konto usunięte

Temat: Iran - odliczanie

już za dni kilka, a dokładnie 10.08 wylatujemy... Cel - prawie jak G.Bush junior - Iran...

Będzie ktoś ze złotolinijnych w tym terminie w tamtej dość szerokiej okolicy?Arkadiusz Jastrzębski edytował(a) ten post dnia 01.08.07 o godzinie 23:06

konto usunięte

Temat: Iran - odliczanie

byłam tam cztery lata temu - też w sierpniu. Niezapomniana wyprawa, cudne wspomnienia... ech wrócić tam kiedyś :)
Adam Sęczkowski

Adam Sęczkowski Redaktor naczelny
serwisu Odkrywamy
Idoli, członek
Zarząd...

Temat: Iran - odliczanie

Ale finansowo chyba fatalnie ... ??
Piotr K.

Piotr K. Operator myszki
drugiego stopnia

Temat: Iran - odliczanie

Adam S.:
Ale finansowo chyba fatalnie ... ??

Fatalnie, bo tanio? Chyba nalezy sie cieszyc, prawda? :)
Adam Sęczkowski

Adam Sęczkowski Redaktor naczelny
serwisu Odkrywamy
Idoli, członek
Zarząd...

Temat: Iran - odliczanie

Piotr K.:
Adam S.:
Ale finansowo chyba fatalnie ... ??

Fatalnie, bo tanio? Chyba nalezy sie cieszyc, prawda? :)
Wyjazd do Iranu jest tani ??? Znajomy się wybiera i za tydzień płaci 2900 PLN
Piotr K.

Piotr K. Operator myszki
drugiego stopnia

Temat: Iran - odliczanie

Adam S.:
Wyjazd do Iranu jest tani ??? Znajomy się wybiera i za tydzień płaci 2900 PLN

Jak ktos kupuje wycieczki w biurze podrozy, to niech sie nie dziwi, ze przeplaca.

Najdrozszym elementem wyjazdu jest koszt biletu lotniczego. Jezeli masz wiecej czasu, mozesz go dosc mocno zredukowac - lecisz do Istambulu, albo jeszcze lepiej do Damaszku a stamtad autokarem do Teheranu (dwadziescia pare USD). Zycie w Iranie jest tanie. Ja 8 lat temu w 3 tygodnie wydalem nieco ponad 100 USD. Nie podejrzewam, ze teraz byl wymagany duzo wiekszy budzet. Niech ceny nawet wzrosna o 100%, nadal jest tanio, a goscinnosc Iranczykow jeszcze bardziej redukuje koszty.
Adam Sęczkowski

Adam Sęczkowski Redaktor naczelny
serwisu Odkrywamy
Idoli, członek
Zarząd...

Temat: Iran - odliczanie

Piotr K.:
Adam S.:
Wyjazd do Iranu jest tani ??? Znajomy się wybiera i za tydzień płaci 2900 PLN

Jak ktos kupuje wycieczki w biurze podrozy, to niech sie nie dziwi, ze przeplaca.

Najdrozszym elementem wyjazdu jest koszt biletu lotniczego. Jezeli masz wiecej czasu, mozesz go dosc mocno zredukowac - lecisz do Istambulu, albo jeszcze lepiej do Damaszku a stamtad autokarem do Teheranu (dwadziescia pare USD). Zycie w Iranie jest tanie. Ja 8 lat temu w 3 tygodnie wydalem nieco ponad 100 USD. Nie podejrzewam, ze teraz byl wymagany duzo wiekszy budzet. Niech ceny nawet wzrosna o 100%, nadal jest tanio, a goscinnosc Iranczykow jeszcze bardziej redukuje koszty.
Nie wiem czy tak samemu bym się odważył, ale może w przyszłym roku pojadę.
Piotr K.

Piotr K. Operator myszki
drugiego stopnia

Temat: Iran - odliczanie

Adam S.:
Nie wiem czy tak samemu bym się odważył, ale może w przyszłym roku pojadę.

Tak, tak, wiem - os zla, fundamentalisci, terrorysci obwiazani laskami z dynamitem na kazdym rogu ulicy ;)))
Adam Sęczkowski

Adam Sęczkowski Redaktor naczelny
serwisu Odkrywamy
Idoli, członek
Zarząd...

Temat: Iran - odliczanie

Piotr K.:
Adam S.:
Nie wiem czy tak samemu bym się odważył, ale może w przyszłym roku pojadę.

Tak, tak, wiem - os zla, fundamentalisci, terrorysci obwiazani laskami z dynamitem na kazdym rogu ulicy ;)))
No właśnie Piotrze :) Choć wiem, że media WYolbrzymiają :)
Piotr K.

Piotr K. Operator myszki
drugiego stopnia

Temat: Iran - odliczanie

Adam S.:
No właśnie Piotrze :) Choć wiem, że media WYolbrzymiają :)

Media nie maja bladego pojecia, jak tam jest.
Zazdroszcze Arkowi, chociaz 2 tygodnie to bardzo malo na tak ogromny kraj.

Temat: Iran - odliczanie

Kolega byl w Iranie rok temu i opowiadal ze Iran na zywo to nie jest swiat Ahmadineżada znany z mediow, co potwierdzaja moi przedmowcy :)
Islam nie zabil w tych ludziach perskiej goscinnosci i serdecznosci. W dodatku koszty przezycia tam naprawde nie sa wysokie:))
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Iran - odliczanie

Mój kolega był w listopadzie w Iranie. Koszty całkowite wyszły na osobę... 2000zł! byli miesiąc. Ludzie niesamowicie gościnni i ciekawi obcych - turystów, benzyna w przeliczeniu 20 groszy/litr.
Jedzenie bardzo tanie, tak jak i noclegi. Bardzo bezpiecznie. Widziałem jego zdjęcia, warto popatrzeć na ruch uliczny w miastach. Samochody jeżdżą jak chcą, dużo samochodów, ale jakoś to wszystko się kręci i w miarę jest płynny ruch. Warto tam jechać :-) sam bym pojechał, ale załatwianie wizy trwa dość długo i poza tym zacząłem pracę, więc nie da rady w tym roku.

konto usunięte

Temat: Iran - odliczanie

Ha! Jak miło Was poczytać :)

Faktycznie kosztowo to wyjazd do jakiegokolwiek kraju na Bliskim Wschodzie to w zasadzie oszczędność :) Dlaczego?

W kwietniu 2006 roku byłem przez 2,5 tygodnia w Syrii, Libani i Jordanii i wydałem łącznie z biletem lotniczym 2 tys. złotych... Byłem sam - fakt, ale w zasadzie niczego sobie nie odmawiałem...

W grudniu 2006 roku byłem znów w tym samym rejonie 2 tygodnie i wydałem łącznie z samolotem do Damaszku 2,2 tys. złotych... Dlaczego??? Piwo w Bejrucie smakuje inaczej :)

Teraz na samolot do Stambułu wydaliśmy 1000 zł. Poza tym bierzemy z sobą ok. 400 - 500$, więc pytanie czy to jest drogo? Wydaje mi sie, że jeżeli się do tego podejdzie w kontekscie całorocznym - to jest tanio... Poza tym, sami pewnie wiecie, że 2,5 tygodnia urlopu w Polsce to czasem dużo więcej niż te przysłowiowe 2 tys. złotych...

Ja już odliczam dni :) Za tydzień o tej porze, jak Allach i Bóg po społu dadzą - będę cierpiał w autobusie Stambuł - Teheran :)

Zresztą tuż przed wyjazdem reaktuwuję bloga... Muszę tylko przeczekać moje dekadenckie wpisy, które z braku laku ostatnio tam się pojawiają...

konto usunięte

Temat: Iran - odliczanie

Robert K.:
Mój kolega był w listopadzie w Iranie. Koszty całkowite wyszły na osobę... 2000zł! byli miesiąc. Ludzie niesamowicie gościnni i ciekawi obcych - turystów, benzyna w przeliczeniu 20 groszy/litr.
Jedzenie bardzo tanie, tak jak i noclegi. Bardzo bezpiecznie. Widziałem jego zdjęcia, warto popatrzeć na ruch uliczny w miastach. Samochody jeżdżą jak chcą, dużo samochodów, ale jakoś to wszystko się kręci i w miarę jest płynny ruch. Warto tam jechać :-) sam bym pojechał, ale załatwianie wizy trwa dość długo i poza tym zacząłem pracę, więc nie da rady w tym roku.


:) Fakt... Jeżdża jak wariaci ale warto :) Pamiętam jak dziś, jak w Damaszku potrąciła mnie taksówka, jak w tak zwanym afekcie chciałem się zemścić na kierowcy ale zapał mój ostudził policjant z kałasznikiem, który kontrolował ruch na skrzyżowaniu... :)

Co do wizy, to najpierw się składa wniosek wizowy, po 2 tygodniach jest decyzja (polecam zdjęcia z miną ala Osama), później składa się paszport z dowodem opłaty wizowej (300 zł) i tydzień później ma się wizę, więc nie najgorzej... :)

Dużo, dużo gorzej mają kobiety... Zwłaszcza najbardziej frywolny kraj Bliskiego Wschodu, czyli Liban - w tym bryluje :)
Piotr K.

Piotr K. Operator myszki
drugiego stopnia

Temat: Iran - odliczanie

Arkadiusz J.:
Ja już odliczam dni :) Za tydzień o tej porze, jak Allach i Bóg po społu dadzą - będę cierpiał w autobusie Stambuł - Teheran

Nie tak pospolu, bo to ten sam Bog :)

Fakt, ze troche czasu spedzisz w tym autobusie :) Moj powrot z Iranu (cala trasa autobusem) zajal... 110 godzin! Po drodze 11 godzin stania na granicy iransko-tureckiej, potem partyzanci w Kurdystanie wysadzili droge i czekalismy cala noc na odgruzowanie, liczne posterunki wojskowe, potem rozne kontrole w Bulgarii i na Wegrzech. Na dodatek siedzialem na kole, a do niskich nie naleze. KOSZMAR! Ale jak milo sie teraz wspomina :)

konto usunięte

Temat: Iran - odliczanie

Ostatnie 2 miesiące to przygotowania do wyjazdu do Iranu, który miał się rozpoczać 10 sierpnia... Miał, bo właśnie cofnięto mi urlop... Jestem załamany... Bilet lotniczy i wiza to tylko wspomnienie wyjazdu, który się nie odbędzie... Dwóch moich przyjaciół, z którymi miałem lecieć - będzie musiało dać radę beze mnie... Cofnięto mi urlop...

W związku z tym, sprawa wygląda tak:
jestem sam. chcę na 2 tygodnie wylecieć do Azji lub Afryki... Termin październik bądź listopad... Preferencje? Ja wiem? Może Tajlandia (później ewentualnie Laos, Wietnam), lub Afryka Wschodnia? Macie jakiś pomysł? Nie chciałbym wydać na samolot więcej niż 2,5 tyś zł... Nie zmienia to faktu, że jak pomyślę, że za tydzień o tej porze miałem się męczyć z braku alkoholu w Iranie... Załamany jestem...

W sumie będę miał wizę do Iranu wbitą w paszporcie.. A może jednak Iran...

Temat: Iran - odliczanie

to okropne. jakby ktos pokazal glodnemu stol pelen jedzenia i zamknąl mu drzwi przed nosem..trzymam kciuki za drugie podejscie!

konto usunięte

Temat: Iran - odliczanie

To nawet gorzej... a obok mnie przewodnik i mapa... :((

Temat: Iran - odliczanie

wiem, wkurzenie na ten moment nawet nie pozwala ci na zaden optymizm...ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. moze przez ten miesiac ten przewodnik i mapa natchnie cie na nowe szlaki w iranie?....

konto usunięte

Temat: Iran - odliczanie

Ech Madziu...
Dziękuję za Twoje dobre słowo...

jestem zły na los... zdecydowały rzeczy, które się ciągnęły od pół roku, a które akurat 2 dni przed wylotem musiały się obudzić... najgorsze, ze nie mam na nie zupełnie wpływu...

całe szczęście, że i przewodnik i mapa wyjadą do Iranu, gdyż dwaj moi przyjaciele zgodnie z planem tam się udadzą...

Zły jestem, bo wreszcie udało mi się zebrać ekipię, a i tak się skończy na tym, że pojadę sam...

będzie dobrze... może macie jakieś koncepcje? Tylko nie Europa... W X 2006 zwiedzałem samotnie wulkany włoskie i męczyłem się okrutnie...

Następna dyskusja:

Iran - ramadan




Wyślij zaproszenie do