeździć samemu, czasami w towarzystwie :)
mam to szczęście że znam osoby, które znoszą jakoś moją fotografowanie :)

konto usunięte

Temat: Podróż samotna

Katarzyna Błesznowska:
Po prostu kieruję się zasadami: nie ryzykować bez potrzeby, w
miarę nie rzucać się w oczy,dobrze przygotować i nie prowokować niebezpiecznych sytuacji.


Czytałam dawno temu książkę o dziewczynie, która wyruszyła zwiedzać świat. Pierwszą zasadą bezpieczeństwa, której się nauczyła, było: nie dać lokalnym poznać po sobie, że jesteś turystką. Zatem: patrzeć na wszystko tak, jakby się było miejscowym, nie dawać po sobie poznać, że miejsce jest dla ciebie nowe, przechadzać się z (nawet udawaną) swobodą i pewnością siebie. Staram się o tym pamiętać, gdy jadę gdzieś sama.

Ha, ale zeszłam z tematu:), miało być o tym, co pociąga w samotnym podróżowaniu...

konto usunięte

Temat: Podróż samotna

A ja bym podał przyczyny odwrotne. Właśnie będąc samemu jestem wystawiony i zmuszony do kontaktów z ludzmi, dzięki czemu z łatwością ich poznaję. To nawet czuć jak się jedzie grupą i odłącza na parę godzin by pochodzić swoim szlakiem. Język, przygody, opowieści pojawiają się znikąd.

Plus, jak ktoś lubi potrenować samodzielność, samowystarczalność, odporność na stres i każdą niewygodę, która jest jego i tylko sam może sobie poradzić - to jest okazja.

konto usunięte

Temat: Podróż samotna

Ale po Tobie widać, że jesteś kontaktowy;). Osoby nieśmiałe myślę, że mogą mieć niejaki problem z tym, że muszą zaczepiać obce osoby...
Dorota S.

Dorota S. "Yo creo en mi y en
mi manera de decir
lo que pienso, Yo
...

Temat: Podróż samotna

lubię samotnie podróżować bo się nie nudzę ze sobą a poza tym mogę poznać więcej ludzi, np do Hiszpanii tylko sama żeby mnie towarzystwo nie ograniczało i żebym nie musiałam być tłumaczem.

Inaczej się chłonie, smakuje i odbiera świat!

Temat: Podróż samotna

I tu się podpiszę :-)
Marcin Kozioł:
A ja bym podał przyczyny odwrotne. Właśnie będąc samemu jestem wystawiony i zmuszony do kontaktów z ludzmi, dzięki czemu z łatwością ich poznaję. To nawet czuć jak się jedzie grupą i odłącza na parę godzin by pochodzić swoim szlakiem. Język, przygody, opowieści pojawiają się znikąd.

Plus, jak ktoś lubi potrenować samodzielność, samowystarczalność, odporność na stres i każdą niewygodę, która jest jego i tylko sam może sobie poradzić - to jest okazja.
Leszek S.

Leszek S.
podróże-fotografia-f
ilozofia-sztuka-społ
.obywatelskie

Temat: Podróż samotna

ja tez dotad skutecznie odmawiam potencjalnym kandydatom na towarzysza czy towarzyszke podrozy
z wymienionych tu powodow (najwazniejszy to ten ze jade poznac miejscowych a nie moich znajomych) i z jeszcze jednego:
ja potrafie byc dlugo wolny od jedzenia, picia, wygodnego noclegu
mam też wielką tolerancje na dlugofalowy wysiłek, np pieszej wędrówki
ale ludzie czesto chca wtedy zyc tak samo jak w domu
a ja nie musze
wiec jestem od nich duzo duzo bardziej niezalezny
wiec mi "niewolnicy" na dluzsza mete przeszkadzaja:)
ale poza tym mam mnostwo przyjaciol:)
pozdrawiam
leszek

ps.1
a moze jeszcze jeden powod, w pojedynke raczej lepiej z autostopem, a dla mnie on jest kluczowy, bo dzieki niemu jeszcze bardziej jestem nastawiony na kontakt z miejscowymi
wszystko sie zazębia:)

ps.2
moze na pocz 20010 pojawi sie moja ksiazka pt. "swiat na wyciagniecie reki"
http://leszekszczasny.blogspot.com/Leszek Szczasny edytował(a) ten post dnia 22.08.09 o godzinie 13:23

Temat: Podróż samotna

Bardzo trafna wypowiedź. 99 proc. moich znajomych ucieka na widok karalucha i nie wyobraża sobie pobytu w miejscach, w których ja się zatrzymam stawiając buty na noc do góry nogami, aby uniknąć rano przykrych niespodzianek ;)
Joanna Z.

Joanna Z.
www.facebook.com/Omo
lokko

Temat: Podróż samotna

Maciej D.:
(...)
aczkolwiek na pewno nie warto robić z samotnego podróżowania reguły, chyba dobrze czasami pojeździć samemu, czasami w towarzystwie :)
(...)
za każdym razem kiedy robię wyjatek od tej reguły, żałuję.
Nie wiem czy tak do końca pasuję do tego wątku, gdyz podrużuję sama ... z kilkuletnim synem. I obce nam są póki co dalekie wojaże. Ale wszystko przed nami.
Maciej P.

Maciej P. Organizacja Eventów,
turystyki
kwalifikowanej,
aktywnych ...

Temat: Podróż samotna

nikt tutaj nie wspomniał o "minusach" podróżowania samemu...
np.
- złodzieje, dla których samotna osoba jest lepszym "kąskiem" od grupy ludzi...
- uszkodzenia, takie jak np. złamanie nogi, gdy przydaje się pomoc... inne wypadki, gdy np. stracimy przytomność i jak podróżujemy sami to na odludziu po prostu możemy zginąć, bo nikt nie wie, że coś nam się stało i nikt nam nie pójdzie z pomocą lub nie zawiadomi nikogo...
- nie wyglądacie na odludków, a czasem fajnie jest np. wieczorkiem, przy ognisku porozmawiać z kimś... ;)
- czasem w grupie jest taniej - np. gdy wynajmuje się jakąś kwaterę, to można wynegocjować lepszą cenę, bo jest więcej osób...
- istnieją bilety grupowe - do różnych atrakcji turystycznych, czy w środkach transportu...

ja miałem w tym roku wyjechać do Chorwacji, ale nie wyjechałem, bo nie chciałem sam jechać...
za to na przyszły rok planuję już wyjazd na min. 2 tygodnie...

Pozdrawiam, Maciek

Następna dyskusja:

Podróż marzeń...




Wyślij zaproszenie do