Katarzyna Siołek marzę i realizuję :)
Ewa
M.
Advertising Business
Partner ||
Allegro.pl
Temat: Literatura podróżnicza
Sztuka podróżowania Pałkiewicza - jedna z moich ulubionych książek.Moja Afryka Kingi Choszcz już wcześniej też przytaczana.
Cejrowskiego wolę słuchać i oglądać gdy opowiada o podróżach, niż czytać.
Z Pawlikowską mam z kolei odwrotnie :-)
Piotr
Trybalski
Fotografia - Książki
- Ppodróże
Temat: Literatura podróżnicza
Koniecznie trzeba sięgnąć po "Z nurtem Amazonki" Joe Kane - czekam aż ktoś wreszcie zrobi z tego film. Rewelacyjna historia, polska na dodatek. I jedno z najważniejszych, polskich, wydarzeń odkrywczych (cokolwiek by Pałkiewicz nie mówił :) )http://merlin.pl/Z-nurtem-Amazonki_Zbigniew-Bzdak-Joe-...
Ewa A. art director, V&P
Temat: Literatura podróżnicza
Katarzyna Siołek:Bardzo fajna :)
Nikt nie wspomniał o książce Krzysztofa Mroziewicza "Ucieczka do Indii" a jest naprawdę warta przeczytania
konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Nikt nie wspomniał o :"Drzewo, na którym narodził się człowiek" - Peter Matthiessen
"Ścieżki śpiewu" - Bruce Chatwin
no i literatura górska :
Wawrzyniec Żuławski
Dotknięcie pustki - Joe Simpson
Wojciech B. Wolny, szukający
Temat: Literatura podróżnicza
Oj, jest tego od groma...Kapuściński, Halik, Dzikowska, Cejrowski, Pawlikowska, Pałkiewicz, Jagielski, Koperski, Mroziewicz, Bader...
To tylko z tych bardziej znanych.
A jeszcze są ci trochę mniej znani, co jednak też wiele zobaczyli, dużo zjeździli, wiele rzeczy i miejsc widzieli: Robb Maciąg, Paweł Wróblewski i wielu, wielu innych...
A jeszcze są czasopisma typu Globtroter, a do tego literatura obcojęzyczna (ostatnio przeczytałem książkę niejakiego Riaana Mansera, który najpierw jako pierwszy człowiek objechał CAŁE wybrzeże Afryki (z wyjątkiem Somalii) na rowerze, a potem opłynął kajakiem wokół Madagaskaru; książka nazywa się "Around Africa On My Bike"), której też jest zatrzęsienie.Wojciech B. edytował(a) ten post dnia 18.09.09 o godzinie 17:00
Paweł
Olszański
PM / Projekty
internetowe / Mobile
/ E-commerce
Temat: Literatura podróżnicza
Tyle słyszałem o Pałkiewiczu, zwłaszcza o "Pasji życia". No to wziąłem to w końcu do ręki, i co? Słabiutko. Próbuje w niej opowiedzieć z (na oko) 50 przygód na 400 stronach. Ledwo się coś zaczyna dziać, a tu koniec i już kolejna. Słabo się to czyta, a właściwie w ogóle się tego nie czyta, a laurka wyprawiona we wstępie przez Gabriele Bordignon wręcz przyprawia o mdłości. Proszę oczywiście nie myśleć, że neguje wielkie wyczyny Pałkiewicza, bo tak nie jest, uważam że wychwalanie tej książki jest nieporozumieniem.Tak samo wygląda sprawa z Cejrowskim, zmęczyłem jego książki, ale więcej w nich gloryfikowania własnej osoby aniżeli samej podróży. Takie mam odczucia.
Dlatego pozostaje przy Kapuścińśkim, Jagielskim, seria Terra Incognita, co prawda to reporterka, ale IMHO o wiele bardziej wartościowa.
Polecam cofnąć się kilkadziesiąt lat wstecz, kiedy to podróżowanie wcale nie było takie łatwe jak dzisiaj: Tadeusz Zimecki, Lech Niekrasz, Janusz Wolniewicz, Tadeusz Perkitny.
konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Jarosław Kret - Moje Indiekonto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Pawle nic dodać nić ująć!Być może się narażę wielu osobom, ale grafomańskie popisy pana Cejrowskiego (swoją drogą to fenomen, żeby ksenofob uznawany był za etnografa) uważam za żenujące - czyta się toto szybko, i nic ale totalnie nic nie zostaje - książki są niezwykle płytkie (może to tajemnica ich popularności - nie obciążają umysłu) i skupiają się wokół osoby samego Cejrowskiego (podobnie zresztą jak programy z cyklu boso...)... To poważna bolączka kilku popularnych autorów - płycizną i autocentryzmem na kilometr pachną też masowe produkcje Jacka Pałkiewicza i Beaty Pawlikowskiej.
Z polskich autorów uważam za rewelacyjne reportaże Jacka Hugo Badera - zarówno zbiór "W rajskiej dolinie", jak i "Białą gorączkę". Niezłe są też książki Wojciecha Jagielskiego, "Nocni wędrowcy" zrobili na mnie duże wrażenie - jedno zastrzeżenie, żeby czytać Jagielskiego, trzeba wiedzieć coś więcej o problemie, który stanowi temat jego książek. Niezorientowany czytelnik może się pogubić w faktografii - która z punktu widzenia czytelnika zorientowanego wspaniale uzupełnia i uwiarygadnia opowieść Jagielskiego.
Z autorów zagranicznych, ostatnio numerem jeden jest dla mnie Tiziano Terzani - "W Azji" i "Powiedział mi wróżbita" - genialne reportaże, niezwykle trafne spostrzeżenia i wspaniały klimat książek - uważam, że to lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy się wybierają do Azji Południowo-wschodniej. (pomijam kwestię, nienajlepszego przekładu i kiepskiej redakcji polskiego wydania - jako tłumacz mam skrzywienie zawodowe).
Jedną z najlepszych książkę jakie czytałem w życiu i z pewnością najlepszą książką podróżniczą jest "Bóg rekin", książka o Melanezji, ale i o naturze ludzkiej, koncepcie Boga i religii - wspaniała lektura... W dodatku majstersztyk jeśli chodzi o tłumaczenie...
W klimatach melanezyjskich, piękne literacko, pisane z niezwykłym dystansem i ironią "Za morzem koralowym" Michaela Morana (wydawnictwo "Czarne" wkrótce wydaje jego niezwykle cyniczną i ironiczną ksiązkę o Polsce).
Podróżującym kobietom polecam "Four corners" Kiry Salak (niestety chyba jeszcze nie doczekało się przekładu, a szkoda - nasza blondynka mogłaby się bardzo wiele nauczyć jeśli chodzi o pisanie). W Polsce ukazała się książka tej autorki o podróży Nigrem, ale widać, że pisana na siłę i dla pieniędzy, bez pasji i zaangażowania.
Z klimatów papuaskich, ale niestety wyłącznie w wersji obcojęzycznej "Open Cage" Daniela Starta i "First contact" Marka Anstice'a (tego od programów z Travel Channel) - świetnie napisane, wciągające powieści - pierwsza to opis losów grupy naukowców porwanych przez rebeliantów z Organizacji Wyzwolenia Papui (OPM), druga relacja z podróży w głąb terytorium plemienia Korowai i wspinaczki na trzeci co do wysokości szczyt Nowej Gwinei.
Miło by było, gdyby te trzy ostatnie książki ukazały się po Polsku - patrząc obiektywnie (staram się mimo, mojego papuaskiego skrzywienia) to naprawdę dobra literatura podróżnicza, jakby co z miłą chęcią podejmę się przekładu ;)
edit: literówkiJakub U. edytował(a) ten post dnia 23.02.10 o godzinie 10:33
konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Paweł Olszański:To musialbys np. pogadac z zolnierzami, ktorych "szkolil". To bys sie nasluchal opowiesci. Slabiutko. A juz na pewno nie ekstremalnie, jak by mozna oczekiwac. :)))Rafal G. edytował(a) ten post dnia 24.02.10 o godzinie 10:54
Tyle słyszałem o Pałkiewiczu, zwłaszcza o "Pasji życia". No to wziąłem to w końcu do ręki, i co? Słabiutko. Próbuje w niej opowiedzieć z (na oko) 50 przygód na 400 stronach. Ledwo się coś zaczyna dziać, a tu koniec i już kolejna. Słabo się to czyta, a właściwie w ogóle się tego nie czyta, a laurka wyprawiona we wstępie przez Gabriele Bordignon wręcz przyprawia o mdłości. Proszę oczywiście nie myśleć, że neguje wielkie wyczyny Pałkiewicza, bo tak nie jest, uważam że wychwalanie tej książki jest nieporozumieniem.
konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Ze swojej strony polecam1) na rozgrzewkę Janusz Kasza " Duchy dżungli"
2) dla pogłębienia tematu Ettore Biocca "Opowieść kobiety porwanej przez Indian"
3) Jacek Hugo Bader "Biała gorączka"
4) jak poprzednicy "Prowadził nas los" i "Moja Afryka"
konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
ktoś z Was czytał może "Dom na Zanzibarze"?konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
I jeszcze najnowsza pozycja wydawnictwa otwartego:Tomek Michniewicz " Samsara. Na drogach, których nie ma"
konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Jacek Hugo Bader - "W Rajskiej Dolinie Wśród Zielska"Znacznie lepsze, niż "Biała gorączka".
pozdr,
p.
Sylwia K. jestem
Temat: Literatura podróżnicza
Ja czytałam dom na Zanzibarze i szczerze - nie polecam - ale to tylko moje zdanie.konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Tak pytam z ciekawościwczoraj przeglądałam ją w księgarni, dość ciekawie wydana, ale co mi po tym jeśli treść nic za sobą nie niesie.
Sylwia K. jestem
Temat: Literatura podróżnicza
Jest ładnie wydana to prawda - ale szkoda kasy. Jest wiele innych książek wartych uwagi.konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
a ja właśnie skończyłam: Rzeka krwi. Podróż do pęknietego serca Afryki/ książka o Kongo....Magdalena Wołodko jestem :)
Temat: Literatura podróżnicza
dodam coś od siebie, bo chyba się wcześniej nie pojawiło...Tiziano Terzani "Powiedział mi wróżbita" oraz "Nic nie zdarza się przypadkiem"
konto usunięte
Temat: Literatura podróżnicza
Sylwia B.:Czytałam
ktoś z Was czytał może "Dom na Zanzibarze"?
cóż opisuje historię życia i problemy autorki dążącej do spełnienia marzeń, którym jest posiadanie domu na Zanzibarze. W końcu się jej udaje... A dodatkiem jest opis krajobrazów w tamtej części świata
Podobne tematy
Następna dyskusja: