GoldenLine
Zaloguj się
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Czesc
Piszę tutaj bo może ktoś z Was przerabiał już taki problem. A nie wiem co mam zrobić...
Kupiłem bilety z Kijowa do KAtmandu w linii AirArabia, a że nie mam włąsnej karty kredytowej- kolega zapłacił za mnie swoją. Potem okazało sięże jest w regulaminie punkt mówiący o tym, że lecąk z Kijowa lub z KAthmandu osoba lecąca musi byćwłąścicielem karty z której był kupiony bilet oraz okazać tą kartę na lotnisku. Durny przepis.
W każdym razie- jest taka możliwość , że mogą zażądać, żebym pokazał kartę a ja dysponuję jedynie kserem strony frontowej (do tego nie na moje nazwisko).

Czy ktoś wie czy na tej trasie są faktycznie sprawdzane karty kredytowe?
A może ktoś ma jakiś pomysł co w takiej sytuacji zrobic...

Aha- wysłąłem w piątek maila do nich , dzisaij (poniedziałek ) wysłąłem kolejnego... bez odzewu (jedynie potwierdzenie że doszedł)
W oddziale w kijowie nikt nie odbiera a dzwonie w godzinach w których powinno być czynne...

pozdro
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Olek Bar:
Czesc
Durny przepis.
A jakby ktoś twojej karty użył do rezerwacji bez twojej wiedzy, (oszustwa, wyłudzenia itp.), to taki przepis też uznałabyś za durny? Nie sądzę. Po to są takie przepisy, by chronić ew. nadużycia, które w liniach lotniczych są bardzo często i mówię to z autopsji.

Ciężko jest na to pytanie odpowiedzieć, bo zbyt wiele zależy od tego, jak pracownicy linii czy check-in w danym miejscu, dla danej linii egzekwują takie przepisy. Nawet jeśli ktoś Ci powie przez telefon, że nie będą sprawdzać, a przy check-in postawią warunek: karta za boarding pass?
Link do wypowiedziLink
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Kamil N.:
A jakby ktoś twojej karty użył do rezerwacji bez twojej wiedzy, (oszustwa, wyłudzenia itp.), to taki przepis też uznałabyś za durny? Nie sądzę. Po to są takie przepisy, by chronić ew. nadużycia, które w liniach lotniczych są bardzo często i mówię to z autopsji.


Cóż, być może nie jest to durne o ile właściciel karty może potwierdzić jakoś kupno biletu dla osoby X. Tylko że tego się nie dowiem jeśli wciąż nie będą odbierali telefonów i odpisywali na maileOlek Bar edytował(a) ten post dnia 28.06.11 o godzinie 08:59
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Olek Bar:
Kamil N.:
A jakby ktoś twojej karty użył do rezerwacji bez twojej wiedzy, (oszustwa, wyłudzenia itp.), to taki przepis też uznałabyś za durny? Nie sądzę. Po to są takie przepisy, by chronić ew. nadużycia, które w liniach lotniczych są bardzo często i mówię to z autopsji.


Cóż, być może nie jest to durne o ile właściciel karty może potwierdzić jakoś kupno biletu dla osoby X. Tylko że tego się nie dowiem jeśli wciąż nie będą odbierali telefonów i odpisywali na maile
Ale jak sobie wyobrażasz potwierdzenie właściciela karty, że kupił on bilet dla osoby X? W dobie zaawansowanych technologii byłoby to niezwykle proste dla każdego.

Wyobraź sobie taką sytuację, że wchodzę w posiadanie danych do twojej karty. Kupuję bilet najpóźniej przed odlotem jak się tylko da, byś nie mógł szybko zorientować się, że została dokonana transakcja na twojej karcie. Nikt 10 razy dziennie nie sprawdza stanu konta, a czasami rezerwację środków nie widać od razu po transakcji. Dokonałem zakupu biletów twoją kartą zdalnie, mając jej twoje dane. Nikt na lotnisku nie sprawdza, czy jestem jej właścicielem i czy posiadam ją fizycznie lub może ukradłem dane. Kiedy ja już lecę w samolocie, Ty orientujesz się, że z twojego konta znikły pieniądze. Ja ląduje, korzystając z usługi, a Ty nie masz kasy.

Czy na prawdę funkcjonuje dziś taki stereotyp, że posiadanie karty kredytowej jest nieopłacalne? Nie trzeba być biegłym w bankowości, żeby używać karty kredytowej tak, jak debetowej, czyli zupełnie bezkosztowo.
Link do wypowiedziLink
Kasia カシャ J.

Kasia カシャ J. kosmetolożka i
wizażystka

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Roznie bywa. Mozna komus kupic bilet lotniczy i placic wlasna karta kredytowa.
Np.: lataj.pl daje taka mozliwosc ale wlasciciel karty musi napisac oswiadczenie, ktorego wzor jest dostepny na ich stronie.

Sie zastanawiam jak wogole udalo sie Olkowi kupic ten bilet jesli nazwisko na bilecie jest inne niz na karcie kredytowej i w regulaminie maja taki punkt.

Olku - kupowales bilet przez siec czy w biurze obslugi AirArabia?
Kolega lepiej niech szybko napisze oswiadczenie - tak zawczasu.
Link do wypowiedziLink
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Bilet kupiłem online przez stronę AirArabii.
W okienkach, wktórych wpisuje się dane znajdujące sięjuż na bilecie- wpisanebyły moje dane. Niestety moim niedopatrzeniem był punkt w regulaminie przewozu dotyczący tych konkretnych miast.
Tak sięjeszcze zastanawiam czy nie jest za późno aby anulować przelew w banku. Bilet był kupiony chyba w piątek. A nieopłacony bilet= brak biletu

Czy przepis głupi czy nie głupi (zdania są podzielone), ja muszę z tego jakoś wybrnąć :)Olek Bar edytował(a) ten post dnia 28.06.11 o godzinie 17:40
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Olek Bar:
Bilet kupiłem online przez stronę AirArabii.
W okienkach, wktórych wpisuje się dane znajdujące sięjuż na bilecie- wpisanebyły moje dane. Niestety moim niedopatrzeniem był punkt w regulaminie przewozu dotyczący tych konkretnych miast.
Tak sięjeszcze zastanawiam czy nie jest za późno aby anulować przelew w banku. Bilet był kupiony chyba w piątek. A nieopłacony bilet= brak biletu

Czy przepis głupi czy nie głupi (zdania są podzielone), ja muszę z tego jakoś wybrnąć :)
Mam wrażenie, że należysz do tej grupy ludzi, którzy chcą obronną ręką wybrnąć z własnego niedopatrzenia. Kupując bilet lotniczy, czy tego chcesz czy nie, zawierasz swoistą umową i zaznaczasz, że zapoznałeś się z jej warunkami. Najpierw mówisz, że kupiłeś bilety, używając czyjejś karty kredytowej. Teraz wspominasz o jakimś przelewie. Kupy to się w ogóle nie trzyma.

Umowa została zawarta. Usługodawca wystawił bilet i ma prawo ściągnąć pieniądze z karty. To, czy możesz odstąpić od umowy, określają warunki taryfy, więc anulowanie przelewu, a raczej transakcji w tej sytuacji, można traktować jak pobożne życzenie. Wyobraź sobie, że takich klientów jest tysiące i każdy mówi, że coś zrobił omyłkowo i chce zwrotu kasy, bez względu na obowiązujące warunki umowy. Tak biznes nie działa, a przynajmniej nie w cywilizowanym świecie.Kamil N. edytował(a) ten post dnia 28.06.11 o godzinie 21:17
Link do wypowiedziLink
Marek C.

Marek C. Application
Architect, Equifax,
Inc.

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Kamil N.:
A jakby ktoś twojej karty użył do rezerwacji bez twojej wiedzy,

W zeszłym roku jakaś chinka czy ćos w tym stylu przeleciała się na mój koszt z Bostonu do Atlanty. Tzn. nie do końca na mój koszt, bo AMEX zwrócił pieniądze bez żadnych ceregieli + nasłał na nią policję.

Z drugiej stony moja żona notorycznie kupuje bilety różnym członkom swojej rodziny + znajomym i nikt nigdy jeszcze nie miał z tym problemu - pomimo że np. bilet został zakupiony przez osobę A mieszkającą w kraju X a leci na nim osoba B mieszkająca w kraju Y która nie ma nawet nazwiska podobnego.

Więc nie sądzę żeby były jakiekolwiek problemy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Marek C.:
Kamil N.:
A jakby ktoś twojej karty użył do rezerwacji bez twojej wiedzy,

W zeszłym roku jakaś chinka czy ćos w tym stylu przeleciała się na mój koszt z Bostonu do Atlanty. Tzn. nie do końca na mój koszt, bo AMEX zwrócił pieniądze bez żadnych ceregieli + nasłał na nią policję.

Z drugiej stony moja żona notorycznie kupuje bilety różnym członkom swojej rodziny + znajomym i nikt nigdy jeszcze nie miał z tym problemu - pomimo że np. bilet został zakupiony przez osobę A mieszkającą w kraju X a leci na nim osoba B mieszkająca w kraju Y która nie ma nawet nazwiska podobnego.

Więc nie sądzę żeby były jakiekolwiek problemy.
Zawsze kiedyś musi być ten pierwszy raz. Są kraje i linie, w których takie przepisy są martwe. W Afryce i na Bliskim Wschodzie takich transakcji, z wykorzystaniem cudzych kart, było jeszcze kilka lat temu kilkaset dziennie w jednej, dużej amerykańskiej linii lotniczej.Kamil N. edytował(a) ten post dnia 28.06.11 o godzinie 21:20
Link do wypowiedziLink
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Kamil N.:
Mam wrażenie, że należysz do tej grupy ludzi, którzy chcą obronną ręką wybrnąć z własnego niedopatrzenia.

Ale ja nie zaprzeczam- a nawet sam napisalem ze to wynika z mojego niedopatrzenia. Owszem zawarlem umowę i to byl mój blad bo nie zauważylem tego punktu. Nie mam też nic do linii AirArabia bo jasno napisali w regulaminie, że jest taka zasada (inna sprawa jakie mam zdanie na temat tejże zasady)
Tylko teraz próbuje jakoś z tego wybrnąć

Może ktoś leciał z nimi z Kijowa lub z Kathmandu i mógłby sięjakośdo tego odnieść czy sprawdzają czy nie.Olek Bar edytował(a) ten post dnia 28.06.11 o godzinie 22:12
Link do wypowiedziLink
Kasia カシャ J.

Kasia カシャ J. kosmetolożka i
wizażystka

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Kamil ma racje - jesli bilet zostal zakupiony to jego anulowanie tez bedzie kosztowalo. W tej chwili lepiej ustalic z AirArabia czy przejdzie fakt,
ze kolega zaplacil karta (wiec nie wiem o jaki przelew chodzi)
i jakos udowodnic ze karta nie zostala koledze skradziona.

Ale tez fakt - jak pisze Marek - mozna kupowac innym osobom bilety.
Tez tak latam :) Ale jak widac - co linia to obyczaj. AirArabia
komplikuje ;)
Link do wypowiedziLink
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

No to nie byłprzelew tylko płatność kartą kredytową.
Dzwoniłem do banku i oni już nie mogą tego cofnąć. Raczej się tego spodziewałem. Cóż, pozostaje póki co skontaktować się z AA ale próbuję to zrobić już od piątku i zero kontaktu.
W ostateczności pozostanie jakieś udowodnienie że karta nie została skradziona tak jak piszesz Katarzyno, jednak nie jestem pewien jak by to zrobić. Notarialie? Jakieś pomysły?
Link do wypowiedziLink
Kasia カシャ J.

Kasia カシャ J. kosmetolożka i
wizażystka

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Taki pierwszy pomysl ktory mi przychodzi do glowy to zadzwonic
do ich biura w Kijowie i po angielsku wytlumaczyc sytuacje i zapytac co zrobic w tym wypadku i spytaj jak bardzo prawdopodobna jest odmowa boardingu jesli nie masz przy sobie karty kredytowej ktora zostal oplacony bilet.
Jak beda "szumiec" to przygotujcie sobie jego oswiadczenie - przetlumaczone
na angielski u tlumacza. I wowczas popros o nr faxu i przefaxuj im to.
Bo widac maile maja gdzies. Poprostu - zadzwon i sie spytaj.

Jednej rzeczy nadal nie rozumiem - probowales anulowac przelew wykonany
przez karte kolegi? :D Juz widze mine panci w banku ;)

nr do ich biura w Kijowie:
Kiev

+38 044 490 65 00
Link do wypowiedziLink
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Kolega zadzwonił do banku sam i zapytał czy można anulować przelew, ale powiedzieli że nie ma takej opcji.
Niestety maile mają gdzieś ale biuro w Kijowie ma też gdzieś telefony, bo 2 dni próbowałem się dodzwonić i tylko włącza się sekretarka informująca mnie o tym że biuro jest w tych godzinach czynne. Będępróbował dalej a jak dzisaij czy jutro nie odbiorą to będę dzwonił do oddziału w Emiratach
Link do wypowiedziLink
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

No i mam wreszcie jakies wieści z AirArabia.

Po wielu próbach w końcu udało mi się dodzwonić do oddziału w Kijowie i tam mi powiedzieli, że oprócz biletu i ksera frontu karty kredytowej dodatkowo muszę uzyskać pisemne potwierdzenie kolegi, że to on kupił dla mnie ten bilet i... wygląda na to że będę mógł lecieć :) Powiedzieli też że w porcie lotniczym KAthmandu sprawa wygląda tak samo
Dzięki za wszelkie propozycje w tym temacie i na PW
Link do wypowiedziLink
Kasia カシャ J.

Kasia カシャ J. kosmetolożka i
wizażystka

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

pozostaje mi tylko zyczyc Ci Olku udanej podrozy! :)
Link do wypowiedziLink
Olek Bar

Olek Bar Student,

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

A dziękuję bardzo :)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Kamil N.:
Olek Bar:
Czesc
Durny przepis.
A jakby ktoś twojej karty użył do rezerwacji bez twojej wiedzy, (oszustwa, wyłudzenia itp.), to taki przepis też uznałabyś za durny? Nie sądzę. Po to są takie przepisy, by chronić ew. nadużycia, które w liniach lotniczych są bardzo często i mówię to z autopsji.

Ciężko jest na to pytanie odpowiedzieć, bo zbyt wiele zależy od tego, jak pracownicy linii czy check-in w danym miejscu, dla danej linii egzekwują takie przepisy. Nawet jeśli ktoś Ci powie przez telefon, że nie będą sprawdzać, a przy check-in postawią warunek: karta za boarding pass?
Bardzo durny przepis i nigdy z taką głupotą się nie spotkałem. Wielokrotnie kupowałem bilety lotnicze (i nie tylko bilety) przez internet osobom trzecim. Moje pieniądze, wolno mi. A co do kontroli bank ma inne możliwości. Liniom lotniczym nic do tego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Krzysztof Chałupczak:
Kamil N.:
Olek Bar:
Czesc
Durny przepis.
A jakby ktoś twojej karty użył do rezerwacji bez twojej wiedzy, (oszustwa, wyłudzenia itp.), to taki przepis też uznałabyś za durny? Nie sądzę. Po to są takie przepisy, by chronić ew. nadużycia, które w liniach lotniczych są bardzo często i mówię to z autopsji.

Ciężko jest na to pytanie odpowiedzieć, bo zbyt wiele zależy od tego, jak pracownicy linii czy check-in w danym miejscu, dla danej linii egzekwują takie przepisy. Nawet jeśli ktoś Ci powie przez telefon, że nie będą sprawdzać, a przy check-in postawią warunek: karta za boarding pass?
Bardzo durny przepis i nigdy z taką głupotą się nie spotkałem. Wielokrotnie kupowałem bilety lotnicze (i nie tylko bilety) przez internet osobom trzecim. Moje pieniądze, wolno mi. A co do kontroli bank ma inne możliwości. Liniom lotniczym nic do tego.
Po drugiej stronie barykady rzadko spotykam się z innymi opiniami. Jakież moje zdziwienie, kiedy kogoś dotyka podobna sytuacja i nagle ma pretensje do przewoźników, że nie mają odpowiednich procedur zabezpieczających.

Najpierw trzeba w to gówno wejść, żeby docenić te procedury. Nic nie robi się bez przyczyny. Proszę popracować w liniach lotniczych i zobaczyć ile codziennie jest takich przypadków, telefonów od właścicieli kart, że my próbowaliśmy obciążyć rachunek bez ich zgody i jak to w ogóle tak można.

Wyobraża Pan sobie, ile dodatkowych pracowników i roboty miałyby linie, gdyby bezwiednie akceptowały wszystkie karty od wszystkich osób i jakie zatrzęsienie skarg i wniosków otrzymywałyby od instytucji bankowych?Kamil N. edytował(a) ten post dnia 01.07.11 o godzinie 20:48
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: AirArabia- problem zkarta kredytowa

Kamil N.:
Krzysztof Chałupczak:
Kamil N.:
Olek Bar:
Czesc
Durny przepis.
Po drugiej stronie barykady rzadko spotykam się z innymi opiniami. Jakież moje zdziwienie, kiedy kogoś dotyka podobna sytuacja i nagle ma pretensje do przewoźników, że nie mają odpowiednich procedur zabezpieczających.
Ktoś tu myli systemy walutowe. Za bezpieczeństwo transakcji kartami, w tym w internecie odpowiada bank, wystawca karty, a nie sprzedawca, w tym przypadku linie lotnicze.
Skoro banki wydrukowały na karcie WSZYSTKIE dane do transakcji internetowych (a z prowizji tych transakcji mają miliardy), to problem banków, a nie tych (np lini lotniczych), którzy bankom prowizję PŁACĄ.
Przyjmujący płatność nie widzi ŻADNYCH danych karty !!!
Czyli jak ktoś reklamuje w liniach lotniczych, że jego karta została obciążona bez jego wiedzy, to adresatem reklamacji jest BANK i tylko BANK wystawca karty. Należy o tym grzecznie klienta poinformować, choć ciśnie się na usta cos innego. Krzysztof Chałupczak edytował(a) ten post dnia 01.07.11 o godzinie 22:02
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Help!! Majorka z Itaka! Pro...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj