Temat: Podróż marzeń...
Marcin Z.:Iwona T.:To czego chcę, nie jest bardzo wyszukane :) Chciałabym kolejny raz odwiedzić Włochy i Hiszpanię. Jestem nimi zauroczona :)
Hiszpania i Włochy są cudowne! Ludzie życzliwi i pełni energii, jedzenie pyszne, a krajobrazy zapierają dech w piersiach. Na szczęście są tanie linie i można co jakiś czas tam się wybrać, żeby chociażby doładować akumulatory.
Ja też uwielbiam Włochy, południe, toskańskie klimaty, te kamienne domki ze starą dachówką, prosta architektura, gaje oliwne, wszędzie czuć zapach ziół, na polnych drogach rośne rozmaryn, i ta kuchnia:) Ach.... żyć nie umierać... Szczególnie polecam przejażdżkę samochodem od Frosinone po Monte Casino... są tam przepiękne krajobrazy, a każde mijane po drodze małe miasteczko ma swoją "starówkę" na szczycie góry, gdzie mieszkają głównie starsi ludzie, a w czasie siesty po ulicach leniwie na słońcu wygrzewa się tysiące kotów:)
A dla kontrastu polecam wybrać się do Ghany, zupełnie inny świat, brak klasy średniej, albo ktoś mieszka w domku z gliny, czy domku zbudowanym ze starego złomu, części karoserii, albo ma wypasioną chałupę, otoczoną murem i drutem kolczastym, a przy bramie wylegują się na specjalnych drewnianych krzesełkach watchman'i. Jadąc w głąb buszu mali chłopcy zatrzymują przejeżdżające samochody, aby sprzedać żywego, ledwo złapanego węża... wszędzie targi i stragany, a pomarańcze, które są zawsze koloru zielonego sprzedawane są wprost z ulicy....można też się wybrać na przejażdżkę do Cape Cost, gdzie jest stary fort, do którego zwożono niewolników, których trzymano chyba w jeszcze gorszych warunkach niż ludzi w obozach koncentracyjnych....:( Na prawdę daje do myślenia... Dalej można się udać do Como, gdzie jest przez pewną niemkę założona osada w stylu typowej znanej licznym ze zdjęć wioski afrykańskiej, czyli okrągle bungalowy pokryte strzechą. Przed snem koniecznie trzeba sprawdzić, czy nie ukryły się tam skorpiony, pająki i węże... obok jest plaża.... pusta.... kamienna.... z pięknie wyżłobionymi w skałkach dziurami, z których wypływa tysiące malutkich wodospadzików po tym, jak zaleje je fala.... achhh... mogłabym tak opowiadać i i opowiadać.....
Agnieszka Niewiadomska edytował(a) ten post dnia 14.11.06 o godzinie 19:36