GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

Maciej D.:

Tajlandia: samolot wpadł w poślizg, wbił się na wieżę kontrolną

Jedna osoba zginęła, a siedem zostało rannych w katastrofie pasażerskiego samolotu Bangkok Airways. Samolot zjechał z pasa startowego i uderzył w wieżę kontroli lotów na popularnej wyspie turystycznej Koh Samui w Tajlandii - podała policja.

................................

Ciekawe czy tez jest na stronie glownej, kiedy w Tajlandii ginie jedna osoba bo samochod wpadnie w poslizg...

Nie rozumiem. A powinno być?
Nie ma, bo na tym właśnie polega różnica. Nie chodzi o to, żeby informować o każdym wypadku samochodowym dla zachowania równowagi między jednymi a drugimi (i żeby nie stresować społeczeństwa ;-)), tylko, żeby mówić o tym, co naprawdę jest ważne. A katastrofa samolotu jest ważniejsza od wypadku samochodowego, właśnie z uwagi na rzadkość wydarzania się.
Oczywiście, że każdy wypadek samochodowy to dla ofiary i jej rodziny wielka tragedia, ale informacja rządzi się swoimi prawami.Karolina Bik edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 21:55
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

Joanna B.:
za tydzień lecę w podróż służbową do Azji, przede mną w sumie 9 lotów, bez kogoś bliskiego... Trzymajcie kciuki!

PS. lęki z reguły są irracjonalne, więc ja oczywiście wszystkie argumenty na temat bezpieczeństwa samolotów dobrze znam, ale...

3mamy, będzie dobrze... i mimo strachu przed lataniem i tak zazdroszczę ;-)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

Karolina Bik:
A katastrofa samolotu jest ważniejsza od wypadku samochodowego, właśnie z uwagi na rzadkość wydarzania się.

To jest po prostu NEWS. A, ze jest w tym silny ladunke emocjonalny (tyle ludzi zginelo itd.) to mozna to pociagnac nawet przez kilka tygodni jesli szczesliwie skrzynki sie nie odnajda itd.

I na tym polega roznica = wazniejsze ... dla mediow, bo bardziej spektakularne.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

rządzi stara zasada, że dobry news, to zły news
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

co do strachu przed lataniem-to nie jesteś sama ,tez go odczuwam-niepokój -głównie przy starcie i lądowaniu,w czasie lotu i tak nie mamy na nic wpływu ;)ja próbuje sie zrelaksować,nie myśleć o niczym istotnym,słuchać muzyczki,czytać książkę.... :)
Link do wypowiedziLink
Marcin Wejtko

Marcin Wejtko Minding my own
business...

Temat: lęk przed lataniem

Rafal G.:
Zajrzyj do Freakonomics (wytlumaczone dokladniej jak warto porownac - nie liczba przewiezionych ale czasem spedzonym na "pokladzie" - to jest bardziej miarodajne - choc nie jest tak bardzo na korzysc samolotow). Ale to juz tajniki statystyki - dziennikarze nie maja story ;)Rafal G. edytował(a) ten post dnia 04.08.09 o godzinie 13:33


Jakoś wydaje mi się, że miarodajnym jest ilość wypadków śmiertelnych na pokonaną odległość, a nie na spędzony czas w danym środku transportu.
Link do wypowiedziLink
Joanna M.

Joanna M. Specjalista ds.
jakości, BSH

Temat: lęk przed lataniem

No i wygląda na to, że tydzień codziennego latania z miejsca w miejsce wyleczył mnie z tej choroby... Ciekawe na jak długo? Zobaczymy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

też mam przysłowiowego "pietra" w czasie lotu zwłaszcza gdy samolot znajduje się na odpowiedniej wysokości - wtedy wyobraźnia działa bardzo aktywnie.
Mój znajomy mówi tak:..."widziałaś kiedyś po katastrofie samolotu jakąkolwiek osobę na wózku inwalidzkim? co się boisz?"...
Link do wypowiedziLink
Andrzej O.

Andrzej O. Haters gonna hate,
ainters gonna aint

Temat: lęk przed lataniem

ciekawe, że ludzie na co dzień jeżdżą samochodami, które częściej ulegają wypadkom, również śmiertelnym :]

Ja ostatnio jechałem pociągiem, który wjechał na dworzec. Po chwili wrzucił wsteczny, wycofał się ze 200m i wjechał na tor obok. Po chwili na tor, na którym był poprzednio wjechał pociąg z przeciwka... jak dla mnie - szczyt czarnego humoru :]
Link do wypowiedziLink
Majka W.

Majka W. Specjalista ds.
turystyki, El-Camino

Temat: lęk przed lataniem

Andrzej O.:
ciekawe, że ludzie na co dzień jeżdżą samochodami, które częściej ulegają wypadkom, również śmiertelnym :]

Ja ostatnio jechałem pociągiem, który wjechał na dworzec. Po chwili wrzucił wsteczny, wycofał się ze 200m i wjechał na tor obok. Po chwili na tor, na którym był poprzednio wjechał pociąg z przeciwka... jak dla mnie - szczyt czarnego humoru :]

rewelacja:)))

w samolocie śpię, najlepiej jest jak w ostatnim rzędzie nikt nie siedzi, wtedy poduszeczka i kocyk:)
Nigdy tez nie pije alkoholu, można się zdziwić reakcji organizmu. Więc, kto się boi, to niech łyknie coś na uspokojenie, ale w żadnym razie nie pije.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

Ty nie pijesz a zuważyliście ile alkoholu spożywają sąsiadujący pasażerowie?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

Z moich obserwacji Polacy pija w samolocie wiecej niz inne nacje (mysle o zachodnich - z Rosjanami itd. nie latalem). Czy tak bardzo boimy sie latac samolotami? ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

ciekawe dlaczego pijemy: strach?, radocha bo wakacje i tzw. luzik? nałóg? skoro kupiliśmy na strefie tak tanio to po co tyle dzwigać?
a może inny powód?
Link do wypowiedziLink
Andrzej O.

Andrzej O. Haters gonna hate,
ainters gonna aint

Temat: lęk przed lataniem

Rafal G.:
Z moich obserwacji Polacy pija w samolocie wiecej niz inne nacje (mysle o zachodnich - z Rosjanami itd. nie latalem). Czy tak bardzo boimy sie latac samolotami? ;)
darmocha?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

Ja zawsze podziwiam ludzi ktorzy prosza o piwo podczas porannego lotu, start o 7 rano, prawie wszyscy w samolocie spia i tylko paru 'bojacych sie latac' prosi o kolejna butelke :-)

Chociaz niechlubny rekord nalezy do pewnego Afrykanczyka ktory siedzial kolo mnie i podczas 4h lotu wypil prawie 0,7 Jacka Danielsa zanim mu obsluga butelki nie zabrala...
Link do wypowiedziLink
Wojciech B.

Wojciech B. Wolny, szukający

Temat: lęk przed lataniem

Ola Żeleńska:
Moj sposób to spanie. Staram se przespać caly lot
A jak można spać w ciasnym fotelu samolotu, kiedy tam się ledwo można zmieścić? Zwłaszcza z tak długimi nogami? ;-)

A wracając do tematu: boję się zawsze startu (znacznie mniej - lądowania), czy zdążymy oderwać się od ziemi przed końcem pasa startowego. Potem jest już znacznie spokojniej. Podczas podróży w 2006 roku latałem 18 razy i mniej więcej po 9 razach loty były dla mnie niemal jak przejazdy taksówką... Małym (ale tylko małym) wyjątkiem był lot Delhi-Lahore oraz Urumqi-Islamabad liniami Pakistan International Airlines... Zwłaszcza jak widziałem, że w skrzydle jeden nicik sobie podryguje zupełnie luźno...
Link do wypowiedziLink
Ola Ż.

Ola Ż. Poszukująca własnej
drogi :-)

Temat: lęk przed lataniem

Wojciech B.:
Ola Żeleńska:
Moj sposób to spanie. Staram se przespać caly lot
A jak można spać w ciasnym fotelu samolotu, kiedy tam się ledwo można zmieścić? Zwłaszcza z tak długimi nogami? ;-)


Masz racje, nie jest wygodnie ale mój mąż stara się np rezerwować dla nas miejsca w pierwszym rzedzie gdzie nic przed nami nie ma:-))) a poza tym ja jestem taki typ co zaśnie zawsze i wszędzie:-)) zwlaszcza w środkach transportu he he he ale fakt że dlugo potem prostuje nogi;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: lęk przed lataniem

Joanna B.:
Dużo podróżuję prywatnie i służbowo, ale każda podróż wiąże się ze stresem, bo... boję się latać. Jakoś nie chce mi to minąć mimo wielu lotów, które już za mną, po prostu jakiś niezależny ode mnie lęk.

Może macie jakieś rady? Da się z tego jakoś wyleczyć? Bo rezygnować z podróżowania nie chcę :)


Pomyśl logicznie. Ile samolotów spada na ziemię? podpowiem: JEDEN na kilka-kilkanascie milionów lotów. Ostatnio czytałem gdzieś ciekawe opracowanie i wygląda to tak:

W USA i Kanadzie, spada jeden samolot na srednio 10 milionów lotów. Europa to jedno buuuum na 5 milionów lotów. Najgorzej jest w Afryce, bodajze, z głowy strzelam bo czytalem to z rok temu - 30 samolotów na 1 milion lotów jakos? To i tak SETKI razy mniejsza szansa, ze stanie Ci się coś złego, w porównaniu do jazdy samochodem.

Wsiadając do samochodu tez odczuwasz strach przed śmiercią? Jesli mniejszy niz w samolocie, to dziwne, bo na polskich drogach ginie coroku grube tysiące kierowców, pasazerów, rowerzystów etc.

Mnie przeraza tylko bezsilnosc w powietrzu, nic nie mozna zrobic. No ale cóz, to tylko taka igiełka gdzieś w srodku, w koncu - co ma być , to bedzie. Bóg prostuje Twoje sciezki, nie przejmuj się, co ma byc.... to będzie :) A będzie dobrze.
Link do wypowiedziLink
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Temat: lęk przed lataniem

Hubert S.:
Pomyśl logicznie. Ile samolotów spada na ziemię?

Problem w tym, że strach przed lataniem nie opiera się na logice. Czysta psychologia. Ludzie nie myślą w kategoriach prawdopodobieństwa.

W przeciwnym razie Lotto szybko zbankrutowałoby ;)

Moim zdaniem najlepszym sposobem jest po prostu dużo latać.

I dokładnie zrozumieć zasady fizyki oraz budowę samolotu. Bo boimy się czegoś, czego nie rozumiemy! Jak tak ciężkie coś może latać? Gdy zrozumiemy, poczytamy, doedukujemy się to i strach mniejszy. Rzeczy zrozumiałe nie straszą.
Link do wypowiedziLink
Andrzej O.

Andrzej O. Haters gonna hate,
ainters gonna aint

Temat: lęk przed lataniem

Marcin S.:
Hubert S.:
Pomyśl logicznie. Ile samolotów spada na ziemię?

Problem w tym, że strach przed lataniem nie opiera się na logice. Czysta psychologia. Ludzie nie myślą w kategoriach prawdopodobieństwa.
Jest jeszcze taka kwestia, że na to prawdopodobieństwo możesz mieć jakiś, mniejszy bądź większy, mniej bądź bardziej iluzoryczny wpływ. Ja na przykład gdy lecę samolotem lub prowadzę samochód mam znacznie mniejsze poczucie lęku niż gdy jadę autokarem.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

lek przed lataniem




Wyślij zaproszenie do
Anuluj