Joanna Drozdz nauczyciel
Temat: Poprosze o konkretne rady a nie tylko zachety
Witam,Poczytalam sobie troche tutaj roznych wypowiedzi i wyglada wszystko na to, ze nie moglo byc lepiej! Jechac z dzieckiem a wszyskto samo sie ulozy, a im bardziej egzotyczne tym wieksze bede miala oklaski ;-). Poniekad podziwiam Was wszystkich wiec chcialabym uzyskac pare konkretnych raz JAK WY TO ROBICIE (bo checi to ja mam - nawet za duzo!). Podrozowanie nie jest mi obce (o czym mozecie sie sami przekonac na http://joasia.blogs.com), ale chcialabym konkretnie dowiedziec sie jak to sie robi Z DZIECMI.
Mam 16 miesiecznego synka. Oto moje pytania do Was. Bardzo bede wdzieczna, jak uzyjecie KONKRETNYCH PRZYKLADOW (kraje, wiek etc.).
1. Jak rozwiazujecie problem drzemek w ciagu dnia, ktore przeciez dziecko musi miec w tym wieku. Czy zatrzymujecie sie gdzies? Czy nosicie z soba wozek? Co robicie w ciagu dnia aby zapewnic miejsce i czas na drzemke?
2. JEDZENIE. Juz nie bardzo CO ale JAK. Moj syn jest teraz na etapie jedzenia samodzielnego (nie pozwoli sie nakarmic). Jak znajdujecie odpowiednia strawe dla takiego malucha jak jestescie gdzies na trasie? Wyciagacie kuchenke i gotujecie? Szukacie czegos w okolicy co nadaje sie do zjedzenia przez takiego malucha (i co bedzie chcial zjesc).
3. Maluch w tym wieku chodzi wczesniej niz my spac (np. godzina 20:00). Jak to organizujecie sobie w ciagu dnia? Czy spieszycie sie te godzine do hotelu, aby dziecko polozyc spac? gdzie je kladziecie? Normalne lozko? Lozeczko? Sa takie na zawolanie w hotelach/hostelach?
4. Pieluchy. Wozicie z soba? Kupujecie na miejscu?
5. Przemieszczanie sie. Wozek? Nosidelko? Chusta? Czy tez wolnym kroczkiem chodzice wszedzie, bo przeciez maluch nie wysiedzi caly dzien w pozycji siedzacej.
6. Jazda samochodem/autobusem. Ile Wasze dzieci wytrzymuja jadac, siedzac i bawiac sie w autobusie? Czy 4-8 godzinny przejazd non-stop jest realny?
Dziekuje z gory!Joanna Drozdz edytował(a) ten post dnia 27.04.09 o godzinie 20:49