Łukasz
Z.
Front-end Developer
/ Solution Owner
Temat: Hiszpania / Majorka / Hotel Holiday Garden 3*
Przesylam w imieniu Kasi Makuły informacje o tym hotelu, oraz wiele ciekawostek na temat pobytu i organizacji zwiedzania na tej wyspie"> Katarzyna Makula:
> Trochę zasmiece temat ofert, niemniej po powrocie uznałam, iz na
> goraco przekaze tu kilka informacji i wrażen z Majorki, aby Ci co
> się zastanawiają i maja pytania jak ja 2 tygodnie temu- byc moze
> znalezli odpowiedzi:)
>
> Wstepem- Łukaszu ogromne podziekowania za realizacje wyjazdu i
> złapanie nam tych bezcennych miejsc w samolocie:) Kolejny raz
> przekonałam się, że u Was lepiej niż bezpośrednio u
> touroperatora:) (ps a tak na marginesie okazało sie, ze ze
> wszystkich podrozników zaplacilismy najmniej za wyjazd- dzien po
> i dzien przed nasza rezerwacja był droższy - łapanie Ci
> wyszło:))
>
> I teraz konkrety:
> Majorka, Playa de Muro, Alcudia, hotel Holiday Garden, Grecos
> Holiday
>
> hotel- zdecydowanie na plus wyzywienie , które dbajacych o linie
> zmartwi, niemniej do kazdego posiłku pełno warzyw i owoców,
> więc wytrwali może dadzą radę; ) pokoje- ok i nic więcej
> -czyste, codziennie sprzatane i wymieniane ręczniki i tyle; )
> Sama architektura hotelu bardzo ładna- kameralny, niska zabudowa,
> ładny basen wokół którego toczy się codzienne życie i
> przynajmniej nie jestesmy w blokowisku: )
> Animacje- animatorzy są z Holandii i spisują się średnio, ale
> próbują wieczorami i w ciągu dnia czas umilić. Codziennie są
> jakieś zawody na basenie i wokół i wieczorny program dla
> wytrwałych. Jednak mimo to, iz hotel jest tylko dla doroslych, to
> konczy sie ok 24.00.
> W hotelu jest przewaga (90%) par- tak więc pary bezdzietne albo
> podrozujace bez dzieci z pewnoscia znajdą tam towarzystwo:)
>
> Plaza- 800 metrów. Fantastyczny spacer mobilizujący do ruszania
> się. Jaka jest?
> Jak basen- duża, piaszczyta- przypomina tę nadbałtycką i nawet
> jest trochę iglastych drzew wokoło. Zejscie do morza bajeczne-
> zloty piach i piach i piach- morze daleko w głąb jest dosyć
> płytkie, więc przyjemne i bezpieczne. I powiedzialabym, ze to
> jedna z najpiekniejszych plaz jakie widzialam, gdyby nie fakt, że
> sztucznie została zrobipna- rezydentka nazywała ją " basenem";
> )
> Jakkolwiek- zdecydowanie nadaje się dla dzieci- bezpieczna.
> Na plazy sporty wodne i inne atrakcje- szczególnie od strony port
> de alcudia.
> Plaza ciagnie sie od miasteczka Can Picafort- od hotelu Holiday
> Garden oddalonego o 7km, az do Port de Alcudia- 5 km. Smiało
> mozna spacerowac plaza i bulwarem w oba te kierunki.
>
> Playa de Muro- małe miasteczko z wieloma sklepikami, kilka tawer,
> puby i nawet Burger King; ) Can Picafort- duzo większe i
> zdecydowanie więcej restauracji.Port de Alcudia- podobnie i do
> tego przepiękny port i kilka klubów.
>
> Praktyczne informacje komunikacyjne:
> z playa de muro jest swietna komunikacja miejska TIB, dojechac
> mozna wlasciwie wszędzie. Aktualne rozklady sa na przystankach i
> na pewno w hotelach.
> Przyklady:
> Do Alcudii, portu- 1.25 euro, c 15 minut (ostatni bus wraca około
> 23.10, więc powracalismy spacerem po plazy)
> Do Can Picafort- 1.40 euro, co 15 minut
> Do Palmy- 5.75 euro, co godzinę (jedzie około 55 minut), z Palmy
> ostatni wraca o 21.00 jak dobrze pamietam
> Do Soller- 9.60 euro, 9.15 rano, 15.00- jedzie przez góry, więc
> 3 h.
>
> Bilety kupuje sie u kierowcy.
>
> Wynajem samochodu:
> mysmy skorzystali z lokalnej wypozyczalni Salesca- nic sie nie
> dzialo, wiec nie wiem co by było, gdyby się działo, ale
> twierdzili, ze AC jest pelne i wkladów wlasnych nie ma.
> Wypozyczenie z dnia na dzien- 34 euro opel corsa D, 1.2 (za dobe
> przy wypozyczenie na 1 dzień)
> Rezydenci polecali wypozyczalnie Vanrell- ceny nieznacznie wyzsze.
> Rower- 4 euro/dzien. (do rowerów sa koszyki i siodełka dla
> dzieci)
>
> Wszędzie pełno marketów, bazarów, etc.
>
> Zwiedzanie (to co mysmy zwiedzili):
> Soller i koniecznie (!!!) port de soller- miasteczko i port w
> stylu hiszpansko francuskim- to zupelnie nie ta Majorka z
> folderów! Przepiekne, klimatyczne, male kawiarenki, zatoczki i
> pełno Francuzów. Taki filmowy klimat: ) Cudowne widoki i
> zatrzymany czas.
> Z Port de Soller do Soller jezdzi zabytkowy tramwaj- 20 minut, 4
> euro- warto, bo u nas drewnianych juz nie ma .
> Z Soller do Palmy jezdzi zabytkowy pociag- przejazd ok 1 h (jesli
> dobrze pamietam jedzie 3 razy dziennie i to warto sprawdzic, na
> pewno 14.30, 18.30). Koszt w jedna strone- 10 euro, w dwie-17
> euro.
> Niemniej najbardziej widokowa jest transa do Bunyola- ok 30 min i
> bilet 5 euro (czyli 1 czesc drogi). Potem pociag wyjezdza z gór i
> oto sobie jedzie taki drewniany zabytek posrod nowoczesnej
> architektury; )
> Wychodzac z pociagu z ostatniego wagonu podstawili nam piękny
> kinowy wręcz stołek, bo peronu już nie było.
>
> Palma- warta zwiedzenia, ale wystarczy na to kilka godzin, bo poza
> starówką i portem to w mojej opinii plusem są tylko zakupy.
> Niemniej miasto ładne i jesli mialabym decydowac czy mieszkac tam
> czy np w Warszawie, to wybrałabym Palmę.
>
> Proponowane nam wycieczki:
>
> Vuelta isla- wokoło wyspy. koszt 67 euro.
> Wycieczka obejmowała przejazd trasą górską i serpentynami
> węży do Sa Calobra, kąpiel w zatoce przy wąwozie,
> przeplyniecie statkiem do Soller- z Soller pociągim do Bunyola i
> powrót autobusem do domu.
>
> My to zrobilismy samochodem w 4 osoby za 34 euro , a pociagi i
> stateczki zaliczylismy osobno dojezdzajac do Soller autobusem.
>
> Generalnie polecam zwiedzanie na własną rękę.
>
> Wycieczki statkiem (obsluguje je firma Brisa i na miejscu jest
> pelno ulotek z cenami, a na plazy mozna kupic bilety przy kazdym
> molo z dnia na dzień)
> Formentor plaza- 23 euro - 4 godziny- 2 godziny rejsu z
> przepieknymi widokami na plaze w tym 10 minutowa kapiel w zatoce
> bezposrednio ze statku,godzina na plazy (ładnej , małej plazy w
> zatoce) i godzinny powrót do portu. Warto w to zainwestowac.
> Cap de formentor- 27 euro - to co wyzej, ale trasa dluzsza i bez
> plazy
> Calodniowy rejs katamaranem z pływaniem, kajakami i wyzywieniem-
> ok 57 euro (jesli dobrze pamietam)
>
>
> Miasto Alcudia- cudowne! stare sredniowieczne miasteczko mi
> przypominało Rodos: )
> Zdecydowanie nalezy isc na starówkę- dojechac autobusem lub
> rowerem i zwiedzic, usiasc w restauracji i delektowac sie
> zatrzymanym czasem. W niedziele rano jest tam bazar.
>
> Valdemossa- kolejne sliczne miasteczko w klimacie trochę jak
> Soller- na miejscu mozna zwiedzic slynny dom Chopina- 8.50 euro
> wstęp.W Valemossie sprzedaja przepyszne słodkie bułki
> przypominajace trochę nasze pączki (ichniejszy przysmak).Warto
> usiasc tam w kawiarence: )
>
> Drogi- drogi są fantastyczne, bez dziur, swietnie oznakowane.
> Serpentyny niegroźne:>
> Najgorsza trasa wiodła z Valdemossy do Port de Valdemossa- tylko
> 6 km, ale to były sperpentyny z szerokością jednego pasa, więc
> sporo problemów przysporzył widok samochodu jadacego w odwrotnym
> kierunku (ale kierowcy sa kulturalni, także dawalismy rade).
>
> To tyle pamiętam tak na szybko- jesi macie pytania to pytajcie.
> I najwazniejsze- jezeli jeszcze sie zastanawiace co zrobic w
> kolejnych tygodniach to ja bezapelacyjnie polecam Majorke!
link oryginalny: http://www.goldenline.pl/forum/2518354/majorka-na-gora...
z pozdrowieniami dla autorki ;)
Łukasz