Aleksander Zaworski

Aleksander Zaworski Menadżer ds.
Projektów (IT,
Business
Intelligence)

Temat: Pomysł na życie - może Nowa Zelandia...

Marcin Tomasz P.:
Aleksander Zaworski:
Marcin Tomasz P.:
Dla powaznie myslacych o emigracji do NZ, podsuwam pomysl:

http://nzrecruitme.co.nz
http://seek.co.nz

OK ja osobiście już zrobiłem pierwszy krok i chyba idę dalej.
Mam do ciebie pytanie, czy należy się na tych stronach zarejestrować i obserwować co się dzieje czy po prostu aktywnie > aplikować? Wiele firm pisze, że ogłoszenie jest tylko dla osób, które mają już wizę, nie wiem czy przypadkiem nie każda :)

Zarejestrowac sie zawsze warto. Majac profil na stronie z ogloszeniami, szybciej aplikujesz. W Twoim profilu brakuje technologii, ktore znasz i uzywasz (pamietaj, ze wyszukiwarki najczesciej szukaja po slowach kluczowych - u Ciebie na pewno bedzie to SAP FI/CO).

Agencje (one szczegolnie, ale nie tylko) sa leniwe i pisza, ze potrzebujesz wizy. NZ daje wize specjalistom od reki, gdy tylko zlozysz aplikacje z oferta pracy. Przeczytaj http://immigration.govt.nz, by dowiedziec sie, ze nikt nie moze Ci odmowic aplikowania, gdy nie masz wizy, gdyz otrzymujac oferte masz praktycznie wize (pracownicza) w kieszeni. Zdobywanie stalego pobytu to inna bajka i to juz polecam po roku mieszkania i upewnienia sie, czy warto :)
Na stronie immigration dowiesz sie, jakie firmy naleza do tzw. clusters, ktore umozliwiaja uzyskanie wyzszej ilosci punktow przy aplikowaniu o staly pobyt. Polecam wysylanie aplikacji bezposrednio do HR firm. Rekruterzy na calym swiecie nie sa najlepsza forma szukania pracy :)
Acha dla osób z IT, którzy są zainteresowani migracją do Wellington taka strona: http://www.wellies.org.nz/

Polecam jeszcze:
http://www.itanz.org.nz/default.asp?Screen=FAQs&Mode=I...

PS pytajacych o zawody poszukiwane odsylam do http://immigration.govt.nz tam sa obie aktualne listy poszukiwanych zawodow (Long i Short Term).

Dzięki za info :) Zaczynam aplikować. Zobaczymy. Tak jak ty rozważam jeszcze UK, więc ruszam w podbój europy i świata :)

konto usunięte

Temat: Pomysł na życie - może Nowa Zelandia...

Łukasz Gołębiewski:
NZ to moje marzenie. Czy ktoś z Was na poważnie zaczął interesować się tematem?
ja tez super powaznie o tym mysle.. i zaczynam zrobic pierwszy ku temu krok ;)

konto usunięte

Temat: Pomysł na życie - może Nowa Zelandia...

Marcin Nigot:
Pomysł na życie - może Nowa Zelandia...
Co wy na to?


Jeżeli lubi się spokojne życie i piękną przyrodę, to jak najbardziej :)

Temat: Pomysł na życie - może Nowa Zelandia...

Patrycja K.:
Marcin Nigot:
Pomysł na życie - może Nowa Zelandia...
Co wy na to?


Jeżeli lubi się spokojne życie i piękną przyrodę, to jak najbardziej :)
Tak...Nowa Zelandia ma rzeczywiście piękną przyrodę i pewnie dlatego większość z nas tam ciągnie:)
Ale czy jest tam wystarczająco dużo przemysłu aby znaleźć pracę??I czy poziom życia jest dużo niższy niż w Australii czy np Kanadzie. Ostatnio czytałem gdzie w necie, że sporo osób zwłaszcza rodowitych Kiwi ucieka do Australii w poszukiwaniu lepszych pieniędzy?Jak to wygląda z perspektywy człowieka tam mieszkającego?
Marcin Tomasz P.

Marcin Tomasz P. in transition

Temat: Pomysł na życie - może Nowa Zelandia...

Szczepan Święch:
Ale czy jest tam wystarczająco dużo przemysłu aby znaleźć pracę??I czy poziom życia jest dużo niższy niż w Australii czy np Kanadzie. Ostatnio czytałem gdzie w necie, że sporo osób
zwłaszcza rodowitych Kiwi ucieka do Australii w poszukiwaniu lepszych pieniędzy?Jak to wygląda z perspektywy człowieka tam
mieszkającego?

z tym 'uciekaniem', to nie jest tak masowo, jak np. w Polsce w ostatnich latach.
wedlug NZIS rocznie z NZ wyjezdza ok 30tys osob, a przyjezdza ok 36tys. roznica miedzy AUD i NZD nie jest tak powazna, zeby stworzyc emigracje 'zarobkowa'. a wyjezdzaja do Oz i UK, bo to dla nich najlatwiejszy sposob na zmiane.

wiele rzeczy wplywa na poziom zycia, wiec mysle, ze to jest kwestia subiektywnej oceny.

natomiast jak juz w wielu miejscach pisalem, trudno porownywac NZ, Australie i Kanade (choc mi o tyle latwiej, ze mam rodzine w Kanadzie i znajomych w Australii - rowniez Kiwi), bo to 3 zupelnie rozne swiaty pod wieloma wzgledami (np. wiekszosc miast Australii ma zblizona lub wieksza populacje, niz cala NZ, wiec wychodzi jak porownywanie motorowki z promem pasazerskim).

Następna dyskusja:

Nowa Zelandia za i przeciw




Wyślij zaproszenie do