Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Wczoraj widzilem bilety za 315euro :/
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Bartek Finski:
Wczoraj widzilem bilety za 315euro :/

Dokładnie, chyba nasza wspaniała promocja się kończy. Ale bądźmy dobrej myśli, może to tylko przejściowe. Ja potrzebuję dobrych cen na maj/czerwiec...
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

3 tygodnie temu wróciłam z Dominikany. Moge doradzić. Prosze jednak o bliższe informacje na temat regionu, który chce Pan zwiedzić oraz sposobu podróżowania (lokalny transport i hostele)?
Pozdrawiam,
ilona

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Ilona Budzbon Marcinkowski:
3 tygodnie temu wróciłam z Dominikany. Moge doradzić. Prosze jednak o bliższe informacje na temat regionu, który chce Pan zwiedzić oraz sposobu podróżowania (lokalny transport i hostele)?
Pozdrawiam,
ilona

Mnie akurat interesuje rejon Punta Cana. Glownie wypoczynek i leniuchowanie. Jakies namiary na tanie hostele/hotele ma Pani? Jak z jedzeniem na miescie? Drogie ? alkohol itp ?
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Jeśli chodzi o termin wyjazdu na Dominikanę - akurat najmniej polecałabym maj i czerwiec (najwięcej dni desczowych a i zdarza się, że silniej powieje, nawet bardzo silnie...)
Luty jest dogodnym terminem (choć styczeń też, wg wszelkich znaków na niebie i ziemi miał takim być, a lało ... często... niestety, na pocieszenie dodam, że temperatura wody nie spadało poniżej 26 stopni, a temperatura powietrza w dzień utrzymywał się - nawet w czasie deszczu na poziomie ok 29- 32 stopni).
Jeśli interesuje Cię Bartek (mogę tak?) Punta Cana i leniuchowanie - polecam skorzystanie z ofert holetlowej, również korzystnej cenowo na stronach l'turu - za 2 tygodniowy pobyt płaci się ok 530 eur.
Ja w l'turze nabyłam tylko bilety lotnicze, a cała resztę wyprawy zorganizowałam wraz z mężem...
Jeśli miałabym polecać jakiś nocleg w pobliżu Punta Cana - odpowiedź jest jedna Guesthouse Las Piedras (proszę nie mylić z La Posasa del Piedra, polecaną w wielu przewodnikach i na trip advisor... Od kilku miesięcy Posada działa jako restauracja jedynie - z kreolskim i włoskim menu.. na dodatek krewni właścicieli zostali poszkodowani w czasie trzęsienia ziemi i gdy pod koniec stycznia wyjeżdżaliśmy z Dominikany - Posada była zamknięta na głucho).
Jeśli chciałoby się szukać noclegu poza biurami podróży - polecam Bavaro i El Cortesito (z lotniska dojazd transportem publicznym skomplikowany, trzeba się przesiadać aż dwukrotnie, dlatego w jedna stronę najlepiej wziąć taxi. Chyba, że samolot ląduje rano... Wówczas spokojnie można dojechać do jednej z tych miejscowości stopem.)
Jeśli chodzi o Guesthouse Las Piedras - jest to nowy obiekt, prowadzony przez sympatyczą dominikańsko - niemiecką rodzinę. Jest to istna oaza - pełno zieleni - przypomina kształtem mały zameczek. Pokoje - jak w murach zamkowych. Czyściutko i co najważniejsze niezbyt drogo - ok 20 dolarów od osoby za dzień ze śniadaniem (w normalnym budżecie turtsty plecakowicza to za wiele.. ale w rejonie Punta Cana trudno o coś tańszego).
Jest tylko jeden mankament - Guesthouse las Piedras leży dość daleko od plaży - marsz trwa ok 30 min (wzdłuż ruchliwej ulicy, bez chodnika). Można dojechać lokalnymi autobusikami (tzw. traumabus, za ok 55 pesos odo osoby, przystanej przy dużej stacji benzynowej TEXACO).
Jeśli chciałoby się znależć coś bliżej plaży - warto wziąć pod uwagę Cortecito Inn (duży kompleks hotelowy, w którym mieszka raczej więcej rodowitych dominikańskich turystów niż Europejczyków). Cena - niestety - wysoka - 60 dolarów za noc za pokój + kompletnie niezjadliwe śniadanie (podpleśniałe bułeczki, dżemiki itd..., a nie można niestety wybrac opcji bez śniadania...można nie jeść, ale zawsze ciut szkoda pieniędzy). Jeśli jednak przejdzie się próbe śniadanie - wystarczy przejśc przez mała uliczke i między domkami i .... stoi się na białym piasku...
Mieszkalam w obydwu - w Cortecito Inn zaraz po przylocie, a w Guesthouse noc przed odlotem i z czystym sumieniem, pomimo dużej odległości od plaży, polecam Gusthouse. Trudno do niego trafić - nawet zapytani taksówkarze nie wiedzieli gdzie go szukać...Jesli ktoś z Państwa będzie chciał tam się dostać - najlepiej skontaktować się mailem z właścicielami (pani mowi po hiszpańsku, pan po niemiecku i angielsku) - przyślą mapkę....
Na reszę pytań odpowiem za chwilkę...

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

"Jeśli interesuje Cię Bartek (mogę tak?) Punta Cana i leniuchowanie - polecam skorzystanie z ofert holetlowej, również korzystnej cenowo na stronach l'turu - za 2 tygodniowy pobyt płaci się ok 530 eur."

Jasne, ze mozesz. 2 tygodnie za 530 euro ? Linka mozna prosic bo ja nic takiego znalezc nie umiem :(
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Bartek - trzeba polować. Ja codziennie (prawie) sprawdzam ltur... Super last minute przeloty i mieszkanie zprzelotami. Dziś np. wylot na 14 dni do Punta Cana kosztuje z Berlina 214 EUR... Opcje hotelowo - przelotowe są drogie, ale tam codziennie po 20 sytuacja się zmienia!
Kilka dni wcześniej 14 dni w Punta Cana w jakimś hotelu sięgały własnie progu, o którym pisałam....

jeszcze jedna uwaga o Ltur - sa to loty czarterowe. Z reguły samolot jest zapełniony turystami lecącymi do holetli... Miejsca, ktore sprzedaja są pojedyncze (podwójne dosłownie!)... I ceny, poza weekendami, zmieniają się co 24 godziny. Trzeba naprawdę zachowac czujność ważki - kupując bilet. Czasem warto sprawdzić też ceny przelotów nie - last minute w l'tur - również zdarzają się okazje...Ilona Budzbon Marcinkowski edytował(a) ten post dnia 16.02.10 o godzinie 20:10
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Oczywiście nie mówię
tu o niebezpieczeństwie związanym z trzęsieniem ziemii itp. bo tego się nie spodziewam,

A tego nie byłabym taka pewna... niestety... zbieg kilku płyt tektonicznych znajduje się na Płw. Samana...

ale masa uchodźców z Haiti, zbiegli
więźniowie itp. którzy mogli przedostać się na teren Dominikany po tej niedawnej klęsce- czy to jest realne zagrożenie? Był ktoś ostatnio tam?

Tak, jest to zagrożenie, z którym, niestety, teraz trzeba się poważnie liczyć, o ile planuje się odbycie podrózy samodzielnej, z plecakiem (jeśliu wykupi się pakiet all-inclusive - uzbrojeni strażnicy patrolują plaże i tereny przyhotelowe, więc pewnie nie ma sie czego bać).
Do całej listy potencjalnych osób - zagrożeń dochodzą jeszcze rodziny osób z Haiti, mieszkające na Dominikanie, które drogą rabunku będa sie starały dorobić szybkich pieniążków, by pomóc swoim.
Nie wiem, niestety i chyba nikt nie wie, jak długo trwać będzie ten stan zagrożenia. Dość, że im dalej na wschód - tym będzie ono mniejsze... Bo wcale nie tak łatwo podróżowac po tym kraju (trzeba mieć za co...).
Na pewno trzeba zrezygnować z ekspolorowania dżungli, czy nawet dzikich plaż samodzielnie (spotkałam w Las Galeras młodego Fina, ktorego 2 osoby goniły z maczetami) - lepiej z kilkoma osobami i nie tylko w kobiecym towarzystwie.
Odpada spanie w namiocie na dziko... (zresztą nawet bez trzęsienia ziemi nie jest to zbyt bezpieczne rozwiązanie).
Nie podróżować (to nie jest trudne, po ciemku cały ruch zamiera) i nie spacerowac po ciemku (ciemno robi się błyskawicznie, w ciągu 10 minut). Uwaga na ubiór i sprzęt (fotograficzny na przykład).
Dobrze jest, poza miasteczkami, nosić lekko wyeksponowana maczetę, która nie będzie świeciła nowością. Nie należy wymieniać pieniędzy na ulicy. Paszport i gotówke oraz najcenniejsze rzeczy zostawiać w hostelu/hotelu... To ogólne uwagi...
Druga sprawa, dla osób które Dominikanę znają dobrzę, możecie mi polecić główne "atrakcje" tego kraju? Może jakieś dogodne połącznia morskie, lotnicze z innymi pobliskimi wyspami które może okażą się bardziej ciekawe? Jakieś miejsca warte uwagi, piękne plaże itp.

W wielkim skrócie, jeśli chodzi i Dominikanę:
1.Obowiązkowo Punta Cana - choć z reguły omijamy szerokim łukiem typowo turystyczne miasteczka - tam, dla bialych plaż WARTO!
2. Półwysep Samana (Las Galeras i Las Terrenas, z obowiązkową przeprawą promową z Sabana De La Mar do Santa Barabara de Samana) no i z obowiązkowym obserwowaniem godów wielorybów! W Las Galeras (nieopodal, konieczne spacery po dżungli) są 3 baśniowe plaże: Playa Rincon - 2 godz, Playa Madamo - 1 godz (tu największa i najbliższa brzegowi rafa koralowa - gąbki, rybki, mureny, ukiwały) i Playa Fronton (2 godz w dżungli, dość trudna droga). W Las Terrenas należy omijać centrum miasteczka - kurz, 400 % motocykli więcej niż wszędzie itd. Niesamowite są przedmieścia: można wejść do piekarni i poczekać na świeże bułeczki, które bierze się z blachy, ceny naprawdę niskie, a do tego 2 plaże: Bonita i Coson (piasek złocisty, nie biały jak w Las Galeras, ale warto!)
3.Wodospad Limon
4. Park narodowy Los Haiteses (piechotą przez dżunglę, można bez przewodnika, ścieżka jest jedna i bardzo wyraźna);
5. Rio San Juan i plaże Playa Grande i Playa Caleton;
6. Miches - to b. brudne i brzydkie miasteczko, ale im dalej wędruje sie plażą w kierunku cypla widocznego po prawej stronie - tym bardziej plaża staje sie bajkowa (konieczne 2 przeprawy wbród przez rzeki);
7. Playa Limon;
8. miasteczko Higuey - trochę jak w Indiach, do tego wszędobylskie krowie głowy przy straganach z mięsem....
9.Santo Domingo
10.góry Kordyliery Centralnej, choć rzucić okiem....

Za to szerokim łukiem omijałabym Isla Saona... Wyspa - piękna, choć to typowy spęd turystów, wyrzucanych co chwila z autobusów.... To nie jest prawdziwa Dominikana, niestety...
Co do połaczeń między wyspami - proponuję sprawdzić karaibskie linie lotnicze liat.com i ich ofertę przelotów kombinowanych (czyli zwiedzanie kilku wysp) - ceny różne, w zależności od terminu...Ilona Budzbon Marcinkowski edytował(a) ten post dnia 17.02.10 o godzinie 12:19
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Jak
z jedzeniem na miescie? Drogie ? alkohol itp ?

W rejonie Punta Cana (w El Cortesito) odwiedziłam tylko jedną turystyczną restuarcaje - opisywaną w przewodnikach i na stronach kulinarnych o Karaibach - Tawernę Capitan Cook. Jedzenie - pycha. Nas skusiły tam langusty - wybiera się taką żywą lub znieczuloną lodem i wrzucają ją na grill, polewając jedynie sokiem z limonki... Rozpływa się w ustach. Do tego owoce itd... cena 1 kg langusty - 900 pesos... (Ceny langust niewiele sie różniły, najtaniej serowano je w lokalnych restauracyjkach za 700).
Miesliśmy wrażenie, że Diminikana będzie tańsza. Tymczasem ceny odebraliśmy jak podobne do polskich, a w restauracjach dla turysów - podobne do cen w Holandii w restauracji... Małe piwo 0.33 l - ok 100 pesos!!!! (warto dodać, że w małej budce w Il Cortecito, nazwanej Loteka - można kupić litrowę butelke Presidente za 100 pesos)
Nie znam, niestety cen drinków w hotelach w Punta Cana... O wstydzie - wypiłam tam tylko Pina Coladę na prezentacji hotelu (skusili nas własnie darmowymi drinkami, na które w backapkerskim budżecie z reguły nie ma miejsca)... Gdzieś bardziej na pólnocy widziałam w jakimś miejscu Pina Coladę za 100 pesos, gdzieś za 200....
Generalnie - im dalej od Punta Cana tym taniej. Ceny piwa: od ok 80 do 95 pesos za jumbo - (czyli litrową butelkę). Rum, w Punta Cana, w marketach, też był dość drogi - za rum viejo marcello 143 pesos za 0,35 litra...
Całkiem poważną pozycją w budżecie jest woda... Nie można pić wody z kranu. Lepiej ,nawet nie myć w niej zębów... Litrowa butelka wody kosztowała od 25 do 60 pesos! My mieliśmy ze sobą filtr do wody, więc kupiliśmy mineralną z raz, czy dwa.
Mam jakieś notatki z zakupów w Punta Cana:
jogurt naturalny 35 pesos, chleb (taki sztuczny,dmuchany) 76 pesos, masło 30 pesos,nutella 230 pesos, 4 pomirodki - 13 pesos, avocado (wielkości melona, na ulicznym straganie) 20 pesos, ananas 100 pesos,papaja 40 pesos, kokos 30 pesos (lepiej szukać i oprawiać kokosy samemu).

Stołowaliśmy się w miejscowych barach dominikańskich (turystów w nich nie było...) gdzie za ok 120 pesos można było zjeść kurczacza z ryżem i sosem z fasoli lub z frytkami z juki, czy też z platanosów (pastewnych bananów). Te ceny pozostawały podobne w całym kraju...
Czy jeszcze jakimis cenowymi informacjami mogę pomóc?
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Teraz Dominikana w ramach
pomocy przyjęła część najbardziej poszkodowanych - co z tego wyniknie, nie wiadomo, ale stąd pewnie te promocyjne ceny lotów.

Promocyjne ceny, z uwagi na trzęsienie ziemi - owszem, ale w hotelach... Loty w L'tur byly również przed trzęsieniem w atrakcyjnych cenach... Życzę powodzenia w poszukiwaniach biletów!
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Malgosiu, a kiedy bylaś? Cos obiło mi sie ostatnio że zabronili już skakać z tych wodospadów:-(
Skakanie jest wciąż możliwe, trzeba tylko zapłacić... Warto jednak, zamiast tego miejsca, odwiedzic wodospad Limon... Nie można z niego skakać, do tego z ok 1,5 godz trzeba iśc przez dżunglę.... Ale to naprawdę niesamowite miejsce (pod warunkiem, że ostatnio nie padało - woda wówczas zmienia kolor na brunatny...)!
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Karina Pałka:
Dla mnie niesamowite na Dominikanie było to, ze wygląda dokładnie tak jak na zdjęciach.

To prawda! A są nawet takie miejsca, że trudno uwierzyć, że nie wskoczyło się w pocztowkę!
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Jeszcze ostatnia uwaga przed pójściem spać... Samodzielne podróżowanie po Dominikanie bez znajomości języka hiszpańskiego, choćby podstawowej - jest niemożliwe! W każdym razie... nam angielskie porozumiewanie się zupełnie nie szło.. Musieliśmy przestawić się na hiszpański (czasem francuski, o ile natknęło sie na kogoś z Haiti)...
Dobrej nocy! I niech Wam się przyśni Dominikana!

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Dziekuje slicznie za tak wyczerpujace informacje. Z pewnoscia sie przydadza.
Masz moze gdzies jakas galerie z fotkami z podrozy ? Jesli nie mozna prosic na maila ?
Ilona B.

Ilona B. photographer,
filmmaker

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Masz moze gdzies jakas galerie z fotkami z podrozy ?

Mam galerię... ale na razie taką ze wszystkimi "śmieciami"... Pracuję nad nową, bez pamiątkowych pstryczków.
Za kila dni powinien ukazać się też mój szerszy atrykuł na temat Dominikany...
A tymczasem podeślę Ci linki do pary moich zdjęć:


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Ilona Budzbon Marcinkowski edytował(a) ten post dnia 17.02.10 o godzinie 11:18
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Anna Bombała:
Witam ja niestety nie moge znalezc takich tanich biletow na Dominikane a chce leciec do konca lutego :( na 2 tyg :)

Aniu, jak tylko coś się pojawi to napiszę. Też z niecierpliwością wypatruję czegoś extra.

pozdrawiam
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Ilona B.:
3 tygodnie temu wróciłam z Dominikany. Moge doradzić. Prosze jednak o bliższe informacje na temat regionu, który chce Pan zwiedzić oraz sposobu podróżowania (lokalny transport i hostele)?
Pozdrawiam,
ilona

Ilonko, jeśli pozwolisz przygotuję do Ciebie listę pytań - mam ich sporo:) podpowiedziała byś trochę co i jak na tej Dominikanie:)

pozdrawiam
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Ilona B.:
Jak
z jedzeniem na miescie? Drogie ? alkohol itp ?

W rejonie Punta Cana (w El Cortesito) odwiedziłam tylko jedną turystyczną restuarcaje - opisywaną w przewodnikach i na stronach kulinarnych o Karaibach - Tawernę Capitan Cook. Jedzenie - pycha. Nas skusiły tam langusty - wybiera się taką żywą lub znieczuloną lodem i wrzucają ją na grill, polewając jedynie sokiem z limonki... Rozpływa się w ustach. Do tego owoce itd... cena 1 kg langusty - 900 pesos... (Ceny langust niewiele sie różniły, najtaniej serowano je w lokalnych restauracyjkach za 700).
Miesliśmy wrażenie, że Diminikana będzie tańsza. Tymczasem ceny odebraliśmy jak podobne do polskich, a w restauracjach dla turysów - podobne do cen w Holandii w restauracji... Małe piwo 0.33 l - ok 100 pesos!!!! (warto dodać, że w małej budce w Il Cortecito, nazwanej Loteka - można kupić litrowę butelke Presidente za 100 pesos)
Nie znam, niestety cen drinków w hotelach w Punta Cana... O wstydzie - wypiłam tam tylko Pina Coladę na prezentacji hotelu (skusili nas własnie darmowymi drinkami, na które w backapkerskim budżecie z reguły nie ma miejsca)... Gdzieś bardziej na pólnocy widziałam w jakimś miejscu Pina Coladę za 100 pesos, gdzieś za 200....
Generalnie - im dalej od Punta Cana tym taniej. Ceny piwa: od ok 80 do 95 pesos za jumbo - (czyli litrową butelkę). Rum, w Punta Cana, w marketach, też był dość drogi - za rum viejo marcello 143 pesos za 0,35 litra...
Całkiem poważną pozycją w budżecie jest woda... Nie można pić wody z kranu. Lepiej ,nawet nie myć w niej zębów... Litrowa butelka wody kosztowała od 25 do 60 pesos! My mieliśmy ze sobą filtr do wody, więc kupiliśmy mineralną z raz, czy dwa.
Mam jakieś notatki z zakupów w Punta Cana:
jogurt naturalny 35 pesos, chleb (taki sztuczny,dmuchany) 76 pesos, masło 30 pesos,nutella 230 pesos, 4 pomirodki - 13 pesos, avocado (wielkości melona, na ulicznym straganie) 20 pesos, ananas 100 pesos,papaja 40 pesos, kokos 30 pesos (lepiej szukać i oprawiać kokosy samemu).

Stołowaliśmy się w miejscowych barach dominikańskich (turystów w nich nie było...) gdzie za ok 120 pesos można było zjeść kurczacza z ryżem i sosem z fasoli lub z frytkami z juki, czy też z platanosów (pastewnych bananów). Te ceny pozostawały podobne w całym kraju...
Czy jeszcze jakimis cenowymi informacjami mogę pomóc?

Świetne info, dzięki!!
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Ilona B.:
Oczywiście nie mówię
tu o niebezpieczeństwie związanym z trzęsieniem ziemii itp. bo tego się nie spodziewam,

A tego nie byłabym taka pewna... niestety... zbieg kilku płyt tektonicznych znajduje się na Płw. Samana...

ale masa uchodźców z Haiti, zbiegli
więźniowie itp. którzy mogli przedostać się na teren Dominikany po tej niedawnej klęsce- czy to jest realne zagrożenie? Był ktoś ostatnio tam?

Tak, jest to zagrożenie, z którym, niestety, teraz trzeba się poważnie liczyć, o ile planuje się odbycie podrózy samodzielnej, z plecakiem (jeśliu wykupi się pakiet all-inclusive - uzbrojeni strażnicy patrolują plaże i tereny przyhotelowe, więc pewnie nie ma sie czego bać).
Do całej listy potencjalnych osób - zagrożeń dochodzą jeszcze rodziny osób z Haiti, mieszkające na Dominikanie, które drogą rabunku będa sie starały dorobić szybkich pieniążków, by pomóc swoim.
Nie wiem, niestety i chyba nikt nie wie, jak długo trwać będzie ten stan zagrożenia. Dość, że im dalej na wschód - tym będzie ono mniejsze... Bo wcale nie tak łatwo podróżowac po tym kraju (trzeba mieć za co...).
Na pewno trzeba zrezygnować z ekspolorowania dżungli, czy nawet dzikich plaż samodzielnie (spotkałam w Las Galeras młodego Fina, ktorego 2 osoby goniły z maczetami) - lepiej z kilkoma osobami i nie tylko w kobiecym towarzystwie.
Odpada spanie w namiocie na dziko... (zresztą nawet bez trzęsienia ziemi nie jest to zbyt bezpieczne rozwiązanie).
Nie podróżować (to nie jest trudne, po ciemku cały ruch zamiera) i nie spacerowac po ciemku (ciemno robi się błyskawicznie, w ciągu 10 minut). Uwaga na ubiór i sprzęt (fotograficzny na przykład).
Dobrze jest, poza miasteczkami, nosić lekko wyeksponowana maczetę, która nie będzie świeciła nowością. Nie należy wymieniać pieniędzy na ulicy. Paszport i gotówke oraz najcenniejsze rzeczy zostawiać w hostelu/hotelu... To ogólne uwagi...
Druga sprawa, dla osób które Dominikanę znają dobrzę, możecie mi polecić główne "atrakcje" tego kraju? Może jakieś dogodne połącznia morskie, lotnicze z innymi pobliskimi wyspami które może okażą się bardziej ciekawe? Jakieś miejsca warte uwagi, piękne plaże itp.

W wielkim skrócie, jeśli chodzi i Dominikanę:
1.Obowiązkowo Punta Cana - choć z reguły omijamy szerokim łukiem typowo turystyczne miasteczka - tam, dla bialych plaż WARTO!
2. Półwysep Samana (Las Galeras i Las Terrenas, z obowiązkową przeprawą promową z Sabana De La Mar do Santa Barabara de Samana) no i z obowiązkowym obserwowaniem godów wielorybów! W Las Galeras (nieopodal, konieczne spacery po dżungli) są 3 baśniowe plaże: Playa Rincon - 2 godz, Playa Madamo - 1 godz (tu największa i najbliższa brzegowi rafa koralowa - gąbki, rybki, mureny, ukiwały) i Playa Fronton (2 godz w dżungli, dość trudna droga). W Las Terrenas należy omijać centrum miasteczka - kurz, 400 % motocykli więcej niż wszędzie itd. Niesamowite są przedmieścia: można wejść do piekarni i poczekać na świeże bułeczki, które bierze się z blachy, ceny naprawdę niskie, a do tego 2 plaże: Bonita i Coson (piasek złocisty, nie biały jak w Las Galeras, ale warto!)
3.Wodospad Limon
4. Park narodowy Los Haiteses (piechotą przez dżunglę, można bez przewodnika, ścieżka jest jedna i bardzo wyraźna);
5. Rio San Juan i plaże Playa Grande i Playa Caleton;
6. Miches - to b. brudne i brzydkie miasteczko, ale im dalej wędruje sie plażą w kierunku cypla widocznego po prawej stronie - tym bardziej plaża staje sie bajkowa (konieczne 2 przeprawy wbród przez rzeki);
7. Playa Limon;
8. miasteczko Higuey - trochę jak w Indiach, do tego wszędobylskie krowie głowy przy straganach z mięsem....
9.Santo Domingo
10.góry Kordyliery Centralnej, choć rzucić okiem....

Za to szerokim łukiem omijałabym Isla Saona... Wyspa - piękna, choć to typowy spęd turystów, wyrzucanych co chwila z autobusów.... To nie jest prawdziwa Dominikana, niestety...
Co do połaczeń między wyspami - proponuję sprawdzić karaibskie linie lotnicze liat.com i ich ofertę przelotów kombinowanych (czyli zwiedzanie kilku wysp) - ceny różne, w zależności od terminu...

Piękna wypowiedź, jeszcze raz wielkie dzięki...trochę mnie zmartwiłaś tym niebezpieczeństwem:) mam nadzieję że nikt mnie nie oskubie:):)Adam Urbanowski edytował(a) ten post dnia 23.02.10 o godzinie 11:32
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: Dominikana - czy warto..i czy bezpiecznie?

Ilona K.:
Adam Urbanowski:
Karina Pałka:
Dla mnie niesamowite na Dominikanie było to, ze wygląda dokładnie tak jak na zdjęciach. Polecam Punta Cana tam naprawdę są białe plaże, no i jeszcze wycieczkę na wyspę Saonę - jej piekno wręcz zabija:)

Dzięki za Saonę, nie wiedziałem o niej, ze zdjęć wygląda bajecznie. Karino, Ty byłaś ze zorganizowaną wycieczką czy na własną rękę? Ciekaw jestem jakiś sprawdzonych noclegów w sensownych cenach:)

Adam,
zerkinij sobie na stronę http://villapolonia.pl, a najlepiej skontaktuj sie z Marcinem (kontakt na stronie www). Myślę, że udzieli Ci wielu cennych informacji, a na pewno zaproponuje wycieczki, które organizuje na Dominikanie:-). Wielu osobom pomógł też w znalezieniu noclegu.
Bardzo często udziela się również na forum http://wakacje.pl.

Pozdrawiam,

Bardzo dziękuję Ci za namiar, odezwę się do Marcina. a Ty korzystałaś z jego pomocy?

Podobne tematy


Następna dyskusja:

hotelik w L’Estartit




Wyślij zaproszenie do