Mariusz
Samulak
Pełna oferta
CitiHandlowy -
specjalizacja w
rozwiązaniach...
Temat: Trochę matematyki przy zmianie OFE na inny
To może trochę matematyki....Jesteśmy w funduszu X a rozważamy przejście do Y
Założenie:
Fundusz X pobiera opłatę od miesięcznej składki w wysokości 4%.
Fundusz Y pobiera opłatę od miesięcznej składki w wysokości 7%
Fudusz X za poprzedni rok (rok-do-roku) wykazał się stopą zwrotu na poziomie 10%
Fudusz Y za poprzedni rok (rok-do-roku) wykazał się stopą zwrotu na poziomie 11%
Zakładamy, że wyniki będą w podobnych relacjach tzn. Y zarobi o 1% więcej niż X. Dla uproszczenia, choć wyniki historyczne o niczym na przyszłość nie świadczą, zakładamy te relacje w stusunku 10% do 11%.
Przenoszony kapitał to 10 000 PLN, składka do OFE to 100PLN/miesiąc
A teraz wyliczenie.
Fundusz X pobiera od składki 100 PLN opłatę w wysokości 4PLN. W ciągu roku jest to 48 PLN
Fundusz Y pobiera od składki 100 PLN opłatę w wysokości 7PLN. W ciągu roku jest to 84 PLN.
Oznacza to, że do Funduszu Y ("droższego") odprowadzimy 36PLN więcej niż do Funduszu X ("tańszego")
A teraz co się dzieje z kapitałem.
Przy powyższych założeniach posiadany kapitał zarobi:
- w Funduszu X - 1000 PLN (10% od 10 000PLN)
- w Funduszu Y - 1100 PLN (11% od 10 000PLN)
Fundusz droższy (Y) zarobił o 100 PLN więcej niż Fundusz "tańszy" (X)
Wniosek:
1. Nie należy patrzeć jedynie na opłaty.
2. Należy brać pod uwagę stopę zwrotu. Tu możemy posłużyć się wynikami historycznymi oraz jedynie domniemaniem, że w przyszłości będzie podobnie.
W powyższym przykładzie pozornie droższy Fundusz wygenerował nam 64PLN więcej w skali roku (100PLN - 36PLN = 64PLN)
Powyższy przykład jest jedynie schematem, który należy i trzeba powtórzyć dla własnych warunków finansowych.
Zapraszam do dyskusji